Zaciskanie prawa w imię wyimaginowanego bożka czy zasad rodem z ideologii węża doprowadza do tego że uciskana grupa społeczna ludzi stawia tym większy opór nim bardziej jest uciskana.
Wiara w miłość do bliźniego i poszanowanie dziwna Boga dla katolików jest tak wybiórcza że nie można jej ogarnąć żadnymi zdroworozsądkowymi argumentami.
Jak osoby wierzące w miłość do istoty której nikt nie widział mogą negować miłość między realnymi dwiema osobami tej samej płci.
Hipokryzja katolików jest tak wielka jak wszechświat.
Czasami się zastanawiam skąd w katolikach tyle nienawiści do innych osób które się kochają - chyba stąd że wiedza w podświadomości że nie ma Boga który by ich tak kochał jak oni jego. Frustracja doprowadza ich do agresji. Jeśli całe życie wmawia Tobie ktoś że masz kochać np "wiadro" a po 30...40 latach odkrywasz że ono nigdy Ciebie nie pokocha .....można się wkurzyć i wylewać wówczas swoją frustrację na innych. Zal mi osób które marnują swoją energię życiową na miłość do "wiadra". Zmarnowane życie.
@sceptykiem_sie_urodzic może zacznij opierać się nie o własne "wydaje mi się", a o fakty, a świat przestanie być dla ciebie 01
W całym tym "eposie" wykazałeś zarzucając hipokryzję, generalizowanie, nienawiść grupie ludzi, których łączy tylko wiara, a pod wieloma innymi względami nie są monolitem, swoją arogancję wymieszana z arogancją i właśnie te cechy, które przypisujesz innym.
Twój wywód merytorycznie jest tożsamy z twierdzeniem "wszyscy geje są zniewieściałymi ..." mentalnie ten sam poziom.
@balard
Jednych i drugich.
A w zasadzie to żadnych, bo opis pasuje przede wszystkim do fanatyków, bez względu na reprezentowane przez nich poglądy. Uczciwy katolik czy też uczciwy LGBT, zwyczajnie spojrzy na tą druga stronę z lekkim niesmakiem i pójdzie dalej. Natomiast fanatyk zrobi zadymę.
Jedni i drudzy wiedzą lepiej jak powinienem żyć: ci z krzyżem i ci z tęczową flagą
@polkong niestety ich poczucie świętości widzi problem w innych, tylko nie w sobie;)
Zaciskanie prawa w imię wyimaginowanego bożka czy zasad rodem z ideologii węża doprowadza do tego że uciskana grupa społeczna ludzi stawia tym większy opór nim bardziej jest uciskana.
Wiara w miłość do bliźniego i poszanowanie dziwna Boga dla katolików jest tak wybiórcza że nie można jej ogarnąć żadnymi zdroworozsądkowymi argumentami.
Jak osoby wierzące w miłość do istoty której nikt nie widział mogą negować miłość między realnymi dwiema osobami tej samej płci.
Hipokryzja katolików jest tak wielka jak wszechświat.
Czasami się zastanawiam skąd w katolikach tyle nienawiści do innych osób które się kochają - chyba stąd że wiedza w podświadomości że nie ma Boga który by ich tak kochał jak oni jego. Frustracja doprowadza ich do agresji. Jeśli całe życie wmawia Tobie ktoś że masz kochać np "wiadro" a po 30...40 latach odkrywasz że ono nigdy Ciebie nie pokocha .....można się wkurzyć i wylewać wówczas swoją frustrację na innych. Zal mi osób które marnują swoją energię życiową na miłość do "wiadra". Zmarnowane życie.
@sceptykiem_sie_urodzic może zacznij opierać się nie o własne "wydaje mi się", a o fakty, a świat przestanie być dla ciebie 01
W całym tym "eposie" wykazałeś zarzucając hipokryzję, generalizowanie, nienawiść grupie ludzi, których łączy tylko wiara, a pod wieloma innymi względami nie są monolitem, swoją arogancję wymieszana z arogancją i właśnie te cechy, które przypisujesz innym.
Twój wywód merytorycznie jest tożsamy z twierdzeniem "wszyscy geje są zniewieściałymi ..." mentalnie ten sam poziom.
Obu przypadkach nie możesz ich urazić ale oni cię tak.
Ale czekajcie- opis dotyczy tych LG- czy chrześcijan?
@balard
Jednych i drugich.
A w zasadzie to żadnych, bo opis pasuje przede wszystkim do fanatyków, bez względu na reprezentowane przez nich poglądy. Uczciwy katolik czy też uczciwy LGBT, zwyczajnie spojrzy na tą druga stronę z lekkim niesmakiem i pójdzie dalej. Natomiast fanatyk zrobi zadymę.