@kikurenty w tym przypadku nie poszło o rozdawanie starego chleba, a o sprzedaż bez ewidencji i krycie jej rozdawnictwem. Wiesz, że dzwoniąw kościele, ale nie wiesz, w którym.
Bogaty może sprzedawać po cenach dumpingowych i wykosić konkurencję. Później zostaje sam i panuje. Dlatego też rozdawać nie można, gdyż cierpi konkurencja.
...a po kilku tygodniach zgarniają go do więzienia za zbiorowe zatrucie ludzi salmonellą... właśnie dlatego sklepy nie rozdają żywności to podlega pod zagrożenie zdrowia publicznego, żaden sklep nie podejmie ryzyka milionowego pozwu zbiorowego
Za 3 miesiace - obroty spadaja o 15% bo ludzie zamaist kupic czekaja az beda wyrzucac...
Był w Polsce piekarz który rozdawał niesprzedany chleb a potem urząd skarbowy go zniszczył.
@kikurenty w tym przypadku nie poszło o rozdawanie starego chleba, a o sprzedaż bez ewidencji i krycie jej rozdawnictwem. Wiesz, że dzwoniąw kościele, ale nie wiesz, w którym.
Bogaty może sprzedawać po cenach dumpingowych i wykosić konkurencję. Później zostaje sam i panuje. Dlatego też rozdawać nie można, gdyż cierpi konkurencja.
...a po kilku tygodniach zgarniają go do więzienia za zbiorowe zatrucie ludzi salmonellą... właśnie dlatego sklepy nie rozdają żywności to podlega pod zagrożenie zdrowia publicznego, żaden sklep nie podejmie ryzyka milionowego pozwu zbiorowego