Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar LowcaKomedii
0 / 18

Fragmenty z artykułu, o których autorowi się zapomniało, bo nie pasują do narracji demota:

"Escalon przyznał, że od czasu wtargnięcia Ramosa do budynku szkoły do podjęcia przez policjantów interwencji, w rezultacie której został on zastrzelony, "minęło około godziny" chociaż pierwsi funkcjonariusze byli na miejscu już po czterech minutach. Policjanci mieli jednak "dostać się pod silny ostrzał" - jak powiedział Escalon."

"Masakra w Uvalde to kolejna taka tragedia, do której doszło w USA w tym miesiącu. Niespełna dwa tygodnie temu inny nastolatek zastrzelił w supermarkecie w Buffalo 10 osób. Do ataku doszło też w kościele prezbiteriańskim w Laguna Woods. Zginęła w nim jedna osoba, pięć zostało rannych."

Bardzo łatwy dostęp do broni nie ma tutaj żadnego znaczenia. Żadnego. Ba, powiem więcej - gdyby te 10-latki same miały broń w plecakach, to pewnie nic by się nie stało :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2022 o 15:10

avatar kondon
-1 / 7

@LowcaKomedii W Polsce jest podobny dostęp do broni czarnoprochowej - kupujesz ją na dowód, jak alkohol. Nic się z tego powodu nie dzieje. Może to jednak nie jest kwestia dostępu?
Oczywiście wiem, że CP to nie AR, jednak z naszykowanymi bębenkami można sobie spokojnie strzelać do ludzi bez jakiejkolwiek broni, a policja to wiadomo jaki ma u nas czas reakcji i jak jest świetnie przygotowana do takich zadań.

@5g3g "W końcu policja przyznała jednak, że funkcjonariusz nie podjął próby powstrzymania Ramosa."
Szkoły to no gun zone, więc broni w nich nie było...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Schneemil
+1 / 3

@kondon I zapewne uzbrojony w broń czarnoprochową desperat może w ciągu minuty zastrzelić 10-20 osób.
To prawie jak porównywać oszczep z bronią palną.
Rok temu w dalekiej okolicy klient zastrzelił pracownika sklepu, który zwrócił mu uwagę, że ten nie nosi maski. Wywiązała się pyskówka w wyniku której klient sięgnął po broń i strzelił. Zadaj sobie pytanie jak skończyłaby się awantura gdyby tej broni nie miał przy sobie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
-2 / 6

@Schneemil "I zapewne uzbrojony w broń czarnoprochową desperat może w ciągu minuty zastrzelić 10-20 osób."
No może. Co stoi na przeszkodzie?
"To prawie jak porównywać oszczep z bronią palną."
Porównanie wręcz idiotyczne.

"Zadaj sobie pytanie jak skończyłaby się awantura gdyby tej broni nie miał przy sobie. "
Jakby miał siekierę czy nóż, to by go zasiekierował czy zanożował.
Bez znajomości sytuacji nie oceniam, bo najczęściej chodzi o coś więcej i ujęcie jej w taki krótki sposób okazuje się manipulacją (celową bądź nie).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
+2 / 4

@kondon Coś chyba jednak mijasz się z prawdą. Broń czarnoprochowa jest w Polsce faktycznie legalna, ale nie powiedziałbym, że sytuacja z dostępem jest podobna co w USA. Sama wiedza, o tym fakcie wcale nie jest tak powszechna więc sklepów z taką bronią wcale nie ma wszędzie. Wiedza jednak o tym, że coś takiego jest legalne i można w naszym kraju taką broń kupić cały czas wzrasta, no i raczej też się zjawisko popularyzuje, więc za kilka lat zobaczymy gdzie to nas zaprowadzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Schneemil
+3 / 3

@kondon "No może. Co stoi na przeszkodzie?" - Mój błąd, myślałem o starych jednostrzałowcach.
"Jakby miał siekierę czy nóż, to by go zasiekierował czy zanożował." - jakby miał siekierę to sprzedawca raczej by do niego nie rzucał się o brak maseczki a z nożem, kto wie, może by sobie w ten czy inny sposób poradził. Manipulacja? Może, Morderca podobno niedawno usłyszał wyrok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-4 / 12

@kondon I tutaj mamy kilka kwestii:
- broń CP nie ma takiego rażenia jak np. karabin maszynowy, a takiego właśnie używał czubek w tej szkole
- aby postrzelić wiele osób musiałbyś nosić kilka zapasowych bębnów, co sam napisałeś
- jest trochę zachodu z kupnem prochu
- jest mniej punktów sprzedaży niż w USA
- w autobusach, tramwajach itp. możesz ją nosić jedynie w stanie rozładowanym
- nie możesz jej wnieść na jakieś imprezy masowe lub zgromadzenia
- czy ilość broni CP na milion mieszkańców w PL jest taka sama jak ilość broni palnej w USA na milion mieszkańców?

Biorąc to wszystko pod uwagę zdecydowanie nie porównywałbym nas i broni CP z USA.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
-1 / 1

@JohnLilly Ja piszę o samej legalności. Zgadzam się z Tobą, że wiedza i popularność nie są najwyższe.

@LowcaKomedii
- w przypadku konfrontacji broń CP - broń współczesna faktycznie CP wypada słabo, jednak w powyższym przypadku mamy CP - nic, a wtedy stara broń jest już wystarczająca. Dodając do tego polskie warunki, to już w ogóle.
- no tak, w czym problem? Można też mieć kilka sztuk broni. To kosztuje, pewnie, jednak AR też kosztuje.
- wyrabiasz kartę broni i nie ma zachodu. Możesz też pokombinować (dalej legalnie) i kupisz anonimowo.
- no jest, jednak czy chcącemu to przeszkodzi?
- nie wiem, czy przepisy od broni współczesnej w tej kwestii stosuje się również przy CP. Może to być też naciągane, że w przepisach nie ujęto, ale tak należy.
- do szkoły w USA też nie możesz wnieść i jakoś to nie pomogło...
- nie. Jednak kupić możesz, a wtedy brak broni u reszty daje ogromną przewagę.

Nie porównuję sytuacji (jak sam widzisz wychodzą z tego bzdury), tylko możliwości kupienia broni zgodnie z prawem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B benq20
-3 / 9

A co ja napisałem że to wina systemu czyli system ,który nie chroni szkół i dzieci tylko zostawia je bezbronne no i policjanci którzy zawodzą gdy są potrzebni.To miałem na myśli kiedy mówiłem "patologia systemu" tylko dla niektórych trzeba rozwinąć myśl by coś zrozumieli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
+3 / 9

Przy wcześniejszych masakrach winny miał być brak broni u dobrych ludzi. Okazało się, że uzbrojona ochrona nic nie dała. Teraz rzekomo miała być winna policja. No bo wiadomo, gdyby każdy policjant był super wyszkolonym komandosem to potrafiłby się cofną w czasie i zatrzymać napastnika zanim kogokolwiek zabił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kar4
+3 / 3

Może czekali na negocjatora lub oddział SWAT. To raczej nie była sytuacja aby zwykły "szeryf" odgrywał bohatera filmu sensacyjnego czy westernu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GramDaniel
+2 / 2

Meh
Policja tam po prostu potrzebuje lepszej broni i znacznie lepszego szkolenia
Bo jeśli napastnik ma automat, a oni jakieś pukawki z których kiepsko potrafią korzystać to nie ma co się dziwić, że dali ciała

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2022 o 18:03

E Evengeline29
+1 / 1

Ale to jest wina zbyt łatwego dostępu do broni. Niestabilny nastolatek idzie sobie i po prostu kupuje karabinek. Takie strzelaniny w Stanach ciagle się zdarzają począwszy od Brendy Ann Spencer w roku 1979 aż do tej w Teksasie, która przebiła najbrutalniejszą dotąd masakrę w Columbine z 1999. W nich też winni byli opieszali policjanci? Poza tym oni też mają prawo do ochrony własnego życia. Oczekiwano, że wejdą do szkoły i po prostu wystawią się napastników do odstrzału jak kaczki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem