Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
565 573
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
E eref88
+14 / 16

Pracowałem w branży i trzeba rozróżnić panów stróżów od brygady interwencyjnej którą stróż ma powiadomić w razie czego ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
+2 / 2

@eref88
kilkanascie lat temu pracowalem w punkcie uslugowym ktory byl otwarty cala dobe
raz w srodku nocy przyszla grupa dresow, okradla nas a zanim brygada interwencyjna przyjechala, ich juz dawno nie bylo.
ale fakt, panowie z tej brygady zdecydowanie nie byli inwalidami

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar matek1998
+10 / 10

Nie ma czego zazdrościć, praca niepełnosprawnych w ochronie to czysty wyzysk. Pracują za minimalną, często po 12 h, albo ciągną same nocki bez premi, dodatków, bywa że w warunkach na które zdrowy w w życiu by się nie zgodził np. zimą w nie ogrzewanych pomieszczeniach. Pracodawcy zatrudniają ich tylko ze względu na dotację, dzięki czemu mają darmowych niewolników, którzy boją się wychylać bo stracą pracę. Co innego ochroniarz kwalifikowany, tu trzeba mieć zdrowie, kursy i szkolenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-5 / 9

@matek1998 a ile masz placic czlowiekowi ktorego jedynym zadaniem jest siedziec na dupie, ewentualnie co godzine sie przejsc po obiekcie? Jakich niesamowitych kwalifikacji to wymaga azeby placic tym ludziom np. 4 kola na reke?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar matek1998
+2 / 2

@Xar zdrowy człowiek za nocne zmiany ma dodatek, tz. ochroniarze z orzeczeniem tego dodatku są pozbawieni. Przepis mówią, że osoba niepełnosprawna może pracować 7 h za wyjątkiem osób pracujących w ochronie, tu 12 h jest normą. Osoba zdrowa ma płatne nadgodziny, firmy ochroniarskie obchodzą ten przepis i tym ochroniarzom podsuwają umowę - zlecenie z najniższą stawką albo w inny sposób kombinują aby za nadgodziny zapłacić jak najmniej a najlepiej wcale. Już nie wspomnę o fatalnych warunkach pracy np. praca zimą w nieogrzewanych pomieszczeniach. Można z tych ochroniarzy śmieszkowac ale praca wcale nie jest taka łatwa jak się wydaje, fajnie jak nic się nie dzieje ale w razie czego to ten pracownik odpowiada za mienie, obiekt którego pilnuje. I co najlepsze, taki pracownik chociaż nazywany jest ochroniarzem nie ma żadnych środków do obrony ani z powodu braku kwalifikacji ale jest od niego wymagane zatrzymanie np. złodzieja do przyjazdu policji. No k... praca marzeń.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-4 / 4

@matek1998 dalej nie napisales ani slowa o tym jakie to wielkie sa wymagania do podjecia takiej pracy. No wiec, slucham?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-2 / 6

Czemu sie dziwisz? Jesli mowimy o ochronie w markecie czy innej cieciowce to ma to byc jak najtansza sila robocza z bardzo prostego wzgledu - ich praca jest tak prosta, ze oni po prostu najczesciej pracuja tym, ze po prostu sa i ich obowiazki sa latwe nawet dla kogos kto nie skonczyl podstawowki. Dlatego tez firmy poszukuja na takie stanowiska jak najmniej wykwalifikowanych pracownikow, ktorym mozna zaplacic jak najmniej, bo chca na tym stanowisku oszczedzic.
Co innego jest gdy ktos chce miec ochrone osobista albo zeby przyjechal do niego patrol interwencyjny. Tylko, ze to juz sa ludzie co do ktorych sa odpowiednie wymagania i tacy ludzie sa odpowiednio tez oplacani.
Zasada popytu i podazy, zdaje sie to chyba oczywiste...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
0 / 0

tak dziala niewidzialna reka rynku, bezpieczenstwo to jedna z rzeczy na ktorej sie oszczedza, wiele placowek kieruje sie cena przy zatrudnianiu firm ochroniarskich, wiec te robia wszystko zeby obnizyc koszty, i zatrudniaja albo emerytow ktorzy chca dorobic do emerytury, albo inwalidow za ktorych dostana dotacje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nitaki
0 / 0

Ajaj ludzie. Taka osoba w ochronie jest tylko z dwóch powodów:
-aby w razie czego (jak już ktoś zauważył) zawiadomić policję/prawdziwą ochronę, która już się składa z raczej wykokszonych gości
-aby ubezpieczyciel nie mógł powiedzieć, że nie zostały spełnione minimalne wymagania bezpieczeństwa i odmówić wypłaty ubezpieczenia.
Te osoby z reguły nie mają robić nic innego po za spełnieniem formalności i w niektórych miejscach otwieraniu bramy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pajace
-1 / 1

Kolejne kłamstwo, oczywiście na tak zwanych cieciów trzeba mieć orzeczenie, ale na grupę, która interweniuje nie ma racji bytu. Kiedyś miałem taką ochronę, że jak było jakiekolwiek zgłoszenie to ktoś leżał na ziemi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem