@sliko
Czyli potwierdzasz, że był dość specyficznym rodzajem kaznodziei.
Oczywiście każdy ma prawo być "nawiedzony". Jeden jest nawiedzonym religiantem, inny nawiedzonym ateuszem. Jeśli w dodatku ktoś ma talent krasomówczy i komediancki, wówczas zdobywa popularność...
... w gronie podobnych do siebie.
Dla ciebie idolem jest George Carlin. Dla niektórych moherów idolem jest Tadeusz Rydzyk. Czy którakolwiek z tych postaci zasługuje na szacunek? To ocenić powinna osoba neutralna światopoglądowo. Bo fani zawsze będą chwalić swojego idola.
p.s.
Osobiście nie szanuję żadnego z nich. Ale nie jestem neutralny światopoglądowo, dlatego moje zdanie nie jest obiektywne. A twoje jest?
@sliko
Czy twoim zdaniem kaznodzieja musi modlić się do "ponbucka"?
Nawiedzony agitator pełni rolę kaznodziei, bez względu na ideologię którą propaguje. Tak, ty tez jesteś kaznodzieją. Być może ja również, ale gdyby nie nachalna agitacja antyklatolików na tym portalu, z chęcią zrezygnowałbym ze swojej "funkcji".
Sprawdź sam - nie narzucam nikomu treści religijnych, tylko odpowiadam na cudze wpisy.
@KatzenKratzen
I właśnie tej obsłudze naziemnej dedykuje słowa:
"Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego" (Mt 19, 24)
@sliko
Och, czyli Lucjan Dobronek poszedł do nieba i policzył ilu jest tam bogaczy. W szczególności koncentrował się na bogaczach w sutannach. Koniecznie muszę obejrzeć przedstawiony przez ciebie film. Nigdy nie widziałem nieba od środka. Powiedz, czy faktycznie każdemu męczennikowi przysługują tam 72 dziewice?
Jeśli wierzyć twoim opisom, George Carlin częściej mówił o bogu niż robią to księża. Czyli był monotematyczny. I to miałoby być zabawne?
@Rydzykant Mówił o bogu, ale w dość specyficzny sposób ;
https://www.youtube.com/watch?v=g5s6alhXtHA
@sliko
Czyli potwierdzasz, że był dość specyficznym rodzajem kaznodziei.
Oczywiście każdy ma prawo być "nawiedzony". Jeden jest nawiedzonym religiantem, inny nawiedzonym ateuszem. Jeśli w dodatku ktoś ma talent krasomówczy i komediancki, wówczas zdobywa popularność...
... w gronie podobnych do siebie.
Dla ciebie idolem jest George Carlin. Dla niektórych moherów idolem jest Tadeusz Rydzyk. Czy którakolwiek z tych postaci zasługuje na szacunek? To ocenić powinna osoba neutralna światopoglądowo. Bo fani zawsze będą chwalić swojego idola.
p.s.
Osobiście nie szanuję żadnego z nich. Ale nie jestem neutralny światopoglądowo, dlatego moje zdanie nie jest obiektywne. A twoje jest?
@Rydzykant Modlił się do Słońca i Joe Pesci - no faktycznie kaznodzieja pełną gębą ;)
@sliko
Czy twoim zdaniem kaznodzieja musi modlić się do "ponbucka"?
Nawiedzony agitator pełni rolę kaznodziei, bez względu na ideologię którą propaguje. Tak, ty tez jesteś kaznodzieją. Być może ja również, ale gdyby nie nachalna agitacja antyklatolików na tym portalu, z chęcią zrezygnowałbym ze swojej "funkcji".
Sprawdź sam - nie narzucam nikomu treści religijnych, tylko odpowiadam na cudze wpisy.
Dobry był ziomek, w zasadzie to niby była komedia ale tak naprawdę to co ten koleś mówił to była tylko prawda...
Mylisz się . To nie Bóg wciąż potrzebuje pieniędzy. To tylko obsługa naziemna wciąż ich potrzebuje i wciąż im mało.
@KatzenKratzen
I właśnie tej obsłudze naziemnej dedykuje słowa:
"Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego" (Mt 19, 24)
@Rydzykant zjawisko, w oparciu o Mt19,24 badał ksiądz Lucjan Dobronek i ujawnił nowe fakty biblijne
https://www.youtube.com/watch?v=iYGZAhCW0Zg
@sliko
Och, czyli Lucjan Dobronek poszedł do nieba i policzył ilu jest tam bogaczy. W szczególności koncentrował się na bogaczach w sutannach. Koniecznie muszę obejrzeć przedstawiony przez ciebie film. Nigdy nie widziałem nieba od środka. Powiedz, czy faktycznie każdemu męczennikowi przysługują tam 72 dziewice?
@Rydzykant no i jak - obejrzałeś? - fajna jest ta niepewność na końcu filmu - udało się, czy nie?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2022 o 19:03