Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
167 175
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar lingerer
+6 / 16

może bardziej należało zdefiniować pojęcie gościa?
proszony, niespodziewany, mile widziany, przypadkowy, krępujący, albo wręcz nieproszony.
Faktycznie w Polsce nie ma zwyczaju ciągnąć do stołu każdego kto stanie w drzwiach, ale Polska gościnność jest wręcz legendarna

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ubooot
-3 / 13

czyli trzeba jechać na północ, tam jest normalnie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A antyfrajer
+7 / 9

Coś im ta Islandia zawędrowała na południe mocno hehehe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kortyzozol
+1 / 1

@antyfrajer Nie wiedziałeś? Żyjesz w jaskini? naukowcy odkryli, że Islandia to nie wyspa, ale pływający, ogromny żółw, który obudził się z dwutysiącletniego snu i zaczął pływać po Atlantyku jak poj_ebany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
-5 / 9

wyglada na to ze im bardziej germanskie klimaty tym mniej ludzie sa goscinni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wolfi1485
+5 / 11

A może nie o to chodzi, że dają jedzenie niechętnie? Skoro to są bogate kraje, jest praca, dobre pensje, zatem nikt nie chodzi tam głodny. Nikt nie zakłada, że ktoś mógłby być głodny i iść w gości dla posiłku. I może po prostu w gości się tam idzie naprawdę w celach towarzyskich, a nie gastronomicznych?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 czerwca 2022 o 21:02

K kanapkazechlebem
+9 / 9

@Wolfi1485 Nie wiem jakie są normy w Polsce, bo jestem totalnie aspołeczna i gości prawie nie mam i prawie nie odwiedzam. Ale jak już szwagierka z chłopakiem wpadnie lub jakaś ciotka, to lubię proponować jedzenie. Gotuję zawsze z pasją i nigdy nie powtarzam przepisu dwa razy tak samo, więc chcę się z każdym podzielić swoimi przygodami. Dlatego kiedy u kogoś jestem i proponuje mi się obiad, to częstuję się z uprzejmości, żeby zbliżyć się do kogoś bardziej poprzez poznanie jego smaków. To jeden aspekt. Drugim jest chęć pokazania, że gość może czuć się swobodnie, zjedzenie przy jednym stole to coś w rodzaju okazania dobrych zamiarów. Nie wiem, czy serio ktoś kieruje się głodem, ale powątpiewam w to.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zawisza86
+7 / 7

bzdura, dorabiałem u Norwega i nie było opcji odmówić poczęstunku. Wołał na śniadania obiady i kolacje, przynosił lody i piwo. Norwedzy to bardzo serdeczni ludzie, nie wiem jak reszta Skandynawów ale Norwegowie są fajni

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I iposek
-1 / 7

@zawisza86 pewnie kwestia zdefiniowania pojęcia "gość"? Badanie (?) zapewne robiła jakaś instytucja o lewicowych poglądach a oni mają swój świat, swój język. Co do zasady gościem stajesz się dopiero gdy uzna cię za gościa gospodarz, wtedy zaczyna obowiązywać prawo gościny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zawisza86
+1 / 1

@iposek też mi się tak wydaje. Jak Ci wbije na plac cygan to go raczej widłami pogonisz niż zaprosisz na obiad xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kortyzozol
0 / 0

@zawisza86 To chyba robię coś źle... wy nie jecie cyganów?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zawisza86
0 / 0

@Kortyzozol za dużo chorób przenoszą, trzeba mięso u veta badać... szkoda fatygi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarcelinaMarcelina
+4 / 6

Moim zdaniem ma to związek z klimatem, a gościnność jest elementem kultury, który rozwija się od setek lat. W krajach północnych zawsze było trudniej o pożywienie, w krajach południowych owoce, warzywa są dostępne niemal cały rok. Za to w krajach północnych prawie wszędzie dostaniesz gorąca kawę zazwyczaj darmową, - w sklepach spożywczych, aptekach na stacjach benzynowych, szpitalach, urzędach. Jeśli kogoś odwiedzasz na pewno poczęstuje Cię kubkiem gorącej kawy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lianzer
-1 / 3

Wpadłem poczytać "rycerzy" zachodu.
Nie zawiodłem się.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hermes_Trismegistos
0 / 0

A na Ukrainie zazwyczaj tak, ale więcej info po przeciągnięciu:D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem