"transformacja !"
"na potęgę posępnego czerepu"
"o 9.00 nie było teleranka"
"100 gram czekolady"
"wyścig Pokoju kapslami"
"AP1, R1 , Cobra"
"pankracy"
"niewidzialna ręka"
"c&c"
"Warcraft 2"
wychodziłeś rano, wracałes wieczorem
"kromka chleba z masłem i cukrem" na dodatek upadła na ziemię, podnosiło się i jadło
jazda na rowerze bez kasku- jak my to przeżylismy ?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
6 razy.
Ostatnia modyfikacja:
18 czerwca 2022 o 11:48
Żywność i benzyna na kartki, oranżada w proszku, guma Donald, kasety magnetofonowe, czarno-biały telewizor na lampy, zdjęcia wywoływane z kliszy, rower "Romet", motocykl Jawa, owoce prosto z krzaka, mleko w szklanych butelkach, budki telefoniczne z telefonami na kartę, nokia 5510 z antenką, bezrobocie lat 90-tych, upadek PGR-ów, przystanek autobusowy jako miejsce spotkań młodzieży, anteny satelitarne, pierwsze reklamy w telewizji... długo by można wymieniać
@Ashera01 A ja nie pamiętam rowerów "Romet". Pamiętam Wigry, Jubilat, Pelikan, Uniwersal, kolażówka Sprint, takie niewiadomo co bo na kołach szosowych ale z masakrycznie niewygodną ramą i czeskimi przerzutkami Favorit nazywało się Wagant. To tyle z tych popularnych w latach 80. Romety były ale motorowery Ogar z silnikiem Rometa lub trzy biegowym Jawy, Kadet i motorynka Pony. Mleko w woreczkach, automaty telefoniczne na monety a później żetony. Pierwsza reklama w telewizji jaką pamiętam to Wózki widłowe ZREMB - zawsze na czasie.
Rozmowa telefoniczna międzymiastowa z przywołaniem.
Zamawiasz rozmowę z osobą niemającą telefonu. Poczta wysyła do tej osoby telegram, że tego a tego dnia między 8:00 a 16:00 będzie miała połączenie telefoniczne i ma w tym czasie oczekiwać w placówce pocztowej. W pewnym momencie jest wzywana do odpowiedniej kabiny i odbywa się rozmowa.
@Banasik
Przebijam (chociaż niewiele) - telefon, na którym trzeba było kilka razy puknąć w widełki. Robiło się to aby mieć pewność, że u telefonistki łączącej rozmowy płytka przy elektromagnesie opadła i telefonistka wie, że musi tam włożyć wtyczkę. Taka centralka działał przez kilka lat w filii firmy, w której zaczynałem karierę zawodową. Na szczęście już wtedy był to przeżytek, ewenement.
Żetony telefoniczne, etylina 94, wymykanie się ze szkoły na przerwie, żeby w pobliskim warzywniku kupić oranżadki w woreczku. Rowery Wigry, składaki, których nikt nigdy nie składał. Lampowe radio u dziadka. Wszechobecne motocykle WSK, Ikarusy. Składnica Harcerska pełna skarbów
@Hamster88 to ja mam lepszego zabójcę młodych. Powiedz że miałeś internet z zawrotną prędkością 33 600 bps. W 1994 taki modem kosztował mniej więcej tyle ile zarabiał mój ojciec.
Taradaja....baza na polu...trzy kolory bezyny ....niedzwon bo wchodze fo internetu i dzwiek rutera przy polaczeniu.regulacja glowicy magnetofonu do gier komp.wczytywanie gier na bezdechu
Brak telefonów, a każdy wiedział gdzie kogo znaleźć.
Ognisko z przyjaciółmi. Kąpiele na dzikich kąpieliskach. I wafelki Koukou Roukou, z których nikt się nie zatruł.
3 dni w kolejce po meblościankę
Vibovit wyjadany z opakowania palcem
Guma Turbo
Plakaty na ścianie zamiast tapety
Słomianka
Boazeria
Podróż maluchem do Włoch w 4 osoby
- wyprawa na jabłka do księżego sadu, pilnowanego przez kościelnego
- wykopywanie poniemieckiego trotylu.....
- mama nawołuje do powrotu do domu..... pierwsza odpowiedź : JUŻŻŻ, druga odpowiedź: ZARAZZZZ
- próba działania ręcznej wciągarki na kaloryferze w domu
- siedzenie w hokejówkach na lekcji historii....... by być szybciej na lodowisku przy szkole
- albańskie papierosy DS
- cytrynówka na osiemnastce i bigos na ścianie
- kogelmogel z 7 żółtek + kakao
- jabłko malinówka
- camele bez filtra palone przed pewexem w Zakopanem
- burza w Tatrach
- harcerstwo
- dawanie zadań do odpisania
- honor
- patriotyzm pomimo wszystko
Stary jestem, mógłbym napisać więcej, ale po co ...........
"transformacja !"
"na potęgę posępnego czerepu"
"o 9.00 nie było teleranka"
"100 gram czekolady"
"wyścig Pokoju kapslami"
"AP1, R1 , Cobra"
"pankracy"
"niewidzialna ręka"
"c&c"
"Warcraft 2"
wychodziłeś rano, wracałes wieczorem
"kromka chleba z masłem i cukrem" na dodatek upadła na ziemię, podnosiło się i jadło
jazda na rowerze bez kasku- jak my to przeżylismy ?
Zmodyfikowano 6 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 czerwca 2022 o 11:48
Żywność i benzyna na kartki, oranżada w proszku, guma Donald, kasety magnetofonowe, czarno-biały telewizor na lampy, zdjęcia wywoływane z kliszy, rower "Romet", motocykl Jawa, owoce prosto z krzaka, mleko w szklanych butelkach, budki telefoniczne z telefonami na kartę, nokia 5510 z antenką, bezrobocie lat 90-tych, upadek PGR-ów, przystanek autobusowy jako miejsce spotkań młodzieży, anteny satelitarne, pierwsze reklamy w telewizji... długo by można wymieniać
@Ashera01 A ja nie pamiętam rowerów "Romet". Pamiętam Wigry, Jubilat, Pelikan, Uniwersal, kolażówka Sprint, takie niewiadomo co bo na kołach szosowych ale z masakrycznie niewygodną ramą i czeskimi przerzutkami Favorit nazywało się Wagant. To tyle z tych popularnych w latach 80. Romety były ale motorowery Ogar z silnikiem Rometa lub trzy biegowym Jawy, Kadet i motorynka Pony. Mleko w woreczkach, automaty telefoniczne na monety a później żetony. Pierwsza reklama w telewizji jaką pamiętam to Wózki widłowe ZREMB - zawsze na czasie.
ja kudłaty durnowaty nie wiedziałem co to taty
Rozmowa telefoniczna międzymiastowa z przywołaniem.
Zamawiasz rozmowę z osobą niemającą telefonu. Poczta wysyła do tej osoby telegram, że tego a tego dnia między 8:00 a 16:00 będzie miała połączenie telefoniczne i ma w tym czasie oczekiwać w placówce pocztowej. W pewnym momencie jest wzywana do odpowiedniej kabiny i odbywa się rozmowa.
@Banasik
Przebijam (chociaż niewiele) - telefon, na którym trzeba było kilka razy puknąć w widełki. Robiło się to aby mieć pewność, że u telefonistki łączącej rozmowy płytka przy elektromagnesie opadła i telefonistka wie, że musi tam włożyć wtyczkę. Taka centralka działał przez kilka lat w filii firmy, w której zaczynałem karierę zawodową. Na szczęście już wtedy był to przeżytek, ewenement.
bełkot konfederackich kremlowskich piesków
Żetony telefoniczne, etylina 94, wymykanie się ze szkoły na przerwie, żeby w pobliskim warzywniku kupić oranżadki w woreczku. Rowery Wigry, składaki, których nikt nigdy nie składał. Lampowe radio u dziadka. Wszechobecne motocykle WSK, Ikarusy. Składnica Harcerska pełna skarbów
@nicoz etylina 78 (niebieska) do tego olej lux albo mixol i wiatr we włosach na jawie (choć tak naprawdę to na komarze bo jawy lubiły 85 czerwoną)
@lingerer na "jawie " ? na motorynce ,a potem na mercedesie czyli " simson"
@nielubiepisu troszkę zdolności manualnych i w jawie można było odblokować bieg bezpośredni
Wyrób czekoladopodobny.
@Gundula może to właśnie to młode pokolenie daje minusy, bo nie rozumie;)
@Gundula Niestety było, i niestety nadal można to spotkać. Szczególnie w postaci "czekoladowych" jajek przed wielkanocą.
Dźwięk internetu XD
@Hamster88
Masz na myśli połączenie za pomocą modemu? Ślicznie ćwierkał ;)
@Rydzykant dokładnie tak :) powiedz teraz komuś z pokolenia, że w 90' słyszałeś internet XD i ten moment, jak ktoś dzwonił
@Hamster88 to ja mam lepszego zabójcę młodych. Powiedz że miałeś internet z zawrotną prędkością 33 600 bps. W 1994 taki modem kosztował mniej więcej tyle ile zarabiał mój ojciec.
Taradaja....baza na polu...trzy kolory bezyny ....niedzwon bo wchodze fo internetu i dzwiek rutera przy polaczeniu.regulacja glowicy magnetofonu do gier komp.wczytywanie gier na bezdechu
Klipa, obręcz rowerowa i patyk, wpi3rdol cyrklem tablicowym po dłoniach za brak zadania domowego.
Sklep ze słodyczami, w którym sprzedawano także kawę. Można było poprosić o jej zmielenie. Cały sklep nią pachniał.
Brak telefonów, a każdy wiedział gdzie kogo znaleźć.
Ognisko z przyjaciółmi. Kąpiele na dzikich kąpieliskach. I wafelki Koukou Roukou, z których nikt się nie zatruł.
Saturatory lub woda z automatu, świadczące o innej jurysdykcji niż WHO.
twoją starą
Trzymanie miejsca w jednej kolejce podczas gdy rodzice stali w dwóch innych kolejkach.
3 dni w kolejce po meblościankę
Vibovit wyjadany z opakowania palcem
Guma Turbo
Plakaty na ścianie zamiast tapety
Słomianka
Boazeria
Podróż maluchem do Włoch w 4 osoby
hoppies
- wyprawa na jabłka do księżego sadu, pilnowanego przez kościelnego
- wykopywanie poniemieckiego trotylu.....
- mama nawołuje do powrotu do domu..... pierwsza odpowiedź : JUŻŻŻ, druga odpowiedź: ZARAZZZZ
- próba działania ręcznej wciągarki na kaloryferze w domu
- siedzenie w hokejówkach na lekcji historii....... by być szybciej na lodowisku przy szkole
- albańskie papierosy DS
- cytrynówka na osiemnastce i bigos na ścianie
- kogelmogel z 7 żółtek + kakao
- jabłko malinówka
- camele bez filtra palone przed pewexem w Zakopanem
- burza w Tatrach
- harcerstwo
- dawanie zadań do odpisania
- honor
- patriotyzm pomimo wszystko
Stary jestem, mógłbym napisać więcej, ale po co ...........
klucz do domu na sznurówce
oranżadka w woreczku
kasety z muzyką i grami C64;)
He-Man
gumy Turbo
Biblioteka
"A Marcin powiedział, że jego tata powiedział"
Wystawiłeś butelkę za drzwi?
zegarynka
Palant