Ostatni proces Depp vs Heard pokazuje, że aby udowodnić kobiecie, że się myli potrzebujesz bardzo dobrych prawników, mnóstwo pieniędzy i twardych dowodów (nagrania, SMSy). Dopiero wtedy sąd stwierdzi, że kobieta się myli.
Dokładnie taką samą radę otrzymałem, gdy byłem zakochany, młody i naiwny.
Minęło kilka lat. Dwójka dzieci, trzydziestka na karku i rozwód. Okazało się, że nie było racji, a później nie było też szczęścia.
Odpuszczasz jej różne rzeczy, słowa, z miłości. Ona odbiera to jako Twoją słabość i bezlitośnie to wykorzystuje. Pozwala sobie na coraz więcej, aż w końcu wejdzie Ci tak na głowę, że nie ma innego wyjścia, niż się ewakuować.
Jeśli przy kobiecie nie możesz być sobą, nie bądź z nią. Nie będziesz szczęśliwy
Jeśli kobieta będzie się kłócić i zdecydowanie chce kłócić się o byle co i myśleć, że ma zawsze rację, to sorry, ale to jest patologia dla mężczyzny. Taka dziewczyna jest po prostu zła i lepiej jest się rozstać niż żyć z nią, kłócić się i udawać, że dziewczyna zawsze ma rację. Co to niby za apel? Apel feministki? taa już to widzę, a raczej ciemność widzę.
Ostatni proces Depp vs Heard pokazuje, że aby udowodnić kobiecie, że się myli potrzebujesz bardzo dobrych prawników, mnóstwo pieniędzy i twardych dowodów (nagrania, SMSy). Dopiero wtedy sąd stwierdzi, że kobieta się myli.
@Bongo123xyz ale ona nadal twierdzi, że ma rację a sąd, nagrania, świadkowie się mylą więc jednak nie pokazał.
Co to za szczęście, jeżeli żyjesz z kobietą nie potrafiącą przyznać się do błędu?!
@japrzemek
Dopóki nie zdajesz sobie sprawy ze swojej sytuacji, jesteś szczęśliwy. Wiadomo, że za dużo to i świnia nie przeżre
Dokładnie taką samą radę otrzymałem, gdy byłem zakochany, młody i naiwny.
Minęło kilka lat. Dwójka dzieci, trzydziestka na karku i rozwód. Okazało się, że nie było racji, a później nie było też szczęścia.
Odpuszczasz jej różne rzeczy, słowa, z miłości. Ona odbiera to jako Twoją słabość i bezlitośnie to wykorzystuje. Pozwala sobie na coraz więcej, aż w końcu wejdzie Ci tak na głowę, że nie ma innego wyjścia, niż się ewakuować.
Jeśli przy kobiecie nie możesz być sobą, nie bądź z nią. Nie będziesz szczęśliwy
Dopiero jak mam rację, czuję się szczęśliwy. Szach-mat.
Przyznanie niesłusznie racji rozmówcy nie ma zbyt wiele wspólnego ze szczęściem. Powinno raczej być "chcesz mieć rację czy spokój".
A przy nadchodzącej kłótni można być szczęśliwy i zarówno mieć rację.
Kawaler pyta.
Jeśli kobieta będzie się kłócić i zdecydowanie chce kłócić się o byle co i myśleć, że ma zawsze rację, to sorry, ale to jest patologia dla mężczyzny. Taka dziewczyna jest po prostu zła i lepiej jest się rozstać niż żyć z nią, kłócić się i udawać, że dziewczyna zawsze ma rację. Co to niby za apel? Apel feministki? taa już to widzę, a raczej ciemność widzę.