Duża część filmowców stosuje zabiegi, które już dawno temu irytowały widzów, a mimo to nadal spotyka się je w kinie (19 obrazków)
Kobiece pachy zawsze są ogolone. Za oknem trwa apokalipsa, bohaterka od miesięcy ucieka przed zombie lub próbuje przetrwać w kosmosie — to nieważne. Gdy podniesie rękę, dowiemy się, że nie dalej jak wczoraj goliła pachy
Jednym ze stale pojawiających się bohaterów jest problematyczny tchórz, który zawsze wszystko psuje? Poczekajcie — na końcu na pewno dokona heroicznego czynu i wszystkich uratuje
Gdy postać odbiera telefon, ale nie słyszymy drugiego rozmówcy, na pewno będzie powtarzała każde słowo. „Potrzebujesz pieniędzy? 5000 dolarów? Na środę?”
Jeśli ktoś powie, że coś jest niemożliwe, to na pewno się zdarzy. Fajnie by było, gdyby nasze marzenia też się tak spełniały
Najwyraźniej w świecie kina istnieją specjalne walizki do przenoszenia 1 miliona dolarów. Nikt nie sprawdza, czy taka kwota naprawdę się w niej znajduje, bo jeśli walizka jest pełna, to wiadomo ile do niej włożono. Pewnie sprzedają je w każdym sklepie, bo ludzie często potrzebują właśnie takich walizek
Nawet jeśli bohaterowie jadą płaską, prostą drogą, to i tak ciągle muszą kręcić kierownicą, jakby unikali przeszkód. Ponadto kierowca zawsze może odwrócić się do pasażera i rozmawiać z nim przez całą minutę. Mamy nadzieję, że w prawdziwym życiu nikt tak nie robi
Z jakiegoś powodu każda postać, która pojawia się na ekranie, ale nic nie robi lub udaje głupiego, okaże się wkrótce kimś innym, niż myśleliśmy
od
wojtka
Jeśli na filmie wojennym ktoś pokazuje zdjęcie swojej dziewczyny, to na pewno zginie
@nicoz Oraz jak główny bohater jest w tarapatach, to zły zawsze musi walnąć monolog tak by bohater miał czas na uwolnienie... w drugą stronę to nie działa.
Jedynie zgodzę się z zagadkami kryminalnymi... Bo znajomy zgłosił kradzież na policję... i po tygodniu zaczął szukać na własną rękę... znalazł w ciągu 3 dni..
Jeśli w filmie główny złoczyńca zostanie zastrzelony, zadźgany i spalony żywcem, to i tak wstanie w najbardziej nieoczekiwanym momencie.
@szteker dokładnie, widzę oglądasz Pan amerykańskie filmy, baba utopiona w wannie, zawsze wstanie;)
Bohater pozytywny w ostatniej scenie filmu walczy bezpośrednio z głównym bohaterem negatywnym.
Dopiero, kiedy bohater pozytywny solidnie oberwie - tak, że już ledwo żyje, dopiero wtedy wstaje i dwoma ciosami pokonuje bohatera negatywnego. Okazuje się, że było to relatywnie łatwe do zrobienia, ale żeby to zrobić, to najpierw trzeba solidnie oberwać.
@JanuszTorun ale przed zadaniem ostatecznego ciosu jest czas na rozmowę z wrogiem
Naprawdę chcesz oglądać bohatera siedzącego przez kwadrans na klozecie? To jakiś fetysz? Nie mówiąc już o istnieniu laserowej depilacji..
@Rhanai są filmy w których mogliby nie słyszeć o istnieniu laserowej depilacji (•‿•)
A inna irytująca sprawa to idealnie ogoleni mężczyźni i z tymi samymi fryzurami, nawet latami.
@konradstru aktorki zapewne słyszały, co prowadzi do nowej dziedziny charakteryzacji - doklejanie włosków na nogach i pod pachami xD
@konradstru Akurat z goleniem to kwestia przekonania aktorów, żeby pokazali się z zarostem w filmie, który zapewne obejrzą miliony :)
Samochód dobrego bohatera przekoziołkuje 10 razy i nic. Ten zły, wystarczy, że puknie w drzewo lub kamień i zaraz wybucha.
Amerykanin uciekający pieszo przed goniącym go autem zawsze będzie biegł środkiem drogi, nie zbaczając na boki.
@adamis62 pamiętaj o bohaterskiej śmierci Hanki w kartonach!
Amerykańskie samochody, w 99,9% z automatyczną skrzynią biegów, potrafią ruszać i brać zakręty z piskiem opon nawet na piasku
Dlatego lubiłem serial "Cudowne lata" Jak oferma dwie sekundy przed końcem meczu koszykówki rzuca że środka boiska, to nie trafiał
Kobiece pachy są ogolone, bo widz nie chciałby oglądać nieogolonych. Mimo, że to naturalne, to wielu nieprzyzwyczajanych to odrzuca.
Liczenie kasy z walizek też nikt nie chciałby oglądać, bo to nudne.
Policja w prawdziwym życiu też nic nie potrafi, może oprócz wypisywania mandatów.
Kto znowu by chciał oglądać jak bohater idzie na kibel, szuka miejsca parkingowego, szuka kluczy itd. Zaśmiecilibyśmy film niepotrzebnym czasem.
Co do ostatniego obrazka i wpisu,to dużo ludzi ciągle narzeka, że tak jest w realu więc o co chodzi?
@agronomista Takie rzeczy pokazuje się głównie w filmach "nowofalowych", tych artystycznych :) Ale fakt - złota zasada filmowców : jeśli coś nie ma związku z fabułą, to wywal to i nie pokazuj nikomu.
@Sylweriusz83 Dlatego ekipa kręcąca film na ulicy, wywala z niej przypadkowych przechodniów i zastepuje statystami.
@Andriej_Czeski_Szukaj Bo ci przypadkowi by pewnie machali do kamery i głupa rżnęli.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 czerwca 2022 o 15:01
"Liczenie kasy z walizek..."
W przedostatnim odcinku "Stranger Things" Yurij (nie wiem czy dobrze napisałem) liczy okup, @agronomista ;-)
Wasz problem polega na tym, że zapomnieliście, że kino jest pochodną teatru, czyli gatunku literackiego jakim jest dramat. A tam operuje się uproszczeniami, symbolami, alegoriami, metaforami. Nie przestały obowiązywać funkcje mimesis i katharsis. Widz ma się utożsamiać z bohaterem i, najlepiej jeszcze, dowartościować się - właśnie po to jest ta nieśmiertelna figura przeciętniaka, łajzy czy outsidera, który w końcu dokonuje niezwykłego czynu. To postać do utożsamienia się dla przeciętnego widza, też przeważnie nudnej łajzy.
Próbowano swego czasu faktycznie pokazywać zwykłe życie przeciętnych ludzi we wszystkich sytuacjach i coś takiego nazwano "reality show". Odnoszę wrażenie, że czas świetności tego pomysłu trwał dość krótko i raczej już minął.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 czerwca 2022 o 10:26
Zła postać w filmie zazwyczaj musi wygłosić pogadankę zamiast od razu zabić. Bywa, że przez to ginie. Oczywiście przeciwnicy muszą grać fer, mimo że dobra postać ma broń nie odstrzela tego złego. Walczy z nim na noże czy gołe pięści.
@seybr https://www.youtube.com/watch?v=kQKrmDLvijo
Mnie zawsze bawi "wstydliwość kokoty" jak ja to nazywam, która jest obecna w kinie z oczywistych względów. Czyli: pani, która całą noc hulała z facetem przed porannym wstaniem dokładnie obwija się tak aby face który całą noc ją hańbił (bo przecież ślubu nie mają) prze przypadek nie zobaczył piersi które całą noc obściskiwał.
AHA i jest jeszcze jedno - jeśli w grupie jest Afroamerykanin to na bank zginie pierwszy.
@sandalarz A jeśli w grupie jest Azjoamerykanin albo Europoamerykanin, to nikt nawet nie zwróci uwagi, na jego fryzurę, ani na to, że nie jest rdzennym mieszkańcem tego kontynentu.
Telefon - genialny film z Colinem Farrelem i Forestem Whitakerem.
Tak, ja też potrzebuję walizki z milionem dolarów.
Tak, każdy jest lepszy w rozwiązywaniu spraw kryminalnych niż policja. A szczególnie polska policja.
Dobrze, że autor tego żałosnego zestawienia nie kręci i raczej nigdy nie będzie miał okazji kręcić filmów. To byłby najnudniejsze gnioty na rynku
1. Co najmniej 3 sceny po 10 minut jak poszczególni bohaterowie srają, myją rano zęby i wybierają jakie gacie mają nałożyć.
2. Każda postać będzie dokładnie tym kim się wydaje być przez pierwsze 5 sekund filmu.
3. 25 minut na przeliczenie walizki z kasą.
4. Najpierw przez 15 minut żrą w milczeniu, a dopiero potem zaczynają rozmawiać.
5. Wszędzie rozczochrane, niedodepilowane laski i nieogoleni, śmierdzący faceci.
Jedyny plus to więcej cycków, bo kołdra w końcu będzie leżeć na podłodze. Chociaż nie wiem czy to taki plus biorąc pod uwagę punkt 5.
@Glaedr autor śmieje się z standardowych i strasznie oklepanych uproszczeń powtarzanych ,,n,, raz który każdy naoglądał już setki razy. a dowodzi to że reżyserowie kopiują ciągle te same wzorce bez refleksji.
1. Jeżeli psychopatyczny morderca śledzi swoją ofiarę, to ta nawet jak biegnie co sił w nogach, a psychopata idzie za nią spacerkiem to i tak ją dogoni.
2. W samochodzie który wypada z drogi i wpada w przepaść zawsze otwiera się maska i bagażnik zanim jeszcze w cokolwiek uderzy.
3. Jeżeli ludzie zabijają kosmitów próbujących podbić ziemię, to nieważne jak rozwiniętą są rasą to podczas zabijania kwiczą jak świnie.
Zwykłego bandytę zabija/pokonuje się w ułamku sekundy , pierdnięciem, z arcyłotrem to już trzeba się naprawdę namęczyć, czasami nasz bohater dostanie już z 10 ciosów śmiertelnych zanim uda mu się zabić/pokonać tego złego, któremu też trzeba zaaplikować z 20 śmiertelnych ran
,,biegnijmy szybko nie ma czasu wyjaśniać,,. a i w każdym filmie z epok minionych jest przynajmniej jedna wyemancypowana kobieta która ma większe jaja niż 3 głównych pierwszoplanowych aktorów z których jeden musi być gejem a 2 czarnym. PS. czekam jak scenarzyści w wiedźminie Nertfliksa ukażą rasizm ksenofobię i nienawiść ludzi do elfów bo w wiedźminie netflixa elfy bywają czarne tak jak driady tylko krasnoludy zostały białe dziwne.
Rodzinny obiad pokazany, jak NIE wygląda w filmie, tylko w prawdziwym życiu, za pomocą... kadru z filmu.
Mnie to nie irytuje, zamiast przejmować się pierdołami po prostu cieszę się filmem.
A w polskich filmach ścieżka dźwiękowa jak zwykle wyraźnie głośniejsza od dialogów i trzeba się często domyślać niektórych słów, albo nawet cofać na chwilkę. Tudzież olewać jako nieistotne i oglądać dalej.
Dodajmy do tego, że kobiety po seksie zawsze zakrywają się przed partnerem. Nawet jeśli są ze sobą od lat.
Co do ucieczek, to ofiary np. przez las zawsze uciekają prosto. Nigdy nie skręcają. A nawet jak skręcą, to morderca i tak je znajdzie.
No tak, to faktycznie domena amerykańskich filmów, są niesamowicie przewidywalne i robione na jeden kopyt. Wymykają się tym standardom jedynie ekranizacje i adaptacje książek. Swoją drogą najlepszy, najbardziej nieprzewidywalny serial jaki oglądałam to tureckiej produkcji "Ezel", pierwszy odcinek nudnawy ale ważny dla dalszej fabuły, dla mnie po prostu bomba.
No sorry ale ostatni punkt jest całkowicie zgodny z rzeczywistością