@gorza A po diabłą wystawiać zdjęcia dzieci "w gaciach" na mediach społecznościowych?
Podstawowa rzecz, że się tego nie robi i znam naprawdę zajebiście mądre matki, które za cholerę nawet nie zbliżają się z komórkami do dzieci, by przypadkiem nie zrobić zdęcia na fejsa (trochę ironiczne).
To działa inaczej.
Każdy początkujący rodzic jest na takim oksytocynowym haju, że nie zwraca uwagi na takie pierdoły bo i tak nie może się zachowywać inaczej, a każde miałknięcie malucha wyrywa go nawet z najgłębszego snu i stawia na baczność.
Ale jak przy każdej używce jest "coś za coś": wystarczy, że sobie wąchasz łebek niemowlaka i zasypiasz gwałtownie pozbawiony wszelkiego stresu, strachu, nerwów i zmęczenia. Idealny antydepresant.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 czerwca 2022 o 19:38
W punkt.
Po to, zeby ladnie wygladaly na zdjeciu wstawionym na fejsa ;)
@gorza A po diabłą wystawiać zdjęcia dzieci "w gaciach" na mediach społecznościowych?
Podstawowa rzecz, że się tego nie robi i znam naprawdę zajebiście mądre matki, które za cholerę nawet nie zbliżają się z komórkami do dzieci, by przypadkiem nie zrobić zdęcia na fejsa (trochę ironiczne).
@O2tociec nie pytaj mnie, zapytaj matek, ktore to robia.
Widze takze, ze nie zauwazyles ;) w moim poscie
Pieluchy jak pieluchy. Wytłumaczcie mi lepiej, po co są rysunki postaci z bajek wewnątrz dziecięcych butów?
To działa inaczej.
Każdy początkujący rodzic jest na takim oksytocynowym haju, że nie zwraca uwagi na takie pierdoły bo i tak nie może się zachowywać inaczej, a każde miałknięcie malucha wyrywa go nawet z najgłębszego snu i stawia na baczność.
Ale jak przy każdej używce jest "coś za coś": wystarczy, że sobie wąchasz łebek niemowlaka i zasypiasz gwałtownie pozbawiony wszelkiego stresu, strachu, nerwów i zmęczenia. Idealny antydepresant.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 czerwca 2022 o 19:38
Dopiero jak Tymbark zacznie wypuszczac pieluchy, to tak bedzie :D