W spokojnych czasach jego zadaniem było wykonywanie zadań Przewodniczącego Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych, gdy tylko robi się bałagan to nagle ucieka od odpowiedzialności. Znów schowa się pod pierzyną razem z kotem.
on jest wprawiony w uciekaniu jak kacapy w "wyzwalaniu"
to nie jest jego pierwsza ucieczka od odpowiedzialności
Polska w ruinie, zadanie wykonane, można odejść.
W spokojnych czasach jego zadaniem było wykonywanie zadań Przewodniczącego Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych, gdy tylko robi się bałagan to nagle ucieka od odpowiedzialności. Znów schowa się pod pierzyną razem z kotem.