Na każdym leku, tylko na jednym z tych dwóch boków co się otwierają, jest nadrukowana dużą czcionką nazwa leku i właśnie po tej stronie zawsze jest ulotka.
Na drugim boku jest jakiś drobny tekst i z tej trzeba otwierać.
@Teuwil masz rację, że zawartość opakowania jest tak a nie inaczej ułożona. Ale nie masz racji co do sposobu otwierania. Ulotka jest celowo w miejscu z łatwiejszym dostępem, aby była pierwszą rzeczą, po którą sięgniesz. Po to, abyś się z nią zapoznał, bo lekarz mógł się pomylić (albo o czymś zapomniałeś na wizycie) - przeczytanie ulotki może Cię uchronić przed szkodliwymi interakcjami (nie polecam np. łączenia z SSRI leków z grupy NLPZ czy opiatów/opioidów - ulotki o tym wspominają).
@justnoonee ssri z opiatami zwykle sie nie łączy, bardzo rzadko niewielkie ilosci pod scisla kontrola lekarza, ale co ma do tego NLPZ? To mozna i z jednym i drugim, ba jest taki lek co laczy tramadol z dexketoprofenem czyli skudexa
@SailorMerkury NLPZ w połączeniu z SSRI zwiększają zagrożenie krwawieniem z przewodu pokarmowego. Tramadol w połączeniu z SSRI podnosi ryzyko zepołu serotoninowego. Skudexa jest i owszem połączeniem dwóch grup leków przeciwbólowych, ale to bardziej wyjątek niż reguła - te dwie substancje czynne mają zupełnie osobne łańcuchy metaboliczne.
@justnoonee @SailorMerkury Tramadol z SSRI faktycznie zwiększa ryzyko zespołu serotonionowego (bo sam ma działanie sertoninergiczne) i raczej się ich nie łączy, ale inne opiody można jak najbardziej łączyć z SSRI. NLPZ same w sobie zwiększają ryzyko krwawienia z przewodu pokarmowego, szczególnie przy przewlekłym stosowaniu. SSRI faktycznie mogą zwiększać ryzyko krwawienia, głównie z górnego odcinka przewodu pokarmowego przy stosowaniu NLPZ, ale łączyć można jak potrzeba, najwyżej się dołączy inhibitor pompy protonowej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 czerwca 2022 o 22:24
@justnoonee Wiem, że ulotka jest jest celowo z tej strony włożona, ale w democie chodzi o to żeby otwierać za pierwszym razem z tej strony, gdzie nie ma ulotki.
Poza tym jak ktoś kupuje latami ten sam lek to i tak nie czyta tej ulotki, a jak będzie chciał ją przeczytać, to sobie ją wyjmie nawet jeżeli otworzył ze złej strony. Ulotkę czyta się zwykle tylko raz, a otwiera pudełko po to żeby wyjąć jedną tabletkę mnóstwo razy.
@justnoonee sam miałem tego typu połączenia np SNRI(wenla75) i 37 skudexy albo tramal 100 + ketonal/ diclofenak....ale nie chciało mi sie pisac bo zaraz by pisali, że zły lekarz, ze miałeś szczęście, że mogło zabić/skrzywdzić/teleportować na marsa...... i nawet nie zawsze pamiętałem o tych polprazolach różnych....ogólnie rzecz biorąc, dobrze gadasz...polać mu ;)
@Banasik W przypadku wtyczki USB też jest proste. Logo USB jest zawsze u góry, a jeżeli gniazdo jest na boku, to logo ma być po prawej.
Tak jest zawsze, a jeżeli jest inaczej to znaczy, że ten kto składał komputer spie**ył robotę.
Wystarczy zobaczyć, gdzie są napisy, a gdzie ich nie ma i tyle. Jednak skoro za każdym razem otwierasz od strony, gdzie jest ulotka, to znaczy że opakowanie jest dobrze zrobione, a podświadomość karze ci otworzyć z tej strony. Przed zażyciem leku należy zapoznać się z ulotką, a więc jest ona z brzegu.
Właśnie lepiej otwierać po stronie ulotki, bo wtedy łatwo wyjmujesz ulotkę, od razu wyrzucasz i masz z nią spokój ;]. Jak otworzysz po przeciwnej stronie, a potem chcesz włożyć blister z powrotem do pudełka, ulotka haczy co jest irytujące.
Przecież to czysty rachunek prawdopodobieństwa. Masz dwa takie same klucze w kieszeni. Prawdopodobieństwo, ze sięgniesz po właściwy za pierwszym razem wynosi około 5%. Tu jest tak samo.
@daclaw
Nie. Leki pakowane są w ten sposób, że osoba praworęczna patrząc na napis na opakowaniu otworzy je po stronie ulotki. Chodzi o to, żeby ludzie najpierw wyciągali ulotkę i się z nią zaznajamiali (wiem, utopia) a dopiero potem wyciągali lek. A, że praworęcznych jest więcej to producenci tak pakują. Jeżeli opakowanie dotyczy fiolki/buteleczki np z kroplami, to ulotka zawsze będzie nad buteleczką/fiolką.
@daclaw nie. Opakowania są projektowane w taki sposób, by zachęcić do otwarcia ze strony z ulotką, to bardziej psychologia niż rachunek prawdopodobieństwa.
nigdy
Tak. Otwierasz po tej stronie gdzie nie ma daty ważności :)
Na każdym leku, tylko na jednym z tych dwóch boków co się otwierają, jest nadrukowana dużą czcionką nazwa leku i właśnie po tej stronie zawsze jest ulotka.
Na drugim boku jest jakiś drobny tekst i z tej trzeba otwierać.
@Teuwil masz rację, że zawartość opakowania jest tak a nie inaczej ułożona. Ale nie masz racji co do sposobu otwierania. Ulotka jest celowo w miejscu z łatwiejszym dostępem, aby była pierwszą rzeczą, po którą sięgniesz. Po to, abyś się z nią zapoznał, bo lekarz mógł się pomylić (albo o czymś zapomniałeś na wizycie) - przeczytanie ulotki może Cię uchronić przed szkodliwymi interakcjami (nie polecam np. łączenia z SSRI leków z grupy NLPZ czy opiatów/opioidów - ulotki o tym wspominają).
@justnoonee ssri z opiatami zwykle sie nie łączy, bardzo rzadko niewielkie ilosci pod scisla kontrola lekarza, ale co ma do tego NLPZ? To mozna i z jednym i drugim, ba jest taki lek co laczy tramadol z dexketoprofenem czyli skudexa
@SailorMerkury NLPZ w połączeniu z SSRI zwiększają zagrożenie krwawieniem z przewodu pokarmowego. Tramadol w połączeniu z SSRI podnosi ryzyko zepołu serotoninowego. Skudexa jest i owszem połączeniem dwóch grup leków przeciwbólowych, ale to bardziej wyjątek niż reguła - te dwie substancje czynne mają zupełnie osobne łańcuchy metaboliczne.
@justnoonee @SailorMerkury Tramadol z SSRI faktycznie zwiększa ryzyko zespołu serotonionowego (bo sam ma działanie sertoninergiczne) i raczej się ich nie łączy, ale inne opiody można jak najbardziej łączyć z SSRI. NLPZ same w sobie zwiększają ryzyko krwawienia z przewodu pokarmowego, szczególnie przy przewlekłym stosowaniu. SSRI faktycznie mogą zwiększać ryzyko krwawienia, głównie z górnego odcinka przewodu pokarmowego przy stosowaniu NLPZ, ale łączyć można jak potrzeba, najwyżej się dołączy inhibitor pompy protonowej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2022 o 22:24
@Escitalopram dzięki za rozwinięcie tematu :)
@justnoonee Wiem, że ulotka jest jest celowo z tej strony włożona, ale w democie chodzi o to żeby otwierać za pierwszym razem z tej strony, gdzie nie ma ulotki.
Poza tym jak ktoś kupuje latami ten sam lek to i tak nie czyta tej ulotki, a jak będzie chciał ją przeczytać, to sobie ją wyjmie nawet jeżeli otworzył ze złej strony. Ulotkę czyta się zwykle tylko raz, a otwiera pudełko po to żeby wyjąć jedną tabletkę mnóstwo razy.
@justnoonee sam miałem tego typu połączenia np SNRI(wenla75) i 37 skudexy albo tramal 100 + ketonal/ diclofenak....ale nie chciało mi sie pisac bo zaraz by pisali, że zły lekarz, ze miałeś szczęście, że mogło zabić/skrzywdzić/teleportować na marsa...... i nawet nie zawsze pamiętałem o tych polprazolach różnych....ogólnie rzecz biorąc, dobrze gadasz...polać mu ;)
@SailorMerkury no ja miałem zespół serotoninowy, więc jestem wyczulony ;) chociaż SSRI już nie ma w moim "jadłospisie'
Mi się to tylko raz po pijaku udało;)
Każdy, leworęczny otwiera właściwie.
Tak, kiedyś chciałem tylko przeczytać ulotkę i wtedy otworzyłem po stronie bez ulotki.
Tak, to ten który podłączył kabel USB za pierwszym podejściem.
@Banasik W przypadku wtyczki USB też jest proste. Logo USB jest zawsze u góry, a jeżeli gniazdo jest na boku, to logo ma być po prawej.
Tak jest zawsze, a jeżeli jest inaczej to znaczy, że ten kto składał komputer spie**ył robotę.
Obecnie wiele leków ma opakowania klejone i otwierasz tam gdzie jest perforacja. Od strony ulotki, abyś na pewni się z nią zapoznał przed użyciem leku
Wystarczy zobaczyć, gdzie są napisy, a gdzie ich nie ma i tyle. Jednak skoro za każdym razem otwierasz od strony, gdzie jest ulotka, to znaczy że opakowanie jest dobrze zrobione, a podświadomość karze ci otworzyć z tej strony. Przed zażyciem leku należy zapoznać się z ulotką, a więc jest ona z brzegu.
Właśnie lepiej otwierać po stronie ulotki, bo wtedy łatwo wyjmujesz ulotkę, od razu wyrzucasz i masz z nią spokój ;]. Jak otworzysz po przeciwnej stronie, a potem chcesz włożyć blister z powrotem do pudełka, ulotka haczy co jest irytujące.
Przecież to czysty rachunek prawdopodobieństwa. Masz dwa takie same klucze w kieszeni. Prawdopodobieństwo, ze sięgniesz po właściwy za pierwszym razem wynosi około 5%. Tu jest tak samo.
@daclaw
Nie. Leki pakowane są w ten sposób, że osoba praworęczna patrząc na napis na opakowaniu otworzy je po stronie ulotki. Chodzi o to, żeby ludzie najpierw wyciągali ulotkę i się z nią zaznajamiali (wiem, utopia) a dopiero potem wyciągali lek. A, że praworęcznych jest więcej to producenci tak pakują. Jeżeli opakowanie dotyczy fiolki/buteleczki np z kroplami, to ulotka zawsze będzie nad buteleczką/fiolką.
@daclaw nie. Opakowania są projektowane w taki sposób, by zachęcić do otwarcia ze strony z ulotką, to bardziej psychologia niż rachunek prawdopodobieństwa.
Wystarczy, patrząc na napis na opakowaniu otwierać je lewą ręką. Prawdopodobieństwo natrafienia na ulotkę przed lekami będzie znikome.
Tak, wielu osobom się to "udało".
Ostatnio spotykam blistry owinięte dookoła ulotką. Więc nie ma znaczenia która strona...
zawsze trafiam na druga strone i później nie moge włożyć leku do pudełka :(
Mi to na rękęz, że przeważnie trafiam na ulotkę. Przed zażyciem leku zawsze czytam ulotkę.
Paczkę otwieraj lewą ręką. Zawsze działa. Chyba, że napisy do góry nogami.
Komu się udało, ten pewnie zmarł po efektach ubocznych, i komentarza już nie zamieści.
Tak, kiedy chciałem wyjąć ulotkę.
Wystarczy obmacać pudełko na obu końcach. Tam, gdzie jest ulotka, jest sztywniejsze.
Tyle pracuję z lekami, że już się nauczyłam, jak są które pakowane.