To chyba raczej zycie na abonament - niby koles zyje etc. ale jak przestanie pracowac tam gdzie ma pracowac to straci dostep do technologii ktora utrzymuje go przy zyciu i umrze. Gdyby np. zrezygnowal z pracy to nie bedzie mial kto ani jak go karmic ani zrobic przegladu, wiec jest do konca zycia uzaleznionym niewolnikiem bez mozliwosci odlozenia czegos na "emeryture"czy cos. Smutna alegoria dzisiejszych czasow i wszystkiego na abonament bez wlasnosci prywatnej ktore to czasy nadchodza
Na końcu i tak umiera.
@Dabronik nie spoileruj
@CispadanianHomie Tak tylko słyszałem sam teraz oglądam wszystkie częsci, chociaż skoro znam finał...
Mieli za mało kandydatów do policji.
To chyba raczej zycie na abonament - niby koles zyje etc. ale jak przestanie pracowac tam gdzie ma pracowac to straci dostep do technologii ktora utrzymuje go przy zyciu i umrze. Gdyby np. zrezygnowal z pracy to nie bedzie mial kto ani jak go karmic ani zrobic przegladu, wiec jest do konca zycia uzaleznionym niewolnikiem bez mozliwosci odlozenia czegos na "emeryture"czy cos. Smutna alegoria dzisiejszych czasow i wszystkiego na abonament bez wlasnosci prywatnej ktore to czasy nadchodza
Nie dość, że w robocie, to jeszcze w robocie ;)
Robot w robocie, robota w robocie. Dobrze, że robot nie zabrał mu roboty ;)
Korporacje.