Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
100 105
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
B Banas921
+2 / 2

Ale co ludzi to obchodzi? Oni chcą mieć lepiej tu i teraz. To że za rok będzie tego efekt w postaci podwyżki cen to się nie liczy, za rok znowu będą chcieli podwyżkę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
0 / 2

@loginzxcv
Z drugiej strony, przez inflacje dostają coraz mniej za tą samą pracę.



@Banas921
Twoje życie to tylko chwila. Za rok może cię już nie być.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar matek1998
+4 / 4

Jakby się dobrze zastanowić, podwyżki płacy minimalnej są pozorne, z roku na rok jest co raz większy rozstrzał między brutto a netto. Po raz kolejny bardziej chodzi o podwyżkę składek i podatków niż o realny wzrost płac. Idą wybory, trzeba na nie kasy, trzeba na obietnice i nagrody.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bongo123xyz
-1 / 5

Każdy kto chce podwyżki płacy minimalnej za tą samą pracę powinien się najpierw zapytać samego siebie: a co ja zrobiłem aby lepiej zarabiać?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Uhtred
0 / 2

Z drugiej strony, szkoda że ro rząd musi zmuszać firmy, które niejednokrotnie stać na to, żeby płacić ludziom godne pieniądze, do podwyższenia płacy. Obawiam się, że nie ma tu złotego środka. Wiele firm płaciłoby nędzne grosze duuuzo poniżej minimalnej. Idioci myślą, że ich to nie dotyczy bo wyuczyli się fachu. Haha dobre. Jakby płaca minimalna nie była regulowana przez rząd, mielibyśmy wyzysk jak cholera i żadne wykształcenie czy fach w ręku by tutaj nie pomógł. Bo jeśli na przykład za kopanie rowów zwykłym szpadlem płaciliby na przykład 2 zł na godzinę, to i za inne prace płaciliby mniej. To jest jak domino. Po co ktoś miałby płacić np 20% powyżej minimalnej skoro nie byłoby czegoś takiego i zarobki byłyby regulowane przez elity. W rezultacie człowiek który uczył się wiele lat musiałby się dostosować do ustalonych reguł i pracować być może za większe pieniądze ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że za mniejsze gdyż płaca minimalna jest swego rodzaju odniesieniem. Więc jeśli np człowiek A ze średnim wykształceniem zarabiałby o 100% więcej od człowieka B, który wykonuje najprostszą i najmniej płatną pracę na świecie za np 2 zł na godzinę to miałby 4zl na godzinę i tak coraz wyżej według umiejętności i wykształcenia. Być może rynek pracy sam by się uregulował i uczciwość pracodowcow okazałby się najlepszą receptą ale sami wiemy jak było, gdy prawo nie regulowało pewnych kwestii związanych z pracą. Tyczy się to również bezpieczeństwa pracy i wielu innych rzeczy. Ja specjalistą ekonomii nie jestem ale historie każdy z nas zna i chcąc nie chcąc zawsze, kiedy przeciętny pracodawca miał tylko okazję do sprowadzenia swoich pracowników do roli pachołków, wręcz niewolników.. to rzadko się zdarzało aby wykazał się uczciwością. Nie twierdzę, że płacę minimalną trzeba podnosić bez końca bo to również żadne rozwiązanie i niewiele z tego pożytku szczególnie w walce z inflacją, twierdzę jednak, że musi być nat tym odgórna kontrola bo na koniec mogłoby się okazać, za lekarz który chce zarabiać 15 zł na godzinę to jakiś szaleniec, bo stawki oscylowalyby w okolicach 8 zł czyli 8 razy więcej niż na przykład pielęgniarka. Strach pomyśleć, dokąd by nas to zaprowadziło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem