Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T Trooyan
+23 / 23

No tylko jak ktos chce fryzure za 2 kola dolarow i zeby odwalili za 50 zeta to tak sie konczy.... Tego juz nik nie napisze

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+12 / 20

@Trooyan druga sprawa też jak klientka nie ma warunków do wykonania danej fryzury. Bo jak któraś ma cienkie włosy to ciężko aby jej zrobić gruby, bujny warkocz XD.

Zresztą, ja tam pierniczę fryzjerów. Maszynka do strzyżenia i jazda XD.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Estanyol
+14 / 14

@rafik54321 w ten warkocz zapewne wplecione są sztuczne włosy by nadać objętość. Z drugiej strony fryzjerka powinna z góry ostrzegać jaki efekt można uzyskać przy konkretnych włosach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Olka90
+3 / 3

@rafik54321 w salonach fryzjerskich (nie u Pani Krysi w Pipidowie Wielkim, która robi tylko 2 rodzaje strzyżeń) spokojnie można z cienkich włosów zrobić gruby warkocz- wystarczy kilka pasów doczepianych, albo założenie treski. Są też specjalne techniki pozwalające optycznie zwiększyć objętość włosów. Ale to trzeba miech odrobinę chęci aby się szkolić, trenować

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 6

@Olka90 i zostaw pół wyplaty

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Ruda_Maruda
+8 / 8

Ej, ale z tymi paznokciami to trzeba natychmiast coś zrobić. Zalane skórki mogą doprowadzić do rozwoju alergii. Produkt oklei się od skóry w ciągu doby i stanie się idealnym miejscem do rozwoju bakterii. W szczelinę będzie się dostawać wszystko, co sprawi że cały materiał zacznie się odrywać i może oderwać warstwę paznokcia razem z produktem.

A potem krzyk "Żele/hybryda/akryl zniszczyły mi paznokcie!".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F konto usunięte
+8 / 14

Na temat fryzur się nie wypowiem, bo swoją noszę od 25 lat, ale te pazury (wszystkie) nie były robione przez żadną specjalistkę. Albo poszły do osób na kosmetologii, które dopiero zaczynają się uczyć i zrobiły im paznokcie za darmo celem nauki i ćwiczeń, albo poszły do jakiejś znajomej czy córki znajomej, żeby im po kosztach zrobiła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A alex71719
+1 / 1

To prawda. Sama sobie maluję i nie wyobrażam sobie zalać skórek. Źle położony manicure to jak wspomniałaś pożywka dla grzybów i bakterii.
Czasem robię też paznokcie koleżankom, ale jak chcą czegoś bardziej wymyślnego, to uczciwie mówię, że nie potrafię. Zniszczyć jest łatwo, odbudować to o wiele trudniejsza sprawa.
I do Twojego ostatniego zdania. Całkowicie się zgadzam. Od kilku lat cały czas nam zrobione paznokcie, a w żadnym razie nie są one zniszczone.
Podobnie z włosami. Ja mam krótkie i nie wyobrażam sobie długich, ale tu na zdjęciach kobiety, które tyle czasu zapuszczały i dbały o swoje włosy mogłyby moim zdaniem domagać się odszkodowania. Nie tylko nie zapłacić z usługę, ale rządać odszkodowania za zniszczenia.
Nie potrafię, nie robię! proste.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bubu2016
0 / 0

Jak to jest ze ściąganiem wszystkiego z boredpanda.com bez podawania żródła?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mam2koty
-1 / 1

Z własnych doświadczeń - farba "robiona w salonie" wypłukiwała się po dwóch tygodniach (włosy rozjaśniane) zmuszając do rychłej kolejnej wizyty, farba "domowa" nie spłukiwała się w ogóle, jedynym problemem były odrosty (i nie - włosy mimo, że rozjaśniane a potem co miesiąc farbowane już w domu - nie zniszczyły się, nie wypadły, nie spaliły, nic złego się im nie stało, dlatego czuję, że byłam przez lata naciągana - cóż, warto było zaryzykować, bo już kilka tysięcy zaoszczędziłam na usługach fryzjerskich). Co do manicure - preferuję hybrydę - robimy sobie z koleżankami nawzajem, ale bez wzorków i udziwnień - profesjonalne i chwalone salony zamiast malować paznokcie tworzą na nich nieestetyczny pancerz, który wygląda sztucznie i paskudnie. Upięcie włosów - wiadomo - niejedna mama zrobi to lepiej, niż profesjonalista. Makijaż - najlepiej zrób sobie sama - ale korzystaj z produktów dobrej jakości. Z własnego doświadczenia wiem, że branża beauty lepiej się sprawdza w pielęgnacji, niż w upiększaniu. Tu jest ogromne pole do samodzielności i eksperymentowania - czyli do zabawy z własnym wizerunkiem:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar U99
+1 / 1

Jak w każdej pracy. Są artyści są i partacze. Różnią ich ceny (choć nie jest to regułą).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem