Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
390 400
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K Ktostamskadstam
0 / 10

A tak serio. Dzisiaj rodzice są zbyt leniwi żeby dzieciom zrobić normalne jedzenie dlatego dzieciaki żreją mnustwo kakao, jakieś nutelle, płatki, mleka czekoladowe i inne wynalazki. Kakao zawiera związki które są trujące dla psów dlatego większości z tych wynalazków nie wolno dawać psom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+2 / 2

@Ktostamskadstam , nutella, to chyba najgorsze świństwo konsumpcyjne jakie współczesny świat wymyślił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
+2 / 2

Jak miałem może z 9 lat babcia zobaczyła, że wyrzuciłem w krzaki niedojedzony kawałek chleba. Wzięła mnie na poważna rozmowę. Opowiedziala mi o głodzie w czasie wojny, o zmarłym z powodu braku jedzenia synku. To mną tak bardzo wstrząsnęło, że zapamiętałem na zawsze, że jedzenia się nie wyrzuca. Nie chodziło jej o wpychanie na siłę, byle dojeść, ale o rozumne branie tego, co chcemy zjeść. Poza tym były kury, u sąsiadów świnki, więc jak już, trzeba odkładać resztki dla nich, ale nigdy nie marnować.
Teraz kury czy świnki nie wchodzą przeważnie w grę, ale mądre podejście do możliwości żołądka jest bardzo ważne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J JRH
+3 / 5

Absolutnie NIE.
Jeśli ja czegoś nie jem, bo przeterminowane czy takie lekko podejrzane, to ląduje to w śmietniku, a nie w brzuchu męża

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U UFO_ludek
+6 / 6

Nie. U nas jedzenie się nie marnuje. To niezbyt ekologiczne. I drogie. Tylko bogatych na to stać. A każdego traktujemy z szacunkiem. Wiem, wiem. Dziwni jesteśmy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krisiek44
0 / 2

No właśnie i śmietnikiem ten daszek nad 'małym' się nazywa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MarcelinaMarcelina
+5 / 7

Dla mnie absurdalne jest "dojadanie po dzieciach" przez kogokolwiek. Rozumiem, że droga, którą podążamy jest trudna, ale moje dzieci (5 i 6 lat), już wiedzą czego nie lubią, nie nakładają sobie tego na talerz, można poprosić o odkrojenie małego kawałka (jeśli jeszcze nie znają jakiegoś jedzenia), jeśli się przeliczyły że s

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Peppone
+3 / 3

- Mamo, mam na jutro pracę domową z matematyki, a skończył mi się zeszyt, mogę iść kupić?
- Ani mi się waż, leje tak, że psa żal na dwór wygonić. Tatuś zaraz pójdzie i kupi ci zeszyt.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B biuro74
0 / 0

Co ty bredzisz, przed jakim śmietnikiem ? Ja jestem śmietnikiem w tej rodzinie :-/ Oczywiście bez skórek banana i tym podobnych. Teraz sobie śmieszkuj, ale za x lat sobie przypomnisz, jak zapełnisz bebzona domowym gó*nem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem