Zasady obowiązujące w japońskich szkołach, które zadziwiają nawet miejscowych
(18 obrazków)
Prawie połowa szkół wymaga, żeby dziewczęta miały proste, czarne włosy. Jeśli włosy jakiejś uczennicy nie spełniają tych standardów, będzie musiała udowodnić, że ich nie farbowała ani nie kręciła. W tym celu trzeba przedstawić „świadectwo prawdziwych włosów” podpisane przez rodziców oraz swoje zdjęcia z dzieciństwa
W japońskiej szkole podstawowej jest 6 klas. Co roku się je miesza, a nauczyciele zmieniają swoje stanowiska, aby uczniowie mogli poznać nowych ludzi
Przez 6 lat uczniowie muszą nosić podobne tornistry, które nazywane są randoseru. W najbardziej konserwatywnych szkołach dziewczęta noszą różowe plecaki, a chłopcy czarne. Zasada dotycząca kolorów może się różnić w zależności od miejsca
Lokalni mieszkańcy mówią, że wielu pierwszoklasistów nosi żółte czapki, aby osoby wokół mogły ich zauważyć nawet z daleka
W niektórych szkołach to uczniowie są odpowiedzialni za czystość budynku. Każda klasa sprząta swoją salę lekcyjną, a dzieci, które mają akurat dyżur, myją toalety i sprzątają place zabaw. Wchodząc do szkoły, dzieci zostawiają buty w szafkach i zakładają uwabaki — specjalne białe pantofle, które są noszone przez wszystkich, niezależnie od wieku i płci
Jeśli rodzice przychodzą do szkoły, również muszą zdjąć obuwie, w którym chodzą po ulicy (nawet gdy na zewnątrz jest ciepło i sucho), i założyć kapcie
Po ukończeniu 6. klasy młodzież szkolna przechodzi do gimnazjum, które trwa 3 lata. Na tym etapie większość japońskich uczniów zaczyna nosić obowiązkowy mundurek
@KatzenKratzen Tam kultura jest trochę inna dlatego część z tych zasad może być dla nas szokująca jednak wiele z nich ma sens, u nas sprawa z włosami by się nie sprawdziła ze względu na naturalne różnice ale jeżeli chodzi o sprzątanie klas to jest spora różnica bo tam dana klasa ma jedną salę a nauczyciele się zmieniają a nie tak jak u nas że dzieci biegają po całej szkole w ciągu dnia, dlatego łatwiej jest przekonać ich do dbania o salę.
Ja zacząłem szanować dobro publiczne dopiero po tym jak na wakacje zatrudniłem się w firmie sprzątającej mobilne WC - najlepiej płatna praca wtedy i o dziwo nawet spoko. Od tego czasu nie pozostawiam po sobie śladów użytkowania lub śmieci.
Nie jest to takie głupie. Zwłaszcza sprzątanie klas i kurs ekonomii domowej
"kurs ekonomii domowej" - powiedziałbym, @KatzenKratzen, że to bardzo mądre.
@KatzenKratzen Tam kultura jest trochę inna dlatego część z tych zasad może być dla nas szokująca jednak wiele z nich ma sens, u nas sprawa z włosami by się nie sprawdziła ze względu na naturalne różnice ale jeżeli chodzi o sprzątanie klas to jest spora różnica bo tam dana klasa ma jedną salę a nauczyciele się zmieniają a nie tak jak u nas że dzieci biegają po całej szkole w ciągu dnia, dlatego łatwiej jest przekonać ich do dbania o salę.
I już wiemy, jak to jest być mrówką...
Do tej pory, @Bubu2016, wiedziałeś tylko jak być orłem?
Japonia? Ja w pierwszej klasie LO musiałam tłumaczyć się dyrektorce, ze moje blond włosy są moje.
@Hannya nie trzeba było ich trzymać w słoiku na półce
Niektóre zasady są dobrym pomysłem ale większość po prostu zabija indywidualizm.
Każdy wystający gwóźdź będzie wbity
-stare japońskie przysłowie, oczywiście chodzi o wyróżnianie sie z tłumu
Biała gumka zabroniona? Toż to rasizm wobec białych gumek
@Mariusz483 Też zastanawiam się, jaka miałaby niby być.
a gdzie jest najwięcej samobójstw?
@Tomasz1977 Na Węgrzech.
@Tomasz1977 w Azji jest bardzo duży współczynnik samobójstw ale Japonia nie jest na pierwszym miejscu ani nawet w pierwszej 5 o ile się nie mylę
@Tomasz1977 Chyba pomyliło ci się z karoshi, śmierć z przepracowania, co w Japonii ma miejsce. Nie jest to aż tak codzienne, ale się zdarza.
@Tomasz1977 O dziwo politycy ubabrani w jakiś przekręt potrafią popełnić samobójstwo zamiast udawać że to nie ich ręka.
Ja zacząłem szanować dobro publiczne dopiero po tym jak na wakacje zatrudniłem się w firmie sprzątającej mobilne WC - najlepiej płatna praca wtedy i o dziwo nawet spoko. Od tego czasu nie pozostawiam po sobie śladów użytkowania lub śmieci.