W Japonii ludzie zazwyczaj nie wyrażają publicznie swoich uczuć wobec siebie
1:00
Publiczne okazywanie uczuć między przedstawicielami płci przeciwnej, takie jak całowanie, przytulanie i trzymanie się za ręce, jest uważane za tabu - stąd takie reakcje
W Japonii nawet zakup podpasek to tabu. W sklepie pakują je przy kasie do osobnej, nieprzezroczystej torby. Tylko po co skoro i tak każdy wie co tam jest? Haha. I druga humoreska, złapać się za ręce w sferze publicznej to tabu, ale programy telewizyjne okraszone sporą dozą erotyzmu - no problem haha.
@rafik54321 Lepiej, tam normalnie stoja automaty z uzywana damska bielizna. Hipokryzja level hard. Im wiecej zakazow, sposobow na stlamszenie ludzkiej natury, popedow, tym wiecej zboczen.
@Maja123456 tu by się trzeba jakiegoś Japończyka zapytać o co tu chodzi :/ . Czy hipokryzja to nie wiem.
Może te programy w TV są u nich odbierane jako żart, satyra czy coś takiego. Jakoby nie odbierali tego w kontekście programów erotycznych.
A znów te automaty z damską bielizną to też takie "tabu", kupowane po cichaczu jak u nas gazetki porno w kiosku XD. Niby nikt nie kupuje, no ale skoro w kiosku są to chyba jednak ktoś kupuje XD...
Czytałem książkę o Japonii, bo lubię. Autor rozpisywał się tam aż do znudzenia nad wierzeniami japończyków, przedstawiając je jako wyraz ich wielowiekowej kultury.
Coś bardzo podobnego w Afryce nazwano by ciemnymi zabobonami, w wydaniu Japonii to już kultura.
To piękny przykład tego jak można oszukać ludzki umysł. Jeśli duchowość z Afryki, prymitywną, ciemną, czasem dziką, a którą patrzymy z lekkim politowaniem, ubrać w kolorowe, bardzo wykwintne szaty, dodać do tego spokojne, tajemnicze ceremonie, a to wszystko w otoczeniu wysoko ztechnicyzowanej cywilizacji, to odbierzemy to jako ciekawą, godna szacunku kulturę.
@adamis62 tylko pomijasz tu rzecz kluczową.
Postęp cywilizacyjno-techniczny, rzutuje na folklor, a folklor rzutuje na postęp.
Nie bez powodu, w Japonii masz wykwintne szaty, a nie opaskę na odwłoku. Nie bez powodu masz tajemnicze ceremonie, a nie ługa-buga z pochodnią XD. Itd.
W pewnym sensie mamy tu rozróżnienie zaawansowania tej kultury.
Czy to oznacza że zaraz mamy tę afrykańską gnoić? No oczywiście że nie. Zabobonem można nazwać wszystko co nie jest udowodnione naukowo :/ .
Po prostu, afrykańskie wierzenia są prymitywne, mało skomplikowane i tyle.
@rafik54321 , japońskie wierzenia też są prymitywne. Stąd dość szokujący dysonans. Tu niby wysoko rozwinięte technologicznie społeczeństwo a modlą się do duchów mieszkających w drzewie czy kamieniu.
@adamis62 A my się modlimy do duchów w niebie :/ . To akurat nie jest istotne. No i pomijasz rzecz kluczową - złożoność obrządku.
Nie bierzesz totalnie poprawki na sam fakt że to daleki wschód.
Akurat w Japonii przez wiele stuleci istniał ceremoniał na wszystko. Nawet na rozmowę z cesarzem. To że dla ciebie, sam fakt jakichkolwiek obrządków religijnych jest z zasady prymitywny, nie oznacza że takie obrządki faktycznie SĄ prymitywne. Bo jak widzę to właśnie sugerujesz.
Poza tym, skoro uważasz japońskie obrządki za prymitywne, wskaż mi nieprymitywne obrządki religijne ;) .
Japończycy są dziwni. Pobierają się z lalkami, kupują używane majtki z automatu, produkują porąbane programy, a jak facet z babką się trzymają za rękę, to afera. Ale koledzy czy koleżanki, to już mogą. Chory naród. Aczkolwiek kraj i kultura szalenie interesujące.
W Japonii nawet zakup podpasek to tabu. W sklepie pakują je przy kasie do osobnej, nieprzezroczystej torby. Tylko po co skoro i tak każdy wie co tam jest? Haha. I druga humoreska, złapać się za ręce w sferze publicznej to tabu, ale programy telewizyjne okraszone sporą dozą erotyzmu - no problem haha.
@rafik54321 Lepiej, tam normalnie stoja automaty z uzywana damska bielizna. Hipokryzja level hard. Im wiecej zakazow, sposobow na stlamszenie ludzkiej natury, popedow, tym wiecej zboczen.
@Maja123456 tu by się trzeba jakiegoś Japończyka zapytać o co tu chodzi :/ . Czy hipokryzja to nie wiem.
Może te programy w TV są u nich odbierane jako żart, satyra czy coś takiego. Jakoby nie odbierali tego w kontekście programów erotycznych.
A znów te automaty z damską bielizną to też takie "tabu", kupowane po cichaczu jak u nas gazetki porno w kiosku XD. Niby nikt nie kupuje, no ale skoro w kiosku są to chyba jednak ktoś kupuje XD...
Dużo jest takich zachowań które u nas by nie przeszły, a w Japonii są normą, oraz naturalnie odwrotnie.
https://www.youtube.com/watch?v=lgiW8C3IlB0
https://www.youtube.com/watch?v=I8wDR5SDH6U
Ja widziałem taki film gdzie Azjaci mocno okazywali sobie uczucia w autobusie.
Czytałem książkę o Japonii, bo lubię. Autor rozpisywał się tam aż do znudzenia nad wierzeniami japończyków, przedstawiając je jako wyraz ich wielowiekowej kultury.
Coś bardzo podobnego w Afryce nazwano by ciemnymi zabobonami, w wydaniu Japonii to już kultura.
To piękny przykład tego jak można oszukać ludzki umysł. Jeśli duchowość z Afryki, prymitywną, ciemną, czasem dziką, a którą patrzymy z lekkim politowaniem, ubrać w kolorowe, bardzo wykwintne szaty, dodać do tego spokojne, tajemnicze ceremonie, a to wszystko w otoczeniu wysoko ztechnicyzowanej cywilizacji, to odbierzemy to jako ciekawą, godna szacunku kulturę.
@adamis62 Generalnie tak to działa. ;)
@adamis62 tylko pomijasz tu rzecz kluczową.
Postęp cywilizacyjno-techniczny, rzutuje na folklor, a folklor rzutuje na postęp.
Nie bez powodu, w Japonii masz wykwintne szaty, a nie opaskę na odwłoku. Nie bez powodu masz tajemnicze ceremonie, a nie ługa-buga z pochodnią XD. Itd.
W pewnym sensie mamy tu rozróżnienie zaawansowania tej kultury.
Czy to oznacza że zaraz mamy tę afrykańską gnoić? No oczywiście że nie. Zabobonem można nazwać wszystko co nie jest udowodnione naukowo :/ .
Po prostu, afrykańskie wierzenia są prymitywne, mało skomplikowane i tyle.
@rafik54321 , japońskie wierzenia też są prymitywne. Stąd dość szokujący dysonans. Tu niby wysoko rozwinięte technologicznie społeczeństwo a modlą się do duchów mieszkających w drzewie czy kamieniu.
@adamis62 A my się modlimy do duchów w niebie :/ . To akurat nie jest istotne. No i pomijasz rzecz kluczową - złożoność obrządku.
Nie bierzesz totalnie poprawki na sam fakt że to daleki wschód.
Akurat w Japonii przez wiele stuleci istniał ceremoniał na wszystko. Nawet na rozmowę z cesarzem. To że dla ciebie, sam fakt jakichkolwiek obrządków religijnych jest z zasady prymitywny, nie oznacza że takie obrządki faktycznie SĄ prymitywne. Bo jak widzę to właśnie sugerujesz.
Poza tym, skoro uważasz japońskie obrządki za prymitywne, wskaż mi nieprymitywne obrządki religijne ;) .
@rafik54321, nie napisałem, że japońskie obrządki są prymitywne, tylko że takie są ich wierzenia.
@adamis62 Powtarzam. Które wierzenia wg ciebie NIE SĄ prymitywne?
Bo tak można uprościć każde wierzenia.
Więc właśnie odnośnie religijności, należy oceniać zaawansowanie obrządków, a nie samo wierzenie.
Bo każde wierzenie można ubrać w zaawansowany obrządek. I każde wierzenie można ubrać w prymitywny obrządek.
Mówisz że Japończycy modlą się do duchów drzew.
To mogliby, nie wiem, tańczyć w okół drzew z pochodnią w łapie, krzycząc buga-buga XD.
Z wyglądu, ubrań nie byłbym pewny, że to Japończycy są na tym filmiku.
To są Chiny debile.
Tak jakby podpisać ze demot jest o Polakach a na paskach leci cyrylica
Japończycy są dziwni. Pobierają się z lalkami, kupują używane majtki z automatu, produkują porąbane programy, a jak facet z babką się trzymają za rękę, to afera. Ale koledzy czy koleżanki, to już mogą. Chory naród. Aczkolwiek kraj i kultura szalenie interesujące.