@meidej2215 Nie uważasz, że obrazek bardzo nierealistyczny, ponieważ lekarz i pielęgniarka powinni już dawno umrzeć, bo ich maseczki tlenu nie przepuszczają? :)
@meidej2215 a ty posłuchaj co ci powiedzą rosyjskie trolle i potem na tej podstawie zrób demota, mój ty mały pożyteczny :)
Swoją drogą ogarnij czy na pewno powinieneś się śmiać ze szczepionek. Tak tylko napomknę, że dzięki nim zaszczepieni nie poumierali tak bardzo jak niezaszczepieni. Śmiejesz się z czegoś, co spowodowało, że ludzie KILKA RAZY rzadziej umierali, także proponuję wziąć rozbieg i walnąć z barana w ścianę. Może pomoże.
@LowcaKomedii Ekstra szczepionki, jakbym kupił nowy samochód i co 3 miesiące lub raz na pół roku musiał ciągle go wozić do mechanika to bym ten samochód od razu odsprzedał. Bądź co bądź Afryka dalej niezaszczepiona i nie było trupów na ulicach, a szpitali europejskich tam jak na lekarstwo. Super locdown z marca, do którego wszyscy się zastosowali też nic nie dał, oraz inne późniejsze też nam nie pomogły, że do dzisiaj mamy problem, dobrze że sam wirus zmutował do omikrona. A teraz mamy nową nazwę covid 22 ( Hiszpania) i może przyszłe zakazy, widzę że endemia zaczyna być nakręcana przez TV. Więc nie strasz ludzi jak twój dobry kolega Horban i Niedzielski milionem zajętych łóżek, bo się to nie sprawdziło i wariantem czeskim. I mógłbyś choć na wakacje odpuści adminowi nadmiernej pracy w zaznaczaniu twoich treści, jako " Komentarz poniżej poziomu".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
6 lipca 2022 o 19:55
@meidej2215 "Ekstra szczepionki, jakbym kupił nowy samochód i co 3 miesiące" - ty byś nie kupił samochodu, bo ty cały czas wolisz chodzić na piechotę.
Kiedy ty tu płaczesz jakie te szczepionki są nieskuteczne, to dane wyglądają:
https://twitter.com/alutk_a/status/1469613976623497219
Czy do tej pory nie zauważyłeś, że robisz z siebie klauna i pożytecznego idiotę?
Ale meidej, co to się stało? Przecież ty tylko INFORMOWAŁEŚ i byłeś "obiektywny". Teraz można odnieść wrażenie, że jesteś zdecydowanie przeciwny szczepieniom i chcesz ludzi od nich odciągać. O co chodzi? Przecież to niby o "dobrowolność" wam chodzi, a tu takie rzeczy wypisujesz :)
Cholera.
"Bądź co bądź Afryka dalej niezaszczepiona i nie było trupów na ulicach" - gdybyś ty kiedyś chociaż raz korzystałbyś z bardziej poważnych źródeł, to udałoby ci się przeczytać, że główną przyczyną zgonów w Afryce są choroby zakaźne. Także przykład trochę nietrafiony.
"I mógłbyś choć na wakacje odpuści adminowi nadmiernej pracy w zaznaczaniu twoich treści, jako " Komentarz poniżej poziomu"." - gdybyś miał trochę oleju w głowie, którego widocznie nie masz, to wiedziałbyś, że ten status nadawany jest automatycznie. naprawdę, tego też nie wiesz?
I że twoje antyszczepionkowe towarzystwo bardzo lubi robić rajdy po różnych profilach, nawet bez czytania:
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 lipca 2022 o 23:03
@meidej2215 Z drugiej też strony uważam, że jesteś raczej ostatnią osobą, która może mówić cokolwiek o komentarzach poniżej poziomu, skoro:
- właśnie wróciłeś z 6 miesięcznego bana
- masz średnią za komentarze na minusie
- a tak wygląda ostatnia strona (z zaledwie 4) twoich komentarzy:
Dać adminowi powinieneś ty, bo bany nadawane są ręcznie.
PS Już pytałem, ale nie odpowiedziałeś. Jesteś ruskim trollem czy tylko pożyteczniakiem?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 lipca 2022 o 23:07
@LowcaKomedii Moje: Punktów za komentarze: -60
Twoje: Punktów za komentarze: -30750
Sam się zjechałeś i coś do poczytania dla ciebie o prawie do wolności, zamordysto " Zwolennik teorii, że foliarze nie powinni mieć praw równych ludziom."
Piotrowski: Ofiarami wirusa nie mogą być prawa człowieka [WYWIAD]
Przymus jest najgorszym argumentem, a do tego stwarza precedens do tworzenia rozwiązań totalitarnych. Skala kontroli nad jednostką znacznie się rozszerzy, a wtedy może się okazać, że ofiarami wirusa są również prawa człowieka.
Jak pan oceni pomysł, żeby niezaszczepionym osobom zakazać wstępu do restauracji?
To ukryta forma przymusu, co więcej – godząca w swobodę działalności gospodarczej. Bo przecież gdyby był pan restauratorem, to zależałoby panu na tym, żeby mieć jak najwięcej gości, a nie żeby ich wypraszać. Znów powstaje pytanie o względy praktyczne – to właściciele lokali mają sprawdzać, czy ktoś się zaszczepił? Czy policja będzie organizowała naloty na restauracje?
Wątpliwości natury praktycznej nie zmieniają jednak faktu, że tego samego wieczora, w którym prezydent Emmanuel Macron zapowiedział wymóg szczepień dla klientów restauracji, na podwinięcie rękawa umówiło się prawie milion Francuzów.
To nie najlepiej świadczy o francuskim republikanizmie, jeżeli trzeba dopiero groźby, żeby wprowadzić w życie rozwiązania, które wydają się rozsądne. Musimy oddzielić dwie rzeczy: rozsądek i względy propagandowe. Jeszcze raz powtórzę: rozumiem, że władza nie może trwać bezczynnie i musi coś robić. Ale można byłoby przecież poprawić funkcjonowanie służby zdrowia, prawda? Kupić więcej respiratorów? Zamiast tego dostajemy propagandę, która nie sprzyja budowie zaufania do rządzących. No bo jak można mieć zaufanie do władzy, która – wrócę jeszcze do pracowników służby zdrowia – nie jest w stanie przekonać najbardziej światłych i zorientowanych?
Nie musimy się już martwić w związku z COVID-19 o wydolność służby zdrowia. Ponad 90 procent osób zetknęło się już bowiem z wirusem - uważa wirusolog prof. Włodzimierz Gut. Jego zdaniem koncernom farmaceutycznym w jakiejś mierze zależy, aby temat był cały czas "w obiegu medialnym".
Troszeczkę śmieszy mnie to ostatnie zintensyfikowanie dyskusji o COVID-19. Jeżeli bowiem od dawna mówię, że zarówno zachorowanie, jak i szczepionka, nie zabezpieczają przed ponownym zakażeniem wirusem SARS-CoV-2, to czemu dziwimy się, że zakażeń jest okresowo więcej? - zapytał retorycznie prof. Gut.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lipca 2022 o 22:22
@meidej2215 Odnośnie ocen za komentarze - przecież ty napisałeś w całej swojej karierze 99 komentarzy, a ja 6000. Ja naraziłem się wam, antywackom, że minusują mnie jak leci, nawet nie czytając. Ciebie nikt tak nie minusuje, bo ty w zasadzie nic nie piszesz, tylko publikujesz szurskie demoty, które po czasie okazują się kompletnymi bzdurami. W zasadzie każdy z nich. Przez 10 lat napisałeś 100 komentarzy, praktycznie mniej niż 1 na miesiąc.
Później kwik o wolności. Zdrowie i życie ludzi spada na drugi plan. Gdyby społeczeństwo było mądre żadnych przymusów nie trzeba by było wprowadzać, to sedno problemu. Gdyby ludzie nie byli dzbanami, to nie byłoby zakazów jazdy po pijaku. Tak samo było w trakcie pandemii – gdyby ludzie nie byli dzbanami, to przymusów by nie było.
Ostatni akapit Piotrowskiego mi się podoba. Przypomnisz mi co by było, gdyby ludzie robili to, co ty sugerowałeś – nie szczepili się, nie nosili maseczek, nie stosowali żadnych obostrzeń, nie byłoby kwarantanny? Jak sądzisz, służba zdrowia miałaby lżej czy ciężej? Zachorowań byłoby mniej czy więcej?
Następnie cytujesz profesora Guta. Widać Gut fajny tylko wtedy, kiedy jego pojedyncza wypowiedź pasuje do twojej narracji. Spójrzmy teraz co profesor Gut mówi o szczepionkach: https://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/8413907,koronawirus-covid-19-prof-wlodzimierz-gut-szczepionka.html
„Od początku mówiłem, że one nie mutują w najważniejszej części białka, więc szczepionki będą działały.”
„Wskazał też, że zapewne, za jakiś czas, konieczne będzie przyjmowanie dawek przypominających szczepionki. Nie po to, aby nie zachorować, bo przed tym szczepionka "nie chroniła i nie ochroni", ale aby odporność była lepsza, a zachorowanie łagodniejsze.”
Kiedy tworzyłeś te swoje liczne demoty o niedziałających szczepionkach/nie do końca przebadanych preparatach itp. wtedy jakoś Gutem się nie podpierałeś, co? Przeciwnie, tworzyłeś demoty zupełnie sprzeczne z tym, co mówi i nakłaniałeś, by się nie szczepić, bo przecież szczepionki nie działają, są nieprzebadanym preparatem itp.
Kiedy pisałeś, że maseczki nic nie dają i odcinają dopływ tlenu (Sic!), to profesor Gut, na którego teraz się powołujesz, mówił tak: https://pulsmedycyny.pl/prof-gut-maseczki-powinnismy-nosic-nie-dlatego-ze-obliguja-nas-do-tego-przepisy-1142158
„Zdaniem prof. Guta, "niezależnie od tego, jakie są decyzje administracyjne, należy zachowywać się racjonalnie". Jak ocenił, maseczki powinniśmy nosić nie dlatego, że obligują nas do tego przepisy, ale dlatego, że jest to dla nas kwestia ograniczenia ryzyka zakażenia.”
O tym mówię – jak fragment wypowiedzi Guta ci pasuje, to można się na niego powołać. Jak nie pasuje, to nie. Dlaczego nie byłeś konsekwentny w tych swoich demotkach i nie opierałeś się na wypowiedziach Guta, skoro jest dla ciebie takim autorytetem? To teraz jest, a wcześniej nie był, czy jak?
Widzisz – ty po prostu wycinasz wszystko z kontekstu i bierzesz tylko pasujące ci fragmenty. To jest u ciebie nagminne.
Cytat, który wyciąłeś też jest fajny. Szczególnie ten fragment:
„zarówno zachorowanie, jak i szczepionka, nie zabezpieczają przed ponownym zakażeniem wirusem SARS-CoV-2”
Przypomnisz mi w którym ze swoich demotów wspominałeś, że zachorowanie nie daje długotrwałej odporności i można drugi raz zachorować po niedługim czasie? O szczepionkach kilkanaście takich demotów zrobiłeś, ale kiedy o zachorowaniu? Oh, żadnego, smuteczek. Ale ty przecież nie jesteś antyszczepionkowcem, prawda?
Jak pisałem – natworzyłeś najwięcej antyszczepionkowych treści, najwięcej fake newsów niż jakikolwiek inny użytkownik demotów.
@meidej2215 Szurze, rozum powinien ci nakazywać, że kiedy jesteś chory na nieznaną wcześniej chorobę zakaźną, która bardzo szybko się rozprzestrzenia, to powinieneś nie wychodzić i nie zarażać innych.
Rozumie to proepidemik, czy nie bardzo?
Szur musi również zrozumieć czym jest RAPORT KOŃCOWY i czy oznacza on, że wtedy kończą się badania, czy może, że wcześniej już zostały zakończone i że następnie sporządza się z tego wszystkiego raport.
Tu szur znajdzie wyjaśnienie, żeby nie próbował ogarniać czegoś, na czym się kompletnie nie zna: https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=143907494547295&id=102990628638982
Prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska - wirusolog i immunolog
"Kolejne stwierdzenie bardzo często powtarzane przez osoby czy grupy przeciwne szczepieniom. Wszystkie obecne szczepionki (4 w UE) zakończyły III fazę badań klinicznych. Bez tego niemożliwe byłoby złożenie dokumentów do EMA, aprobata i dopuszczenie do obrotu. Niemniej jednak na stronie ClinicalTrials.gov dla szczepionki Pfizera (pod numerem NCT04368728) figuruje data 2 maj 2023 roku jako tzw. Estimated Study Completion Date. W dosłownym tłumaczeniu jest to data, w której ostatni uczestnik badania klinicznego został zbadany lub otrzymał interwencję/leczenie w celu zebrania ostatecznych danych dla głównych mierników rezultatu, drugorzędowych mierników rezultatu i zdarzeń niepożądanych (tj. ostatnia wizyta ostatniego uczestnika). Krótko mówiąc szczepionka ukończyła III fazę, ale jeszcze do 2.05.2023 prowadzi się obserwację uczestników badania wyłącznie w celu sporządzenia ostatecznego raportu. Monitorowanie uczestników badań jest standardową procedurą po tym, jak szczepionka została zaaprobowana przez urzędy regulacyjne. Z chwilą ukończenia badań III fazy produkt medyczny wchodzi w fazę IV. W przypadku wielu leków ten etap obserwacji trwa do dziś (nawet po upływie kilkunastu lat). Estimated Study Completion Date dla Moderny (NCT04470427) to 22 października 2022 r, a dla AstraZeneca (NCT04324606, NCT04400838, NCT04444674) – wrzesień, październik i grudzień 2021. Ponadto wszystkie 4 firmy biotechnologiczne szczepionki złożyły dokumenty do pełnej aprobaty (już nie warunkowej czy awaryjnej) szczepionek, które to mają być rozważone w ciągu najbliższych dwóch miesięcy"
I tak tylko zostawię: https://www.cdc.gov/coronavirus/2019-ncov/vaccines/safety/adverse-events.html
9 zgonów na ponad 569 000 000 podanych dawek
vs, to, co wybierają proepidemicy: 1 020 000 zgonów z powodu covid na 89 300 000 przypadków zachorowania.
Brawo wy, jest sukces! Do braku szczepień dołóżmy jeszcze brak kwarantann, maseczek, dystansu i śmiało będziecie mogli o sobie powiedzieć, że skutecznie radzicie sobie z przeludnieniem planety.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 lipca 2022 o 18:56
@meidej2215 Ojej, biedny wcale nie antyszczepionkowy meidej znowu strzelił sobie w stopę...
Fragment z twojego artykułu, który z pewnością nie będziesz chciał zacytować:
"Jednak, jak dodaje badaczka, istnieje przecież grupa szczepionek, np. przeciwko durowi brzusznemu, wirusowemu zapaleniu wątroby typu B czy HPV, które czasami powodują działania niepożądane w postaci zaburzeń menstruacji. Uważa się, że zmiany te wynikają ze wzrostu aktywności prozapalnej układu immunologicznego po podaniu szczepionki, a nie z powodów stricte hormonalnych.
"Podejrzewamy, że u większości osób zmiany, o których mowa, są krótkoterminowe. Jednak oczywiście zachęcamy każdego, kto jest zaniepokojony, aby skontaktował się ze swoim lekarzem w celu uzyskania wyjaśnień i opieki" - mówi współautorka publikacji prof. Katharine Lee. "Jednocześnie chcemy wyraźnie podkreślić, że przyjęcie szczepionki przeciwko COVID-19 to jeden z najlepszych sposobów zapobiegania ciężkiemu przebiegowi tej choroby, a samo zachorowanie na covid może się wiązać z czymś znacznie poważniejszym niż zmiany w miesiączkowaniu. Może prowadzić do hospitalizacji, długotrwałych powikłań oraz zgonu" - dodaje."
Czyli, że w przypadku innych szczepionek takie rzeczy się zdarzają i jest to na tyle łagodne, że jest ignorowane. Znajdziemy też fragment, że badania szczepionek zazwyczaj właśnie skupiają się jedynie na ciąży.
Biedny meidej dwoi się i troi, aby coś znaleźć na te nieszczęsne szczepionki i mu nie wychodzi... Miała być rewelacja, a wyszło jak zawsze :(
"a na ludziach kiedy przebadają, jak narazie to się nadają do stosowania przez weterynarzy" - zobacz biedna foliarzyno, szczurom podawali dawki setki / tysiące razy większe niż u ludzi. Nic nie wykazano.
Miliardy ludzi na całym świecie się szczepi od ponad 1,5 roku - nie zaobserwowano żadnej różnicy, jeśli chodzi o płodność.
Osoby, które dobrowolni zgłosiły się do badań, gdy w ogóle szczepionki wypuszczano, w przypadku których już minęło ze 2 lata, również na nic takiego się nie skarżą.
Biedny meidej za kolejne 2 znowu będzie musiał robić z siebie pajaca.
Najzabawniejsze w tej twojej szuriadzie dot. tych szczepionek jest to, że ty już w ogóle nie bierzesz pod uwagę jakichś pojedynczych doniesień, tylko po prostu WYMYŚLASZ potencjalne skutki uboczne, które powinny być widoczne, a nie są. I to od 2 lat, przy miliardach ludzi, którzy przyjęli te szczepionki. Naprawdę nie widzisz jak żałosne są te twoje próby demonizowania szczepień? Czy ty naprawdę nie widzisz swojej przegranej, i to na całej linii?
Myślisz, że przez 2 lata nic nie zaobserwowano i nagle, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, z tymi ludźmi zacznie się coś dziać? Człowieku, przecież nopy pojawiają się przede wszystkim od razu. Im więcej czasu mija, tym mniejsza szansa na takie powikłanie.
Najbardziej jednak czekam na dzień, w którym oficjalnie zakończą badania. Z mojej strony zobaczysz kilka demotów i będę was namiętnie pod nimi pingował.
Zastanawiam się tylko czy nie będziesz się czuł jak idiota, gdy okaże się, że natworzyłeś dziesiątki demotów odnośnie tych szczepień i wszystkie z nich można wyrzucić do kosza.
Aby mieć jeszcze jakiś kontent, to zapisałem sobie kilka z twoich najgłupszych komentarzy :)
@LowcaKomedii Jestem bardzo zadowolony z siebie z tego co zrobiłem.
Przy okazji przyznałeś głupku że szczepionki są nieprzebadane " Najbardziej jednak czekam na dzień, w którym oficjalnie zakończą badania" i te nie dokońca przebadane preparaty przytakując zamordystom chciałeś przez przymuszanie ( paszporty) wstrzykiwać ludziom.
Tu idioto, dzięki przebadaniu do końca szczepionek na zapalenie wątroby typu B czy HPV, można było te objawy niepożądane wpisać do ulotki, a przy covidowych było niemożliwe to do zrobienia, bo nie dano sobie czasu.
Pieprzysz durnowate wnioski niezważająca na to, że coś nieprzebadanego do końca może kiedyś zaszkodzić, więc powinna być dobrowolność. Starsze osoby i chore na inne choroby, bardziej zagrożone niech się szczepią, niech decydują same ( gorzej przechodzą covida), ale młode osoby nie należy przymuszać ( zwalniać z pracy) w końcu o wiele rzadziej przechodzą to ciężko.
Powiem ci, że ja się szczepię przebadanymi do końca preparatami najwyższej jakości. Taki jestem antyszczepionkowiec, jak to określasz.
Jesteś fundamentalnym fanatykiem , nie umiesz przyznać się do błędów dziecięcych z pierwszych miesięcy pandemii, po prostu przez usta ci nie może to przejść, że popełniono wiele błędów, bronisz decyzje polityków jak swojej matki, idziesz w zaparte w swoją ideologię.
"WYMYŚLASZ potencjalne skutki uboczne" to zdanie pokazuje, że wkładasz ludziom nie ich zdania ( masz chorobę psychiczną? to to lecz). Dałem artykuł o tym, że naukowcy stwierdzili nowe skutki uboczne, a ty pisze że ja wymyśliłem te skutki uboczne, to pokazuje twoje zakłamanie i fundamentalny fanatyzm. Kto tu jest szurem i głąbem. Twoja ukochana big farma pewnie cię zwolni, ponieważ jestem małopożytecznym trolem w dodatku mało ogarnięty, lekko mówiąc.
@meidej2215 „Jestem bardzo zadowolony z siebie z tego co zrobiłem.” – zrobiłeś z siebie głupka, jak zawsze. Kto jak nie głupek linkuje artykuły, których autorzy popierają szczepienia jako dowód na to, że szczepionki są złe?
„Tu idioto, dzięki przebadaniu do końca szczepionek (…)” – znowu robisz z siebie idiotę. Ulotki wielu leków są dalej aktualizowane. Cytuję słowa prof. Szuster-Ciesielskiej:
„Krótko mówiąc szczepionka ukończyła III fazę, ale jeszcze do 2.05.2023 prowadzi się obserwację uczestników badania wyłącznie w celu sporządzenia ostatecznego raportu. Monitorowanie uczestników badań jest standardową procedurą po tym, jak szczepionka została zaaprobowana przez urzędy regulacyjne. Z chwilą ukończenia badań III fazy produkt medyczny wchodzi w fazę IV. W przypadku wielu leków ten etap obserwacji trwa do dziś (nawet po upływie kilkunastu lat).”
To „przebadanie” to temat, którym podcieracie sobie antyszczepionkowe gęby, by tylko mieć jakiś argument do nieprzyjęcia szczepionki.
Mieliście wybór – zachorować lub przyjąć szczepionkę. W jednym i drugim przypadku nie znaliście powikłań. W przypadku zachorowania nowe powikłania cały czas są rejestrowane, ale to wam – głąbom nie przeszkadzało. Temat powikłań braliście pod uwagę jedynie przy rozmowie o szczepionkach. Niezaszczepieni KILKA RAZY częściej umarli. Oto efekt waszej „mądrej” i „logicznej decyzji”. Jak określić kogoś, kto w trakcie pandemii, przy wirusie na którego nie ma jeszcze lekarstwa, nie szczepi się bezpieczną szczepionką? W dodatku namawia do tego innych. I nie chodzi jedynie o kwestię szczepień, bo przecież zniechęcałeś także do noszenia maseczek i stosowania obostrzeń.
Czy ty, ciemna maso, rozumiesz, że w zasadzie robiłeś wszystko, by wywindować ilość zachorowań, hospitalizacji oraz zgonów do granic możliwości? Jesteś tak durny, że tego nie ogarniasz? Namawiałeś do podjęcia najgorszych decyzji z możliwych, w dodatku namawiałeś do leczenia się KOMPLETNIE nieskutecznym lekiem – amantadyną. W zasadzie nie było gorszej opcji niż ta, którą bezmyślnie forsowałeś.
„Powiem ci, że ja się szczepię przebadanymi do końca preparatami najwyższej jakości. Taki jestem antyszczepionkowiec, jak to określasz.” – i chcesz mi powiedzieć, że sprawdziłeś każdą szczepionkę, którą przyjąłeś i jesteś pewny, że producent nie prowadzi jeszcze badań 4 fazy? Już ci wierzę… Naoglądałeś się filmików z żółtymi napisami i robiłeś przez 2 lata za pożytecznego idiotę. Teraz boli cię, że ktoś ci to wypomina.
„Dałem artykuł o tym, że naukowcy stwierdzili nowe skutki uboczne, a ty pisze że ja wymyśliłem te skutki uboczne, to pokazuje twoje zakłamanie i fundamentalny fanatyzm.” – przecież ty napisałeś w amoku 3 komentarze i w ostatnim piszesz, że szczepionka nadaje się dla zwierząt i może powodować bezpłodność. Na to odpowiedziałem, że „wymyślasz skutki uboczne”, bo sugerujesz, że szczepionka może mieć wpływ na płodność u ludzi. Ja, w przeciwieństwie do ciebie, potrafię się skoncentrować i napisać jedną spójną wiadomość, zamiast 3 pod rząd.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 lipca 2022 o 15:33
@meidej2215 Najlepsza w tym wszystkim jest ta twoja szurska hipokryzja. Szczepionki są złe, bo „nieprzebadane” wg szura. Ale zachorować, gdzie nie znamy wszystkich powikłań, to już można. Tu już nie ma żadnego problemu i mimo, że nie wiesz co się z tobą będzie działo, to i tak się na to decydujesz. Czy to nie debilizm? Nawet nie rozumiesz, jak biegniesz po nagrodę Darwina i ciągniesz za sobą innych.
„nie umiesz przyznać się do błędów” – jedyną osobą, która popełniła błędy, jesteś ty.
- Czy szczepionki okazały się bezpieczne? Tak, i to bardzo. Ty twierdziłeś inaczej i nasmarowałeś kilkadziesiąt demotów, w których je demonizowałeś.
- Czy szczepionki okazały się skuteczne? Tak, zaszczepieni wyszli z pandemii kilka razy lepiej.
- Czy amantadyna okazała się skuteczna, jak twierdziłeś? Nie. Badania wykazały, że amantadyna nie jest skuteczna w leczeniu covid.
- Twierdziłeś, że szczepionka nie wpływa na zarażanie innych. Badania wykazały, że zaszczepieni krócej transmitują wirusa.
- Namawiałeś do niestosowania maseczek, co do których jest pewność, że zmniejszają rozprzestrzenianie się wirusa.
W międzyczasie też linkowałeś mi atora, nczas i posługiwałeś się błędnym zaleceniem AOTMiT…
Jakiś komentarz do tego? Coś o pomyłkach i przyznawaniu się do błędu? Bo generalnie całe 2 lata pandemii, to pasmo twoich porażek i namawianie do podjęcia najgorszych z możliwych decyzji. Jesteś pożytecznym idiotą, bo ktoś ci za to płaci, czy sam z siebie łyknąłeś wysrywy trolli i z wrodzonej głupoty je powielałeś? Serio pytam. Ciężko być tak wolno myślącym.
Widzisz, ja mogę śmiało spojrzeć w lustro. Pisałem, że szczepionki są dobre, i takie właśnie się okazały. Dzięki nim kilkadziesiąt tysięcy osób w samej Polsce dalej żyje. Pisałem, że warto nosić maseczki i rzeczywiście okazało się, że warto. Ty byłeś szurem oraz manipulatorem i namawiałeś ludzi do tego, by się nie szczepić i nie stosować do sensownych obostrzeń. Efekt: kilkadziesiąt tysięcy zgonów, których można było uniknąć. Do tego dodać hospitalizacje, ciężkie powikłania itp. Brawo ty! Masz teraz pewność, że to twoje dzieło i na pewno za kilka z nich po części odpowiadasz.
Dlatego piszę – kiedy oficjalnie skończą raport odnośnie 3 fazy badań, to zrobię masę demotów na ten temat. Na pewno jeden będzie o tobie i wszystkich twoich „mądrościach”. Będę ci te twoje dwuletnie debilizmy, zwieńczone kilkudziesięcioma demotami, ostro wypominał.
@LowcaKomedii Drugie badania w kierunku skuteczności amantadyny ( mimo ogłoszenia wyników tydzień po pierwszych badania, to o nich była cisza w TV) przy osobach 5 dni od zakarzenia, a nie jak w pierwszym badaniu, gdzie leczono tym lekiem osoby już w szpitalu, w szpitalu to już troche za późno
@meidej2215 Możesz to robić dla niepoznaki lub być po prostu naprawdę bardzo "pożytecznym idiotą" :)
"Drugie badania w kierunku skuteczności amantadyny " - w obydwu z nich wyniki leczenia amantadyny okazały się być beznadziejne. Robiłem nawet demota dot. tego drugiego badania. Nie tyle mała liczba obserwowanych, co w dalszym ciągu skuteczność niewiele lepsza od placebo...
Ty nawet nie ogarniasz jak zabawnie wyglądają te twoje podwójne standardy. Skuteczność szczepień spada z 90+% w przypadku wariantu alfa do jakichś 45% w przypadku omikrona, wyjeżdżasz z mądrościami, że szczepionka jest nieskuteczna (ignorując oczywiście ciężki przebieg oraz ryzyko zgonu).
Lek ma o mniej niż 10% większą skuteczność od placebo, czyli nieotrzymaniu w zasadzie niczego - cudowny lek, powinniśmy go stosować. Cyrk na kółkach.
"Jak zawsze powtórzę mi w rodzinie amantadyna pomogła" - a masz jakieś porównanie? Pewnie gdybyście nie robili nic, efekty byłyby identyczne.
@LowcaKomedii Patrz wariancie czeski - endemiczny, paszporty po cichu wracają do sejmu, te same co ludzie ich nie chcieli na początku omikrona. tak na wypadek nowych wariantów.
@meidej2215 "paszporty po cichu wracają do sejmu" - trochę nie bardzo.
Ale z drugiej strony, czego ja mam się bać w związku z tym?
Sam artykuł zresztą nie mówi o tym, że projekt trafia do sejmu a o tym, że MOŻE jesienią wrócić do sejmu. Rozumiesz różnicę między trafić a może trafić? Ale rozumiem, spisek i panikę trzeba nakręcać. Takie zadanie pożytecznego.
A teraz przyjrzyjmy się o co w tym projekcie chodzi - pracodawca może się ciebie zapytać czy masz negatywny wynik testu lub czy się szczepiłeś. Teraz zastanówmy się nad zasadnością takiego pytania w czasie pandemii - masz pewnego Janusza, który ma skąpe objawy lub jest bezobjawowy. Jako pracodawca patrzysz jak on zaraża resztę twoich pracowników i klientów, wielu z nich pójdzie później na L4, a ty będziesz tracił. Czyli:
- jesteś stratny finansowo
- działalność może być sparaliżowana z racji braków kadrowych
- wirus nadal na dobre się rozprzestrzenia.
Naprawdę, nikt tak bardzo nie chce zaszkodzić ludziom na demotach niż ty. Toczysz heroiczną walkę, aby windować ilość zachorowań do granic możliwości.
Ja np. by nie zarazić innych poszedłbym na L4. Każda rozsądna osoba, z odrobiną empatii, by to zrobiła. Czy takie osoby mogą się bać tego, że pracodawca spyta je o szczepienie lub wynik testu? Nie, bo nie mają nic do ukrycia. Kto jednak może się tego obawiać? Osoby, które mogą być zarażone lub wiedzą, że coś im dolega, ale i tak idą do pracy. Naprawdę bardzo się starasz, żebyśmy tych zachorowań troszeczkę mieli.
Jesteś idealną pacynką dla rosyjskich trolli :) Nikt tak bardzo nie próbował zbrzydzić ludziom najlepszej metody poradzenia sobie z covidem niż ty. Było deprecjonowanie najlepszego leku, czyli szczepionki, było namawianie do windowania zachorowań, czyli nieużywania maseczek, niestosowania się do obostrzeń itp. Było również namawianie do stosowania nieskutecznych leków, czyli amantadyny.
Ale aż dziwi mnie, że nic o Ukrainie nie robisz. A może i robisz, tylko z innego konta. Pewności nie mam.
@LowcaKomedii Mam kolegów Ukraińców i też są zdziwieni że covid zniknął wraz z nastaniem wojny.
"Ale z drugiej strony, czego ja mam się bać w związku z tym?"- Jak to czego nowych wariantów Kraska już sieje panikę.
Szumowski mówił, że maski nie działają, a przyłbice niby działają :), taka była paranoja. I dalej ją ciągniecie z tymi BA4 i BA5, gdyby wszyscy wiedzą, że są mało groźne. Jeśli wrócą paszporty w europie z powodu tych coraz słabszych wariantów, to to pokaże waszą całkowitą paranoje.
@meidej2215 „Mam kolegów Ukraińców i też są zdziwieni że covid zniknął wraz z nastaniem wojny.” – i wtedy się obudziłeś?
Tu mamy covid, który znika dopiero po wojnie na Ukrainie, bo ilość zachorowań wcale wcześniej nie spadała i to od początku lutego, a wcześniej, na lato, zawsze mieliśmy falę:
Na wszelki wypadek zaznaczyłem ci na wykresie datę wybuchu wojny z nadzieją, że może dotrze do mętnego umysłu jakie głupoty wypisujesz.
„Jak to czego nowych wariantów Kraska już sieje panikę.” – tak, tak. Szurmierzyku, a co to się stało z małpią ospą? Przecież wam mieli lockdowny do końca świata robić, miały się nowe przymusowe szczepionki pojawiać itp. Przepowiadały wam to szamany z internetów, te same, u których edukowaliście się w czasie pandemii.
Gdzie jak nie w internetach usłyszałeś o „skutecznej” amantadynie, którą śmiało i bezrefleksyjnie podawałeś rodzinie, ignorując dość długą listę skutków ubocznych?
„Szumowski mówił, że maski nie działają, a przyłbice niby działają :)” – to ty wolisz słuchać opinii pojedynczego lekarza, w zasadzie polityka, zamiast opierać się na badaniach naukowych? Słyszałeś kiedykolwiek o czymś takim, co się nazywa hierarchia wiarygodności badań naukowych?
Z drugiej też strony szamany z internetu, i ty, wmawiali ludziom, że szczepionki nie działają i że amantadyna jest super lekiem. Przypomnisz mi jak się skończyło? :)
„Czekam na moje 15k” – przypomnisz mi czym tłumaczono wprowadzanie lockdownów itp.? Oh, ilością nowych zachorowań. A co robiłeś w trakcie pandemii? Demoty o tym, żeby się nie szczepić, nie stosować maseczek, ani innych obostrzeń, polecałeś amantadynę, czyli robiłeś wszystko, by wywindować ilość zachorowań pod korek.
Teraz płaczesz o coś, co jest konsekwencją tego, do czego namawiałeś innych. Oj wolno ci idzie to myślenie.
A 15k, to może ktoś ze wschodu ci odda, bo byłeś dla nich bardzo pożyteczny. Może w związku z twoimi zasługami zostaniesz przez nich nagrodzony. Propagandę powielałeś wręcz wzorowo przez bite 2 lata, więc może powinieneś się zgłosić.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 lipca 2022 o 13:05
D. Risk Factors
•We may not be able to demonstrate sufficient efficacy or safety of our COVID-19 vaccine and/or variant-specific formulations to obtain permanent regulatory approval in the United States, the United Kingdom, the European Union, or other countries where it has been authorized for emergency use or granted conditional marketing approval.
•Significant adverse events may occur during our clinical trials or even after receiving regulatory approval, which could delay or terminate clinical trials, delay or prevent regulatory approval or market acceptance of any of our product candidates.
•the durability of immune response generated by our COVID-19 vaccine, which has not yet been demonstrated in clinical trials;
•the safety profile of our COVID-19 vaccine, including if previously unknown side effects or increased incidence or severity of known side effects as compared to those seen during clinical trials are identified with our COVID-19 vaccine with widespread global use after approval;
D. Czynniki ryzyka
•Możemy nie być w stanie wykazać wystarczającej skuteczności lub bezpieczeństwa naszej szczepionki przeciw COVID-19 i/lub preparatów swoistych dla wariantów w celu uzyskania stałego zezwolenia regulacyjnego w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Unii Europejskiej lub innych krajach, w których została ona dopuszczone do użytku w sytuacjach awaryjnych lub udzielone warunkowe dopuszczenie do obrotu.
• Podczas naszych badań klinicznych lub nawet po uzyskaniu zgody organu nadzoru mogą wystąpić istotne zdarzenia niepożądane, które mogą opóźnić lub zakończyć badania kliniczne, opóźnić lub uniemożliwić zatwierdzenie przez organy regulacyjne lub akceptację rynkową któregokolwiek z naszych kandydatów na produkty.
•trwałość odpowiedzi immunologicznej generowanej przez naszą szczepionkę COVID-19, której nie wykazano jeszcze w badaniach klinicznych;
•profil bezpieczeństwa naszej szczepionki przeciw COVID-19, w tym czy wcześniej nieznane skutki uboczne lub zwiększona częstość występowania lub nasilenie znanych skutków ubocznych w porównaniu do tych obserwowanych podczas badań klinicznych są identyfikowane z naszą szczepionką COVID-19 mającą szerokie zastosowanie na całym świecie po zatwierdzeniu;
@meidej2215 Mądry meidej odkrył właśnie raport, którego treść można podsumować - a woda jest mokra. Dla niego jest to jednak zaskakująca informacja.
Okazuje się bowiem, że, uwaga - wirus mutuje i że przez to ciężko jednoznacznie stwierdzić jaką skuteczność będzie miała szczepionka i jak będzie reagowała na inne warianty. No kto by pomyślał?
Ale oczywiście ludzie od "włączonego myślenia", do których nasz szurmierzyk się zalicza, nie pomyśleli - hej, ale to przecież zupełnie tak samo jak w przypadku zachorowania?
Czy wiadomo na ile utrzymuje się naturalna odporność i jak z nią będzie w przypadku nowych wariantów? Nie.
Czy wiadomo jakie będą skutki uboczne i powikłania po przechorowaniu w przypadku nowych wariantów? Nie.
Ale oczywiście otwarte antyszczepionkowe umysły nie zastanawiają się nad takimi sprawami i skupiają się tylko na tym, że na te pytania również nie można odpowiedzieć w przypadku szczepień. To im wystarczy :)
Fajna ta naturalna odporność, przebadana :)
"O tym przedziale styczeń- luty i wojną już pisałem więc nie będę się powtarzał" - bo jak zwykle widzisz to, co chcesz widzieć, tylko nie ogarnąłeś, że ilość zachorowań zaczęła kosmicznie spadać już miesiąc przed wojną. Tylko ci się nie ogarnęło, bo łykanie teorii spiskowych było ważniejsze niż spojrzenie na kalendarz.
Co do amantadyny - spoko. Nie wiadomo czy jest skuteczna na covid lub jak chory na covid na nią reaguje. Nikt jej w ogóle pod tym kontem nie badał, ale to nieważne. Ważne, że działa na parkinsona i na wirusa grypy A. To, że covid należy do innej rodziny wirusów, to zupełnie nieistotne. Wirus to wirus.
Skutki uboczne? A kto by się tam nimi przejmował! https://www.medicover.pl/leki/viregyt-k/
"U pacjentek w ciąży Viregyt K jest przeciwwskazany. Preparatu nie powinny stosować również kobiety, które starają się o dziecko." Takie nieistotne. To, że należy bardzo uważać, gdy przyjmujący lek ma problemy z wątrobą, nerkami, sercem itp. również nieważne. Pan w internetach powiedział, że działa, to działa. Po co drążyć temat?
@LowcaKomedii A ten dalej o swoich urojonych wykresach z czasu wojny, który nie umie tego scalić z nagłym historycznym skokiem wykonywanych testów.
Co do amantadyny przynajmniej osoba chora na wątrobę wie, że nie może tego przyjmować tak samo jak kobieta w ciąży, bo to jest w ulotce, a u Pfizera, że nie ma badań, albo badania na zwierzętach nie wykazały. To jest istotna różnica w przebadaniu fundamentalisto.
@meidej2215 "A ten dalej o swoich urojonych wykresach z czasu wojny, który nie umie tego scalić z nagłym historycznym skokiem wykonywanych testów." - a ten dalej powtarza idiotyczne argumenty szurów, zamiast spojrzeć na kalendarz. I jeszcze się do błędu nie potrafi przyznać i brnie w swoją głupotę dalej.
W dodatku dalej wpadasz w pułapkę, ponieważ liczba wykonywanych testów zależy od ilości osób z objawami. Takie osoby są głównie wysyłane na test.
"Co do amantadyny przynajmniej osoba chora na wątrobę wie, że nie może tego przyjmować tak samo jak kobieta w ciąży, bo to jest w ulotce, a u Pfizera" - a czy w ulotce było cokolwiek napisane co się dzieje w przypadku osoby chorej na covid? Nie, nie ma.
Czyli na ślepo brałeś lek na coś zupełnie innego, nie mając cienia przesłanek do zażywania tego leku, bo ci jakiś szaman w internecie powiedział, że działa?
Mądre. A jakby ci powiedzieli, że jakiś lek dla cukrzyków zadziała na chorobę Y, a ty, nie mając tej choroby, też byś go w ciemno łykał?
"To jest istotna różnica w przebadaniu fundamentalisto." - rzeczywiście, jest istotna różnica. Jeden z nich nigdy nie był badany pod kątem leczenia pacjentów z covid :) Przepraszam, później był i okazało się, że jest kompletnie nieskuteczny, ale to było po tym jak zacząłeś go brać jak głupi.
Czyli w ciemno brałeś lek, który wydawany jest na receptę, nie mając żadnej choroby, przeciwko której mógłbyś go brać? Jesteś geniuszem!
A co do alternatywy dla szczepień, to proponujesz przechorowanie. Czy znamy skutki długofalowe? Czy wiesz jaki będzie u ciebie przebieg choroby? Czy znamy jak choroba będzie wpływała na kobiety w ciąży? Nie miałeś bladego pojęcia, ale i tak się na to zdecydowałeś.
Czyli podsumujmy - miałeś 2 opcje: albo się zaszczepić szczepionką, którą przyjęły miliardy ludzi na całym świecie i która jest badana pod kątem tej konkretnej choroby, albo eksperymentalnie przechorować. Ty wybrałeś przechorowanie. W dodatku postanowiłeś jeszcze po drodze przyjąć lek na receptę, na zupełnie inną chorobę, kompletnie nieprzebadany pod kątem leczenia covid. To wszystko zrobiłeś jeszcze w czasie, gdy wszelkie raporty na całym świecie wskazywały na to, że szczepienie jest zdecydowanie lepszym wyborem niż przechorowanie.
Dociera do ciebie jak bardzo bezobjawowym geniuszem się okazałeś? Dodatkowo namawiałeś do podjęcia takiej samej decyzji innych ludzi, w tym pewnie swoją rodzinę. Przy tym jeszcze namawiałeś do nienoszenia maseczek, nie stosowania dystansu itp. Napisać osioł, to jak nic nie napisać.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 sierpnia 2022 o 11:40
"To wszystko zrobiłeś jeszcze w czasie, gdy wszelkie raporty na całym świecie wskazywały na to, że szczepienie jest zdecydowanie lepszym wyborem niż przechorowanie." - Mgła covidowa ci odbija kukło moherowa przeciesz napisałem, że jeszcze szczepionek nie było, a ten odwraca kota ogonem, że moja rodzina przyjmowała lek sprawdzony od 30 lat na grypę ( później wyszło że działa tez na parkinsona) po dostaniu przez kraje te preparatu.
A na ulotce pfizera jest napisane, że nie ma badań dla kobiet w ciąży?
A ty nakłaniałeś do przyjmowania, nieprzebadanego preparatu, wręcz nawet popierałeś polityków i firmy w przymuszaniu do przyjmowania go, ba tu nawet chcesz odbierać prawa człowieka ludziom. Brałeś udział w prześladowaniu w imię pandemii. Głupie decyzje polityków ( konferencje bez masek, imprezy) i profesorów ( wypowiedzi z początku "to nic groźnego", by za 2 tygodnie zmienić zdanie) doprowadziły do śmieszności tej pandemii.
@meidej2215 "Mgła covidowa ci odbija" - tępy szurze, mgła covidowa może się pojawić po przechorowaniu. Nawet tego nie wiesz...
Ale rzeczywiście, napisałeś że w przypływie geniuszu zdecydowałeś się na to jeszcze przed pojawieniem się szczepionek. Z drugiej strony jest to argument inwalida, ponieważ po tym twoim antyszczepionkowym wojowaniu raczej nikt nie uwierzy, że przyjąłbyś te szczepionki.
Patrz: szczepionki są już półtora roku na rynku? Planujesz się szczepić? Nie, jeszcze tworzysz antyszczepionkowe demoty. Więc gdybyś teraz stanął przed takim dylematem - szczepionka na tę chorobę czy lek na zupełnie inną, to i tak wziąłbyś amantadynę. Jaka jest więc różnica, że wybrałeś amantadynę prze pojawieniem się szczepień, skoro nawet gdyby były, to byś ich nie przyjął?
Widzisz, jak przez głupotę strzelasz sobie w stopę?
"A na ulotce pfizera jest napisane, że nie ma badań dla kobiet w ciąży?" - ale takie badania są prowadzone i kobietom nic się specjalnego nie dzieje. Z drugiej też strony, wiesz co się dzieje z kobietami w ciąży, gdy zachorują? Nie? Ojej, to dlaczego wybierasz dla nich tę opcję?
Tu też pojawia się kolejne pytanie - jesteś kobietą w ciąży, że to dla ciebie takie istotne?
"że moja rodzina przyjmowała lek sprawdzony od 30 lat na grypę" - NA GRYPĘ... Czy covid wywołuje wirus grypy? Chyba nie bardzo. A amantadyna jest jeszcze tak skuteczna na tę grypę, że jest skuteczna na wirusa grypy typu A, a kompletnie nieskuteczna na wirusa grypy typu B, a ty to łykasz przeciwko kompletnie innemu wirusowi. Brawo ty!
"A ty nakłaniałeś do przyjmowania, nieprzebadanego preparatu" - tak, nakłaniałem. Teraz popatrzmy jak z tej pandemii wyszli zaszczepieni, a jak niezaszczepieni :) Oj, niezaszczepieni kilka/kilkanaście razy częściej byli hospitalizowani i umierali. Czyli ty nakłaniałeś do podjęcia najgorszej decyzji z możliwych, a ja najlepszej. Kurtyna.
Nie widzę w tym żadnego powodu do wstydu z mojej strony.
Namawiałem również do noszenia maseczek, które mogłyby zredukować ilość zachorowań o kilkanaście procent - w tym również nie widzę powodu do wstydu. Ty natomiast nakłaniałeś do nienoszenia ich. Po raz kolejny - brawo.
@meidej2215 Nie uważasz, że obrazek bardzo nierealistyczny, ponieważ lekarz i pielęgniarka powinni już dawno umrzeć, bo ich maseczki tlenu nie przepuszczają? :)
@LowcaKomedii oddawaj moje 15k za inflacje
@meidej2215 Niech ci pracodawca odda. Szerzysz treści jego trolli na demotach, to możesz się upomnieć o małą rekompensatę :)
@LowcaKomedii walnij sobie boostera poprawi ci to jeszcze bardziej humor, i tak co 3 miesiące " dwudawkową szczepionkę" żebyś miał dostęp do sklepów
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2022 o 18:40
@meidej2215 a ty posłuchaj co ci powiedzą rosyjskie trolle i potem na tej podstawie zrób demota, mój ty mały pożyteczny :)
Swoją drogą ogarnij czy na pewno powinieneś się śmiać ze szczepionek. Tak tylko napomknę, że dzięki nim zaszczepieni nie poumierali tak bardzo jak niezaszczepieni. Śmiejesz się z czegoś, co spowodowało, że ludzie KILKA RAZY rzadziej umierali, także proponuję wziąć rozbieg i walnąć z barana w ścianę. Może pomoże.
@LowcaKomedii Ekstra szczepionki, jakbym kupił nowy samochód i co 3 miesiące lub raz na pół roku musiał ciągle go wozić do mechanika to bym ten samochód od razu odsprzedał. Bądź co bądź Afryka dalej niezaszczepiona i nie było trupów na ulicach, a szpitali europejskich tam jak na lekarstwo. Super locdown z marca, do którego wszyscy się zastosowali też nic nie dał, oraz inne późniejsze też nam nie pomogły, że do dzisiaj mamy problem, dobrze że sam wirus zmutował do omikrona. A teraz mamy nową nazwę covid 22 ( Hiszpania) i może przyszłe zakazy, widzę że endemia zaczyna być nakręcana przez TV. Więc nie strasz ludzi jak twój dobry kolega Horban i Niedzielski milionem zajętych łóżek, bo się to nie sprawdziło i wariantem czeskim. I mógłbyś choć na wakacje odpuści adminowi nadmiernej pracy w zaznaczaniu twoich treści, jako " Komentarz poniżej poziomu".
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2022 o 19:55
@meidej2215 "Ekstra szczepionki, jakbym kupił nowy samochód i co 3 miesiące" - ty byś nie kupił samochodu, bo ty cały czas wolisz chodzić na piechotę.
Kiedy ty tu płaczesz jakie te szczepionki są nieskuteczne, to dane wyglądają:
https://twitter.com/alutk_a/status/1469613976623497219
Czy do tej pory nie zauważyłeś, że robisz z siebie klauna i pożytecznego idiotę?
Ale meidej, co to się stało? Przecież ty tylko INFORMOWAŁEŚ i byłeś "obiektywny". Teraz można odnieść wrażenie, że jesteś zdecydowanie przeciwny szczepieniom i chcesz ludzi od nich odciągać. O co chodzi? Przecież to niby o "dobrowolność" wam chodzi, a tu takie rzeczy wypisujesz :)
Cholera.
"Bądź co bądź Afryka dalej niezaszczepiona i nie było trupów na ulicach" - gdybyś ty kiedyś chociaż raz korzystałbyś z bardziej poważnych źródeł, to udałoby ci się przeczytać, że główną przyczyną zgonów w Afryce są choroby zakaźne. Także przykład trochę nietrafiony.
"I mógłbyś choć na wakacje odpuści adminowi nadmiernej pracy w zaznaczaniu twoich treści, jako " Komentarz poniżej poziomu"." - gdybyś miał trochę oleju w głowie, którego widocznie nie masz, to wiedziałbyś, że ten status nadawany jest automatycznie. naprawdę, tego też nie wiesz?
I że twoje antyszczepionkowe towarzystwo bardzo lubi robić rajdy po różnych profilach, nawet bez czytania:
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2022 o 23:03
@meidej2215 Z drugiej też strony uważam, że jesteś raczej ostatnią osobą, która może mówić cokolwiek o komentarzach poniżej poziomu, skoro:
- właśnie wróciłeś z 6 miesięcznego bana
- masz średnią za komentarze na minusie
- a tak wygląda ostatnia strona (z zaledwie 4) twoich komentarzy:
Dać adminowi powinieneś ty, bo bany nadawane są ręcznie.
PS Już pytałem, ale nie odpowiedziałeś. Jesteś ruskim trollem czy tylko pożyteczniakiem?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2022 o 23:07
@LowcaKomedii Moje: Punktów za komentarze: -60
Twoje: Punktów za komentarze: -30750
Sam się zjechałeś i coś do poczytania dla ciebie o prawie do wolności, zamordysto " Zwolennik teorii, że foliarze nie powinni mieć praw równych ludziom."
https://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/8209101,piotrowski-obowiazkowe-szczepienia-sluzba-zdrowia-prawa-czlowieka.html
Piotrowski: Ofiarami wirusa nie mogą być prawa człowieka [WYWIAD]
Przymus jest najgorszym argumentem, a do tego stwarza precedens do tworzenia rozwiązań totalitarnych. Skala kontroli nad jednostką znacznie się rozszerzy, a wtedy może się okazać, że ofiarami wirusa są również prawa człowieka.
Jak pan oceni pomysł, żeby niezaszczepionym osobom zakazać wstępu do restauracji?
To ukryta forma przymusu, co więcej – godząca w swobodę działalności gospodarczej. Bo przecież gdyby był pan restauratorem, to zależałoby panu na tym, żeby mieć jak najwięcej gości, a nie żeby ich wypraszać. Znów powstaje pytanie o względy praktyczne – to właściciele lokali mają sprawdzać, czy ktoś się zaszczepił? Czy policja będzie organizowała naloty na restauracje?
Wątpliwości natury praktycznej nie zmieniają jednak faktu, że tego samego wieczora, w którym prezydent Emmanuel Macron zapowiedział wymóg szczepień dla klientów restauracji, na podwinięcie rękawa umówiło się prawie milion Francuzów.
To nie najlepiej świadczy o francuskim republikanizmie, jeżeli trzeba dopiero groźby, żeby wprowadzić w życie rozwiązania, które wydają się rozsądne. Musimy oddzielić dwie rzeczy: rozsądek i względy propagandowe. Jeszcze raz powtórzę: rozumiem, że władza nie może trwać bezczynnie i musi coś robić. Ale można byłoby przecież poprawić funkcjonowanie służby zdrowia, prawda? Kupić więcej respiratorów? Zamiast tego dostajemy propagandę, która nie sprzyja budowie zaufania do rządzących. No bo jak można mieć zaufanie do władzy, która – wrócę jeszcze do pracowników służby zdrowia – nie jest w stanie przekonać najbardziej światłych i zorientowanych?
https://pulsmedycyny.pl/prof-gut-zgony-i-ciezkie-przebiegi-covid-19-na-masowa-skale-juz-nam-nie-groza-1155474
Nie musimy się już martwić w związku z COVID-19 o wydolność służby zdrowia. Ponad 90 procent osób zetknęło się już bowiem z wirusem - uważa wirusolog prof. Włodzimierz Gut. Jego zdaniem koncernom farmaceutycznym w jakiejś mierze zależy, aby temat był cały czas "w obiegu medialnym".
Troszeczkę śmieszy mnie to ostatnie zintensyfikowanie dyskusji o COVID-19. Jeżeli bowiem od dawna mówię, że zarówno zachorowanie, jak i szczepionka, nie zabezpieczają przed ponownym zakażeniem wirusem SARS-CoV-2, to czemu dziwimy się, że zakażeń jest okresowo więcej? - zapytał retorycznie prof. Gut.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2022 o 22:22
@meidej2215 Odnośnie ocen za komentarze - przecież ty napisałeś w całej swojej karierze 99 komentarzy, a ja 6000. Ja naraziłem się wam, antywackom, że minusują mnie jak leci, nawet nie czytając. Ciebie nikt tak nie minusuje, bo ty w zasadzie nic nie piszesz, tylko publikujesz szurskie demoty, które po czasie okazują się kompletnymi bzdurami. W zasadzie każdy z nich. Przez 10 lat napisałeś 100 komentarzy, praktycznie mniej niż 1 na miesiąc.
Później kwik o wolności. Zdrowie i życie ludzi spada na drugi plan. Gdyby społeczeństwo było mądre żadnych przymusów nie trzeba by było wprowadzać, to sedno problemu. Gdyby ludzie nie byli dzbanami, to nie byłoby zakazów jazdy po pijaku. Tak samo było w trakcie pandemii – gdyby ludzie nie byli dzbanami, to przymusów by nie było.
Ostatni akapit Piotrowskiego mi się podoba. Przypomnisz mi co by było, gdyby ludzie robili to, co ty sugerowałeś – nie szczepili się, nie nosili maseczek, nie stosowali żadnych obostrzeń, nie byłoby kwarantanny? Jak sądzisz, służba zdrowia miałaby lżej czy ciężej? Zachorowań byłoby mniej czy więcej?
Następnie cytujesz profesora Guta. Widać Gut fajny tylko wtedy, kiedy jego pojedyncza wypowiedź pasuje do twojej narracji. Spójrzmy teraz co profesor Gut mówi o szczepionkach:
https://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/8413907,koronawirus-covid-19-prof-wlodzimierz-gut-szczepionka.html
„Od początku mówiłem, że one nie mutują w najważniejszej części białka, więc szczepionki będą działały.”
„Wskazał też, że zapewne, za jakiś czas, konieczne będzie przyjmowanie dawek przypominających szczepionki. Nie po to, aby nie zachorować, bo przed tym szczepionka "nie chroniła i nie ochroni", ale aby odporność była lepsza, a zachorowanie łagodniejsze.”
Kiedy tworzyłeś te swoje liczne demoty o niedziałających szczepionkach/nie do końca przebadanych preparatach itp. wtedy jakoś Gutem się nie podpierałeś, co? Przeciwnie, tworzyłeś demoty zupełnie sprzeczne z tym, co mówi i nakłaniałeś, by się nie szczepić, bo przecież szczepionki nie działają, są nieprzebadanym preparatem itp.
Kiedy pisałeś, że maseczki nic nie dają i odcinają dopływ tlenu (Sic!), to profesor Gut, na którego teraz się powołujesz, mówił tak:
https://pulsmedycyny.pl/prof-gut-maseczki-powinnismy-nosic-nie-dlatego-ze-obliguja-nas-do-tego-przepisy-1142158
„Zdaniem prof. Guta, "niezależnie od tego, jakie są decyzje administracyjne, należy zachowywać się racjonalnie". Jak ocenił, maseczki powinniśmy nosić nie dlatego, że obligują nas do tego przepisy, ale dlatego, że jest to dla nas kwestia ograniczenia ryzyka zakażenia.”
O tym mówię – jak fragment wypowiedzi Guta ci pasuje, to można się na niego powołać. Jak nie pasuje, to nie. Dlaczego nie byłeś konsekwentny w tych swoich demotkach i nie opierałeś się na wypowiedziach Guta, skoro jest dla ciebie takim autorytetem? To teraz jest, a wcześniej nie był, czy jak?
Widzisz – ty po prostu wycinasz wszystko z kontekstu i bierzesz tylko pasujące ci fragmenty. To jest u ciebie nagminne.
Cytat, który wyciąłeś też jest fajny. Szczególnie ten fragment:
„zarówno zachorowanie, jak i szczepionka, nie zabezpieczają przed ponownym zakażeniem wirusem SARS-CoV-2”
Przypomnisz mi w którym ze swoich demotów wspominałeś, że zachorowanie nie daje długotrwałej odporności i można drugi raz zachorować po niedługim czasie? O szczepionkach kilkanaście takich demotów zrobiłeś, ale kiedy o zachorowaniu? Oh, żadnego, smuteczek. Ale ty przecież nie jesteś antyszczepionkowcem, prawda?
Jak pisałem – natworzyłeś najwięcej antyszczepionkowych treści, najwięcej fake newsów niż jakikolwiek inny użytkownik demotów.
@LowcaKomedii Portugalia: Przymusowa kwarantanna niezgodna z konstytucją
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/europa/news-portugalia-przymusowa-kwarantanna-niezgodna-z-konstytucja,nId,6154478#crp_state=1
@LowcaKomedii "Przebadane"
@meidej2215 Szurze, rozum powinien ci nakazywać, że kiedy jesteś chory na nieznaną wcześniej chorobę zakaźną, która bardzo szybko się rozprzestrzenia, to powinieneś nie wychodzić i nie zarażać innych.
Rozumie to proepidemik, czy nie bardzo?
Szur musi również zrozumieć czym jest RAPORT KOŃCOWY i czy oznacza on, że wtedy kończą się badania, czy może, że wcześniej już zostały zakończone i że następnie sporządza się z tego wszystkiego raport.
Tu szur znajdzie wyjaśnienie, żeby nie próbował ogarniać czegoś, na czym się kompletnie nie zna:
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=143907494547295&id=102990628638982
Prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska - wirusolog i immunolog
"Kolejne stwierdzenie bardzo często powtarzane przez osoby czy grupy przeciwne szczepieniom. Wszystkie obecne szczepionki (4 w UE) zakończyły III fazę badań klinicznych. Bez tego niemożliwe byłoby złożenie dokumentów do EMA, aprobata i dopuszczenie do obrotu. Niemniej jednak na stronie ClinicalTrials.gov dla szczepionki Pfizera (pod numerem NCT04368728) figuruje data 2 maj 2023 roku jako tzw. Estimated Study Completion Date. W dosłownym tłumaczeniu jest to data, w której ostatni uczestnik badania klinicznego został zbadany lub otrzymał interwencję/leczenie w celu zebrania ostatecznych danych dla głównych mierników rezultatu, drugorzędowych mierników rezultatu i zdarzeń niepożądanych (tj. ostatnia wizyta ostatniego uczestnika). Krótko mówiąc szczepionka ukończyła III fazę, ale jeszcze do 2.05.2023 prowadzi się obserwację uczestników badania wyłącznie w celu sporządzenia ostatecznego raportu. Monitorowanie uczestników badań jest standardową procedurą po tym, jak szczepionka została zaaprobowana przez urzędy regulacyjne. Z chwilą ukończenia badań III fazy produkt medyczny wchodzi w fazę IV. W przypadku wielu leków ten etap obserwacji trwa do dziś (nawet po upływie kilkunastu lat). Estimated Study Completion Date dla Moderny (NCT04470427) to 22 października 2022 r, a dla AstraZeneca (NCT04324606, NCT04400838, NCT04444674) – wrzesień, październik i grudzień 2021. Ponadto wszystkie 4 firmy biotechnologiczne szczepionki złożyły dokumenty do pełnej aprobaty (już nie warunkowej czy awaryjnej) szczepionek, które to mają być rozważone w ciągu najbliższych dwóch miesięcy"
I tak tylko zostawię:
https://www.cdc.gov/coronavirus/2019-ncov/vaccines/safety/adverse-events.html
9 zgonów na ponad 569 000 000 podanych dawek
vs, to, co wybierają proepidemicy: 1 020 000 zgonów z powodu covid na 89 300 000 przypadków zachorowania.
Brawo wy, jest sukces! Do braku szczepień dołóżmy jeszcze brak kwarantann, maseczek, dystansu i śmiało będziecie mogli o sobie powiedzieć, że skutecznie radzicie sobie z przeludnieniem planety.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 lipca 2022 o 18:56
@LowcaKomedii Niech lepiej badają te szczepionki przed szybkim dopuszczeniem, bo znowu wychodzą nowe kwiatki https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-po-szczepieniu-przeciwko-covid-19-moga-wystapic-zmiany-w-men,nId,6160465
Dobrze, że nie wyszła jak na razie z tego coś gorszego. Wtedy by się niewypłacili. UPS co ja mówię, przecież to rządy wzięły na siebie odpowiedzialność, bo firmy nie chciały tego zrobić, gdyż nie miały pewności do swojego produktu.
@LowcaKomedii " badania na zwierzętach nie wykazały...", a na ludziach kiedy przebadają, jak narazie to się nadają do stosowania przez weterynarzy
@meidej2215 Ojej, biedny wcale nie antyszczepionkowy meidej znowu strzelił sobie w stopę...
Fragment z twojego artykułu, który z pewnością nie będziesz chciał zacytować:
"Jednak, jak dodaje badaczka, istnieje przecież grupa szczepionek, np. przeciwko durowi brzusznemu, wirusowemu zapaleniu wątroby typu B czy HPV, które czasami powodują działania niepożądane w postaci zaburzeń menstruacji. Uważa się, że zmiany te wynikają ze wzrostu aktywności prozapalnej układu immunologicznego po podaniu szczepionki, a nie z powodów stricte hormonalnych.
"Podejrzewamy, że u większości osób zmiany, o których mowa, są krótkoterminowe. Jednak oczywiście zachęcamy każdego, kto jest zaniepokojony, aby skontaktował się ze swoim lekarzem w celu uzyskania wyjaśnień i opieki" - mówi współautorka publikacji prof. Katharine Lee. "Jednocześnie chcemy wyraźnie podkreślić, że przyjęcie szczepionki przeciwko COVID-19 to jeden z najlepszych sposobów zapobiegania ciężkiemu przebiegowi tej choroby, a samo zachorowanie na covid może się wiązać z czymś znacznie poważniejszym niż zmiany w miesiączkowaniu. Może prowadzić do hospitalizacji, długotrwałych powikłań oraz zgonu" - dodaje."
Czyli, że w przypadku innych szczepionek takie rzeczy się zdarzają i jest to na tyle łagodne, że jest ignorowane. Znajdziemy też fragment, że badania szczepionek zazwyczaj właśnie skupiają się jedynie na ciąży.
Biedny meidej dwoi się i troi, aby coś znaleźć na te nieszczęsne szczepionki i mu nie wychodzi... Miała być rewelacja, a wyszło jak zawsze :(
"a na ludziach kiedy przebadają, jak narazie to się nadają do stosowania przez weterynarzy" - zobacz biedna foliarzyno, szczurom podawali dawki setki / tysiące razy większe niż u ludzi. Nic nie wykazano.
Miliardy ludzi na całym świecie się szczepi od ponad 1,5 roku - nie zaobserwowano żadnej różnicy, jeśli chodzi o płodność.
Osoby, które dobrowolni zgłosiły się do badań, gdy w ogóle szczepionki wypuszczano, w przypadku których już minęło ze 2 lata, również na nic takiego się nie skarżą.
Biedny meidej za kolejne 2 znowu będzie musiał robić z siebie pajaca.
Najzabawniejsze w tej twojej szuriadzie dot. tych szczepionek jest to, że ty już w ogóle nie bierzesz pod uwagę jakichś pojedynczych doniesień, tylko po prostu WYMYŚLASZ potencjalne skutki uboczne, które powinny być widoczne, a nie są. I to od 2 lat, przy miliardach ludzi, którzy przyjęli te szczepionki. Naprawdę nie widzisz jak żałosne są te twoje próby demonizowania szczepień? Czy ty naprawdę nie widzisz swojej przegranej, i to na całej linii?
Myślisz, że przez 2 lata nic nie zaobserwowano i nagle, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, z tymi ludźmi zacznie się coś dziać? Człowieku, przecież nopy pojawiają się przede wszystkim od razu. Im więcej czasu mija, tym mniejsza szansa na takie powikłanie.
Najbardziej jednak czekam na dzień, w którym oficjalnie zakończą badania. Z mojej strony zobaczysz kilka demotów i będę was namiętnie pod nimi pingował.
Zastanawiam się tylko czy nie będziesz się czuł jak idiota, gdy okaże się, że natworzyłeś dziesiątki demotów odnośnie tych szczepień i wszystkie z nich można wyrzucić do kosza.
Aby mieć jeszcze jakiś kontent, to zapisałem sobie kilka z twoich najgłupszych komentarzy :)
@LowcaKomedii Jestem bardzo zadowolony z siebie z tego co zrobiłem.
Przy okazji przyznałeś głupku że szczepionki są nieprzebadane " Najbardziej jednak czekam na dzień, w którym oficjalnie zakończą badania" i te nie dokońca przebadane preparaty przytakując zamordystom chciałeś przez przymuszanie ( paszporty) wstrzykiwać ludziom.
Tu idioto, dzięki przebadaniu do końca szczepionek na zapalenie wątroby typu B czy HPV, można było te objawy niepożądane wpisać do ulotki, a przy covidowych było niemożliwe to do zrobienia, bo nie dano sobie czasu.
Pieprzysz durnowate wnioski niezważająca na to, że coś nieprzebadanego do końca może kiedyś zaszkodzić, więc powinna być dobrowolność. Starsze osoby i chore na inne choroby, bardziej zagrożone niech się szczepią, niech decydują same ( gorzej przechodzą covida), ale młode osoby nie należy przymuszać ( zwalniać z pracy) w końcu o wiele rzadziej przechodzą to ciężko.
Powiem ci, że ja się szczepię przebadanymi do końca preparatami najwyższej jakości. Taki jestem antyszczepionkowiec, jak to określasz.
Jesteś fundamentalnym fanatykiem , nie umiesz przyznać się do błędów dziecięcych z pierwszych miesięcy pandemii, po prostu przez usta ci nie może to przejść, że popełniono wiele błędów, bronisz decyzje polityków jak swojej matki, idziesz w zaparte w swoją ideologię.
"WYMYŚLASZ potencjalne skutki uboczne" to zdanie pokazuje, że wkładasz ludziom nie ich zdania ( masz chorobę psychiczną? to to lecz). Dałem artykuł o tym, że naukowcy stwierdzili nowe skutki uboczne, a ty pisze że ja wymyśliłem te skutki uboczne, to pokazuje twoje zakłamanie i fundamentalny fanatyzm. Kto tu jest szurem i głąbem. Twoja ukochana big farma pewnie cię zwolni, ponieważ jestem małopożytecznym trolem w dodatku mało ogarnięty, lekko mówiąc.
@meidej2215 „Jestem bardzo zadowolony z siebie z tego co zrobiłem.” – zrobiłeś z siebie głupka, jak zawsze. Kto jak nie głupek linkuje artykuły, których autorzy popierają szczepienia jako dowód na to, że szczepionki są złe?
„Tu idioto, dzięki przebadaniu do końca szczepionek (…)” – znowu robisz z siebie idiotę. Ulotki wielu leków są dalej aktualizowane. Cytuję słowa prof. Szuster-Ciesielskiej:
„Krótko mówiąc szczepionka ukończyła III fazę, ale jeszcze do 2.05.2023 prowadzi się obserwację uczestników badania wyłącznie w celu sporządzenia ostatecznego raportu. Monitorowanie uczestników badań jest standardową procedurą po tym, jak szczepionka została zaaprobowana przez urzędy regulacyjne. Z chwilą ukończenia badań III fazy produkt medyczny wchodzi w fazę IV. W przypadku wielu leków ten etap obserwacji trwa do dziś (nawet po upływie kilkunastu lat).”
To „przebadanie” to temat, którym podcieracie sobie antyszczepionkowe gęby, by tylko mieć jakiś argument do nieprzyjęcia szczepionki.
Mieliście wybór – zachorować lub przyjąć szczepionkę. W jednym i drugim przypadku nie znaliście powikłań. W przypadku zachorowania nowe powikłania cały czas są rejestrowane, ale to wam – głąbom nie przeszkadzało. Temat powikłań braliście pod uwagę jedynie przy rozmowie o szczepionkach. Niezaszczepieni KILKA RAZY częściej umarli. Oto efekt waszej „mądrej” i „logicznej decyzji”. Jak określić kogoś, kto w trakcie pandemii, przy wirusie na którego nie ma jeszcze lekarstwa, nie szczepi się bezpieczną szczepionką? W dodatku namawia do tego innych. I nie chodzi jedynie o kwestię szczepień, bo przecież zniechęcałeś także do noszenia maseczek i stosowania obostrzeń.
Czy ty, ciemna maso, rozumiesz, że w zasadzie robiłeś wszystko, by wywindować ilość zachorowań, hospitalizacji oraz zgonów do granic możliwości? Jesteś tak durny, że tego nie ogarniasz? Namawiałeś do podjęcia najgorszych decyzji z możliwych, w dodatku namawiałeś do leczenia się KOMPLETNIE nieskutecznym lekiem – amantadyną. W zasadzie nie było gorszej opcji niż ta, którą bezmyślnie forsowałeś.
„Powiem ci, że ja się szczepię przebadanymi do końca preparatami najwyższej jakości. Taki jestem antyszczepionkowiec, jak to określasz.” – i chcesz mi powiedzieć, że sprawdziłeś każdą szczepionkę, którą przyjąłeś i jesteś pewny, że producent nie prowadzi jeszcze badań 4 fazy? Już ci wierzę… Naoglądałeś się filmików z żółtymi napisami i robiłeś przez 2 lata za pożytecznego idiotę. Teraz boli cię, że ktoś ci to wypomina.
„Dałem artykuł o tym, że naukowcy stwierdzili nowe skutki uboczne, a ty pisze że ja wymyśliłem te skutki uboczne, to pokazuje twoje zakłamanie i fundamentalny fanatyzm.” – przecież ty napisałeś w amoku 3 komentarze i w ostatnim piszesz, że szczepionka nadaje się dla zwierząt i może powodować bezpłodność. Na to odpowiedziałem, że „wymyślasz skutki uboczne”, bo sugerujesz, że szczepionka może mieć wpływ na płodność u ludzi. Ja, w przeciwieństwie do ciebie, potrafię się skoncentrować i napisać jedną spójną wiadomość, zamiast 3 pod rząd.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lipca 2022 o 15:33
@meidej2215 Najlepsza w tym wszystkim jest ta twoja szurska hipokryzja. Szczepionki są złe, bo „nieprzebadane” wg szura. Ale zachorować, gdzie nie znamy wszystkich powikłań, to już można. Tu już nie ma żadnego problemu i mimo, że nie wiesz co się z tobą będzie działo, to i tak się na to decydujesz. Czy to nie debilizm? Nawet nie rozumiesz, jak biegniesz po nagrodę Darwina i ciągniesz za sobą innych.
„nie umiesz przyznać się do błędów” – jedyną osobą, która popełniła błędy, jesteś ty.
- Czy szczepionki okazały się bezpieczne? Tak, i to bardzo. Ty twierdziłeś inaczej i nasmarowałeś kilkadziesiąt demotów, w których je demonizowałeś.
- Czy szczepionki okazały się skuteczne? Tak, zaszczepieni wyszli z pandemii kilka razy lepiej.
- Czy amantadyna okazała się skuteczna, jak twierdziłeś? Nie. Badania wykazały, że amantadyna nie jest skuteczna w leczeniu covid.
- Twierdziłeś, że szczepionka nie wpływa na zarażanie innych. Badania wykazały, że zaszczepieni krócej transmitują wirusa.
- Namawiałeś do niestosowania maseczek, co do których jest pewność, że zmniejszają rozprzestrzenianie się wirusa.
W międzyczasie też linkowałeś mi atora, nczas i posługiwałeś się błędnym zaleceniem AOTMiT…
Jakiś komentarz do tego? Coś o pomyłkach i przyznawaniu się do błędu? Bo generalnie całe 2 lata pandemii, to pasmo twoich porażek i namawianie do podjęcia najgorszych z możliwych decyzji. Jesteś pożytecznym idiotą, bo ktoś ci za to płaci, czy sam z siebie łyknąłeś wysrywy trolli i z wrodzonej głupoty je powielałeś? Serio pytam. Ciężko być tak wolno myślącym.
Widzisz, ja mogę śmiało spojrzeć w lustro. Pisałem, że szczepionki są dobre, i takie właśnie się okazały. Dzięki nim kilkadziesiąt tysięcy osób w samej Polsce dalej żyje. Pisałem, że warto nosić maseczki i rzeczywiście okazało się, że warto. Ty byłeś szurem oraz manipulatorem i namawiałeś ludzi do tego, by się nie szczepić i nie stosować do sensownych obostrzeń. Efekt: kilkadziesiąt tysięcy zgonów, których można było uniknąć. Do tego dodać hospitalizacje, ciężkie powikłania itp. Brawo ty! Masz teraz pewność, że to twoje dzieło i na pewno za kilka z nich po części odpowiadasz.
Dlatego piszę – kiedy oficjalnie skończą raport odnośnie 3 fazy badań, to zrobię masę demotów na ten temat. Na pewno jeden będzie o tobie i wszystkich twoich „mądrościach”. Będę ci te twoje dwuletnie debilizmy, zwieńczone kilkudziesięcioma demotami, ostro wypominał.
@LowcaKomedii jakbym był opłacany, to nie pisałbym tu z tobą przez miesiąc
@LowcaKomedii Drugie badania w kierunku skuteczności amantadyny ( mimo ogłoszenia wyników tydzień po pierwszych badania, to o nich była cisza w TV) przy osobach 5 dni od zakarzenia, a nie jak w pierwszym badaniu, gdzie leczono tym lekiem osoby już w szpitalu, w szpitalu to już troche za późno
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-drugie-badanie-nad-amantadyna-sa-wstepne-wyniki,nId,5848548#crp_state=1
Jak zawsze mała liczba obserwowanych. Niestety.
Jak zawsze powtórzę mi w rodzinie amantadyna pomogła. Nie wierzę w rzetelne badania, bo na amandatyne poszedł hejt PIS-u i TV od samego początku.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 lipca 2022 o 18:30
@meidej2215 Możesz to robić dla niepoznaki lub być po prostu naprawdę bardzo "pożytecznym idiotą" :)
"Drugie badania w kierunku skuteczności amantadyny " - w obydwu z nich wyniki leczenia amantadyny okazały się być beznadziejne. Robiłem nawet demota dot. tego drugiego badania. Nie tyle mała liczba obserwowanych, co w dalszym ciągu skuteczność niewiele lepsza od placebo...
Ty nawet nie ogarniasz jak zabawnie wyglądają te twoje podwójne standardy. Skuteczność szczepień spada z 90+% w przypadku wariantu alfa do jakichś 45% w przypadku omikrona, wyjeżdżasz z mądrościami, że szczepionka jest nieskuteczna (ignorując oczywiście ciężki przebieg oraz ryzyko zgonu).
Lek ma o mniej niż 10% większą skuteczność od placebo, czyli nieotrzymaniu w zasadzie niczego - cudowny lek, powinniśmy go stosować. Cyrk na kółkach.
"Jak zawsze powtórzę mi w rodzinie amantadyna pomogła" - a masz jakieś porównanie? Pewnie gdybyście nie robili nic, efekty byłyby identyczne.
@LowcaKomedii Patrz wariancie czeski - endemiczny, paszporty po cichu wracają do sejmu, te same co ludzie ich nie chcieli na początku omikrona. tak na wypadek nowych wariantów.
https://www.pulshr.pl/prawo-pracy/nowe-prawo-moze-wejsc-juz-jesienia-pracownik-nie-bedzie-mial-wyboru,89854.html
Jesteś idealną pacynką dla polityków.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 lipca 2022 o 11:34
@meidej2215 "paszporty po cichu wracają do sejmu" - trochę nie bardzo.
Ale z drugiej strony, czego ja mam się bać w związku z tym?
Sam artykuł zresztą nie mówi o tym, że projekt trafia do sejmu a o tym, że MOŻE jesienią wrócić do sejmu. Rozumiesz różnicę między trafić a może trafić? Ale rozumiem, spisek i panikę trzeba nakręcać. Takie zadanie pożytecznego.
A teraz przyjrzyjmy się o co w tym projekcie chodzi - pracodawca może się ciebie zapytać czy masz negatywny wynik testu lub czy się szczepiłeś. Teraz zastanówmy się nad zasadnością takiego pytania w czasie pandemii - masz pewnego Janusza, który ma skąpe objawy lub jest bezobjawowy. Jako pracodawca patrzysz jak on zaraża resztę twoich pracowników i klientów, wielu z nich pójdzie później na L4, a ty będziesz tracił. Czyli:
- jesteś stratny finansowo
- działalność może być sparaliżowana z racji braków kadrowych
- wirus nadal na dobre się rozprzestrzenia.
Naprawdę, nikt tak bardzo nie chce zaszkodzić ludziom na demotach niż ty. Toczysz heroiczną walkę, aby windować ilość zachorowań do granic możliwości.
Ja np. by nie zarazić innych poszedłbym na L4. Każda rozsądna osoba, z odrobiną empatii, by to zrobiła. Czy takie osoby mogą się bać tego, że pracodawca spyta je o szczepienie lub wynik testu? Nie, bo nie mają nic do ukrycia. Kto jednak może się tego obawiać? Osoby, które mogą być zarażone lub wiedzą, że coś im dolega, ale i tak idą do pracy. Naprawdę bardzo się starasz, żebyśmy tych zachorowań troszeczkę mieli.
Jesteś idealną pacynką dla rosyjskich trolli :) Nikt tak bardzo nie próbował zbrzydzić ludziom najlepszej metody poradzenia sobie z covidem niż ty. Było deprecjonowanie najlepszego leku, czyli szczepionki, było namawianie do windowania zachorowań, czyli nieużywania maseczek, niestosowania się do obostrzeń itp. Było również namawianie do stosowania nieskutecznych leków, czyli amantadyny.
Ale aż dziwi mnie, że nic o Ukrainie nie robisz. A może i robisz, tylko z innego konta. Pewności nie mam.
@LowcaKomedii Mam kolegów Ukraińców i też są zdziwieni że covid zniknął wraz z nastaniem wojny.
"Ale z drugiej strony, czego ja mam się bać w związku z tym?"- Jak to czego nowych wariantów Kraska już sieje panikę.
Szumowski mówił, że maski nie działają, a przyłbice niby działają :), taka była paranoja. I dalej ją ciągniecie z tymi BA4 i BA5, gdyby wszyscy wiedzą, że są mało groźne. Jeśli wrócą paszporty w europie z powodu tych coraz słabszych wariantów, to to pokaże waszą całkowitą paranoje.
P.S. Czekam na moje 15k
https://www.youtube.com/watch?v=OjCiYdENK1g
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 lipca 2022 o 12:46
@meidej2215 „Mam kolegów Ukraińców i też są zdziwieni że covid zniknął wraz z nastaniem wojny.” – i wtedy się obudziłeś?
Tu mamy covid, który znika dopiero po wojnie na Ukrainie, bo ilość zachorowań wcale wcześniej nie spadała i to od początku lutego, a wcześniej, na lato, zawsze mieliśmy falę:
Na wszelki wypadek zaznaczyłem ci na wykresie datę wybuchu wojny z nadzieją, że może dotrze do mętnego umysłu jakie głupoty wypisujesz.
„Jak to czego nowych wariantów Kraska już sieje panikę.” – tak, tak. Szurmierzyku, a co to się stało z małpią ospą? Przecież wam mieli lockdowny do końca świata robić, miały się nowe przymusowe szczepionki pojawiać itp. Przepowiadały wam to szamany z internetów, te same, u których edukowaliście się w czasie pandemii.
Gdzie jak nie w internetach usłyszałeś o „skutecznej” amantadynie, którą śmiało i bezrefleksyjnie podawałeś rodzinie, ignorując dość długą listę skutków ubocznych?
„Szumowski mówił, że maski nie działają, a przyłbice niby działają :)” – to ty wolisz słuchać opinii pojedynczego lekarza, w zasadzie polityka, zamiast opierać się na badaniach naukowych? Słyszałeś kiedykolwiek o czymś takim, co się nazywa hierarchia wiarygodności badań naukowych?
Z drugiej też strony szamany z internetu, i ty, wmawiali ludziom, że szczepionki nie działają i że amantadyna jest super lekiem. Przypomnisz mi jak się skończyło? :)
„Czekam na moje 15k” – przypomnisz mi czym tłumaczono wprowadzanie lockdownów itp.? Oh, ilością nowych zachorowań. A co robiłeś w trakcie pandemii? Demoty o tym, żeby się nie szczepić, nie stosować maseczek, ani innych obostrzeń, polecałeś amantadynę, czyli robiłeś wszystko, by wywindować ilość zachorowań pod korek.
Teraz płaczesz o coś, co jest konsekwencją tego, do czego namawiałeś innych. Oj wolno ci idzie to myślenie.
A 15k, to może ktoś ze wschodu ci odda, bo byłeś dla nich bardzo pożyteczny. Może w związku z twoimi zasługami zostaniesz przez nich nagrodzony. Propagandę powielałeś wręcz wzorowo przez bite 2 lata, więc może powinieneś się zgłosić.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 lipca 2022 o 13:05
@meidej2215 Tak się zastanawiam, czy w obliczu takich sromotnych porażek nie czujesz się jak skończony głupek?
https://i.ibb.co/YB1v7cY/Meidej-2022-07-26-13-12-01.png
Jeśli będzie dla ciebie nieczytelne, to kliknij w źródło :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 lipca 2022 o 13:58
@LowcaKomedii W przypadku amantadyny przynajmniej znamy skutki uboczne bo ten lek jest na rynku od 30 lat i przeszedł normalną procedurę.
Tu masz do przeczytania o szczepionce: Raport Roczny za rok obrotowy 2021 złożony przez BionTech przed Komisją Papierów Wartościowych i Giełd USA
https://investors.biontech.de/node/11931/html
I takie fajne punty:
D. Risk Factors
•We may not be able to demonstrate sufficient efficacy or safety of our COVID-19 vaccine and/or variant-specific formulations to obtain permanent regulatory approval in the United States, the United Kingdom, the European Union, or other countries where it has been authorized for emergency use or granted conditional marketing approval.
•Significant adverse events may occur during our clinical trials or even after receiving regulatory approval, which could delay or terminate clinical trials, delay or prevent regulatory approval or market acceptance of any of our product candidates.
•the durability of immune response generated by our COVID-19 vaccine, which has not yet been demonstrated in clinical trials;
•the safety profile of our COVID-19 vaccine, including if previously unknown side effects or increased incidence or severity of known side effects as compared to those seen during clinical trials are identified with our COVID-19 vaccine with widespread global use after approval;
D. Czynniki ryzyka
•Możemy nie być w stanie wykazać wystarczającej skuteczności lub bezpieczeństwa naszej szczepionki przeciw COVID-19 i/lub preparatów swoistych dla wariantów w celu uzyskania stałego zezwolenia regulacyjnego w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Unii Europejskiej lub innych krajach, w których została ona dopuszczone do użytku w sytuacjach awaryjnych lub udzielone warunkowe dopuszczenie do obrotu.
• Podczas naszych badań klinicznych lub nawet po uzyskaniu zgody organu nadzoru mogą wystąpić istotne zdarzenia niepożądane, które mogą opóźnić lub zakończyć badania kliniczne, opóźnić lub uniemożliwić zatwierdzenie przez organy regulacyjne lub akceptację rynkową któregokolwiek z naszych kandydatów na produkty.
•trwałość odpowiedzi immunologicznej generowanej przez naszą szczepionkę COVID-19, której nie wykazano jeszcze w badaniach klinicznych;
•profil bezpieczeństwa naszej szczepionki przeciw COVID-19, w tym czy wcześniej nieznane skutki uboczne lub zwiększona częstość występowania lub nasilenie znanych skutków ubocznych w porównaniu do tych obserwowanych podczas badań klinicznych są identyfikowane z naszą szczepionką COVID-19 mającą szerokie zastosowanie na całym świecie po zatwierdzeniu;
Fajny raport. Przebadane :)
@LowcaKomedii O tym przedziale styczeń- luty i wojną już pisałem więc nie będę się powtarzał.
@meidej2215 Mądry meidej odkrył właśnie raport, którego treść można podsumować - a woda jest mokra. Dla niego jest to jednak zaskakująca informacja.
Okazuje się bowiem, że, uwaga - wirus mutuje i że przez to ciężko jednoznacznie stwierdzić jaką skuteczność będzie miała szczepionka i jak będzie reagowała na inne warianty. No kto by pomyślał?
Ale oczywiście ludzie od "włączonego myślenia", do których nasz szurmierzyk się zalicza, nie pomyśleli - hej, ale to przecież zupełnie tak samo jak w przypadku zachorowania?
Czy wiadomo na ile utrzymuje się naturalna odporność i jak z nią będzie w przypadku nowych wariantów? Nie.
Czy wiadomo jakie będą skutki uboczne i powikłania po przechorowaniu w przypadku nowych wariantów? Nie.
Ale oczywiście otwarte antyszczepionkowe umysły nie zastanawiają się nad takimi sprawami i skupiają się tylko na tym, że na te pytania również nie można odpowiedzieć w przypadku szczepień. To im wystarczy :)
Fajna ta naturalna odporność, przebadana :)
"O tym przedziale styczeń- luty i wojną już pisałem więc nie będę się powtarzał" - bo jak zwykle widzisz to, co chcesz widzieć, tylko nie ogarnąłeś, że ilość zachorowań zaczęła kosmicznie spadać już miesiąc przed wojną. Tylko ci się nie ogarnęło, bo łykanie teorii spiskowych było ważniejsze niż spojrzenie na kalendarz.
Co do amantadyny - spoko. Nie wiadomo czy jest skuteczna na covid lub jak chory na covid na nią reaguje. Nikt jej w ogóle pod tym kontem nie badał, ale to nieważne. Ważne, że działa na parkinsona i na wirusa grypy A. To, że covid należy do innej rodziny wirusów, to zupełnie nieistotne. Wirus to wirus.
Skutki uboczne? A kto by się tam nimi przejmował!
https://www.medicover.pl/leki/viregyt-k/
"U pacjentek w ciąży Viregyt K jest przeciwwskazany. Preparatu nie powinny stosować również kobiety, które starają się o dziecko." Takie nieistotne. To, że należy bardzo uważać, gdy przyjmujący lek ma problemy z wątrobą, nerkami, sercem itp. również nieważne. Pan w internetach powiedział, że działa, to działa. Po co drążyć temat?
@LowcaKomedii A ten dalej o swoich urojonych wykresach z czasu wojny, który nie umie tego scalić z nagłym historycznym skokiem wykonywanych testów.
Co do amantadyny przynajmniej osoba chora na wątrobę wie, że nie może tego przyjmować tak samo jak kobieta w ciąży, bo to jest w ulotce, a u Pfizera, że nie ma badań, albo badania na zwierzętach nie wykazały. To jest istotna różnica w przebadaniu fundamentalisto.
@meidej2215 "A ten dalej o swoich urojonych wykresach z czasu wojny, który nie umie tego scalić z nagłym historycznym skokiem wykonywanych testów." - a ten dalej powtarza idiotyczne argumenty szurów, zamiast spojrzeć na kalendarz. I jeszcze się do błędu nie potrafi przyznać i brnie w swoją głupotę dalej.
W dodatku dalej wpadasz w pułapkę, ponieważ liczba wykonywanych testów zależy od ilości osób z objawami. Takie osoby są głównie wysyłane na test.
"Co do amantadyny przynajmniej osoba chora na wątrobę wie, że nie może tego przyjmować tak samo jak kobieta w ciąży, bo to jest w ulotce, a u Pfizera" - a czy w ulotce było cokolwiek napisane co się dzieje w przypadku osoby chorej na covid? Nie, nie ma.
Czyli na ślepo brałeś lek na coś zupełnie innego, nie mając cienia przesłanek do zażywania tego leku, bo ci jakiś szaman w internecie powiedział, że działa?
Mądre. A jakby ci powiedzieli, że jakiś lek dla cukrzyków zadziała na chorobę Y, a ty, nie mając tej choroby, też byś go w ciemno łykał?
"To jest istotna różnica w przebadaniu fundamentalisto." - rzeczywiście, jest istotna różnica. Jeden z nich nigdy nie był badany pod kątem leczenia pacjentów z covid :) Przepraszam, później był i okazało się, że jest kompletnie nieskuteczny, ale to było po tym jak zacząłeś go brać jak głupi.
Czyli w ciemno brałeś lek, który wydawany jest na receptę, nie mając żadnej choroby, przeciwko której mógłbyś go brać? Jesteś geniuszem!
A co do alternatywy dla szczepień, to proponujesz przechorowanie. Czy znamy skutki długofalowe? Czy wiesz jaki będzie u ciebie przebieg choroby? Czy znamy jak choroba będzie wpływała na kobiety w ciąży? Nie miałeś bladego pojęcia, ale i tak się na to zdecydowałeś.
Czyli podsumujmy - miałeś 2 opcje: albo się zaszczepić szczepionką, którą przyjęły miliardy ludzi na całym świecie i która jest badana pod kątem tej konkretnej choroby, albo eksperymentalnie przechorować. Ty wybrałeś przechorowanie. W dodatku postanowiłeś jeszcze po drodze przyjąć lek na receptę, na zupełnie inną chorobę, kompletnie nieprzebadany pod kątem leczenia covid. To wszystko zrobiłeś jeszcze w czasie, gdy wszelkie raporty na całym świecie wskazywały na to, że szczepienie jest zdecydowanie lepszym wyborem niż przechorowanie.
Dociera do ciebie jak bardzo bezobjawowym geniuszem się okazałeś? Dodatkowo namawiałeś do podjęcia takiej samej decyzji innych ludzi, w tym pewnie swoją rodzinę. Przy tym jeszcze namawiałeś do nienoszenia maseczek, nie stosowania dystansu itp. Napisać osioł, to jak nic nie napisać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 sierpnia 2022 o 11:40
@LowcaKomedii
"To wszystko zrobiłeś jeszcze w czasie, gdy wszelkie raporty na całym świecie wskazywały na to, że szczepienie jest zdecydowanie lepszym wyborem niż przechorowanie." - Mgła covidowa ci odbija kukło moherowa przeciesz napisałem, że jeszcze szczepionek nie było, a ten odwraca kota ogonem, że moja rodzina przyjmowała lek sprawdzony od 30 lat na grypę ( później wyszło że działa tez na parkinsona) po dostaniu przez kraje te preparatu.
A na ulotce pfizera jest napisane, że nie ma badań dla kobiet w ciąży?
A ty nakłaniałeś do przyjmowania, nieprzebadanego preparatu, wręcz nawet popierałeś polityków i firmy w przymuszaniu do przyjmowania go, ba tu nawet chcesz odbierać prawa człowieka ludziom. Brałeś udział w prześladowaniu w imię pandemii. Głupie decyzje polityków ( konferencje bez masek, imprezy) i profesorów ( wypowiedzi z początku "to nic groźnego", by za 2 tygodnie zmienić zdanie) doprowadziły do śmieszności tej pandemii.
@meidej2215 "Mgła covidowa ci odbija" - tępy szurze, mgła covidowa może się pojawić po przechorowaniu. Nawet tego nie wiesz...
Ale rzeczywiście, napisałeś że w przypływie geniuszu zdecydowałeś się na to jeszcze przed pojawieniem się szczepionek. Z drugiej strony jest to argument inwalida, ponieważ po tym twoim antyszczepionkowym wojowaniu raczej nikt nie uwierzy, że przyjąłbyś te szczepionki.
Patrz: szczepionki są już półtora roku na rynku? Planujesz się szczepić? Nie, jeszcze tworzysz antyszczepionkowe demoty. Więc gdybyś teraz stanął przed takim dylematem - szczepionka na tę chorobę czy lek na zupełnie inną, to i tak wziąłbyś amantadynę. Jaka jest więc różnica, że wybrałeś amantadynę prze pojawieniem się szczepień, skoro nawet gdyby były, to byś ich nie przyjął?
Widzisz, jak przez głupotę strzelasz sobie w stopę?
"A na ulotce pfizera jest napisane, że nie ma badań dla kobiet w ciąży?" - ale takie badania są prowadzone i kobietom nic się specjalnego nie dzieje. Z drugiej też strony, wiesz co się dzieje z kobietami w ciąży, gdy zachorują? Nie? Ojej, to dlaczego wybierasz dla nich tę opcję?
Tu też pojawia się kolejne pytanie - jesteś kobietą w ciąży, że to dla ciebie takie istotne?
"że moja rodzina przyjmowała lek sprawdzony od 30 lat na grypę" - NA GRYPĘ... Czy covid wywołuje wirus grypy? Chyba nie bardzo. A amantadyna jest jeszcze tak skuteczna na tę grypę, że jest skuteczna na wirusa grypy typu A, a kompletnie nieskuteczna na wirusa grypy typu B, a ty to łykasz przeciwko kompletnie innemu wirusowi. Brawo ty!
"A ty nakłaniałeś do przyjmowania, nieprzebadanego preparatu" - tak, nakłaniałem. Teraz popatrzmy jak z tej pandemii wyszli zaszczepieni, a jak niezaszczepieni :) Oj, niezaszczepieni kilka/kilkanaście razy częściej byli hospitalizowani i umierali. Czyli ty nakłaniałeś do podjęcia najgorszej decyzji z możliwych, a ja najlepszej. Kurtyna.
Nie widzę w tym żadnego powodu do wstydu z mojej strony.
Namawiałem również do noszenia maseczek, które mogłyby zredukować ilość zachorowań o kilkanaście procent - w tym również nie widzę powodu do wstydu. Ty natomiast nakłaniałeś do nienoszenia ich. Po raz kolejny - brawo.
Niech kłamie jak najwięcej, będą darmowe oszczepy dla WOT.