Ponad 90% twoich demotów dotyczy wojny na Ukrainie. Jeśli omawiasz w jakimś zasadność/niezasadność pomocy Ukraińcom, to zawsze wychodzi na to, że nie warto im pomagać. Jest też o manipulacjach, oczywiście ze strony ukraińskiej, a to, że kobiety na plakatach są umalowane, a to że dzieci uśmiechnięte. Jest też kilka śmieszkowych i czysto informacyjnych, ale niesmak pozostał.
@LowcaKomedii Czasem wypowiadam swoje zdanie.Czasem wychodzę poza mainstream, Czasem bawi mnie propaganda naszych mediów w 100% oparta na informacji ukraińskich służb, które kłamią bo takie jest ich zadanie. Czasem z ciekawości sprawdzam czy w tym pełnym sukcesów i zwycięstw,wycofywaniu się armia ukraińska dotarła już do Moskwy czy jeszcze nie ;)
Ale jeżeli mówimy o pomocy. pomoc powinna być skuteczna. A to co robi Zachód, naprawdę nazwiesz pomocą skuteczną? Nawet Zełenski i jego otoczenie twierdzą ze mogą wygrać, ale potrzebują prawdziwej pomocy, potężnego wsparcia. Biden otwarcie powiedział, ze jego celem jest maksymalne osłabienie Rosji. Pokonanie jej jest niemożliwe. Można tymczasowo wyprzeć z jakiegoś terenu, ba można nawet odrzucić ją do granic z 1991 roku. Tylko oni wrócą. silniejsi, bardziej brutalni, wkur**eni. Wie teraz pomoc Ukrainie powinna być tak duża by Putin musiał negocjować, nie chcąc stracić twarzy, stanowiska i życia.
A co jest? Tak naprawdę przedłużanie agonii. Ukrainie kończą się ludzie, środki. Czy to jest sensowne jeżeli jak twierdzą Ukraińcy oni dziennie wystrzeliwują 5-6 tysięcy pocisków a Rosjanie 60 tysięcy?
Tak, ma to sens, ale tylko w jednym przypadku: by ta wojna trwała jak najdłużej, a bogaci byli coraz bogatsi.
I bonus dla USA :osłabienie gospodarki UE która stawała się coraz bardziej konkurencyjna dla Ameryki.
@Sok_Jablkowy tak mi przyszło do głowy, luźna myśl: Arabia Saudyjska, Rosja Izrael,wszystkie państwa których gospodarka oparta jest na ropie są silnie zmilitaryzowanie, i otoczone przez mało przyjaznych sąsiadów. Brak dochodów z ropy= głód. Głodny i uzbrojony , czasem nawet w atomówki, kraj a obok sąsiedzi, słabsi ale nakarmieni z gospodarką opartą na technologii i handlu. Ciekawe czym to się może skończyć?
@Sok_Jablkowy dokładnie. Ile można żyć od kryzysu do kryzysu. Benzyna zawsze jest albo droga, albo bardzo droga. I tak w kółko, ciągle w górę i w górę. Tkwienie przy ropie to szaleństwo - zwłaszcza że kurek z tym paliwem jak się okazuje kontroluje ruski ludobójca...
Ponad 90% twoich demotów dotyczy wojny na Ukrainie. Jeśli omawiasz w jakimś zasadność/niezasadność pomocy Ukraińcom, to zawsze wychodzi na to, że nie warto im pomagać. Jest też o manipulacjach, oczywiście ze strony ukraińskiej, a to, że kobiety na plakatach są umalowane, a to że dzieci uśmiechnięte. Jest też kilka śmieszkowych i czysto informacyjnych, ale niesmak pozostał.
@LowcaKomedii Czasem wypowiadam swoje zdanie.Czasem wychodzę poza mainstream, Czasem bawi mnie propaganda naszych mediów w 100% oparta na informacji ukraińskich służb, które kłamią bo takie jest ich zadanie. Czasem z ciekawości sprawdzam czy w tym pełnym sukcesów i zwycięstw,wycofywaniu się armia ukraińska dotarła już do Moskwy czy jeszcze nie ;)
Ale jeżeli mówimy o pomocy. pomoc powinna być skuteczna. A to co robi Zachód, naprawdę nazwiesz pomocą skuteczną? Nawet Zełenski i jego otoczenie twierdzą ze mogą wygrać, ale potrzebują prawdziwej pomocy, potężnego wsparcia. Biden otwarcie powiedział, ze jego celem jest maksymalne osłabienie Rosji. Pokonanie jej jest niemożliwe. Można tymczasowo wyprzeć z jakiegoś terenu, ba można nawet odrzucić ją do granic z 1991 roku. Tylko oni wrócą. silniejsi, bardziej brutalni, wkur**eni. Wie teraz pomoc Ukrainie powinna być tak duża by Putin musiał negocjować, nie chcąc stracić twarzy, stanowiska i życia.
A co jest? Tak naprawdę przedłużanie agonii. Ukrainie kończą się ludzie, środki. Czy to jest sensowne jeżeli jak twierdzą Ukraińcy oni dziennie wystrzeliwują 5-6 tysięcy pocisków a Rosjanie 60 tysięcy?
Tak, ma to sens, ale tylko w jednym przypadku: by ta wojna trwała jak najdłużej, a bogaci byli coraz bogatsi.
I bonus dla USA :osłabienie gospodarki UE która stawała się coraz bardziej konkurencyjna dla Ameryki.
i ciekawostaka https://www.onet.pl/informacje/onetlublin/sankcje-mswia-setki-milionow-zlotych-strat-mozliwa-interwencja-dyplomacji-usa/m8gm5s8,79cfc278
Jak nałożyliśmy sankcje na polską firmę, jak zwalniała ludzi, traciła miliony, jak stanęła na skraju bankructwa, było OK. jakiś Rusek który ma parę udziałów na tym tracił NO KU**A SUPER. Ale jak się okazało, że tracą Amerykanie oj to nie, to te sankcje to tak nie słusznie i w ogóle i źle i trzeba coś z tym zrobić. W ofiarach są równi i równiejsi. Biznes, Misiu, Biznes.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2022 o 15:05
Ciebie cola jak by napadli to bys sie jeszcze wypiol, no chiba ze jestes ruskim trolem.
Jest to świetny argument, żeby odejść od ropy oraz gazu i rozwijać inne żródła energii.
@Sok_Jablkowy tak mi przyszło do głowy, luźna myśl: Arabia Saudyjska, Rosja Izrael,wszystkie państwa których gospodarka oparta jest na ropie są silnie zmilitaryzowanie, i otoczone przez mało przyjaznych sąsiadów. Brak dochodów z ropy= głód. Głodny i uzbrojony , czasem nawet w atomówki, kraj a obok sąsiedzi, słabsi ale nakarmieni z gospodarką opartą na technologii i handlu. Ciekawe czym to się może skończyć?
@cola78
Myślę, że w przypadku Polski, która nie ma bogatych złóż gazu i ropy, ma to się skończyć odejściem od tych żródeł energii.
@Sok_Jablkowy dokładnie. Ile można żyć od kryzysu do kryzysu. Benzyna zawsze jest albo droga, albo bardzo droga. I tak w kółko, ciągle w górę i w górę. Tkwienie przy ropie to szaleństwo - zwłaszcza że kurek z tym paliwem jak się okazuje kontroluje ruski ludobójca...