Jak w tej szkole uczyło się, aż 12 uczniów... to na 100% mają profesjonalne i wysoce wykwalifikowane grono pedagogiczne... Szczerze powiedziawszy już zaczynają mnie męczyć te demoty pseudo postępowych ateistów... bo jak na osoby niewierzące strasznie dużo czasu poświęcacie kościołowi... nawet powiedziałbym, że więcej niż przeciętny katolik :D Problem z edukacją w Polsce jest od dawna i to w wielu szkołach, swoją drogą wspomniana szkoła z powoatu tomaszowskiego wpisała się w ogólny trend regionu, gdzie matury nie zdało jakieś 25% przystępujących, a w sąsiednim powiecie opoczyńskim nie zdało raptem 12% (czyli można lepiej). Średnia krajowa to 78% zdanych matur, co uważam za skandal, bo trzeba pamiętać, że do zdania matury wystarczy TYLKO 30%, to nie jest jakiś zaporowy próg... tylko niestety rośnie Nam pokolenie idiotów, którzy zamiast przeczytać interesującą książkę, to wolą oglądać pierdoły na FB, czy innym TikToku
@adi011290 Nie rosnie nam pokolenie idiotow. Po prsotu to jest skutek tego, ze zlikwidowano szkoly zawodowe i jest cisnienie, ze kazdy musi miec zdana mature i musi isc na studia. Tylko jak widac, nie kazdy jest w stanie. Czy rzemieslnik musi zdac wszystkie kraje i stolice afryki? Nie musi, niech bedzie dobry w tym co robi, w szyciu, robieniu butow itd itd. Rosnie pokolenie idiotow? A ile jest osob w tym pokoleniu rzekomo madrzejszym 50+? Jaki procent z nich przeczytalo w tym roku choc 2 ksiazki? To nie problem z edukacja, ale cisnienie na ukonczenie studiow, na osiagniecie sukcesu, jakby to mialo jakies znaczenie. Niech kazdy robi to w czym jest dobry. Mnostwo ludzi konczy studia tylko po to, zeby miec papierek i co potem? Laduja w uslugach, zwykle do konca zycia. Bo zamiast pomyslec w czym sa dobrzy, biora udzial w wyscigu szczurow. Niech na studia ida najlepsi, ci ktorzy chca doksztalcic sie w danej dziedzinie, ida tam z pasji. Zrozum, ze statystycznie podzial intelektualny ludzkosci jest podobny. Zawsze najwiecej jest ludzi przecietnych. Nauke zostawmy naukowcow, ludziom wybitnym. Wtedy wszyscy beda szczesliwi, bo ludzie nie beda sie meczyc w pracy dla zasady, a beda robic moze cos niej prestizowego, ale cos co bedzie przynosilo mu satysfakcje. Jest naprawde mnostwo prac rzemieslniczych, w ktorych sa potrzebni ludzie, a ich nie ma. W tym tkwi problem, a nie w tik toku, czy innych rozrywkach. Trzeba zmienic nastawienie, zmniejszych tempo, bo zadnego z nas, nikomu to nie sluzy.
@Maja123456 generalnie sie zgadzam poza mierzeniem madrości w przeczytanych książkach. Jest to zwyczajnie naiwne, ksiązki są takim samym zródlem informacji jak film czy gra i poza encyklopediami większość słyży głównie jako rozrywka.
@ShadowUser Oczywiscie. Ja jedynie odpisalam komus, bo pisal, ze to mlodziez taka glupia i zamiast czytac ksiazki, na tik toku siedzi. Oczywiscie, ze wiedze mozna czerpac z roznych zrodel. Ja jako dziecko, czytalam wiecej kaczora donalda niz ksiazek i dzieki temu nauczylam sie szybko czytac, a dodatkowo do tej pory pamietam rozne ciekawostki, wiedze po prsotu, bo byly tam tez informacje jak obliczyc gdzie jest burza, w wydaniach wakacyjnych byly dodatki typu maly kompas (mam go do dzisiaj i dziala). Takze wiedze mozna czerpac zewszad. Co do ksiazek jednak - poszerzaja wyobraznie, bo ogladajac film, masz gotowca. Natomiast ksiazka, to swiat przedstawiony w ksiazce, ktory sam sobie wyobrazasz.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 lipca 2022 o 16:48
@Maja123456 fakt, mój błąd nie spojrzałem na komentarz wyżej. Faktycznie jeżeli chodzi o książki to maja dużą przewage jeśli chodzi właśnie o rozwój wyobraźni. Za to na przykład filmy mają inne zalety, sama oprawa audiowizualna jest czymś wartościowym, często wręcz formą sztuki. Albo gry komputerowe, często oprócz fabuły pozwalają na rozwój myślenia strategicznego, kreatywności, uniejętności współpracy, refleksu i jeszcze kilka innych umiejętności. Jest nawet, niestety jeszcze raczkijąca branża gier jako filmów interaktywnych, super sprawa, jeżeli nie kojarzysz sprawdź sobie gre ditroit become human na mnie bardzo duze wrazenie wywarła. Także każda forma przekazu ma swoje wady i zalety dlatego nie lubie jak ktoś gloryfikuje czytanie jako forme lepszą od innych tylko dlatego że wcześniej je wynaleziono.
@ShadowUser Dzieki za polecenie, ale takie gry to nie moje klimaty, wole czytac. Co do wartosciowosci, wszystko zalezy jaka wartosc ma to w co gramy, czytamy, ogladamy. Sa chlamy i tyczy sie to wszystkiego, sa takie ktorze sluza rozrywce i ew czegos nowego sie nauczymy, ale sa tez takie ktore sluza refleksji. Sa gry edukacyjne, sa gry typowo rozywkowe i chyba tyle. Co do gier jak sama nazwa wskazuje, sluza raczej zabawie. Refleks, pykajac klawiszami, czy myszka? Chyba jednak nie bardzo. To sa rzeczy, ktorych uczymy sie w realu.
Ważne, że ideologia wtłoczona do głowy. Ale gorsze, że w ogóle aż 22% czyli prawie co czwarty nie zdał matury... No ale przynajmniej reforma się udała jak widać.
Ależ to sugestywny podpis... Może warto dodać, że Inne katolickie liceum miało 100% zdanych matur? Albo, że inne liceum w Łomży, które miało 12 maturzystów również ma 0% zdanych matur?
Jak w tej szkole uczyło się, aż 12 uczniów... to na 100% mają profesjonalne i wysoce wykwalifikowane grono pedagogiczne... Szczerze powiedziawszy już zaczynają mnie męczyć te demoty pseudo postępowych ateistów... bo jak na osoby niewierzące strasznie dużo czasu poświęcacie kościołowi... nawet powiedziałbym, że więcej niż przeciętny katolik :D Problem z edukacją w Polsce jest od dawna i to w wielu szkołach, swoją drogą wspomniana szkoła z powoatu tomaszowskiego wpisała się w ogólny trend regionu, gdzie matury nie zdało jakieś 25% przystępujących, a w sąsiednim powiecie opoczyńskim nie zdało raptem 12% (czyli można lepiej). Średnia krajowa to 78% zdanych matur, co uważam za skandal, bo trzeba pamiętać, że do zdania matury wystarczy TYLKO 30%, to nie jest jakiś zaporowy próg... tylko niestety rośnie Nam pokolenie idiotów, którzy zamiast przeczytać interesującą książkę, to wolą oglądać pierdoły na FB, czy innym TikToku
@adi011290 Nie rosnie nam pokolenie idiotow. Po prsotu to jest skutek tego, ze zlikwidowano szkoly zawodowe i jest cisnienie, ze kazdy musi miec zdana mature i musi isc na studia. Tylko jak widac, nie kazdy jest w stanie. Czy rzemieslnik musi zdac wszystkie kraje i stolice afryki? Nie musi, niech bedzie dobry w tym co robi, w szyciu, robieniu butow itd itd. Rosnie pokolenie idiotow? A ile jest osob w tym pokoleniu rzekomo madrzejszym 50+? Jaki procent z nich przeczytalo w tym roku choc 2 ksiazki? To nie problem z edukacja, ale cisnienie na ukonczenie studiow, na osiagniecie sukcesu, jakby to mialo jakies znaczenie. Niech kazdy robi to w czym jest dobry. Mnostwo ludzi konczy studia tylko po to, zeby miec papierek i co potem? Laduja w uslugach, zwykle do konca zycia. Bo zamiast pomyslec w czym sa dobrzy, biora udzial w wyscigu szczurow. Niech na studia ida najlepsi, ci ktorzy chca doksztalcic sie w danej dziedzinie, ida tam z pasji. Zrozum, ze statystycznie podzial intelektualny ludzkosci jest podobny. Zawsze najwiecej jest ludzi przecietnych. Nauke zostawmy naukowcow, ludziom wybitnym. Wtedy wszyscy beda szczesliwi, bo ludzie nie beda sie meczyc w pracy dla zasady, a beda robic moze cos niej prestizowego, ale cos co bedzie przynosilo mu satysfakcje. Jest naprawde mnostwo prac rzemieslniczych, w ktorych sa potrzebni ludzie, a ich nie ma. W tym tkwi problem, a nie w tik toku, czy innych rozrywkach. Trzeba zmienic nastawienie, zmniejszych tempo, bo zadnego z nas, nikomu to nie sluzy.
@Maja123456 generalnie sie zgadzam poza mierzeniem madrości w przeczytanych książkach. Jest to zwyczajnie naiwne, ksiązki są takim samym zródlem informacji jak film czy gra i poza encyklopediami większość słyży głównie jako rozrywka.
@ShadowUser Oczywiscie. Ja jedynie odpisalam komus, bo pisal, ze to mlodziez taka glupia i zamiast czytac ksiazki, na tik toku siedzi. Oczywiscie, ze wiedze mozna czerpac z roznych zrodel. Ja jako dziecko, czytalam wiecej kaczora donalda niz ksiazek i dzieki temu nauczylam sie szybko czytac, a dodatkowo do tej pory pamietam rozne ciekawostki, wiedze po prsotu, bo byly tam tez informacje jak obliczyc gdzie jest burza, w wydaniach wakacyjnych byly dodatki typu maly kompas (mam go do dzisiaj i dziala). Takze wiedze mozna czerpac zewszad. Co do ksiazek jednak - poszerzaja wyobraznie, bo ogladajac film, masz gotowca. Natomiast ksiazka, to swiat przedstawiony w ksiazce, ktory sam sobie wyobrazasz.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2022 o 16:48
@Maja123456 fakt, mój błąd nie spojrzałem na komentarz wyżej. Faktycznie jeżeli chodzi o książki to maja dużą przewage jeśli chodzi właśnie o rozwój wyobraźni. Za to na przykład filmy mają inne zalety, sama oprawa audiowizualna jest czymś wartościowym, często wręcz formą sztuki. Albo gry komputerowe, często oprócz fabuły pozwalają na rozwój myślenia strategicznego, kreatywności, uniejętności współpracy, refleksu i jeszcze kilka innych umiejętności. Jest nawet, niestety jeszcze raczkijąca branża gier jako filmów interaktywnych, super sprawa, jeżeli nie kojarzysz sprawdź sobie gre ditroit become human na mnie bardzo duze wrazenie wywarła. Także każda forma przekazu ma swoje wady i zalety dlatego nie lubie jak ktoś gloryfikuje czytanie jako forme lepszą od innych tylko dlatego że wcześniej je wynaleziono.
@ShadowUser Dzieki za polecenie, ale takie gry to nie moje klimaty, wole czytac. Co do wartosciowosci, wszystko zalezy jaka wartosc ma to w co gramy, czytamy, ogladamy. Sa chlamy i tyczy sie to wszystkiego, sa takie ktorze sluza rozrywce i ew czegos nowego sie nauczymy, ale sa tez takie ktore sluza refleksji. Sa gry edukacyjne, sa gry typowo rozywkowe i chyba tyle. Co do gier jak sama nazwa wskazuje, sluza raczej zabawie. Refleks, pykajac klawiszami, czy myszka? Chyba jednak nie bardzo. To sa rzeczy, ktorych uczymy sie w realu.
ale pewnie wyrwani ze snu w środku nocy odmówią różaniec na 15 sposobów.
Ważne, że ideologia wtłoczona do głowy. Ale gorsze, że w ogóle aż 22% czyli prawie co czwarty nie zdał matury... No ale przynajmniej reforma się udała jak widać.
Ależ to sugestywny podpis... Może warto dodać, że Inne katolickie liceum miało 100% zdanych matur? Albo, że inne liceum w Łomży, które miało 12 maturzystów również ma 0% zdanych matur?