Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
187 203
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar samodzielny68
+1 / 1

Problemem jest to, że p. Glapiński kłamał (jak to zwykle prawdziwie prawy "prawicowiec"): on przejmuje się głównie dobrym samopoczuciem kredytobiorców a jeszcze bardziej dobrymi zarobkami Rządu; nie interesuje się szczególnie tym do czego jest powołany: stabilną i pewną złotówką. Skoro stopa procentowa jest dalej kilkuprocentowa, a inflacja kilkunastoprocentowa, to kredyty nie są szczególnie wysoko oprocentowane, a walka z inflacją to żarty. Zdaję sobie sprawę, że spłacanie dwukrotnie wyższych rat to realne ludzkie problemy i dramaty i dobrze mi mówić, bo nie ma kredytów, ale NBP nie ma zajmować się problemami wyborców, tylko całej gospodarki. A tego nie robi.
Oczywiście o tym było od zawsze wiadomo, kto miał uszy i słuchał wiedział, że p. Glapiński to taki trochę bardziej elegancki Lepper. Nie przypadkiem zresztą, PiS przejął elektorat i ideologię Samoobrony, dlatego wyciśnięty jak cytryna Lepper się zabił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 lipca 2022 o 20:01

M mrooki
+2 / 2

No i tu ma rację.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dawletiarow
-1 / 1

Akurat pomaganie kredyciarzom nie jest w interesie reszty narodu. Dlaczego ponownie miliony mają finansować zrzutkę dla kilku tysięcy którzy czytać nie potrafią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kazik8626
+1 / 1

O czym Ty bredzisz-kilka tysięcy, człowieku wskaż jakie były inne możliwości?? Poczekamy jak banki zaczną przejmować za bezcen w cieniu ludzkiej tragedii majątki, jak ludzie zaczną uciekać za granicę nie będzie komu tu pracować - co wtedy powiesz? Tu nie chodzi o to żeby naród dopłacał do kredytów, chodzi o to żeby rząd zapobiegał lichwie jaką uprawiają banki. Popatrz jakie teraz generują zyski, jak już wezmą od tych którzy "czytać nie potrafią" przyjadą i po Ciebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem