Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
N next_1
+7 / 9

Mikołajki, Zakopane, Mielno, Sopot- wiadomo że tam musi być drogo - po co więc jadą tam ludzie których nie stać? Jak się nie ma miedzi to się w domu siedzi - albo jedzie ale uważa na ceny i sprawdza przed zamówieniem ile co kosztuje - proste

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kucz10
+18 / 22

Do wszystkich nie potrafiących czytać menu przed zamówieniem... "pie$#@ się"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YszamanY
0 / 2

poraża to uproszczenie podatków, podatek, A, podatek B

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Obyczajowy
-2 / 2

@YszamanY niedlugo dostaniemy C

Bedzie jeszcze prosciej....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
0 / 0

@YszamanY
lenistwo osoby ktora programowala kase
w obu przypadkach masz pit, ale rozne stawki, bo zakupiono produkty ktore sa objete roznymi stawkami vatu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YszamanY
0 / 0

@mieteknapletek twierdzisz że kilkanaście stawek podatku upraszcza system podatkowy ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
+1 / 1

@YszamanY
nie twierdze tego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Erecer
+12 / 12

Ketchup po 5 zł. No i co z tego? Jeśli zgadzasz się na cenę podaną w menu, to jesz i płacisz. A jak cena Ci niw odpowiada to idziesz dalej. Proste.
XXI wiek i ludziom trzeba tłumaczyć jak działa jedzenie na mieście. Qvo vadis Polacy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MG02
+1 / 5

Dodawać nie umie? Kupiła piwo za 49pln i frytki za 15pln i się dziwi, że zapłaciła 64pln?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
+4 / 6

@MG02
dziwi sie bardziej z tego powodu ze 1/3 ceny frytek to koszt ketchupu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Maja123456
-1 / 1

@mieteknapletek Nie wiadomo ile tego keczupu bylo, a pomidory sa drozsze od ziemniakow. Drogo? Nie zamawiaj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
0 / 0

@Maja123456
czyli co? jak mam ochote na frytki z ketchupem, i uwazam ze sa za drogie
to jak je kupie nie mam prawa narzekac na cene?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Maja123456
0 / 0

@mieteknapletek Zasadniczo to tak, bo zawsze mozesz nie kupic lub poszukac tanszego miejsca, a skoro decydujesz sie na zakup, tzn ze zgadzasz sie na cene.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
0 / 0

@Maja123456
a moze nie ma innego miejsca w okolicy? to co nie moge narzekac?
idac dalej, wezmy jako inny przyklad rosnace ceny benzyny, kierujac sie twoja logika, tylko ci ktorzy tej benzyny NIE kupuja, maja prawo narzekac?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
+3 / 3

@wawrzynkor Dla tych, co nie znają włoskiego:
8 euro za nakrycie.
3 euro woda gazowana
23 euro za wino
4 porcje dań (makarony, ravioli)
Liczba nakryć: 4
Kwota za nakrycie: 17,25 (widać dzielono się rachunkiem na 4).

Suma: 69 euro

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sandalarz
0 / 2

Zastanawia mnie ogier na paragonie. To była agencja dla Pań? Pewnie dlatego taka cena za ketchup.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kurnutus
+1 / 1

@sandalarz XD według producenta: "Apa sefująca (sic) na polskiej fali. Stynkowy Ogier ma przyjemny, aromatyczny, goryczkowy smak. Zawdzięcza go nowofalowym polskim chmielom. Najlepiej pić w końskich dawkach." https://browarmikolajki.pl/piwo/stynkowy-ogier/

a co do ketchupu, to nie wiemy przecież, może całą butelkę internautka zamówiła?..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G konto usunięte
0 / 0

Taniej, jak w sklepie. Ostatnio kupowałam po 6,70 ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Crach
0 / 2

Mnie powala cena piwa i pytanie, czym jest "Stynkowy Ogier" :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A amarthar
+3 / 3

@kurnutus Właśnie dlatego, że lokalne, to po pierwsze. Po drugie, podane w knajpie w luksusowym kurorcie turystycznym.

Więc nie rozumiem tego zdziwienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kurnutus
0 / 0

@amarthar przy produkcie lokalnym przynajmniej transport jest tańszy. Kozel z rachunku pewnie nie jechał aż z Czech tylko jest robiony na licencji gdzieś w Polsce, ale raczej nie w Mikołajkach - i jest najtańszy. Więc to jednak jest dziwne, chyba, że ktoś lubi przepłacać za fancy nazwę i etykietkę. Ale wtedy wypadałoby nie siać "grozy" w internetach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A amarthar
+1 / 1

@kurnutus W porównaniu do cen detalicznych to i tak wychodzi, że marżę na te piwo mają tam mniejszą. Ogier kosztuje 11 zł za butelkę, a Kozel 3,49. To po prostu nie jest tanie piwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2022 o 12:35

T TomekOKM
+4 / 4

Dlaczego ktoś kupuje po tak oderwanych od rzeczywistości cenach? Gdyby nie było na to klientów to i cena by spadła. Mnie nie stać na wakacje w Polsce, dlatego byłem za granicą. Jak kogoś stać na takie ceny, to niech dalej nabija kasę innym i daje przyzwolenie na takie ceny. Ja się na to nie zgadzam, dlatego nie jeżdżę na wakacje po Polsce. Bo mnie po prostu na to nie stać. A jak ktoś ma pieniądze to niech i wyda 100 zł za porcję frytek – tylko niech później nie narzeka, że jest drogo. Skoro są klienci to nikt nie ma interesu obniżać cen.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kurnutus
+1 / 1

Trzy piwa (załóżmy, że wszystkie są półlitrowe) i raz frytki z ketchupem, 64 złote to mniej więcej 13-14 euro. Kto chce taniej, musi kupić w sklepie i wypić w domu...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
0 / 0

Keczup za 5 ?
Pewnie taka duża saszetka. Czy to znaczy, że madka nie dostała keczupu czy jak?

A po ile jest keczup w Chrząszczyżeboszycach (powiat Łękołody)? Bo może tam powinna jechać na urlop?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2022 o 17:07

P pafcio80
0 / 0

czepiacie sie...moze to było zamówienie na całą butelke

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C C1VenomMX321
0 / 0

To niech ku*wa nie zamawia! Możecie już przesłać z tymi paragonami?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jan0sik
-1 / 1

JA też ostatnio miałem paragon grozy. Wszedłem do sklepu RTV. Patrze, telewozory po 2300zł. Myśłe sobie, wezmę tego 65 cali. Ooo jakas listwa z głośniczkami za 499zł. Wezmę te z większa ilościa głośników. Przy kasie babka do mnie mówi 21.898zł. Normalnie wywaliło mnie z kapci (tych z bieronki)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem