@kondon - ta... odezwał się "fachowiec" ... idąc tym tropem to 90% zdjęć w necie to grafiki to raz, a dwa to zdjęcie jest tak obrobione żeby wyglądało tak jak by było obserwowane oczami gdyby była taka możliwość.
@tosavi Tylko, że to nawet nie jest 1 obrobione zdjęcie...
Rozumiem o co Ci chodzi, ale różnica między retuszowanym (nawet mocno) zdjęciem, a taką stworzoną grafiką jest znacząca.
@kondon - chyba jednak nie rozumiesz... prawdopodobnie nawet nie masz pojęcia co znaczy wykonać grafikę, jeszcze raz spróbuję wyjaśnić. Zdjęcia są wykonywane w ten, a nie inny sposób, bo w kosmosie "zwykły" aparat by się nie sprawdzi, zwłaszcza przy fotografowaniu na takie odległości. Tak samo jak obecnie można pokolorować stare czarnobiałe zdjęcia i nie jest to grafika tylko obrobione zdjęcie tak samo obrabia się zdjęcia z kosmosu. W różnych pasmach zdjęcie wyglądało by inaczej w tym wypadku obróbka ma na celu oddanie kolorystyki w ten sposób jakbyś obserwował dany obiekt sam. Zwykłe prawa optyki, a nie "grafika"
@kondon - to nie jest kłótnia o definicję co najwyżej o twoje braki w wykształceniu... Ciekawe czy dla ciebie ziemia tez jest płaska bo nie wygląda na kulę ... a samochody napędza magia bo nie widać jak działa silnik....
Na początek proponuję coś poczytać o świetle, jak powstają kolory, a później coś o fotografii, jak powstają zdjęcia itp, a potem głosić swoje prawdy na necie...
@kondon - wiesz jeśli ktoś plecie takie bzdury to z wyksztalceniem u niego raczej nie tęgo...
Ale a propo mojego wykształcenia jestem konserwatorem zabytków, informatykiem i nauczycielem plastyki z tytułem mgr co wcale nie znaczy, że uważam się nie wiadomo jak wykształconego.... na wiele tematów się nie wypowiadam bo nic o nich nie wiem, tak samo jak wytkniesz mi, że w jakimś temacie nie mam racji chętnie ci ją przyznam, dajmy na to, że np ufo nie zbudowało piramid...
Jeśli obraża cię wytknięcie elementarnej niewiedzy to proponuję dobudowanie jakiejś kańciapy co byś miał gdzie ego pomieścić...
Bzdury to sam opowiadasz i jeszcze się przy nich upierasz....
Jeszcze raz wytłumaczę, w dużym uproszczeniu, kolory to nic innego jak odbicie światła które zależnie od powierzchni zmienia swą długość fali co następnie rejestruje twój wzrok, Odbiera on określoną długość fali jako jakiś kolor używając różnych filtrów można to modyfikować. Światło na ziemi pochodzi od słońca, w nocy czy w kosmosie nie ma odbicia światła od słońca, więc widzisz obiekty oświetlone innymi źródłami światła, np podczerwienią. I np zielony liść oświetlony podczerwienią będzie inaczej wyglądał niż w dzień, wiedząc że dana długość fali odpowiada temu kolorowi możesz go pokolorować na zielono. Podobnie z obiektami w kosmosie, często obserwacje sa prowadzone w podczerwieni, obrazy uzyskane w ten sposób można pokolorować i nie jest to GRAFIKA, tylko obrobione zdjęcie.
Ja wiem, że najłatwiej wytykać komuś obrażanie itp, jeśli ktoś wytknie ci błąd niż przyznać się do niego, bo to przecież ujma na honorze....
@tosavi "Jeśli obraża cię wytknięcie elementarnej niewiedzy to proponuję dobudowanie jakiejś kańciapy co byś miał gdzie ego pomieścić..."
W co Ty brniesz dalej? Ja ten temat po prostu olałem :)
Gdzie mnie coś obraża? Naprawdę myślisz, że przez takie teksty poczuję się urażony? Twoje podejście do innych świadczy przede wszystkim o Tobie!
Ja ogólnie nie kłócę się o definicje, bo nie uważam, że to do czegoś prowadzi.
Wiem jak działają kolory i między innymi właśnie dlatego nie uważam "zdjęcia" w podczerwieni za zdjęcie. Tylko to jest moja opinia i mam świadomość, że możesz mieć inną. Nie mam zamiaru też Cię do niej przekonywać. Nie mam też zamiaru tworzyć problemu z tego, że w tak nieistotnej sprawie masz inne zdanie :)
"Ja wiem, że najłatwiej wytykać komuś obrażanie itp, jeśli ktoś wytknie ci błąd niż przyznać się do niego, bo to przecież ujma na honorze...."
Wcale mi o to nie chodziło. Jak już mówiłem, ja to olałem, tylko zwróciłem Ci uwagę na bezsensowne moim zdaniem zachowanie. Nie lubię nienawiści, a zwłaszcza takiej niepotrzebnej, więc zwracam innym na nią uwagę. Niestety ludzi bardzo często ponoszą emocje i nawet się nad tym nie zastanawiają.
Chcesz się ze mną kłócić o to, czy coś jest zdjęciem i z tak głupiego powodu robisz sobie jakieś wycieczki w moją stronę. No sam się zastanów, kto tu jest niepoważny...
@kondon - Sory, ale ty czytasz to co piszesz czy tylko tak klepiesz bezrefleksyjnie? Bo nie nadążam...
Najpierw mi zarzucasz, że cie próbuję obrazić, zarzucam brak wykształcenia itd...
Wymyślasz jakaś kłótnię o definicję, którą olałeś... Człowieku, jeszcze raz powtórzę spróbuj zrozumieć to nie jest kwestia definicji, nazwanie kota psem nie jest kwestią definicji, ale zwyczajnego błędu. Zarzuciłem ci co najwyżej błąd wynikający z niewiedzy, a nie błędną definicję. No skoro dla ciebie poznanie konstrukcji cepa i nazywanie go dalej kosą do niczego nie prowadzi to fakt szkoda dyskutować... bo to do niczego nie prowadzi.
Dalej wolisz się doszukiwać prób obrażania zamiast przyjąć do wiadomości, że ktoś wytknął ci ewidentny błą?... twoja sprawa.
Zdjęcie w podczerwieni, czy w ultra fiolecie jest nadal zdjęciem i nie zmienia tego co ty uważasz, to są fakty.
Ziemia jest kulą i krąży wokół słońca choć możesz uważać, że leży na olbrzymim żółwiu i słońce krąży wokół niego... błędne przekonania nie zmieniają rzeczywistości.
Sprawa wbrew pozorom jest istotna bo głosisz swoje poglądy publicznie, piszesz po prostu nieprawdę, bez względu na to jakie masz wobec niej przekonania. Czym innym jest grafika czym innym jest zdjęcie. Co tu jest niezrozumiałego?
Człowieku, jakie wycieczki? Jaka nienawiść? Ty jesteś jakimś księdzem czy co?? Bo chyba tylko w tej instytucji pokazywanie błędów jest traktowane jako nienawiść i osobiste wycieczki....
Mi naprawdę jest totalnie rybka czy ty wierzysz w płaska ziemię, kwadratową czy wklęsłą, napisałeś po prostu bzdurę i ci ja wytknąłem, czy zmienisz swój pogląd czy nie tez mi kompletnie zwisa, możesz sobie dalej uważać to za grafikę, możesz tez coś w temacie poczytać. Nie rób mi tylko z zarzutów z jakiegoś festiwalu nienawiści czy inwektyw, kiedy ich po prostu tam nie ma. Założyłem jedynie błąd z twojej strony wynikający z niewiedzy, co nie jest obrazą, czy inwektywą. Ja sam o wielu tematach nic nie wiem i nie uważam tego za obraźliwe, zajmowałem się jednak trochę fotografią, choć żaden ze mnie autorytet w tym temacie to jednak wiem, że np twierdzenie iż zdjęcie wykonane w podczerwieni nie jest zdjęciem jest bzdurą, Wiele zdjęć w internecie jest w ten czy inny sposób przerabianych, zmiana nasycenia barw, podbijanie kontrastów itd. Idąc twoim tropem myślenia to wszystko sa grafiki ....
@tosavi Czytam czytam. Czytam też co Ty piszesz i jestem zaskoczony, że z takiej bzdury można zrobić taki problem...
Rozchodzi się o definicję zdjęcia i co nim jest, a co nie. Mi się nie chce o to kłócić, ani nie uważam tego za istotne. Jeśli dla Ciebie jest, to masz problem ;]
"Człowieku, jakie wycieczki? Jaka nienawiść?"
"to nie jest kłótnia o definicję co najwyżej o twoje braki w wykształceniu"
"jeśli ktoś plecie takie bzdury to z wyksztalceniem u niego raczej nie tęgo"
Jakieś płaskie ziemie, magia...
No naprawdę to jest wyraz tego, jaki jesteś miły.
"Założyłem jedynie błąd z twojej strony wynikający z niewiedzy, co nie jest obrazą, czy inwektywą"
Napisałeś to w sposób obraźliwy. Gdyby to było coś istotnego, to bym jeszcze zrozumiał emocje, ale przy tak nieistotnych sprawach, to nie rozumiem ;]
@kondon - raju ... teraz zaczynam się faktycznie irytować...
- w jaki obraźliwy sposób? Sory gdybym na pisał, że gesteś głupi to rozumiem, że ktoś poczuł się obrażony, jeśli zaś piszę, że ktoś ma braki w wykształceni w jakiejś dziedzinie to co tu jest obraźliwego??
Może dla ciebie nieistotnym jest, że to kura a nie kogut znosi jajka, ale jeśli będziesz upierał się jednak przy kogucie to też ci ktoś napisze, że na biologii w podstawówce spałeś...
Zaczynam się faktycznie irytować tym, że drążysz nieistotne szczegóły a nie to co było źródłem problemu wyrywając cytaty z kontekstu...
@tosavi Faktycznie, braki w wykształceniu są bardzo miłym określeniem i miałeś dobre intencje pisząc to :)
Pisałem, że mnie to nie uraziło, bo to świadczy o Tobie.
Ja nie widzę problemu innego, niż Twoje podejście, ale to głównie Twój problem.
Nawet gdybyś miał rację (ale to już zostawmy), to Twoja reakcja była nieadekwatna. Nie lubię nienawiści i dostrzegam jej znaczący nadmiar na świecie, dlatego zwróciłem na to uwagę. To był drobny jej wyraz, ale biorąc pod uwagę problem - duży. Tu nie ma żadnej polityki, ani ideologii aby się obrażać, więc jest to dla mnie niezrozumiałe.
Sam dla siebie to przemyśl, to dużo ważniejsze niż "zdjęcie".
@kondon - no fakt w dzisiejszych czasach "poprawności" powiedzenie łysemu, że łysy może być obraźliwe.... tak samo powiedzieć komuś, że prawi dyrdymały...
Nie nie przemyślę, mnie jeszcze w szkole uczono, że jak ktoś gadał głupoty to mu się mówiło w prost, że głupio gada.
@tosavi A co mówili o nacechowanym negatywnie przesadnie emocjonalnym reagowaniu na bzdury? :)
Nie uczyli Cię o nienawiści?
„Najpewniejszym sposobem zorganizowania krucjaty na rzecz jakiejś dobrej sprawy jest obiecanie ludziom, że będą mieli szansę maltretować kogoś. Być zdolnym niszczyć z czystym sumieniem, móc źle się zachowywać i nazywać swoje złe zachowanie »słusznym oburzeniem« - to szczyt psychologicznego luksusu, najsmaczniejszy z moralnych poczęstunków”.
Naprawdę obrażasz innych ludzi tylko dlatego, że nie zgadzają się z Tobą co do "zdjęcia"?
Jak byś zareagował, gdybym obraził Twoją matkę?
@kondon - leczysz się i zapomniałeś lekarstw wziąć?
... ty nie jesteś człowiekiem, tylko botem piszącym na podstawie danych dostarczonych przez programistów tworzących sztuczną inteligencje....
@tosavi To nie ja obrażam innych, bo inaczej nazywają zdjęcie, to nie ja odpowiadam na jakieś bzdury 3 tygodnie później.
Może to nie ja potrzebuję lekarstw? :)
@kondon - chyba jednak potrzebujesz... pewnie nie wiesz, ale są ludzie którzy mają inne zajęcia oprócz siedzenia na demotach i skoro dla ciebie zdjęcie czy grafika to jeden czort, a wytknięcie plecenia bzdur to obraza to mogę jedynie współczuć...
@tosavi Problem nie w tym, że nie masz czasu na demoty i masz ciekawsze zajęcia, tylko że wracasz do jakichś bzdur. Ja o tym dawno już zapomniałem :)
Ja nie czuję się obrażony, mnie bardzo ciężko obrazić :)
Ty próbowałeś to zrobić, a przy tak nieistotnej sprawie jest to dla mnie dziwne, nie mówiąc o tym, że ogólnie obrażanie innych jest bez sensu. Pisałem też, że nie było to coś strasznego, ale jak na "problem", jednak za dużo.
Nie mam pojęcia na co mógłbym w ogóle potrzebować lekarstwa w tej sprawie.
W drugiej odpowiedzi do Ciebie chciałem skończyć dyskusję i napisałem:
"Nie chce mi się kłócić o definicje :)
Dla mnie to jest dalekie od zdjęcia, a Ty nazywaj sobie je jak chcesz."
Na co odpowiedziałeś:
"(...) twoje braki w wykształceniu... Ciekawe czy dla ciebie ziemia tez jest płaska bo nie wygląda na kulę ... a samochody napędza magia bo nie widać jak działa silnik...."
No miły to być nie chciałeś.
A ostatnio:
"leczysz się i zapomniałeś lekarstw wziąć?
... ty nie jesteś człowiekiem, tylko botem piszącym na podstawie danych dostarczonych przez programistów tworzących sztuczną inteligencje...."
Powiedz mi, co chcesz w ten sposób osiągnąć? Obrażasz mnie tylko dlatego, że inaczej nazywam zdjęcie i grafikę. Do tego to ja mam się leczyć...
Dobrze wiem, że nie przyznasz się do błędu i nawet mam to gdzieś. Po prostu sam przemyśl o co Ci chodzi i czy Cię nie poniosło.
@kondon - wiesz, w moich czasach uczono mnie pewnych zasad kultury, jak kto do mnie pisze wypada odpowiedzieć. Skoro dla ciebie są to bzdury po co te bzdury w ogóle pisałeś? Wychodzi na to, że piszesz dla samego pisania....
Nie czujesz się obrażony, a wciąż twierdzisz, że cię obrażają... No ale skoro obecnie powiedzenie murzynowi, że czarny może być obraźliwe to zasadniczo rozumiem...
Jedno ci muszę przyznać niepotrzebnie starałem się być delikatny i próbować wytłumaczyć dlaczego piszesz bzdury, zamiast tego od razu napisać że pleciesz głupoty i skończyć dyskusję. A sarkazmu i ironię jak widzę interpretujesz tak jak to zdjęcie.... Jak to mówią nie dyskutuj z głupim bo cię sprowadzi do swojego poziomu i pokona doświadczeniem.
Ty nie myślałeś o pracy w rządzie? Bo takie wyrywanie zdań z kontekstu i odwracanie kota ogonem i nikt cię nie przekona żę "czarne jest czarne a białe jest białe" to się po prostu marnujesz....
to nie jest ngc 7496 tylko ngc 628
To nie są zdjęcia, a bardzo mocno obrobione grafiki, utworzone na podstawie danych dostarczonych z teleskopu.
zwłaszcza, że w podczerwieni
@kondon - ta... odezwał się "fachowiec" ... idąc tym tropem to 90% zdjęć w necie to grafiki to raz, a dwa to zdjęcie jest tak obrobione żeby wyglądało tak jak by było obserwowane oczami gdyby była taka możliwość.
@tosavi Tylko, że to nawet nie jest 1 obrobione zdjęcie...
Rozumiem o co Ci chodzi, ale różnica między retuszowanym (nawet mocno) zdjęciem, a taką stworzoną grafiką jest znacząca.
@kondon - chyba jednak nie rozumiesz... prawdopodobnie nawet nie masz pojęcia co znaczy wykonać grafikę, jeszcze raz spróbuję wyjaśnić. Zdjęcia są wykonywane w ten, a nie inny sposób, bo w kosmosie "zwykły" aparat by się nie sprawdzi, zwłaszcza przy fotografowaniu na takie odległości. Tak samo jak obecnie można pokolorować stare czarnobiałe zdjęcia i nie jest to grafika tylko obrobione zdjęcie tak samo obrabia się zdjęcia z kosmosu. W różnych pasmach zdjęcie wyglądało by inaczej w tym wypadku obróbka ma na celu oddanie kolorystyki w ten sposób jakbyś obserwował dany obiekt sam. Zwykłe prawa optyki, a nie "grafika"
@tosavi Nie chce mi się kłócić o definicje :)
Dla mnie to jest dalekie od zdjęcia, a Ty nazywaj sobie je jak chcesz.
@kondon - to nie jest kłótnia o definicję co najwyżej o twoje braki w wykształceniu... Ciekawe czy dla ciebie ziemia tez jest płaska bo nie wygląda na kulę ... a samochody napędza magia bo nie widać jak działa silnik....
Na początek proponuję coś poczytać o świetle, jak powstają kolory, a później coś o fotografii, jak powstają zdjęcia itp, a potem głosić swoje prawdy na necie...
@tosavi Na podstawie 3 zdań wiesz tyle o moim wykształceniu...
Ty to musisz dopiero być wykształcony!
A tak na serio, to nie poniosło Cię trochę? Obrażać przypadkowych ludzi za takie bzdury?
@kondon - wiesz jeśli ktoś plecie takie bzdury to z wyksztalceniem u niego raczej nie tęgo...
Ale a propo mojego wykształcenia jestem konserwatorem zabytków, informatykiem i nauczycielem plastyki z tytułem mgr co wcale nie znaczy, że uważam się nie wiadomo jak wykształconego.... na wiele tematów się nie wypowiadam bo nic o nich nie wiem, tak samo jak wytkniesz mi, że w jakimś temacie nie mam racji chętnie ci ją przyznam, dajmy na to, że np ufo nie zbudowało piramid...
Jeśli obraża cię wytknięcie elementarnej niewiedzy to proponuję dobudowanie jakiejś kańciapy co byś miał gdzie ego pomieścić...
Bzdury to sam opowiadasz i jeszcze się przy nich upierasz....
Jeszcze raz wytłumaczę, w dużym uproszczeniu, kolory to nic innego jak odbicie światła które zależnie od powierzchni zmienia swą długość fali co następnie rejestruje twój wzrok, Odbiera on określoną długość fali jako jakiś kolor używając różnych filtrów można to modyfikować. Światło na ziemi pochodzi od słońca, w nocy czy w kosmosie nie ma odbicia światła od słońca, więc widzisz obiekty oświetlone innymi źródłami światła, np podczerwienią. I np zielony liść oświetlony podczerwienią będzie inaczej wyglądał niż w dzień, wiedząc że dana długość fali odpowiada temu kolorowi możesz go pokolorować na zielono. Podobnie z obiektami w kosmosie, często obserwacje sa prowadzone w podczerwieni, obrazy uzyskane w ten sposób można pokolorować i nie jest to GRAFIKA, tylko obrobione zdjęcie.
Ja wiem, że najłatwiej wytykać komuś obrażanie itp, jeśli ktoś wytknie ci błąd niż przyznać się do niego, bo to przecież ujma na honorze....
@tosavi "Jeśli obraża cię wytknięcie elementarnej niewiedzy to proponuję dobudowanie jakiejś kańciapy co byś miał gdzie ego pomieścić..."
W co Ty brniesz dalej? Ja ten temat po prostu olałem :)
Gdzie mnie coś obraża? Naprawdę myślisz, że przez takie teksty poczuję się urażony? Twoje podejście do innych świadczy przede wszystkim o Tobie!
Ja ogólnie nie kłócę się o definicje, bo nie uważam, że to do czegoś prowadzi.
Wiem jak działają kolory i między innymi właśnie dlatego nie uważam "zdjęcia" w podczerwieni za zdjęcie. Tylko to jest moja opinia i mam świadomość, że możesz mieć inną. Nie mam zamiaru też Cię do niej przekonywać. Nie mam też zamiaru tworzyć problemu z tego, że w tak nieistotnej sprawie masz inne zdanie :)
"Ja wiem, że najłatwiej wytykać komuś obrażanie itp, jeśli ktoś wytknie ci błąd niż przyznać się do niego, bo to przecież ujma na honorze...."
Wcale mi o to nie chodziło. Jak już mówiłem, ja to olałem, tylko zwróciłem Ci uwagę na bezsensowne moim zdaniem zachowanie. Nie lubię nienawiści, a zwłaszcza takiej niepotrzebnej, więc zwracam innym na nią uwagę. Niestety ludzi bardzo często ponoszą emocje i nawet się nad tym nie zastanawiają.
Chcesz się ze mną kłócić o to, czy coś jest zdjęciem i z tak głupiego powodu robisz sobie jakieś wycieczki w moją stronę. No sam się zastanów, kto tu jest niepoważny...
@kondon - Sory, ale ty czytasz to co piszesz czy tylko tak klepiesz bezrefleksyjnie? Bo nie nadążam...
Najpierw mi zarzucasz, że cie próbuję obrazić, zarzucam brak wykształcenia itd...
Wymyślasz jakaś kłótnię o definicję, którą olałeś... Człowieku, jeszcze raz powtórzę spróbuj zrozumieć to nie jest kwestia definicji, nazwanie kota psem nie jest kwestią definicji, ale zwyczajnego błędu. Zarzuciłem ci co najwyżej błąd wynikający z niewiedzy, a nie błędną definicję. No skoro dla ciebie poznanie konstrukcji cepa i nazywanie go dalej kosą do niczego nie prowadzi to fakt szkoda dyskutować... bo to do niczego nie prowadzi.
Dalej wolisz się doszukiwać prób obrażania zamiast przyjąć do wiadomości, że ktoś wytknął ci ewidentny błą?... twoja sprawa.
Zdjęcie w podczerwieni, czy w ultra fiolecie jest nadal zdjęciem i nie zmienia tego co ty uważasz, to są fakty.
Ziemia jest kulą i krąży wokół słońca choć możesz uważać, że leży na olbrzymim żółwiu i słońce krąży wokół niego... błędne przekonania nie zmieniają rzeczywistości.
Sprawa wbrew pozorom jest istotna bo głosisz swoje poglądy publicznie, piszesz po prostu nieprawdę, bez względu na to jakie masz wobec niej przekonania. Czym innym jest grafika czym innym jest zdjęcie. Co tu jest niezrozumiałego?
Człowieku, jakie wycieczki? Jaka nienawiść? Ty jesteś jakimś księdzem czy co?? Bo chyba tylko w tej instytucji pokazywanie błędów jest traktowane jako nienawiść i osobiste wycieczki....
Mi naprawdę jest totalnie rybka czy ty wierzysz w płaska ziemię, kwadratową czy wklęsłą, napisałeś po prostu bzdurę i ci ja wytknąłem, czy zmienisz swój pogląd czy nie tez mi kompletnie zwisa, możesz sobie dalej uważać to za grafikę, możesz tez coś w temacie poczytać. Nie rób mi tylko z zarzutów z jakiegoś festiwalu nienawiści czy inwektyw, kiedy ich po prostu tam nie ma. Założyłem jedynie błąd z twojej strony wynikający z niewiedzy, co nie jest obrazą, czy inwektywą. Ja sam o wielu tematach nic nie wiem i nie uważam tego za obraźliwe, zajmowałem się jednak trochę fotografią, choć żaden ze mnie autorytet w tym temacie to jednak wiem, że np twierdzenie iż zdjęcie wykonane w podczerwieni nie jest zdjęciem jest bzdurą, Wiele zdjęć w internecie jest w ten czy inny sposób przerabianych, zmiana nasycenia barw, podbijanie kontrastów itd. Idąc twoim tropem myślenia to wszystko sa grafiki ....
@tosavi Czytam czytam. Czytam też co Ty piszesz i jestem zaskoczony, że z takiej bzdury można zrobić taki problem...
Rozchodzi się o definicję zdjęcia i co nim jest, a co nie. Mi się nie chce o to kłócić, ani nie uważam tego za istotne. Jeśli dla Ciebie jest, to masz problem ;]
"Człowieku, jakie wycieczki? Jaka nienawiść?"
"to nie jest kłótnia o definicję co najwyżej o twoje braki w wykształceniu"
"jeśli ktoś plecie takie bzdury to z wyksztalceniem u niego raczej nie tęgo"
Jakieś płaskie ziemie, magia...
No naprawdę to jest wyraz tego, jaki jesteś miły.
"Założyłem jedynie błąd z twojej strony wynikający z niewiedzy, co nie jest obrazą, czy inwektywą"
Napisałeś to w sposób obraźliwy. Gdyby to było coś istotnego, to bym jeszcze zrozumiał emocje, ale przy tak nieistotnych sprawach, to nie rozumiem ;]
@kondon - raju ... teraz zaczynam się faktycznie irytować...
- w jaki obraźliwy sposób? Sory gdybym na pisał, że gesteś głupi to rozumiem, że ktoś poczuł się obrażony, jeśli zaś piszę, że ktoś ma braki w wykształceni w jakiejś dziedzinie to co tu jest obraźliwego??
Może dla ciebie nieistotnym jest, że to kura a nie kogut znosi jajka, ale jeśli będziesz upierał się jednak przy kogucie to też ci ktoś napisze, że na biologii w podstawówce spałeś...
Zaczynam się faktycznie irytować tym, że drążysz nieistotne szczegóły a nie to co było źródłem problemu wyrywając cytaty z kontekstu...
@tosavi Faktycznie, braki w wykształceniu są bardzo miłym określeniem i miałeś dobre intencje pisząc to :)
Pisałem, że mnie to nie uraziło, bo to świadczy o Tobie.
Ja nie widzę problemu innego, niż Twoje podejście, ale to głównie Twój problem.
Nawet gdybyś miał rację (ale to już zostawmy), to Twoja reakcja była nieadekwatna. Nie lubię nienawiści i dostrzegam jej znaczący nadmiar na świecie, dlatego zwróciłem na to uwagę. To był drobny jej wyraz, ale biorąc pod uwagę problem - duży. Tu nie ma żadnej polityki, ani ideologii aby się obrażać, więc jest to dla mnie niezrozumiałe.
Sam dla siebie to przemyśl, to dużo ważniejsze niż "zdjęcie".
@kondon - no fakt w dzisiejszych czasach "poprawności" powiedzenie łysemu, że łysy może być obraźliwe.... tak samo powiedzieć komuś, że prawi dyrdymały...
Nie nie przemyślę, mnie jeszcze w szkole uczono, że jak ktoś gadał głupoty to mu się mówiło w prost, że głupio gada.
@tosavi A co mówili o nacechowanym negatywnie przesadnie emocjonalnym reagowaniu na bzdury? :)
Nie uczyli Cię o nienawiści?
„Najpewniejszym sposobem zorganizowania krucjaty na rzecz jakiejś dobrej sprawy jest obiecanie ludziom, że będą mieli szansę maltretować kogoś. Być zdolnym niszczyć z czystym sumieniem, móc źle się zachowywać i nazywać swoje złe zachowanie »słusznym oburzeniem« - to szczyt psychologicznego luksusu, najsmaczniejszy z moralnych poczęstunków”.
Naprawdę obrażasz innych ludzi tylko dlatego, że nie zgadzają się z Tobą co do "zdjęcia"?
Jak byś zareagował, gdybym obraził Twoją matkę?
@kondon - leczysz się i zapomniałeś lekarstw wziąć?
... ty nie jesteś człowiekiem, tylko botem piszącym na podstawie danych dostarczonych przez programistów tworzących sztuczną inteligencje....
@tosavi To nie ja obrażam innych, bo inaczej nazywają zdjęcie, to nie ja odpowiadam na jakieś bzdury 3 tygodnie później.
Może to nie ja potrzebuję lekarstw? :)
@kondon - chyba jednak potrzebujesz... pewnie nie wiesz, ale są ludzie którzy mają inne zajęcia oprócz siedzenia na demotach i skoro dla ciebie zdjęcie czy grafika to jeden czort, a wytknięcie plecenia bzdur to obraza to mogę jedynie współczuć...
@tosavi Problem nie w tym, że nie masz czasu na demoty i masz ciekawsze zajęcia, tylko że wracasz do jakichś bzdur. Ja o tym dawno już zapomniałem :)
Ja nie czuję się obrażony, mnie bardzo ciężko obrazić :)
Ty próbowałeś to zrobić, a przy tak nieistotnej sprawie jest to dla mnie dziwne, nie mówiąc o tym, że ogólnie obrażanie innych jest bez sensu. Pisałem też, że nie było to coś strasznego, ale jak na "problem", jednak za dużo.
Nie mam pojęcia na co mógłbym w ogóle potrzebować lekarstwa w tej sprawie.
W drugiej odpowiedzi do Ciebie chciałem skończyć dyskusję i napisałem:
"Nie chce mi się kłócić o definicje :)
Dla mnie to jest dalekie od zdjęcia, a Ty nazywaj sobie je jak chcesz."
Na co odpowiedziałeś:
"(...) twoje braki w wykształceniu... Ciekawe czy dla ciebie ziemia tez jest płaska bo nie wygląda na kulę ... a samochody napędza magia bo nie widać jak działa silnik...."
No miły to być nie chciałeś.
A ostatnio:
"leczysz się i zapomniałeś lekarstw wziąć?
... ty nie jesteś człowiekiem, tylko botem piszącym na podstawie danych dostarczonych przez programistów tworzących sztuczną inteligencje...."
Powiedz mi, co chcesz w ten sposób osiągnąć? Obrażasz mnie tylko dlatego, że inaczej nazywam zdjęcie i grafikę. Do tego to ja mam się leczyć...
Dobrze wiem, że nie przyznasz się do błędu i nawet mam to gdzieś. Po prostu sam przemyśl o co Ci chodzi i czy Cię nie poniosło.
@kondon - wiesz, w moich czasach uczono mnie pewnych zasad kultury, jak kto do mnie pisze wypada odpowiedzieć. Skoro dla ciebie są to bzdury po co te bzdury w ogóle pisałeś? Wychodzi na to, że piszesz dla samego pisania....
Nie czujesz się obrażony, a wciąż twierdzisz, że cię obrażają... No ale skoro obecnie powiedzenie murzynowi, że czarny może być obraźliwe to zasadniczo rozumiem...
Jedno ci muszę przyznać niepotrzebnie starałem się być delikatny i próbować wytłumaczyć dlaczego piszesz bzdury, zamiast tego od razu napisać że pleciesz głupoty i skończyć dyskusję. A sarkazmu i ironię jak widzę interpretujesz tak jak to zdjęcie.... Jak to mówią nie dyskutuj z głupim bo cię sprowadzi do swojego poziomu i pokona doświadczeniem.
Ty nie myślałeś o pracy w rządzie? Bo takie wyrywanie zdań z kontekstu i odwracanie kota ogonem i nikt cię nie przekona żę "czarne jest czarne a białe jest białe" to się po prostu marnujesz....