„Podczas robienia zdjęć ślubnych w parku odwiedziła nas rodzina szopów. Szukały resztek jedzenia. Gdy już upewniły się, że nic nie mamy, poszły w swoją stronę”
„Moim sąsiadom uciekł żółw i niemal wszedł na ulicę. Waży około 110 kilogramów, więc tak przetransportowali go do domu”
„Do łazienki wleciała ćma, więc drużyna łowców jest gotowa do akcji”
„Odziedziczyliśmy z żoną sejf po jej bogatej babci. Przeprowadzaliśmy się z nim przez 9 lat, aż dziś postanowiliśmy go otworzyć”
„Mój tata i ja na siłowni na statku, którym przypłynęliśmy do Kanady w 1954 roku”
„Czasem po prostu trzeba usiąść w słońcu i wyglądać bajecznie. Ten lew morski coś o tym wie”
„Wczoraj złamałem nogę w parku, ale goście ze skejtparku wpadli na pomysł, jak usztywnić mi kończynę”
Teatr dla kota wymiata xDDD
Zdjęcie teatru z kotem trochę nie wyszło, trochę dziwnie to wygląda ;). Dziwi mnie, że typ musi siedzieć w łazience i tam gra sobie, bo kawalerka i żona ma zajęcia online z kamerką. W końcu przecież w zdecydowanej większości aplikacji oferujących usługę wideo-głosowej można bez problemu nałożyć filtr zasłaniający tło, a osoba bezpośrednio zwrócona w stronę kamery jest dobrze widoczna. Filtry w takich programach zwykle dobrze działają, nie rozumiem tego problemu.
i nikt nie zauważył że zdj gościa z telewizorem w łazience i teatr z kotem to jedno i to samo tylko tło zmienione?!