@lelek22222 gdyby się tak zastanowić to nie ma prawa zakazującego ustawienie agregatu na balkonie. Czy to hałasuje to inna sprawa. Czy "prawo" spoldzielni/wspólnoty zakazuje tego to też inna bajka bo to żadne prawo. Zobacz, że wszyscy mamy prawo do opieki medycznej, do kształcenia (nawet obowiązek) a jak przychodzi fala głupoty to nie przyjmą cie w szpitalu bo mają wzaniejszych pacjentów. Także temat szeroki. Co do sąsiadów to jakby przyszło im naladowac telefon, tablet itp to sami by przyszli poprosić o trochę prądu z tego głośnego, śmierdzącego agregatu. Jeżeli nie będzie blackout'u to będzie jedyna rzecz o jakiej powiedział Sasin i się sprawdziło. Na wszelki wypadek warto zainwestować w sprzęt.
kup agregat i postawisz na balkonie? Jeszcze jak masz ogródek to ok ,ale sąsiedzi i tak nie będą zadowoleni
@lelek22222 gdyby się tak zastanowić to nie ma prawa zakazującego ustawienie agregatu na balkonie. Czy to hałasuje to inna sprawa. Czy "prawo" spoldzielni/wspólnoty zakazuje tego to też inna bajka bo to żadne prawo. Zobacz, że wszyscy mamy prawo do opieki medycznej, do kształcenia (nawet obowiązek) a jak przychodzi fala głupoty to nie przyjmą cie w szpitalu bo mają wzaniejszych pacjentów. Także temat szeroki. Co do sąsiadów to jakby przyszło im naladowac telefon, tablet itp to sami by przyszli poprosić o trochę prądu z tego głośnego, śmierdzącego agregatu. Jeżeli nie będzie blackout'u to będzie jedyna rzecz o jakiej powiedział Sasin i się sprawdziło. Na wszelki wypadek warto zainwestować w sprzęt.
No co? Im nie grozi.
No optymista, myśli że będzie miał paliwo do agregatu.
Agregat prądotwórczy? Chyba na korbę albo wiatr bo na ON to tak średnio generować prąd przez całą zimę...
Będzie siedzieć !TRALALAALALA