W democie tego nie opisano, ale ta kretynka zostawiła do picia dziecku butelkę z lekami przeciwlękowymi (pewnie dlatego nikt się wcześniej nie zorientował o co chodzi). No i to nie pierwszy taki numer jaki wywinęła.
Wg mnie, dożywocie w kiciu o zaostrzonym rygorze to 5% kary na którą ta ku***a zasługuje. Powinna być regularnie napie****a do końca życia. Powinna być dosłownie torturowana do końca życia!
Tu nie ma najmniejszych okoliczności łagodzących. Są za to chyba wszystkie okoliczności obciążające.
@rafik54321 myślę, że tortury są zbyteczne i zbyt kosztowne, po prostu jak w islamie zagłodziła dziecko to tak samo ją potraktować, no może dla zasady dać jej codzienne szklankę wody i tyle aż zgaśnie.
@rafik54321 to nie była kretynka, to było zaplanowane morderstwo. Okłamała wszystkich wokół, że dziecko jest pod opieką. Dała dziecku środki uspokajające. Pomimo pobytu przez chwilę w tej samej miejscowości, co dziecko, nie zdecydowała się go odwiedzić i sprawdzić, czy jest ok. Tak nie robi głupia albo roztargniona osoba.
To nie była żadna bezmyślność, to było zaplanowane morderstwo. Z jej zeznań (oraz "przyjaciela z Tindera", do którego wyjechała na ten tydzień) wynika, że (1) powiedziała mu, że zostawiła dziecko z siostrą (aby nie wzbudzać podejrzeń), (2) podała dziecku środki uspokajające, żeby jego płacz nie zaalarmował sąsiadów, oraz (3) w ciągu tygodnia nieobecności wrócili m.in. do jej miejscowości zamieszkania ("przyjaciel" miał tam sprawy służbowe do załatwienia) ale pomimo jego propozycji, żeby odwiedziła dziecko, ona odmówiła. To nie jest kretynizm, to jest wyrachowanie i bezwzględność.
@Koruptos Już wielki chvj w dópę tej "matce". Mam tylko nadzieję, że faktycznie kochanek nic nie wiedział i nie ma ze zdarzeniem nic wspólnego. Oby tylko ta kretynka nie nagadała na policji, że "wspólnie i w porozumieniu zaplanowali...blablabla" bo chłopaczynie się oberwie za nic.
@elefun na antydepresantach? Zależy od siły leków, możesz czuć ból i jednocześnie nie wiedzieć że to ciebie boli ,więc ignorujerz. Jak to były super mocne antydepresanty, to mogli by ją kroić i tak by "nic nie czuła".
W democie tego nie opisano, ale ta kretynka zostawiła do picia dziecku butelkę z lekami przeciwlękowymi (pewnie dlatego nikt się wcześniej nie zorientował o co chodzi). No i to nie pierwszy taki numer jaki wywinęła.
Wg mnie, dożywocie w kiciu o zaostrzonym rygorze to 5% kary na którą ta ku***a zasługuje. Powinna być regularnie napie****a do końca życia. Powinna być dosłownie torturowana do końca życia!
Tu nie ma najmniejszych okoliczności łagodzących. Są za to chyba wszystkie okoliczności obciążające.
@rafik54321 myślę, że tortury są zbyteczne i zbyt kosztowne, po prostu jak w islamie zagłodziła dziecko to tak samo ją potraktować, no może dla zasady dać jej codzienne szklankę wody i tyle aż zgaśnie.
@rafik54321 to nie była kretynka, to było zaplanowane morderstwo. Okłamała wszystkich wokół, że dziecko jest pod opieką. Dała dziecku środki uspokajające. Pomimo pobytu przez chwilę w tej samej miejscowości, co dziecko, nie zdecydowała się go odwiedzić i sprawdzić, czy jest ok. Tak nie robi głupia albo roztargniona osoba.
@Koruptos tak na pewno nie robi osoba mądra i rozgarnięta.
@rafik54321 Tak również nie robi osoba, która zrobiła to przez przypadek lub z roztargnienia.
@Koruptos a gdzie to zasugerowałem? Wręcz odwrotnie, napisałem że nie widzę nawet najmniejszych okoliczności łagodzących
@rafik54321 obydwaj macue rację
@Tibr Nie zgadzam się z tym, że "kosztowne". ;)
A po co tracić czyjś czas i pieniądze na te tortury i pobyt w więzieniu. Zamknąć ją tak jak dziecko i w piach
@Vaclavdd popieram, chociaż to dość ekstremalne. Myślałem też, że sterylizacja jest jakimś w miarę humanitarnym rozwiązaniem.
@Dejmien86 po co sterylizacja, dać jej butelkę leków uspokajających i zamknąć na dwa tygodnie. Niech umiera z pragnienia.
Matką roku będzie ta kobieta https://wiadomosci.onet.pl/poznan/paulina-k-dowodzila-porwaniem-i-torturowaniem-14-latki-z-poznania-kim-jest/lh97p3h
W naturze zwierząt na ziemi, ludzkie ciele jest strasznie nieporadne.
"Tinder" i wszystko w temacie.
ku*waaa... nie wierze w to co czytam
@piotrKrokodyl
Dokładnie. Właśnie "ku*waaa" z Tindera.
To nie była żadna bezmyślność, to było zaplanowane morderstwo. Z jej zeznań (oraz "przyjaciela z Tindera", do którego wyjechała na ten tydzień) wynika, że (1) powiedziała mu, że zostawiła dziecko z siostrą (aby nie wzbudzać podejrzeń), (2) podała dziecku środki uspokajające, żeby jego płacz nie zaalarmował sąsiadów, oraz (3) w ciągu tygodnia nieobecności wrócili m.in. do jej miejscowości zamieszkania ("przyjaciel" miał tam sprawy służbowe do załatwienia) ale pomimo jego propozycji, żeby odwiedziła dziecko, ona odmówiła. To nie jest kretynizm, to jest wyrachowanie i bezwzględność.
@Koruptos Już wielki chvj w dópę tej "matce". Mam tylko nadzieję, że faktycznie kochanek nic nie wiedział i nie ma ze zdarzeniem nic wspólnego. Oby tylko ta kretynka nie nagadała na policji, że "wspólnie i w porozumieniu zaplanowali...blablabla" bo chłopaczynie się oberwie za nic.
właśnie dlatego ludzkość nie zasługuje na przeżycie.
Czasem wolałabym, żeby mnie porwali kosmici, zamiast być na tej planecie, takimi śmieciami
Wyobrażacie sobie jak to dziecko musiało cierpieć? :((((
@elefun na antydepresantach? Zależy od siły leków, możesz czuć ból i jednocześnie nie wiedzieć że to ciebie boli ,więc ignorujerz. Jak to były super mocne antydepresanty, to mogli by ją kroić i tak by "nic nie czuła".