Tia...
miód to po prostu cukier, do tego nie wolno go podawać małym dzieciom.
Stewia lubi powodować reakcje alergiczne, nie ma to jak anafilaksja przy piciu herbatki
pozostałe wymienione przez ciebie słodziki stosowane w normalnej "polskiej" ilości - gwarancja biegunki...
@koszmarek66 Ogólnie tendencja powinna być taka, że jak się czegoś naprawdę nie potrzebuje, to się tego nie kupuje. Czy naprawdę trzeba zmieniać telefon tylko dlatego, że wyszedł nowszy? Telewizor, czy samochód tylko dlatego, że "somsiad kupił nowy"?
Są tacy, co to tylko cukier kupują dla gości i do kawy, którą piją raz na miesiąc i nie rozumieją tego o czym piszesz, bo z dżemu to oni tylko brązowy olej palmowy (pod handlową nazwą nutella) jedzą...
@misiunio1234 jeśli coś ma długi termin przydatności, a się tego używa, to warto mieć zapas, ale zbierać go, gdy półki są pełne, a nie gdy już są puste. W ten sposób nie obciąża się nagle logistyki większym zapotrzebowaniem, rozkłada się on w czasie, wilk syty i owca cała.
@PIStozwis Do zacieru nie potrzeba cukru ;) Cały proces zacierania polega właśnie na rozłożeniu cukrów złożonych (nie wiem czy tak to się nazywa) znajdujących się w surowcu, na cukry proste.
@PIStozwis "a ja nie mogę zbyt długo czekać bo mnie trzęsie" - Niedobrze. Może jakiś odwyk albo wszywka? Są ludzie z którymi możesz o tym porozmawiać, to żaden wstyd :)
@Cylindryk u nas podobnie, pech chciał, że teraz się skończył :)
tak samo było z papierem toaletowym, ludzie w panice covidowej robili zapasy a my nie mogliśmy kupić, a akurat się skończył; no, tylko z tym zakupem bardziej nas "przycisnęło" xD
@Tniusia1 w dawnych czasach też mówiono że kapusta kiszona ma więcej witaminy C niż cytryny. Ale nie wyobrażam sobie kiszonej kapusty w herbacie. Tutaj są podobne rady.
@agata_grab Nagle wszyscy przetwory robią :D ale tak serio to demot tyczy się raczej codziennego użytku, fakt jest taki, że jak choć trochę spadnie sprzedaż to w ślad za tym pójdzie cena... bo towaru zwyczajnie będzie na rynku więcej. Niestety sztuczne obniżanie podaży nie jest niczym nowym, ostatnio czytałem o producencie kart graficznych, który był zdziwiony niedoborem swoich produktów na rynku, bo produkowali najwięcej od powstania firmy. Jaki był efekt śledztwa ? Okazało się, że hurtownicy celowo przetrzymywali towar w magazynach, by móc jeszcze bardziej windować cenę. Najgorsze jest to, że ciężko walczyć z czymś takim i można to wprowadzić w każdej branży. Istnieje tylko jeden sposób na walkę z taką nieuczciwą praktyką, przestać kupować ten produkt... jak zwyczajnie zacznie zalegać w magazynach to w końcu zacznie być sprzedawany taniej, tylko do tego potrzeba cierpliwości i wytrwałości :)
@adi011290
No, nagle wszystkim w całej Polsce tak na raz owoce dojrzewają i wszyscy chcą robić przetwory, niesamowite, nie? Ewidentnie ściema jakaś, przecież normalnie to jednym powinny w kwietniu a innym w październiku.
@MalaZlaCzarownica Ahhh... jak ja lubię takie głupio mądre komentarze, jak ktoś tak próbuje być śmieszny na siłę :) Bardziej chodziło o to, że w dzisiejszych czasach coraz mnie ludzi robi przetwory... to już nie lata 90, gdzie każdy w piwnicy miał 40 słoików z kompotami, a do tego kolejne 40 powideł i innych ogrów czy kto tam co kisił. Pszczelarzy też już nie na tyle co kiedyś, bo posiadanie pasieki to czasami wręcz walka z okolicznymi rolnikami, którzy na pszczółkach korzystają, ale dostosować się z opryskami już nie chcą. Wracając jednak do głównego wątku, ludzi bawiący się w przetwory jest coraz mniej, a jednak w latach ubiegłych nigdy z cukrem problemów nie było... to skąd ten problem w tym roku ? Może hurtownie celowo ograniczają podaż cukru by windować ceny ? Może ludzie sami to nakręcają, bo Janusz z Grażynką co to cukier tylko do herbaty używają, nagle kupują 30kg niewiadomo po co ? Tak samo jak było z papierem toaletowym, benzyną czy pieniędzmi w bankomatach...
@adi011290
No właśnie wcale nie, od czasu pandemii i lockdownów jest ich dużo więcej. Ludzie pozamykani w domach żeby nie dostać pierd0lca zaczynali piec chleby, ciasta (pamiętasz znikające ze sklepów drożdże i zapisy na kolejne dostawy?). No i robić własne przetwory, nawet jeśli nigdy wcześniej tego nie robili. I całkiem sporo z nich przekonało sie ze to lepsze i smaczniejsze niż kupne. Teraz jak życie wróciło do normy niekoniecznie maja czas na to żeby codziennie piec chleb, ale te kilka dni na zrobienie dżemów i konfitur raz do roku znajdą. Wśród moich znajomych przynajmniej połowa w ostatnich tygodniach spamuje social media fotkami słoików, słoiczków i słoiczuniów, kiedy przed 2020 nie robił tego literalnie nikt.
@MalaZlaCzarownica Ok rozumiem, że Twoi znajomi złapali ta zajawkę, ale nadal nie zmienia to faktu, że problemów z cukrem nie było nawet w czasach, gdyby przetwory robili wręcz wszyscy i to naprawdę w hurtowych ilościach. Co się teraz odwaliło ? Szczerze powiedziawszy nie wiem, ale jedno jest pewne, że ludzie, którzy nagle wykupują cukier paletami, bo się boją picia gorzej herbat,y tylko nakręcają tą spirale tak samo jak podczas pandemii był problem z papierem toaletowym. U mnie osobiście nie ma problemu z cukrem i bez problemu kupiłem ostatnio kilogram cukru za 4,99. Sam osobiście nie słodzę napojów, a cukier jest mi potrzebny co najwyżej jako "przyprawa", ale mam domowników, którzy słodzą herbatę, ale i tak nie kupowałem 10kg... tylko 1kg, żeby mieć na teraz... ale wiele ludzi robi zapasy jakby tego cukru miało już nigdy nie być... i totalne tego nie rozumiem, bo nawet jakby tak miało rzeczywiście być ,to na ile taki zapas starczy ? Na 6 miesięcy ? Na rok? I co dalej? Niestety, ale na całą sytuację najbardziej negatywnie wpływa panika idiotów. Kupujmy tyle ile rzeczywiście potrzebujemy i problem zniknie... problem i tak za chwilę zniknie, bo Ci co tak namiętnie robią zapasy nagle przestaną kupować cukier w ogóle... tylko takie rozwiązanie zapewne nie satysfakcjonuje Twoich znajomych i innych przetworników, którzy owoce/warzywa mają tu i teraz...
Niestety na tym co wymieniłeś ani winka nie upędzisz, ani pszczółek nie dokarmisz.
Ale można skoczyć do Niemiec albo Czech jak kto ma blisko, albo po drodze.
jaki qrwa plan, to my w szalonym owczym pędzie łykamy wszystko jak pelikany. jakiś czas temu zrezygnowałem z cukru, ani to zdrowe ani potrzebne mi do życia nie jest.
To jest Polska! Naród który powstrzymał zakon krzyżacki, powstrzymał turków, powstrzymał bolszewików! Jednym słowem ratował dupe całej jebyanej Europie i dał z siebie wszystko w WWII, bo myślał że będzie kimś w tym świecie! I co? Wszyscy w koło coś mają i się bogacą tylko ten jeden w dupę wyebany naród woli być dalej jebyanym w dąpę niż się bogacić! lenin, hitler i stalin piją drinki w piekle za tych tu przy władzy od 30 lat albo wcześniej!
@jaroslawek to jest też kraj który za czasów królestwa został zniszczony przez kupczenie głosami i wewnętrzne spory... więc mamy długą historię samozagłady...
@GLight Jak regularnie co 50lat (średnio od czasów kyrestwa) wybija się inteligencję to takie są efekty! Najpierw trzeba kupić, a później się używa! Naród wielki tylko ludzie k*€*rwy! Jedno pokolenie potrafi zniszczyć tysiące lat historii! KK zniszczył wszystko, ale było blisko, przyszło kyrestwo i znowu koniec! Po IWŚ też było blisko i prawie się udało! Wtedy po 1939 nie wybili tylko chłopów, bo każdy powyżej podstawówki do piachu! Komuna zabrała resztę, skutki do tej pory! Naród żyjący o misce ryżu z marzeniami żeby spierydolić do lepszego świata! ***** *** i każdego z rodziną na Wiejskiej!
Prowadzę niewielki sklep spożywczy ale co się dzieje z cukrem to przechodzi ludzkie pojęcie. Średnio w lipcu sprzedaje 200-300 kg cukru. Na początku lipca cena była stabilna 3,99 netto 4,30 brutto zakup sprzedaż 4,79. W poprzedni wtorek cukier zaczął się sprzedawać w ilości 100 kg dziennie, dzwonie do hurtowni cena 4,20 netto 4,53 brutto limit paleta (960 kg) na klienta ale bez dostawy bo nie ma mocy logistycznych. Pojechałem kupiłem wystawiłem po 4,99 i dzisiaj na stanie 120 kg. Dzwonie do hurtowni cukier jest po 5,02 netto 5,42 brutto odbiór własny i limit 100 kg na klienta dziennie. Wystawiłem 5,99 i jutro znowu trzeba jechać bo ludzie kupują po 20-30 kg na osobę. Kiedy to się skończy. Nie piszcie ciesz się bo zarabiasz bo jazda po 100 kg to ledwo pokryje koszt paliwa a gdzie koszty stałe. Ale nie wypada nie mieć cukru w sklepie. W poniedziałek ponoć znowu przewidziana podwyżka z tego co mówią w hurtowni minimum ich zakupowe to 30 ton i cena 5,49 netto ich zakup.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 lipca 2022 o 21:46
Powiedz to mojej matce 70+, zapatrzonej tępo w tvn24 jak wszystkie jej siostry. Ale one są z tych, co to słodzą kawę i nawet smakowe czy ziołowe herbaty (?). Mieszkam z mamą - zniosła już jakieś 15 kg cukru w ostatnich dwóch tygodniach. Owszem, uwielbiam piec coś do pracy, zwłaszcza że jest teraz lato i dookoła na działkach pełno owoców za darmochę (tylko trzeba samemu nazrywać), ale takich zapasów nie jestem w stanie przerobić, ani moi współpracownicy zjeść. Kasze i makarony kupowała za czasów lockdownów - poupychała na półkach i tylko czekać, aż się tam zalęgnie robactwo. Ale jest dumna z siebie i wciąż grzecznie kupuje produkty, których "ma brakować".
Czytając wpisy można wysnuć wniosek, że wszyscy Polacy mają hobby w postaci robienia własnoręcznie dżemików i przetworów. Ciekawe kto zatem kupuje to wszystko w sklepach :)
Osobiście zużywam 1kg cukru miesięcznie albo i nie. Głównie jako dodatek ( po łyżce ) do pieczonego własnoręcznie chleba albo raz na jakiś czas dodatek do czegoś innego.
@Ciocia_Helenka napisała babka siedzáca w bloku która w życiu nie miała i nie widziała drzewa lub krzaka owocowego... wyobraź sobie że nie każdy tylko kupuje w sklepie soki i dżemiki z chemią (100% na opakowaniu oznacza przeważnie że sok użyty do zrobienia został pozyskany w 100% z danego owocu a sam napój może zawierać z 60% soku :P)
@Ciocia_Helenka Co do chleba.. Mam pytanie, można prosić o przepis?
Wiem, że nie na temat piszę, ale szukam jakiegoś sprawdzonego przepisu na chleb. Bo też pójdzie w górę xD
Nie do końca rozumiem, po co ludziom tyle cukru, że kupują po kilka kilogramów. Wszyscy robią nagle domowy alkohol, przetwory z owoców czy też kawę słodzą chochlą?
Dzisiaj, t.j. 30 lipca bez problemów kupiłem cukier po 4,99 zł w Carrefourze w Szczecinie. Nikt go wtedy nie wykupywał - może jeszcze panikarze nie zauważyli, że jest?
Kim są "oni" ?
@Obiektywny1 Tusk i PO
@Obiektywny1 "Krajowa Spółka Cukrowa". Większościowym udziałowcem KSC S.A. jest Skarb Państwa
Tia...
miód to po prostu cukier, do tego nie wolno go podawać małym dzieciom.
Stewia lubi powodować reakcje alergiczne, nie ma to jak anafilaksja przy piciu herbatki
pozostałe wymienione przez ciebie słodziki stosowane w normalnej "polskiej" ilości - gwarancja biegunki...
@WhiteD "gwarancja biegunki" chyba w Twoim przypadku. Nie znasz sie? posprzataj pokoj.
@WhiteD masz pojęcie o czym piszesz jak Morawiecki o czym mówi.
po ksylitolu biegunka może wystąpić dopóki organizm się nie przyzwyczai, z erytrytolem nie ma tego problemu
Nie kupuję. Obkupiłem się trzy miechy temu ;)
@Ktostamskadstam Pan Premier? Coś jeszcze Pan kupił?
@Marcin2019Master Mydło. Wkrótce zakażemy importu oleju palmowego, ale o tym narazie ciiii.
Szczególnie kiedy masz stertę owoców z ogrodu lub sadu i chcesz zrobić przetwory
@koszmarek66 Ogólnie tendencja powinna być taka, że jak się czegoś naprawdę nie potrzebuje, to się tego nie kupuje. Czy naprawdę trzeba zmieniać telefon tylko dlatego, że wyszedł nowszy? Telewizor, czy samochód tylko dlatego, że "somsiad kupił nowy"?
Są tacy, co to tylko cukier kupują dla gości i do kawy, którą piją raz na miesiąc i nie rozumieją tego o czym piszesz, bo z dżemu to oni tylko brązowy olej palmowy (pod handlową nazwą nutella) jedzą...
@misiunio1234 jeśli coś ma długi termin przydatności, a się tego używa, to warto mieć zapas, ale zbierać go, gdy półki są pełne, a nie gdy już są puste. W ten sposób nie obciąża się nagle logistyki większym zapotrzebowaniem, rozkłada się on w czasie, wilk syty i owca cała.
Muszę zacier zrobić, więc nie da rady.
@PIStozwis Do zacieru nie potrzeba cukru ;) Cały proces zacierania polega właśnie na rozłożeniu cukrów złożonych (nie wiem czy tak to się nazywa) znajdujących się w surowcu, na cukry proste.
@PIStozwis Nie, nie musisz. Chcesz. A to olbrzymia różnica.
@amarthar Niestety, muszę.
@Shruikan465 Z cukrem po prostu szybciej się robi, a ja nie mogę zbyt długo czekać bo mnie trzęsie.
@PIStozwis To nie robisz zacieru, tylko cukrówke :)
@PIStozwis "a ja nie mogę zbyt długo czekać bo mnie trzęsie" - Niedobrze. Może jakiś odwyk albo wszywka? Są ludzie z którymi możesz o tym porozmawiać, to żaden wstyd :)
@polski_niewolnik No właśnie między innymi z Tobą rozmawiam.Między innymi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 sierpnia 2022 o 1:34
@PIStozwis no i cały czas nie musisz tylko chcesz. Chcesz się naj*bać i tyle.
Właśnie dostałam torbę jabłek na dżem
Kupuję 1kg cukru raz na dwa lata. Więcej nie potrzebuję. :)
@Cylindryk u nas podobnie, pech chciał, że teraz się skończył :)
tak samo było z papierem toaletowym, ludzie w panice covidowej robili zapasy a my nie mogliśmy kupić, a akurat się skończył; no, tylko z tym zakupem bardziej nas "przycisnęło" xD
W ogóle nie kupuje cukru. Stosuje wyłącznie słodzik miód czy erytrytol :)
Mam zrobić powidła z miodem czy ze słodzikiem?
@Tniusia1 wrzuć listki stewii. Może zadziała?
@sl4w3x pytanie jak wpłynie na smak powideł.
@Tniusia1 w dawnych czasach też mówiono że kapusta kiszona ma więcej witaminy C niż cytryny. Ale nie wyobrażam sobie kiszonej kapusty w herbacie. Tutaj są podobne rady.
już widzę ogórki korniszony w zalewie ze stewii
nie rób. poczekaj 2 tygodnie.
Powiedz to babciom, które przez ostatnie miesiące jeździły na działkę, pielęgnowały owocki i teraz chcą z nich zrobić przetwory na zimę.
@agata_grab Nagle wszyscy przetwory robią :D ale tak serio to demot tyczy się raczej codziennego użytku, fakt jest taki, że jak choć trochę spadnie sprzedaż to w ślad za tym pójdzie cena... bo towaru zwyczajnie będzie na rynku więcej. Niestety sztuczne obniżanie podaży nie jest niczym nowym, ostatnio czytałem o producencie kart graficznych, który był zdziwiony niedoborem swoich produktów na rynku, bo produkowali najwięcej od powstania firmy. Jaki był efekt śledztwa ? Okazało się, że hurtownicy celowo przetrzymywali towar w magazynach, by móc jeszcze bardziej windować cenę. Najgorsze jest to, że ciężko walczyć z czymś takim i można to wprowadzić w każdej branży. Istnieje tylko jeden sposób na walkę z taką nieuczciwą praktyką, przestać kupować ten produkt... jak zwyczajnie zacznie zalegać w magazynach to w końcu zacznie być sprzedawany taniej, tylko do tego potrzeba cierpliwości i wytrwałości :)
@agata_grab nie jestem babcią a śliwki mi z drzewa leca3na potęgę. Mam wyrzucić?
@adi011290
No, nagle wszystkim w całej Polsce tak na raz owoce dojrzewają i wszyscy chcą robić przetwory, niesamowite, nie? Ewidentnie ściema jakaś, przecież normalnie to jednym powinny w kwietniu a innym w październiku.
@MalaZlaCzarownica Ahhh... jak ja lubię takie głupio mądre komentarze, jak ktoś tak próbuje być śmieszny na siłę :) Bardziej chodziło o to, że w dzisiejszych czasach coraz mnie ludzi robi przetwory... to już nie lata 90, gdzie każdy w piwnicy miał 40 słoików z kompotami, a do tego kolejne 40 powideł i innych ogrów czy kto tam co kisił. Pszczelarzy też już nie na tyle co kiedyś, bo posiadanie pasieki to czasami wręcz walka z okolicznymi rolnikami, którzy na pszczółkach korzystają, ale dostosować się z opryskami już nie chcą. Wracając jednak do głównego wątku, ludzi bawiący się w przetwory jest coraz mniej, a jednak w latach ubiegłych nigdy z cukrem problemów nie było... to skąd ten problem w tym roku ? Może hurtownie celowo ograniczają podaż cukru by windować ceny ? Może ludzie sami to nakręcają, bo Janusz z Grażynką co to cukier tylko do herbaty używają, nagle kupują 30kg niewiadomo po co ? Tak samo jak było z papierem toaletowym, benzyną czy pieniędzmi w bankomatach...
@adi011290
No właśnie wcale nie, od czasu pandemii i lockdownów jest ich dużo więcej. Ludzie pozamykani w domach żeby nie dostać pierd0lca zaczynali piec chleby, ciasta (pamiętasz znikające ze sklepów drożdże i zapisy na kolejne dostawy?). No i robić własne przetwory, nawet jeśli nigdy wcześniej tego nie robili. I całkiem sporo z nich przekonało sie ze to lepsze i smaczniejsze niż kupne. Teraz jak życie wróciło do normy niekoniecznie maja czas na to żeby codziennie piec chleb, ale te kilka dni na zrobienie dżemów i konfitur raz do roku znajdą. Wśród moich znajomych przynajmniej połowa w ostatnich tygodniach spamuje social media fotkami słoików, słoiczków i słoiczuniów, kiedy przed 2020 nie robił tego literalnie nikt.
@MalaZlaCzarownica Ok rozumiem, że Twoi znajomi złapali ta zajawkę, ale nadal nie zmienia to faktu, że problemów z cukrem nie było nawet w czasach, gdyby przetwory robili wręcz wszyscy i to naprawdę w hurtowych ilościach. Co się teraz odwaliło ? Szczerze powiedziawszy nie wiem, ale jedno jest pewne, że ludzie, którzy nagle wykupują cukier paletami, bo się boją picia gorzej herbat,y tylko nakręcają tą spirale tak samo jak podczas pandemii był problem z papierem toaletowym. U mnie osobiście nie ma problemu z cukrem i bez problemu kupiłem ostatnio kilogram cukru za 4,99. Sam osobiście nie słodzę napojów, a cukier jest mi potrzebny co najwyżej jako "przyprawa", ale mam domowników, którzy słodzą herbatę, ale i tak nie kupowałem 10kg... tylko 1kg, żeby mieć na teraz... ale wiele ludzi robi zapasy jakby tego cukru miało już nigdy nie być... i totalne tego nie rozumiem, bo nawet jakby tak miało rzeczywiście być ,to na ile taki zapas starczy ? Na 6 miesięcy ? Na rok? I co dalej? Niestety, ale na całą sytuację najbardziej negatywnie wpływa panika idiotów. Kupujmy tyle ile rzeczywiście potrzebujemy i problem zniknie... problem i tak za chwilę zniknie, bo Ci co tak namiętnie robią zapasy nagle przestaną kupować cukier w ogóle... tylko takie rozwiązanie zapewne nie satysfakcjonuje Twoich znajomych i innych przetworników, którzy owoce/warzywa mają tu i teraz...
Niestety na tym co wymieniłeś ani winka nie upędzisz, ani pszczółek nie dokarmisz.
Ale można skoczyć do Niemiec albo Czech jak kto ma blisko, albo po drodze.
Ok..A może Pokazać Hasło wszędzie gdze można :YEBać pis...chcesz słodzić cukrem to rób to!
jaki qrwa plan, to my w szalonym owczym pędzie łykamy wszystko jak pelikany. jakiś czas temu zrezygnowałem z cukru, ani to zdrowe ani potrzebne mi do życia nie jest.
Mam jeszcze z pół kilo cukru. starczy mi na rok :D
To jest Polska! Naród który powstrzymał zakon krzyżacki, powstrzymał turków, powstrzymał bolszewików! Jednym słowem ratował dupe całej jebyanej Europie i dał z siebie wszystko w WWII, bo myślał że będzie kimś w tym świecie! I co? Wszyscy w koło coś mają i się bogacą tylko ten jeden w dupę wyebany naród woli być dalej jebyanym w dąpę niż się bogacić! lenin, hitler i stalin piją drinki w piekle za tych tu przy władzy od 30 lat albo wcześniej!
@jaroslawek to jest też kraj który za czasów królestwa został zniszczony przez kupczenie głosami i wewnętrzne spory... więc mamy długą historię samozagłady...
@GLight Jak regularnie co 50lat (średnio od czasów kyrestwa) wybija się inteligencję to takie są efekty! Najpierw trzeba kupić, a później się używa! Naród wielki tylko ludzie k*€*rwy! Jedno pokolenie potrafi zniszczyć tysiące lat historii! KK zniszczył wszystko, ale było blisko, przyszło kyrestwo i znowu koniec! Po IWŚ też było blisko i prawie się udało! Wtedy po 1939 nie wybili tylko chłopów, bo każdy powyżej podstawówki do piachu! Komuna zabrała resztę, skutki do tej pory! Naród żyjący o misce ryżu z marzeniami żeby spierydolić do lepszego świata! ***** *** i każdego z rodziną na Wiejskiej!
Prowadzę niewielki sklep spożywczy ale co się dzieje z cukrem to przechodzi ludzkie pojęcie. Średnio w lipcu sprzedaje 200-300 kg cukru. Na początku lipca cena była stabilna 3,99 netto 4,30 brutto zakup sprzedaż 4,79. W poprzedni wtorek cukier zaczął się sprzedawać w ilości 100 kg dziennie, dzwonie do hurtowni cena 4,20 netto 4,53 brutto limit paleta (960 kg) na klienta ale bez dostawy bo nie ma mocy logistycznych. Pojechałem kupiłem wystawiłem po 4,99 i dzisiaj na stanie 120 kg. Dzwonie do hurtowni cukier jest po 5,02 netto 5,42 brutto odbiór własny i limit 100 kg na klienta dziennie. Wystawiłem 5,99 i jutro znowu trzeba jechać bo ludzie kupują po 20-30 kg na osobę. Kiedy to się skończy. Nie piszcie ciesz się bo zarabiasz bo jazda po 100 kg to ledwo pokryje koszt paliwa a gdzie koszty stałe. Ale nie wypada nie mieć cukru w sklepie. W poniedziałek ponoć znowu przewidziana podwyżka z tego co mówią w hurtowni minimum ich zakupowe to 30 ton i cena 5,49 netto ich zakup.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 lipca 2022 o 21:46
@iwanow podnieść cenę np. do 15zl
@iwanow jeśli to prawda co piszesz, to jeszcze długo Polska będzie leżeć i kwiczeć.
Otóż cukru nie zabraknie. Tak jak innych niezdrowych produktów. Na tym jest za wielka kasa.
Powiedz to mojej matce 70+, zapatrzonej tępo w tvn24 jak wszystkie jej siostry. Ale one są z tych, co to słodzą kawę i nawet smakowe czy ziołowe herbaty (?). Mieszkam z mamą - zniosła już jakieś 15 kg cukru w ostatnich dwóch tygodniach. Owszem, uwielbiam piec coś do pracy, zwłaszcza że jest teraz lato i dookoła na działkach pełno owoców za darmochę (tylko trzeba samemu nazrywać), ale takich zapasów nie jestem w stanie przerobić, ani moi współpracownicy zjeść. Kasze i makarony kupowała za czasów lockdownów - poupychała na półkach i tylko czekać, aż się tam zalęgnie robactwo. Ale jest dumna z siebie i wciąż grzecznie kupuje produkty, których "ma brakować".
Przecież te zamienniki są od cukru droższe. Nawet po podwyżce. Więc nie rozumiem, po co ktoś miałby tak robić.
@Riesling tylko po to, żeby pokazać PiSowcom, że se mogą w doopę wsadzić sianie paniki.
Czytając wpisy można wysnuć wniosek, że wszyscy Polacy mają hobby w postaci robienia własnoręcznie dżemików i przetworów. Ciekawe kto zatem kupuje to wszystko w sklepach :)
Osobiście zużywam 1kg cukru miesięcznie albo i nie. Głównie jako dodatek ( po łyżce ) do pieczonego własnoręcznie chleba albo raz na jakiś czas dodatek do czegoś innego.
No cóż, Polacy to specyficzny naród.
@Ciocia_Helenka napisała babka siedzáca w bloku która w życiu nie miała i nie widziała drzewa lub krzaka owocowego... wyobraź sobie że nie każdy tylko kupuje w sklepie soki i dżemiki z chemią (100% na opakowaniu oznacza przeważnie że sok użyty do zrobienia został pozyskany w 100% z danego owocu a sam napój może zawierać z 60% soku :P)
@Ciocia_Helenka Co do chleba.. Mam pytanie, można prosić o przepis?
Wiem, że nie na temat piszę, ale szukam jakiegoś sprawdzonego przepisu na chleb. Bo też pójdzie w górę xD
jeszcze jest kwestia, że stewia, czy inne zamienniki cukru są niestety alergenami :( więc u mnie odpada wszystko oprócz zwykłego cukru
Kupiłem kilo cukru 3 lata temu. Mam jeszcze ok. 200g, więc pewnie kupie nową paczkę pod koniec roku.
My tu gadu gadu, a w dalszym ciągu za ch... nie wiadomo, kto to ci "oni"... Może, to Tusk zużył cały cukier na te swoje wina? :-)
Nie do końca rozumiem, po co ludziom tyle cukru, że kupują po kilka kilogramów. Wszyscy robią nagle domowy alkohol, przetwory z owoców czy też kawę słodzą chochlą?
Dzisiaj, t.j. 30 lipca bez problemów kupiłem cukier po 4,99 zł w Carrefourze w Szczecinie. Nikt go wtedy nie wykupywał - może jeszcze panikarze nie zauważyli, że jest?