@agronomista " 1 proc. najbogatszych zarabia powyżej 100 tys. dolarów rocznie." - jest w źródle ;) .
100tys dolarów rocznie to nie w kij dmuchał, koło pół miliona złotych. To miesięcznie daje nieco ponad 41,5tys zł miesięcznie. Blisko 10krotność średniej krajowej.
@rafik54321 jakoś mi się źródło nie wyświetla. Myślałem, że mniej. Chociaż i tak jest to do osiągniecia dla ludzi z poza układu, bez koneksji itd. Dobry informatyk czy właściciel firmy budowlanej z sąsiedztwa pewnie tyle wyciąga. W sumie to i sporo polskich rolników więcej jest w tanie osiągnąć na czysto.
@MG02 produkcja jachtu dla bogacza oraz odrzutowca jak i budowa jego 10 willi tak i codzienne podroze po swiecie do tego 10 samochodow i wszystko czego ma w nadmiarze to jednak srednio wychodzi ze bogaty zyje 100 razy lepiej niz zwykly Kowalski..
Jezeli sadzisz ze bogaty siedzi na wersalce.. :D i nic nie robi tylko w nia pierdzi to troche brak Ci fantazji.. czyz nie?
Bo jak dla mnie to bogaty wsiada w ferrari , bugatti , rollsa czy lambo i nie patrzy ile to pali no to chyba logiczne ze uzywa on wszystkiego wiecej niz zwykly obywatel ktoremu radzi sie zbierac chrust i zaciskac zeby :D
@MG02 Spalanie takiego ferrari, to lekko 40l/100km i to jak się jeździ w miarę spokojnie XD. Więc te 100l w ferrari wystarczy na jakieś 250km.
W przeciętnym aucie osobowym, takim "zwykłym", np 2.0 silnik koło 150KM, który spala 7l/100km, taka ilość paliwa wystarczy na ponad 1400km.
Bogol, takim ferrari czy innym luksusowym samochodem robi miesięcznie nawet po kilka tysięcy kilometrów. Szaraczek, robi może z 500-1000km.
Więc totalnie bez podjazdu.
Twoje mieszkanie jaki ma metraż? 60m2? 100m2? Wille bogaczy mają po tysiące metrów kwadratowych. A trzeba to przecież ogrzać. Tylko po co mu taki dom? Jest to zbędny luksus.
Właśnie w tym sęk, że bogacze zużywają bardzo wiele zasobów, po które szaraczek nigdy nie sięgnie. A produkcja właśnie takich zasobów zwykle jest najbardziej obciążająca środowisko.
Jest (chyba jeszcze żyje XD) taki człowiek" Stefan Eriksson.
A tu podam ci historię jak się potrafi bawić takowa kasta i jak zrobić w wała ludzi. https://www.youtube.com/watch?v=uNL48GHenJc
Na potrzeby tej dyskusji możemy pominąć kwestię konsol.
@Obyczajowy @rafik54321
Macie chyba jakieś kompleksy na tle majątku.
Tak zapytam jak wyliczyliście tą proporcje?
1% ludzi, ogrzewając wielkie wille i jeżdżàc drogimi samochodami emituje wiecej CO2, niż pozostaĺe 50% społeczeństwa? Serio? A emisję z fabryk, elektrowni, ronictwa, transportu zaliczacie do bogatych właścicieli tych majątków, czy może raczej do końcowego odbiorcy?
z tego co mi wiadomo, ci bogaci odkupuja emisje CO2, czyli placa za to, wiec moga, tyle w temacie, emisja CO2 nie jest wyszczegolniona na dane panstwo ile moga, poza tym kto to zliczy, jest to jawne wspieranie, najwiekszych trucicieli swiata za kase, ale to jest legalne przyzwolenie na takie dzialania
Ile trzeba zarabiać rocznie aby się zaliczyć do grona najbogatszych 1% ludności?
@agronomista " 1 proc. najbogatszych zarabia powyżej 100 tys. dolarów rocznie." - jest w źródle ;) .
100tys dolarów rocznie to nie w kij dmuchał, koło pół miliona złotych. To miesięcznie daje nieco ponad 41,5tys zł miesięcznie. Blisko 10krotność średniej krajowej.
@rafik54321 jakoś mi się źródło nie wyświetla. Myślałem, że mniej. Chociaż i tak jest to do osiągniecia dla ludzi z poza układu, bez koneksji itd. Dobry informatyk czy właściciel firmy budowlanej z sąsiedztwa pewnie tyle wyciąga. W sumie to i sporo polskich rolników więcej jest w tanie osiągnąć na czysto.
@agronomista to zmień na wersję "komputerową" serwisu to będzie się wyświetlać ;) .
Ten jeden procent bogatych to produkuje to CO2 pierdząc na wersalce, czy produkując wyroby, z których wszyscy korzystamy?
@MG02 produkcja jachtu dla bogacza oraz odrzutowca jak i budowa jego 10 willi tak i codzienne podroze po swiecie do tego 10 samochodow i wszystko czego ma w nadmiarze to jednak srednio wychodzi ze bogaty zyje 100 razy lepiej niz zwykly Kowalski..
Jezeli sadzisz ze bogaty siedzi na wersalce.. :D i nic nie robi tylko w nia pierdzi to troche brak Ci fantazji.. czyz nie?
Bo jak dla mnie to bogaty wsiada w ferrari , bugatti , rollsa czy lambo i nie patrzy ile to pali no to chyba logiczne ze uzywa on wszystkiego wiecej niz zwykly obywatel ktoremu radzi sie zbierac chrust i zaciskac zeby :D
@MG02 Spalanie takiego ferrari, to lekko 40l/100km i to jak się jeździ w miarę spokojnie XD. Więc te 100l w ferrari wystarczy na jakieś 250km.
W przeciętnym aucie osobowym, takim "zwykłym", np 2.0 silnik koło 150KM, który spala 7l/100km, taka ilość paliwa wystarczy na ponad 1400km.
Bogol, takim ferrari czy innym luksusowym samochodem robi miesięcznie nawet po kilka tysięcy kilometrów. Szaraczek, robi może z 500-1000km.
Więc totalnie bez podjazdu.
Twoje mieszkanie jaki ma metraż? 60m2? 100m2? Wille bogaczy mają po tysiące metrów kwadratowych. A trzeba to przecież ogrzać. Tylko po co mu taki dom? Jest to zbędny luksus.
Właśnie w tym sęk, że bogacze zużywają bardzo wiele zasobów, po które szaraczek nigdy nie sięgnie. A produkcja właśnie takich zasobów zwykle jest najbardziej obciążająca środowisko.
Jest (chyba jeszcze żyje XD) taki człowiek" Stefan Eriksson.
A tu podam ci historię jak się potrafi bawić takowa kasta i jak zrobić w wała ludzi.
https://www.youtube.com/watch?v=uNL48GHenJc
Na potrzeby tej dyskusji możemy pominąć kwestię konsol.
@Obyczajowy @rafik54321
Macie chyba jakieś kompleksy na tle majątku.
Tak zapytam jak wyliczyliście tą proporcje?
1% ludzi, ogrzewając wielkie wille i jeżdżàc drogimi samochodami emituje wiecej CO2, niż pozostaĺe 50% społeczeństwa? Serio? A emisję z fabryk, elektrowni, ronictwa, transportu zaliczacie do bogatych właścicieli tych majątków, czy może raczej do końcowego odbiorcy?
@MG02 z fabryk itp korzysta kazdy mozna powiedziec. I biedny i bogaty. Bardziej chodzi o uzycie poprostu jako czlowiek
I co wzwiązku z tym CO2 truje czy co?
@slawekkier123 ponoc jest niezbedne ale truje :D
@Obyczajowy jego brak powoduje uduszenie
@slawekkier123 nadmiar tez dusi :D
@Obyczajowy Z reguły brak i nadmiar jest toksyczny czyli jest niezbędny do życia
z tego co mi wiadomo, ci bogaci odkupuja emisje CO2, czyli placa za to, wiec moga, tyle w temacie, emisja CO2 nie jest wyszczegolniona na dane panstwo ile moga, poza tym kto to zliczy, jest to jawne wspieranie, najwiekszych trucicieli swiata za kase, ale to jest legalne przyzwolenie na takie dzialania