@TheAvatar322 Z endokrynologami jest problem tak ogólnie. W moim miasteczku jest jeden w szpitalu, to terminy na 2024r. Prywatnie przyjeżdża jeden, ale jest do niczego. A nie każdy ma możliwość jechać dalej.
terminyleczenia.nfz gov.pl sprawdzasz gdzie masz najszybciej, wsiadasz w samochód lub prosisz sąsiada żeby Cię podwiózł i masz wizytę jeszcze w sierpniu. Nie dziękuj ;-)
@GarryBary ja jednak strasznie Ci dziękuję za ten link. Teraz Mama nie będzie musiała czekać do października przyszłego roku na rehabilitację, bo znalazła termin na przyszły tydzień i to w tym samym mieście. To się w głowie nie mieści.
To oznacza jedynie tyle, że właśnie student medycyny, który w październiku rozpocznie V rok nauki i zamierza iść na endokrynologię może cieszyć się z potencjalnego klienta :)
Tylko najpierw - studia medyczne, 6 lat. Potem rok stażu. Potem dopiero 5 lat specjalizacji.
Czyli 12 lat...
@WhiteD Dużo w gruncie rzeczy nie brakuje ;P
@Assasinsninja Dlatego pacjent po rejestracji powinien rozglądać się po studentach 4 roku, kto robi najlepsze wrażenie.
@WhiteD Nie jest powiedziane, że nie przeniosą ci wizyty, bo lekarz akurat zachoruje, albo pierdyknie to wszystko w diabły i nie wyjedzie na zachód :)
Co, państwowa opieka nie pasuje? To idź prywatnie, tam jest lepiej i znacznie szybciej, jak to na rynku bywa.
@TheAvatar322 Z endokrynologami jest problem tak ogólnie. W moim miasteczku jest jeden w szpitalu, to terminy na 2024r. Prywatnie przyjeżdża jeden, ale jest do niczego. A nie każdy ma możliwość jechać dalej.
Są lekarze, którzy wybrali specjalizację lub zrobili dodatkową specjalizację ze względu na chorobę własną lub bliskiej osoby.
Kiedyś robili prawo jazdy tzw. 'kaskaderskie' ...... więc ...... podobny temat.
E tam 8 lat. Wystarczy zapłacić.
terminyleczenia.nfz gov.pl sprawdzasz gdzie masz najszybciej, wsiadasz w samochód lub prosisz sąsiada żeby Cię podwiózł i masz wizytę jeszcze w sierpniu. Nie dziękuj ;-)
@GarryBary ja jednak strasznie Ci dziękuję za ten link. Teraz Mama nie będzie musiała czekać do października przyszłego roku na rehabilitację, bo znalazła termin na przyszły tydzień i to w tym samym mieście. To się w głowie nie mieści.
To oznacza jedynie tyle, że właśnie student medycyny, który w październiku rozpocznie V rok nauki i zamierza iść na endokrynologię może cieszyć się z potencjalnego klienta :)
... a najkrótsza, 2 dni. Na pojutrze.
Link ze źródła prowadzi do 68 strony. wystarczy na pierwszą przełączyć.