Od wybuchu pandemii życie mnie nauczyło, że nie mogę ułożyć precyzyjnego planu w horyzoncie czasowym przekraczającym 15 minut. Jednak dobrze jest mieć jakiś plan ramowy. Na tyle elastyczny, by stanowił drogowskaz, nie kajdany.
No ja nie wiem jak można w życiu osiągnąć, jeśli nie ma się jakiegoś konkretnego celu postawionego. To jak być łajbą na środku oceanu i nie wiedzieć gdzie płynąć.
Moim zdaniem fajnie jest mieć plany ale nie trzymać się ich kurczowo jeśli życie postanowi je zweryfikować.
Mówi zawsze zobaczymy gdy o podobnej porze przychodzi do mnie o pomoc 4-6 współpracowników z "prośbą" o pomoc w pilnej sprawie.
Zobaczymy jest zamkniętą bramą dla kogoś kto nachalnie wciska mi plany i propozycje. Zobaczymy, może tym razem ci tą bramę otworzę.
Chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach.
Od wybuchu pandemii życie mnie nauczyło, że nie mogę ułożyć precyzyjnego planu w horyzoncie czasowym przekraczającym 15 minut. Jednak dobrze jest mieć jakiś plan ramowy. Na tyle elastyczny, by stanowił drogowskaz, nie kajdany.
No ja nie wiem jak można w życiu osiągnąć, jeśli nie ma się jakiegoś konkretnego celu postawionego. To jak być łajbą na środku oceanu i nie wiedzieć gdzie płynąć.
'zobaczymy' oznacza tyle co 'nie', ale dana osoba potrzebuje wymówki, której nie jest w stanie wymyślić szybko i na poczekaniu.