Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
382 397
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
D draqe
+17 / 21

@Wolterianin Zapomniałeś powiedzieć o temacie demota, że mieszanie się w sprawy innych też niesie za sobą konsekwencje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dbgoku
+2 / 6

@draqe nikt tak nie wpieprza się w cudze życie jak lewica. Chcą zaglądać do majtek, do portfeli, do zakładów pracy, do domu, wszędzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kurnutus
+25 / 31

W zasadzie żadna niespodzianka, takie "działaczki" są tylko teoretycznie pro-life, tak długo, jak ich to bezpośrednio nie dotyczy ale jak trzeba przejąć odpowiedzialność - tutaj za własną (!) decyzję - to uciekają w podskokach. Gołosłowna hipokryzja, ot co.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dbgoku
+2 / 6

@kurnutus pomijając fakt, że to jest zwykły fake to idealnie obrazuje niektóre części społeczeństwa. "Przyjmijmy uchodźców z afryki, ale nie pod mój dach i nie do mojego miasta".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D draqe
+3 / 7

@Wolterianin Aktywistka namawiała do swojego punktu widzenia i powinna wziąć za to odpowiedzialność. Cały czas mówisz o konsekwencjach działań, zapominając że słowa i namawianie to też działanie, które daje jakieś rezultaty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
+3 / 3

@Wolterianin "Namawianie do niezabijania ludzi nie oznacza, że nagle odpowiadasz za całą ludzkość."
Nikt nie mówi o całej ludzkości tylko to tym konkretnym dziecku.

"Gdzie tu widzisz brak odpowiedzialności za swoje działania?"
Namawiała na urodzenie dziecka, a co za tym idzie zajmowanie się nim. Co sama sądzi na temat zajmowania się dzieckiem? Masz w jej wpisie.
Poza tym, skoro jest pro-life to dlaczego nie ma dzieci? Nie widzisz tu sprzeczności?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wolterianin
-4 / 4

@RomekC Nie widzę sprzeczności. To, że ktoś jest przeciwko zabijaniu małych dzieci nie znaczy, że ma mieć dzieci. No i ile dzieci ktoś określający się jako pro life miałby mieć żebyś był zadowolony? 1? 2? 5? 10? Kobieta uczciwie postawiła sprawę. Nie nadaje się na matkę więc nie ma dzieci. Zresztą jakby miała, to pewnie byś stwierdził, że zamiast szukać domu dla tego dziecka powinna je adoptować.
Poza tym o czym my rozmawiamy. Przecież Ty tu twierdzisz, że niechęć do zajmowania się swoim dzieckiem (czyli niechęć do wzięcia konsekwencji za własne działania) usprawiedliwiają morderstwo. A przecież jak ktoś nie chce dzieci i nie chce rezygnować ze współżycia to ma różne sposoby by się zabezpieczyć i tych dzieci nie mieć.
To co tu robisz to oskarżenie o kradzież świadka zdarzenia, bo skoro widział, że ktoś kradnie i nie złapał złodzieja to znaczy, że jest winny kradzieży.
Plusem Twoich wypowiedzi jest dobitne pokazanie dlaczego ludzie wciąż potrzebują religii. BTW prowokuje do pytania jak w naszym nieszczęśliwym kraju ma być dobrze skoro ludzie nie potrafią powiązać przyczyny ze skutkiem i z taką łatwością zrzucają konsekwencje swoich działań na innych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D draqe
+2 / 2

@Wolterianin aktywistka namówiła matkę żeby nie robiła aborcji, a potem umyła ręce i to jest nie fair. Mówisz że nie zmusiła... chyba jednak zmusiła, usilne namawianie do czegoś to jest zmuszanie, nie trzeba przystawiać pistoletu do głowy.
To wygląda tak:
"nie rób aborcji bo to złe"
"ok, urodzę, ale co potem?"
"nie rób aborcji bo to złe"

Poza tym, może faktycznie historia tak wyglądała, że aktywistka namówiła i mówiła o pomocy, a potem się wypieła, gdyby rzeczywiście chciała pomóc, to czy matka straciła by prawa rodzicielskie? Czy aktywistka nie pomogłaby w znalezieniu rodziny dla dziecka? To jest właśnie fałszywa moralność, którą też tutaj prezentujesz.

A swoją drogą, co myślisz o eutanazji?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
+2 / 2

"Nie widzę sprzeczności. To, że ktoś jest przeciwko zabijaniu małych dzieci nie znaczy, że ma mieć dzieci."
Wyraźniej bo nigdzie nie napisałem, że ma mieć dzieci.
Za sprzeczność uważam wpis "6-miesięczne dziecko doprowadzi mnie do szaleństwa, zniszczy moje małżeństwo i moje zdrowie".

"Nie nadaje się na matkę więc nie ma dzieci."
I to mi się kłuci z byciem por-life. Może Ty, @Wolterianin, i ja inaczej pojmujemy ten ruch. Ty widzisz go jako walkę z aborcją a ja znacznie szerzej.

"Przecież Ty tu twierdzisz, że niechęć do zajmowania się swoim dzieckiem (czyli niechęć do wzięcia konsekwencji za własne działania) usprawiedliwiają morderstwo."
W którym miejscu tak stwierdziłem? Proszę zacytuj mojej słowa o tym świadczące.

"To co tu robisz to oskarżenie o kradzież świadka zdarzenia, bo skoro widział, że ktoś kradnie i nie złapał złodzieja to znaczy, że jest winny kradzieży."
Jak wyżej, zacytuj moje słowa o tym świadczące bo zupełnie nie wiem o co Ci chodzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wolterianin
-3 / 3

@draqe
Usilne namawianie to tylko słowa, a nie zmuszanie. Poza tym inne osoby tu opisywały dalszy ciąg tej historii.
Widzę za to tu jakaś nowość. Oświeć mnie proszę na czym polega moja fałszywa moralność.
A jak już jesteśmy za przy moralności i hipokryzji. Skoro dla Ciebie mordowanie dzieci powodowane kaprysem jest moralne to ciekawi mnie co nie jest. Poza tym rozumiem, że skoro dajesz prawo rodzicom mordowania swoich dzieci, to jakby Twoi rodzice stwierdzili, że mają Cię dość to spokojnie w imię obrony swoich poglądów zgodziłbyś się by Cię zamordowali? Bo w końcu to ich prawo?

@RomekC Być może źle zrozumiałem Twój przekaz, a teraz nie widzę Twojej wcześniejszej wypowiedzi żeby cytaty zrobić więc powiem tak.
Nie oceniam ruchu pro-life i szczerze mówiąc nie specjalnie mnie on obchodzi. Uważam natomiast, że zabijanie dzieci jest złe. Zwłaszcza w sytuacji gdy ktoś kto ich nie chce mieć mógł się zabezpieczyć i uprawiać seks bez ryzyka pojawienia się ciąży.
Twoje wypowiedzi rozumiem tak. Para była głupia i się nie zabezpieczyła, albo po czasie matka zmieniła zdanie więc niech zamorduje dziecko i po problemie.
Dla mnie wygląda to tak. Jak decydujesz się na seks to albo się zabezpiecz, albo pogódź z konsekwencjami swoich czynów jaką jest ciąża i weź odpowiedzialność za swoje działania.
Idąc dalej. Jak ktoś uważa, że dziecko doprowadzi go do szaleństwa i zniszczy mu życie w efekcie czego nie decyduje się na dziecko to nie mam z tym problemu. Przynajmniej taka osoba jest szczera. Nie mam też problemu z tym, że taka osoba uważa, że nie powinno się zabijać dzieci i nie widzę tu sprzeczności. Nikt nikogo tu przecież do seksu bez zabezpieczenia nie zmuszał. Sprzeczność by była jakby osoba głosząca, że nie powinno się mordować dzieci sama zdecydowała się na coś takiego w przypadku ciąży.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
0 / 0

"...teraz nie widzę Twojej wcześniejszej wypowiedzi..."
Nic nie kasowałem.

Uważam natomiast, że zabijanie dzieci jest złe..."
Zupełnie jak ja, @Wolterianin.

"Twoje wypowiedzi rozumiem tak..."
Bardzo źle rozumiesz. Właściwie to nie rozumiesz tylko dopowiadasz coś bo nawet nie było poruszone przeze mnie.
Moja wypowiedź dotyczyła tylko i wyłącznie tej aktywistki. Natomiast Ty dopowiedziałaś sobie Bóg wie co odnośnie mojego stosunku do przerywania ciąży.

"Jak ktoś uważa, że dziecko doprowadzi go do szaleństwa i zniszczy mu życie w efekcie czego nie decyduje się na dziecko to nie mam z tym problemu."
Ja także nie mam z tym problemu. Tylko uważam, że taka osoba nie jest pro-life.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wolterianin
-1 / 1

@RomekC Nie twierdzę, że coś kasowałeś. Demotywatory czasem bardzo dziwnie wyświetlają wiadomości na urządzeniach mobilnych. Być może po prostu mi jakieś Twojej wiadomości teraz nie wyświetla, a być może błędnie przypisałem Ci wypowiedź kogoś innego.

Zastanawiam się dlaczego uważasz, że osoba, która uważa, że dziecko zniszczy jej życie nie jest pro-life i w jakim kontekście rozpatrujesz to pro-life. Czy jako bycie za życiem (ewentualnie przeciw zabijaniu) czy jako zgodność z zasadami ruchu. W każdym razie to co mówisz jest dla mnie dziwne. Dla mnie to tak jakbyś zobaczył na ulicy człowieka sprzeciwiającego się topieniu szczeniaków i stwierdził, że nie jest obrońcą zwierząt ponieważ nie chce mieć zwierząt w domu. Dla mnie te rzeczy po prostu się nie łączą. To, że ktoś nie chce by mordowano dzieci nie musi oznaczać, że musi chcieć je mieć. Natomiast widzę związek pomiędzy mordowaniem dzieci, a uciekaniem przed konsekwencjami własnych decyzji w sytuacji w której łatwo można było je przewidzieć i równie łatwo można było im zapobiec.
Do tego dochodzi kwestia, że przyjęcie zasady pozwalającej na mordowanie ludzi tylko dlatego, że są dla kogoś niewygodni jest bardzo ryzykowne. Każdy bowiem na jakimś etapie życia jest dla kogoś niewygodny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
0 / 0

@Wolterianin Demotywatory czasem bardzo dziwnie wyświetlają wiadomości na urządzeniach mobilnych..."
Dodaj "m." między "https://" a "demotywatory" (https://m.demotywatory.pl/5148692/Aktywistka-pro-life-pochwalila-sie-w-swoich-mediach). To często załatwia sprawę.

"Zastanawiam się dlaczego uważasz, że osoba, która uważa, że dziecko zniszczy jej życie nie jest pro-life i w jakim kontekście rozpatrujesz to pro-life."
Po prostu, albo jesteś za życiem, każdym życiem, także Twojego dziecka. Właściwie ja także zastanawiam się dlaczego uważasz, że osoba, która uważa, że dziecko zniszczy jej życie jest pro-life? Dlaczego ona uważa, że dziecko zniszczy jej życie? Posiadanie dziecka jest czymś naturalnym.
Oczywiście rozumiem, że ktoś nie chce mieć dziecka ze względu na warunki, chorobę, itp.

"Dla mnie to tak jakbyś zobaczył na ulicy człowieka sprzeciwiającego się topieniu szczeniaków i stwierdził, że nie jest obrońcą zwierząt ponieważ nie chce mieć zwierząt w domu..."
Nazwałbym go obrońcą zwierząt ale nie pro-animal ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2022 o 8:02

D draqe
0 / 0

@Wolterianin "A jak już jesteśmy za przy moralności i hipokryzji. Skoro dla Ciebie mordowanie dzieci powodowane kaprysem jest moralne to ciekawi mnie co nie jest. Poza tym rozumiem, że skoro dajesz prawo rodzicom mordowania swoich dzieci, to jakby Twoi rodzice stwierdzili, że mają Cię dość to spokojnie w imię obrony swoich poglądów zgodziłbyś się by Cię zamordowali? Bo w końcu to ich prawo? " - zacytuj proszę w którym miejscu popieram aborcje??? cały czas mówię o ponoszeniu konsekwencji swoich działań, jak jak seks bez zabezpieczenia skutkuje ciążą, tak samo gadanie i namawianie pro-life powinno nieść za sobą coś więcej niż słowa. To jak z celebrytami i migrantami -> wpuście ich do kraju, ale nie do mnie do domu. Tak samo tutaj, jak jesteś w ciąży to musisz urodzić, nawet jak dziecko urodzi się totalnie chore, albo ciąża może zagrażać twojemu życiu. A co potem? a potem to uj i nie moja sprawa...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wolterianin
0 / 2

@RomekC Strona mobilna jest jeszcze gorsza. Podejrzewam, że to efekt wielkości ekranu. Za duży na telefon i za mały na komputer i coś się sypie. Ostatnio na kilku innych stronach zauważyłem podobne zachowania. Np dietly nie wyświetla mi jednego menu.
Wracając do tematu to chyba w końcu rozumiem Twój punkt widzenia i jeżeli dobrze go odczytuję, to faktycznie takiej osoby nie można nazwać pro-life.

@draqe IMO to co robisz to zrównywanie słów z czynami, a wydaje mi się, że jest różnica pomiędzy tym, że ktoś powie do kogoś - zabiję cię, a tym, że strzeli mu w głowę z bazooki.
Twój przykład z emigrantami nie odzwierciedla sytuacji z demota. Jak już chcesz takiej analogii to masz osobę, która zaprosiła emigranta do swojego domu po czym zastrzeliła go w drzwiach, bo stwierdziła, że nie ma ochoty na gości jednocześnie twierdząc, że miała do tego prawo, bo to przecież jej dom i mając pretensje do ludzi ją krytykujących za ograniczanie jej praw kontra osoba, która namawia do przyjmowania emigrantów, ale sama tego nie chce zrobić.
Możemy się przerzucać słowami, ale nie przekonasz mnie, że słowo jest tym samym co czyn i najwyraźniej ja nie przekonam Cię, że jest czymś innym, więc jedyne co możemy zrobić to uznać, że nie zgadzamy się w tym punkcie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D draqe
0 / 0

@Wolterianin masz rację, nie zgadzamy się i wygląda na to, że argumenty wysuwane przez którąkolwiek ze stron, nie trafiają do drugiej,
Niemniej, dzięki za całkiem rzeczową rozmowę, bez personalnych wycieczek :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wolterianin
0 / 0

@draqe Ten temat budzi wiele podświadomych skojarzeń więc podejrzewam, że aby do czegoś dojść trzeba by go rozebrać po kawałku definiując wszystkie po kolei części skladowe, a to nie jest miejsce do tego.
Przyznam, że przeraża mnie trochę Twoje zrównanie słów i czynów, bo to prowadzi do skrajnego totalitaryzmu i w zasadzie przy takim założeniu każdy jest winny. Nie wiem czy dobrze odczytuję po nicku, że jesteś samiec, ale jeżeli tak to stosując Twoje założenie powinieneś siedzieć w więzieniu jako gwałciciel ponieważ stale nosisz przy sobie narzędzie przestępstwa i jako samiec na pewno widząc jakaś atrakcyjną, obcą samicę miałeś ochotę na zbliżenie. Powinieneś też siedzieć jako morderca, bo na pewno chociaż raz w życiu komuś powiedziałeś, że go zabijesz, a nawet jeżeli jakimś cudem jesteś jednym z nielicznych wyjątków, to na pewno miałeś ochotę kogoś zamordować. Jeżeli nawet nie kogoś z grona znajomych to spośród polityków czy przypadkowo spotkanych osób. Może gościa, który zajechał Ci drogę? Może któregoś z miłościwie nam panujących premierów czy prezydentów? Może faceta dziewczyny, która Ci się podoba, a który źle ja traktuje. Może właściciela psa, który nie daje Ci spać? Jak dobrze poszukać ktoś jednak na pewno się znajdzie. Każdy ma bowiem kogoś takiego.

W każdym razie dziękuję za rozmowę. Była całkiem interesująca.


PS
Piszę samiec i samica gdyż obecnie nie wiadomo co znaczy określenia mężczyzna i kobieta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D draqe
0 / 0

@Wolterianin myślałem że skończę temat, ale skoro to poruszyłeś to chciałbym wytłumaczyć swój punk widzenia. Słowa to czasami słowa, a czasami równoznaczne czynom. Co innego jest powiedzieć "zabije cię", a co innego namówić kogoś "zabij go, bez niego będzie lepiej". To słowa i to są słowa. Jeśli wspominasz totalitaryzm, to czy ktoś kto wydał rozkaz wymordowania np. całej wioski, ale fizycznie nie pociągnął za spust nie jest winny?
Tok myślenia odnośnie gwałciciela jest ciekawy, ale nie rozumiem jakim sposobem powiązałeś to z tym co mówiłem.
Słowem podsumowania, uważam że każdy powinien odpowiadać za swoje czyny i słowa w sposób adekwatny do ich wagi.

Aktualnie identyfikuje się jako super-straight, dlatego określenia mężczyzna i kobieta są dla mnie aktualne, a sprowadzanie do słów samiec/samica odbiera człowieczeństwo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wolterianin
+1 / 1

@draqe Dzięki za to doprecyzowanie. Pomogło mi trochę lepiej zrozumieć Twój tok rozumowania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lingerer
-1 / 9

naprawdę? i nie ma innej możliwości? (sarkazm) goownoburza o brudne majty! na pewno są dziesiątki chętnych na wychowywanie 6 miesięcznego kaszojada

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D draqe
+1 / 3

@lingerer pewnie są, ale sprawa tyczyła się tych konkretnych osób. Jeśli wegetarianinowi zostanie zaproponowane mięso to jest afera, a nikt nie mówi że są setki osób, które takim jedzeniem by nie pogardziły. Ot, podwójne standardy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
+1 / 13

Napis na koszulce w fotografii z rzekomego konta wskazuje, że jest to nieudolny fejk (od kiedy aktywiści ProLife chodzą w koszulkach promujących wolną aborcję?).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2022 o 10:39

L Loganesko
+1 / 9

@Tom10 No nie do końca, bo jak się przyjrzeć to tam dalej po "free" jest chyba "U..." co sugeruje "Abortion Free USA", czyli USA wolne od aborcji. Jeśli jest jak piszesz - to może być fejk, choć jak tak na to patrzę, to raczej jest to autentyk.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
-1 / 7

@Loganesko Wygląda na to, że z obrazkiem masz rację. W sieci jest kilka wariacji tej grafiki. Aktywiści pro-choice chcieli wywołać g..noburzę fragmentem wyrwanym z kontekstu i to się udało, temat dość stary. Jedna z odpowiedzi autorki w poście obrazkowym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Loganesko
+4 / 20

Zawsze to powtarzam: Tak zwani działacze pro-life to tylko i wyłącznie hipokryci próbujący układać innym jak mają żyć. Ich interesuje statystyka, podbicie sobie religijnej mentalności i nic więcej.
A co po narodzinach? Co po śmierci dziecka? Co po śmierci matki, która ciążę doniosła? Co z chorobą dziecka, co z jego kalectwem? Co z psychiką takiej kobiety? Co z życiem dziecka bez matki? Co z faktem, że chcą rodzenia przez ofiary gwałtu?
A ch*j tam! Kto by się przejmował duperelami, nie?

Kur*a mać, ręce opadają...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
-3 / 11

@Loganesko Prześledź profil facebook'owy rzeczonej Jamie Jeffries i potwierdź, że "nic" nie robi dla dzieci, które uratowała. Jako społeczeństwo nie zapewniamy trudnym przypadkom rodzicielstwa należytego wsparcia, choć nas na to stać, tu masz rację. Jednak stosując logikę pro-choice, po co leczyć wrzoda na nodze i ryzykować powikłaniami, skoro można bezpiecznie amputować nogę i po problemie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jjac
+2 / 8

- nie zabijaj tego człowieka!
- spoko, nie zabiję go. Od tej chwili to ty masz go karmić, wychowywać, płacić za edukację i wszystko inne. Logiczne, nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P piotrKrokodyl
+1 / 9

uwielbiam jak się odgrzewa kotlety z przed paru lat. Co to ma na celu. Bo jedyne co płynie z takich demotów to nienawiść do konkretnych osób, w tym przypadku do ludzi którzy nie są za zabijaniem nienarodzonych dzieci.
Ta kobieta nie przyjęła dziecka bo nie miała ku temu warunków, ale pomogła mu znaleźć dom. @Arnau czemu nie załączyłaś tej informacji w swoim democie? Lubisz dzielić ludzi? manipulować?
https://scoop.upworthy.com/pro-lifer-slammed-talked-woman-out-of-abortion-wont-take-in-child

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tadek73
+3 / 7

W sumie logiczne.
Jak uratujesz komus zycie to badz gotowy na wziecie tej osoby na utrzymanie i pod swoj dach.
Zwlaszcza jesli robisz to w ramach wolontariatu.
Pewnie w Polsce wszyscy z OSP czy WOPR tak robia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D draqe
-3 / 3

@Tadek73 WOPR wyciąga z wody i jak oddycha to go tak zostawiają? Już się nie utopi więc wracamy na bazę...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem