Ewentualnie pokazał, że są ludzie, którzy chcą dowartościować siebie oglądając głupszych od siebie. Tak więc odwieczne pytanie, kto tu jest głupszy? Ten, który tą wiedzę kapitalizuje, czy ten który daje się kapitalizować.
Ale o kim mowa - o trzeźwych alkoholikach, którzy z pierwszej ręki doradzają jak zmagać się z nałogiem, o ludziach opowiadających o swoich doświadczeniach z różnymi chorobami, o psychologach, psychiatrach, nauczycielach, którzy robią tam kontent pełen wartościowej wiedzy? Czy może o dzielących się wiedzą hobbystach różnego rodzaju?
Oglądaj wartościowe treści, to takie będą ci targetowane. Oglądasz durnoty to dostajesz więcej durnoty - taki algorytm.
@daclaw z 1 strony masz racje, ale ciężko zignorować fakt, że 90% wyświetleń tiktoka to softporno (często dziecięce) 9% to jakieś rodzaje żartów (czasem nawet zabawne, ale rzadko) a te wartosciowe rzeczy to moze z 1%. Warto dodac ze minutowe filmiki nie są najlepszą formą przekazu wiedzy i lepiej żeby używać do tego chociażby od biedy youtuba. Podsumiwując troche cięzko bronic tej apllikacji na zasadzie 1 na 1000 filmikow tam ma jakąkolwiek wartość więc jest spoko, biorąc pod uwagę jak bardzo negatywny wpływ ma na psychike dzieci, bo to one są tu głównym targetem.
Ewentualnie pokazał, że są ludzie, którzy chcą dowartościować siebie oglądając głupszych od siebie. Tak więc odwieczne pytanie, kto tu jest głupszy? Ten, który tą wiedzę kapitalizuje, czy ten który daje się kapitalizować.
Ale o kim mowa - o trzeźwych alkoholikach, którzy z pierwszej ręki doradzają jak zmagać się z nałogiem, o ludziach opowiadających o swoich doświadczeniach z różnymi chorobami, o psychologach, psychiatrach, nauczycielach, którzy robią tam kontent pełen wartościowej wiedzy? Czy może o dzielących się wiedzą hobbystach różnego rodzaju?
Oglądaj wartościowe treści, to takie będą ci targetowane. Oglądasz durnoty to dostajesz więcej durnoty - taki algorytm.
@daclaw z 1 strony masz racje, ale ciężko zignorować fakt, że 90% wyświetleń tiktoka to softporno (często dziecięce) 9% to jakieś rodzaje żartów (czasem nawet zabawne, ale rzadko) a te wartosciowe rzeczy to moze z 1%. Warto dodac ze minutowe filmiki nie są najlepszą formą przekazu wiedzy i lepiej żeby używać do tego chociażby od biedy youtuba. Podsumiwując troche cięzko bronic tej apllikacji na zasadzie 1 na 1000 filmikow tam ma jakąkolwiek wartość więc jest spoko, biorąc pod uwagę jak bardzo negatywny wpływ ma na psychike dzieci, bo to one są tu głównym targetem.