U mnie nic, bo po całym dniu roboty i zajmowania się dziećmi, a potem ogarniania domu nie mam siły, żeby myśleć. Poczytam 15-30 minut i prawie zasypiam przy książce.
Tutaj płeć nie ma nic do rzeczy. Równie dobrze można powiedzieć że kobieta o niczym nie myśli i nawet mogę podać przykłady. NP. Gdzie to mąż zajmuje się wszystkim a ona siedzi przed telewizorem i ogląda to kolejny serial w TV i nie ma na nic czasu bo musi na bieżąco wiedzieć co się we wszystkich serialach dzieje. Czyli demot całkiem z dupy.
U mnie nic, bo po całym dniu roboty i zajmowania się dziećmi, a potem ogarniania domu nie mam siły, żeby myśleć. Poczytam 15-30 minut i prawie zasypiam przy książce.
Tak dzieje się. I tu Cię zaskoczę, podobnie potrafimy myśleć, o troskach dnia następnego :-)
Tutaj płeć nie ma nic do rzeczy. Równie dobrze można powiedzieć że kobieta o niczym nie myśli i nawet mogę podać przykłady. NP. Gdzie to mąż zajmuje się wszystkim a ona siedzi przed telewizorem i ogląda to kolejny serial w TV i nie ma na nic czasu bo musi na bieżąco wiedzieć co się we wszystkich serialach dzieje. Czyli demot całkiem z dupy.
Razy dwa.