@kibishi Nie warto. Ja mam tą samą moc z dwóch powodów i jeśli pielęgniarka sama mnie nie wepcha do gabinetu to nie korzystam. Wyzwiska, dostawanie torbami po łbie i wieczne pretensje nie są tego warte.
A uwierz, potrafiłem dostać torbą w łeb i to pomimo tego że jestem na wózku inwalidzkim.
"Moherus przychodnius", to najgorszy gatunek moherowców. Osobniki z tego gatunku są bardzo agresywne i zaborcze, często przesiadują w jednym miejscu po kilka godzin bezsensownie, nie rozmnażają się, gatunek ten jest dorosłą i niepłodną formą najczęściej "socjalicusa komunistusa".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
7 sierpnia 2022 o 21:12
@kibishi Nie warto. Ja mam tą samą moc z dwóch powodów i jeśli pielęgniarka sama mnie nie wepcha do gabinetu to nie korzystam. Wyzwiska, dostawanie torbami po łbie i wieczne pretensje nie są tego warte.
A uwierz, potrafiłem dostać torbą w łeb i to pomimo tego że jestem na wózku inwalidzkim.
"Moherus przychodnius", to najgorszy gatunek moherowców. Osobniki z tego gatunku są bardzo agresywne i zaborcze, często przesiadują w jednym miejscu po kilka godzin bezsensownie, na szczęście nie rozmnażają się, gatunek ten jest dorosłą i niepłodną formą najczęściej "socjalistusa komunistusa".
Są bardzo wścibskimi zwierzętami, choć są agresywne ich siła bardzo często jest zbyt mała aby komukolwiek zrobić krzywdę, osobniki tego gatunku dożywają średnio 81 lat, choć jako forma dorosła średnia ta wynosi ledwie 21 lat. Ich wzrost oscyluje w granicach 150 do 180 cm, waga dobrze odżywionych osobników waha się pomiędzy 100 a 150 kg.
Ich sposób chodzenia przypomina kaczy chód.
W głównej mierze są to organizmy pasożytnicze.
Mają tendencję do narzekania na bóle kostno-stawowe które utrudniają im poruszanie się czy w ogóle egzystencję, jednak te same bóle nie przeszkadzają im w byciu agresywnymi i atakować przedstawicieli innych gatunków, choć wykazują również tendencje kanibalistyczne atakując przedstawicieli własnego gatunku.
@yankers Nie korzystam zbyt często z publicznej służby zdrowia ale jak potrzebuję to przyda się nie czekać aż przejdzie kolejka bab które zebrały się na plotki, raczej torbą nie dostanę bo wątpię aby się któraś odważyła.
@kibishi chyba nie warto, jej wykorzystywać, przynajmniej jesli chodzi o niepełnosprawnych niesamodzielnych, którym i tak musisz ustąpić... Ale jak widzisz dlaczego, odechciewa xi sie słuchać poj... moherów, które przyszly 2 godziny wcześniej i już sie martwią, bo dr ich nie woła, a prawie ich kolej i wpychaja za dr med do gabinetu "Na pewno jest pani zaoisana jest pół h opóźnienia!" patrzac na zamkniete przed ich nosem drzwi wyciągają radełko, i czyszczą paznokcie....potem sprawdzają czy im w uchu coś ....jednoczesnie cycem zahaczając o twoją twarz, bo "to na pweno ta dr i do ktorej ona ", muszą sprawdzić plakietkę....i mimo, że jest 25C, maja na sobie sweter.
@yankers nagwizdac Ci moga.A jak ktoras ruszy to lapiesz torbe i popychasz w ramach samoobrony
Ps. Mnie kiedys pielegniarka zapytala czy mi nie jest glupio zdrowemu chlopakowi(bo do lekarza to zdrowy xD) wpychac sie przed chore staruszki. To jej odpowiedzialem, ze moj czas jest cenny bo ja jak wyzdrowieje to do pracy wracam a one sobie moga poczekac skoro przyszly do lekarza sobie pogadac
@Xar Też mam właśnie takie podejście, że mój czas jest cenny dlatego mam zamiar z tego korzystać a raczej żadne babcia nie rzuci się na faceta 1,80 wzrostu 100kg żywej wagi.
Mam córkę na wózku, posiada naprawdę poważny stopień kalectwa i nawet zaświadczenie wydawane zgodnie z ustawą za życiem, która daje pierwszeństwo w służbie zdrowia nie ma siły przebicia w poradniach. Kiedyś na badanie USG czekaliśmy do końca, bo nie byliśmy wpisani na listę i nie ważne, że boli, nie ważne, że skierowanie na cito - pana nie ma na liście. Kiedyś zapisywałem się do specjalisty neurologa - za półtora roku, więc mówię do słuchawki, że mamy zaświadczenie z ustawy za życiem, która stanowi, że w ciągu miesiąca muszę zostać przyjęty to pielęgniarka mi oznajmiła, że tu wszyscy z takim zaświadczeniem. Dlatego, żeby nie narażać córki na dodatkowy stres zawsze proszę o orientacyjna godzinę i przychodzę jakiś kwadrans przed, a najlepiej podoba mi się w ośrodku, w którym jesteśmy zapisani gdy chodzimy do laboratorium i zawsze jak pielęgniarka lub pielęgniarz nas zobaczy to prosi bez kolejki ale tam znają naszą sytuację. A tak w ogóle to napisałem ten komentarz aby podziękować wszystkim honorowym dawcą krwi. Moja żona potrzebowała krwi, moja córka też jej nie raz potrzebowała, a ja ze względu na swoją chorobę nie mogę być dawcą więc musimy liczyć na Waszą hojność. Jesteście wielcy.
W najbliższy piątek mam zamiar oddać krew i potem już tylko będzie mi brakowało oddania tylko jednej porcji aby mieć tą moc :D.
@kibishi mohery Cię zjedzą w przychodni.
@kibishi Nie warto. Ja mam tą samą moc z dwóch powodów i jeśli pielęgniarka sama mnie nie wepcha do gabinetu to nie korzystam. Wyzwiska, dostawanie torbami po łbie i wieczne pretensje nie są tego warte.
A uwierz, potrafiłem dostać torbą w łeb i to pomimo tego że jestem na wózku inwalidzkim.
"Moherus przychodnius", to najgorszy gatunek moherowców. Osobniki z tego gatunku są bardzo agresywne i zaborcze, często przesiadują w jednym miejscu po kilka godzin bezsensownie, nie rozmnażają się, gatunek ten jest dorosłą i niepłodną formą najczęściej "socjalicusa komunistusa".
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 sierpnia 2022 o 21:12
@kibishi Nie warto. Ja mam tą samą moc z dwóch powodów i jeśli pielęgniarka sama mnie nie wepcha do gabinetu to nie korzystam. Wyzwiska, dostawanie torbami po łbie i wieczne pretensje nie są tego warte.
A uwierz, potrafiłem dostać torbą w łeb i to pomimo tego że jestem na wózku inwalidzkim.
"Moherus przychodnius", to najgorszy gatunek moherowców. Osobniki z tego gatunku są bardzo agresywne i zaborcze, często przesiadują w jednym miejscu po kilka godzin bezsensownie, na szczęście nie rozmnażają się, gatunek ten jest dorosłą i niepłodną formą najczęściej "socjalistusa komunistusa".
Są bardzo wścibskimi zwierzętami, choć są agresywne ich siła bardzo często jest zbyt mała aby komukolwiek zrobić krzywdę, osobniki tego gatunku dożywają średnio 81 lat, choć jako forma dorosła średnia ta wynosi ledwie 21 lat. Ich wzrost oscyluje w granicach 150 do 180 cm, waga dobrze odżywionych osobników waha się pomiędzy 100 a 150 kg.
Ich sposób chodzenia przypomina kaczy chód.
W głównej mierze są to organizmy pasożytnicze.
Mają tendencję do narzekania na bóle kostno-stawowe które utrudniają im poruszanie się czy w ogóle egzystencję, jednak te same bóle nie przeszkadzają im w byciu agresywnymi i atakować przedstawicieli innych gatunków, choć wykazują również tendencje kanibalistyczne atakując przedstawicieli własnego gatunku.
@yankers Nie korzystam zbyt często z publicznej służby zdrowia ale jak potrzebuję to przyda się nie czekać aż przejdzie kolejka bab które zebrały się na plotki, raczej torbą nie dostanę bo wątpię aby się któraś odważyła.
@kibishi chyba nie warto, jej wykorzystywać, przynajmniej jesli chodzi o niepełnosprawnych niesamodzielnych, którym i tak musisz ustąpić... Ale jak widzisz dlaczego, odechciewa xi sie słuchać poj... moherów, które przyszly 2 godziny wcześniej i już sie martwią, bo dr ich nie woła, a prawie ich kolej i wpychaja za dr med do gabinetu "Na pewno jest pani zaoisana jest pół h opóźnienia!" patrzac na zamkniete przed ich nosem drzwi wyciągają radełko, i czyszczą paznokcie....potem sprawdzają czy im w uchu coś ....jednoczesnie cycem zahaczając o twoją twarz, bo "to na pweno ta dr i do ktorej ona ", muszą sprawdzić plakietkę....i mimo, że jest 25C, maja na sobie sweter.
@yankers nagwizdac Ci moga.A jak ktoras ruszy to lapiesz torbe i popychasz w ramach samoobrony
Ps. Mnie kiedys pielegniarka zapytala czy mi nie jest glupio zdrowemu chlopakowi(bo do lekarza to zdrowy xD) wpychac sie przed chore staruszki. To jej odpowiedzialem, ze moj czas jest cenny bo ja jak wyzdrowieje to do pracy wracam a one sobie moga poczekac skoro przyszly do lekarza sobie pogadac
@Xar Też mam właśnie takie podejście, że mój czas jest cenny dlatego mam zamiar z tego korzystać a raczej żadne babcia nie rzuci się na faceta 1,80 wzrostu 100kg żywej wagi.
Mam córkę na wózku, posiada naprawdę poważny stopień kalectwa i nawet zaświadczenie wydawane zgodnie z ustawą za życiem, która daje pierwszeństwo w służbie zdrowia nie ma siły przebicia w poradniach. Kiedyś na badanie USG czekaliśmy do końca, bo nie byliśmy wpisani na listę i nie ważne, że boli, nie ważne, że skierowanie na cito - pana nie ma na liście. Kiedyś zapisywałem się do specjalisty neurologa - za półtora roku, więc mówię do słuchawki, że mamy zaświadczenie z ustawy za życiem, która stanowi, że w ciągu miesiąca muszę zostać przyjęty to pielęgniarka mi oznajmiła, że tu wszyscy z takim zaświadczeniem. Dlatego, żeby nie narażać córki na dodatkowy stres zawsze proszę o orientacyjna godzinę i przychodzę jakiś kwadrans przed, a najlepiej podoba mi się w ośrodku, w którym jesteśmy zapisani gdy chodzimy do laboratorium i zawsze jak pielęgniarka lub pielęgniarz nas zobaczy to prosi bez kolejki ale tam znają naszą sytuację. A tak w ogóle to napisałem ten komentarz aby podziękować wszystkim honorowym dawcą krwi. Moja żona potrzebowała krwi, moja córka też jej nie raz potrzebowała, a ja ze względu na swoją chorobę nie mogę być dawcą więc musimy liczyć na Waszą hojność. Jesteście wielcy.
I wtedy wchodzę ja. Z legitymacją medalu "Honorowy dawca krwi. Zasłużony dla zdrowia narodu"....