@DAREKJP Policja a najczęściej oddział swat w USA ma strzelca wyborowego a nie snajpera. Dla nich każdy dystans się nada ale liczy się precyzja. Dobra robota ale w głębi duszy strzelec celował w jaja. Najważniejsze że dobry gość z bronią zatrzymał bandytę z bronią
@RomekC wejdź na jakieś forum strzeleckie, lub jedź na jakąś strzelnicę zobaczysz. Fakt stres i mniejszy cel, ale dużo nie ryzykował najwyżej jego rękę, lub krocze, nogi. Strzał dobry i efektowny, ale tutaj nie było całej wyliczanki typu; opad, wiatr, bo na takiej odległości to się pomija, tylko wyzerowanie celownika optycznego na takim krótkim dystansie, trzeba było brać poprawkę odległości osi lunety od lufy. Pozdrawiam.
Dowodem profesjonalizmu jest opanowanie i udźwigniecie presji. Gdyby chybił, reakcja bandyty mogła być gwałtowna, a wtedy kolejnym strzałem byłby zmuszony go wyeliminować. Sam strzał (odległość i wielkość celu) na strzelnicy byłby prościzną, tutaj niekoniecznie.
75 metrów? Co to za odległość dla snajpera. Dobry strzelec z byle szajsu trafi na taką odległość…
Ty tak na poważnie, @DAREKJP? Jesteś snajperem lub znasz się na tym bardzo dobrze?
@RomekC ja nie jestem, ale trafiam w puszki po znanym napoju na 100m 10/10
Owszem, ale tylko w Call od Duty.
@DAREKJP Policja a najczęściej oddział swat w USA ma strzelca wyborowego a nie snajpera. Dla nich każdy dystans się nada ale liczy się precyzja. Dobra robota ale w głębi duszy strzelec celował w jaja. Najważniejsze że dobry gość z bronią zatrzymał bandytę z bronią
@RomekC - obecny rekord snajperski to 3450 metrów, więc 75 metrów d**y nie urywa.
To rekord w trafieniu człowieka, prawda? Tutaj mamy trafienie w pistolet. Widzisz różnicę, @ot_co?
Super @Krisiek44. Jak szeroka jest puszka? 66mm? Jak szeroki jest pistolet? 30mm? Do tego dochodzi stres. Jak chybisz to nic się nie stanie.
@RomekC wejdź na jakieś forum strzeleckie, lub jedź na jakąś strzelnicę zobaczysz. Fakt stres i mniejszy cel, ale dużo nie ryzykował najwyżej jego rękę, lub krocze, nogi. Strzał dobry i efektowny, ale tutaj nie było całej wyliczanki typu; opad, wiatr, bo na takiej odległości to się pomija, tylko wyzerowanie celownika optycznego na takim krótkim dystansie, trzeba było brać poprawkę odległości osi lunety od lufy. Pozdrawiam.
Gorzej, gdy bandzior wejdzie w tłum ludzi z AK-47 i zacznie strzelać.
A co gdy wejdzie z M16, @grekzak?
Dowodem profesjonalizmu jest opanowanie i udźwigniecie presji. Gdyby chybił, reakcja bandyty mogła być gwałtowna, a wtedy kolejnym strzałem byłby zmuszony go wyeliminować. Sam strzał (odległość i wielkość celu) na strzelnicy byłby prościzną, tutaj niekoniecznie.
z 75 m w pistolet? Snajper chyba nie przerwał nawet jedzenia lunchu i rozmowy przez telefon.