Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A aniechcemisie
-1 / 3

To ja się trochę zgubiłem. Jeśli "malarzem", to o jakich kopiach tu mówimy? Zazwyczaj w przypadku dzieł malarskich zbywa się jedyny egzemplarz dzieła. Staram się coś znaleźć na ten temat, ale wszystkie internetowe źrodła (włącznie z galerią, która to sprzedawała) mówią o sprzedaży "prints", czyli jeżeli rzeczywiście są to obrazy, chodzi o sprzedaż reprodukcji. Zatem bardziej wydaje się, że są to grafiki, a nie dzieła malarskie. I nie są to kopie, tylko egzemplarze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tescior
0 / 4

@aniechcemisie bardzo rzadko sprzedaje się tylko jeden egzemplarz...
zwykle to są serie kilkunastu czasem nawet kilkudziesięciu sztuk
(jasne, nie mówimy o Rembrandtcie...)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aniechcemisie
+1 / 1

@Tescior Przy grafikach - jasne. Przy - powiedzmy - oleju na desce ciężko sprzedać ten sam egzemplarz wielokrotnie ;-) Dlatego pytam. Bo to nawet nie chodzi o to - wyjątkowo - że się czepiam. Po prostu ciekaw jestem jak to w praktyce wygląda w tym przypadku. Bo może rzeczywiście to jest jakiś - powiedzmy - akryl na brystolu, a sprzedawane są reprodukcje. Niestety, ciężko znaleźć jakiekolwiek sensowne informacje "techniczne".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tescior
0 / 2

@aniechcemisie sprzedał dokładnie 780 sztuk...
obraz się maluje, potem się sprzedaje "print"... tak działa współczesność ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aniechcemisie
+1 / 1

@Tescior Znaczy, tak się sprzedaje "sztukę", której wartość polega na nazwisku twórcy ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tescior
0 / 2

@aniechcemisie ty myślisz, że jest jakaś inna? Nawet to urocze.

Kiedyś się płaciło za rzemiosło, bo mało kto potrafił "to" zrobić dobrze. Teraz można znaleźć 100 000 ludzi robiących "to" perfekcyjnie, więc płaci się właśnie za nazwisko.

Pod "to" możesz podstawić absolutnie każdą czynność, działa absolutnie ze wszystkim.


Akurat Depp się mocno poprawił, ale to nie są jego pierwsze "dzieła" a te pierwsze były absolutnie koszmarne - a jednak się sprzedały, myślisz że twoje IDENTYCZNE ktoś by kupił?

Wygooglaj sobie co stworzył Sylwester Stalone - tak on też maluje... chociaż powinno być raczej "maluje"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
0 / 0

@aniechcemisie Są też techniki klasyczne, z definicji polegające na "druku", na przykład linoryty. Działa to tak, że autor wypuszcza określoną ilość kopii, które numeruje i podpisuje. One mają status oryginałów. Inne, bez sygnatury autora, mają już wartość ksera, nawet jeśli niczym się nie różnią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aniechcemisie
0 / 0

@daclaw Jasne. Dlatego dociekam czy to malarstwo, czy grafika. Bo jednak linoryt, czy inna akwaforta to grafika, a tu jest explicite mowa o malarstwie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
-2 / 2

Z rolami kiepsko, że się w celebrytę bawi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
-1 / 1

Podobają mi się. Zupełnie mnie nie stać ale mi się podobają. Poczekam jeszcze, może jakąś fajną dziewczynę namaluje w podobnym stylu, to sobie kopię powieszę na ścianie. Taka miłą namiastka luksusu. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tomektywator
0 / 0

Saddam Husajn najlepszy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem