Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Xar
+17 / 33

Czy tylko ja slyszalem o czyms takim jak hamulec awaryjny?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Embi1976
+13 / 19

@Xar Czy tylko ja słyszałem o czymś takim jak niezachowanie zimnej krwi w sytuacji dużego stresu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P paszczakojad
-5 / 7

@Xar
Ludzie boją się kary za nieuzasadnione uzycie - tak jak po utknięciu między szlabanami na przejeździe boją się złamać szlaban i rozwala ich pociąg

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dagm876
+17 / 17

@Xar Myślę że hamulec awaryjny był ostatnią rzeczą o której babcia myślała

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-4 / 16

@dagm876 mysle,ze zamiast stac i drzec ryja mogla pomyslec i cos zrobic. Albo zaczac tluc w szybe od przodu albo szukac czegos co pozwoli zahamowac sklad - czyli hamulca awaryjnego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar severh
+7 / 7

@Embi1976 ale to co ona sama była w tym tramwaju?! Absolutnie NIKT nie wpadł żeby zaciągnąć awaryjny?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar raviK
0 / 0

@severh dokładnie! z kilku/kilkunastu osób żadna nie miała inteligencji powyżej 60? Kto w tej wa-wie mieszka?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
-2 / 28

No cóż zamiast wcisnąć awaryjne hamowanie i otwieranie drzwi to krzyczała więc nie ma co się dziwić że stała się tragedia, do tego wypuszczanie dziecka po sygnale odjazdu bo inaczej przecież by drzwi go nie przytrzasnęły. Babcia powinna odpowiedzieć za spowodowanie zagrożenia życia dziecka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Embi1976
+7 / 11

@kibishi Najpierw zobacz jak wygląda Konstal105, a potem feruj wyroki o wysiadaniu po sygnale. Do tego dochodzi nagminne korzystanie przez motorniczych i kierowców z telefonów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Slayed
-3 / 7

@kibishi O ile był jakiś sygnał... Ileż to razy mi się zdarzyło, że motorniczy mi odjeżdżali TUŻ PRZED TWARZĄ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+1 / 5

@Embi1976 Jeździłem tymi tramwajami setki razy więc wiem jak wyglądają. Jeżeli to ten model to nawet ręcznie da się drzwi rozchylić jak się coś przytrzaśnie, mi się zdarzyło tak robić z plecakiem.
@Slayed W tych tramwajach jest sygnał dźwiękowy przed zamknięciem drzwi, nawet jeżeli by nie działał to i tak drzwi zamykają się dość wolno a nad drzwiami zawsze jest pokrętło do otwierania drzwi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Slayed
+1 / 1

@kibishi No chyba że tak. Ja bym mimo wszystko nie winiła babci, bo w sumie nie wiadomo, czy była w szoku, czy miała siłę w rękach by tak otworzyć. Ale może mam za dużo wiary w ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+4 / 4

@Slayed A kto w takim razie jest winien? Motorniczy nie zawsze wszystko zauważy, ogólnie trzeba wymagać od ludzi chociaż odrobinę odpowiedzialności za siebie i osoby będące pod ich opieką.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Piter189
+2 / 8

a czy tylko ta pani byla w tym wagonie nikt inny nie zareagowal ludzka znieczulica bo kazdy normalny jak by tam siedzial to by to wcisnol ale po co nie moje dziecko wiec sie nie martwie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Evengeline29
+3 / 3

@Piter189 To był piątek po godzinie 11, a tramwaj jechał jakąś wyjątkowo obleganą trasą. Raczej tłumów tam nie było. Babka z dzieckiem mogli być sami w wagonie. Zwłaszcza, że to blisko pętli tramwajowej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D konto usunięte
+7 / 11

Co za tragedia. Nie wyobrażam sobie cierpienia jakie musiał przejść ten chłopiec i co musiała czuć wtedy jego babcia. Pierwszy raz w życiu, po przeczytaniu jakiejś wiadomości nie mogłem zasnąć. Wyrazy współczucia dla rodziny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wandejczyk
-2 / 2

@diverus

A rodzice? Trochę głupio się tłumaczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar U99
+4 / 18

Motorniczy, jak większość kierowców, uważa że lusterka to tylko gadżet stylizacyjny i prócz ładnego wyglądu, nie mają żadnego, praktycznego, zastosowania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jury1974
-5 / 11

Ciekaw jestem czym lub kim była zajęta żedopuściła do tego! Po pierwsze drzwi niw zamykają się tak błyskawicznie i to co napisali przedmówcy, istnieje hamulec awaryjny! BABKA!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lodowa1122
+3 / 7

Ale byli chyba też inni pasażerowie którzy mogli zaciągnąć ten hamulec... No chyba że go nie było to już inna sprawa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Shchoopac
+2 / 2

Czytam i nie wierzę. Czy ktoś zauważył że oni wysiadali? Nikt w środku mógł tego nie widzieć...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Domanek
+3 / 3

Przekazane informacje w tym democie są nie do końca prawdziwe. Chłopiec byl ciągnięty kilkadziesiąt metrów zanim ktoś hamulec awaryjny załączył - nie było opisanej tu sytuacji ciągnięcia do nast. stacji. Niestety nic to nie dało bo chłopiec byl juz martwy.
Co i tak jest dziwne, bo reakcja powinna być natychmiastowa - hamulec, otworzenie drzwi... ale teraz to zostaje tylko gdybanie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wandejczyk
+1 / 1

Od wielu lat tramwaje mają hamulec bezpieczeństwa i awaryjne otwieranie drzwi. Oba dostępne dla pasażerów. Seryjnie, ten nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem