Kontynuujmy przygodę z uroczymi parami. Czas na kultowe Pretty Woman. Vivian, czyli postać grana przez Julię Roberts, podczas sceny śniadania (00:32:21) delektuje się pysznym rogalikiem, ale zaraz po przyznaniu się, że skończyła tylko liceum (00:32:38), rogalik zamienia się w naleśnik. Ale kim my jesteśmy, by oceniać apetyt Julii?
Najsłynniejsza blizna w historii kina bez wątpienia należy do Harry’ego Pottera, i to nie tylko ze względu na charakterystyczny kształt błyskawicy, ale również (a może przede wszystkim) dlatego, że została pozostawiona przez Tego-Którego-Imienia-Nie-Wolno-Wymawiać. Problem polega na tym, że w filmie Harry Potter i Kamień Filozoficzny, kiedy Dumbledore zostawia Harry’ego z rodziną mugoli, widzimy, że nie ma on znamienia na czole (00:03:42). W kolejnym ujęciu już je widać (00:03:49)
Nasz popcorn już się powoli kończy, ale nie mogliśmy pominąć wielkiego hitu lat 90. Jak się okazuje, twórcy Titanica również mają swoje za uszami. Przypięty kajdankami do rury Jack ma na sobie szelki (02:06:06). Gdy Rose uwalnia go za pomocą siekiery, wydaje się, że razem z kajdankami ciachnęła mu szelki (02:06:15). Jednak w następnym ujęciu Jack ma je z powrotem na sobie
Brad Pitt grający Tristana w Wichrach namiętności musiał zmierzyć się z falą krytyki, ponieważ ze względu na swoje idealne blond włosy postać ta wygląda bardziej jak piosenkarz rockowy z lat 90. niż pańszczyźniany chłop. Gdyby tylko filmowe wpadki zawsze tak pięknie wyglądały...
Drobny szczegół dla jednych, istotna sprawa dla innych — fryzura Agentki Carter w filmie Captain America: Pierwsze starcie. Kobiety służące w wojsku podczas II wojny światowej były zobowiązane do noszenia upiętych włosów. Ale oczywiście na tyle kochamy styl Peggy, że jesteśmy skłonni przymknąć na to oko
W Django Quentina Tarantino oglądaliśmy Jamiego Foxxa w roli wyzwolonego łowcy nagród noszącego stylowe ciemne okulary. Nie byłoby to problemem, gdyby nie fakt, że film rozgrywa się pod koniec XIX wieku, a pierwsze okulary przeciwsłoneczne ujrzały światło dzienne dopiero w 1929 roku. Nie możemy jednak zaprzeczyć, że Django wygląda w nich znakomicie
Pierwsza wpadka "łowcy wpadek" już w pierwszym kroku. Po 3 sekundach aktor jest w pokoszulku (podkoszulce, żonobijce) a nie w bezrękawniku.
To mną wstrząsnęło, naprawdę. Nie wiem, czy będę umiał z tym ''rzyć'' :-)
W 1929 ruszyła masowa produkcja tanich okukarów przeciwsłonecznych. Ale same w sobie ciemne okulary były używane wcześniej.
Trzeba zajrzeć na IMDb, wybrać film i przejść do sekcji goofs. Zawsze coś się znajdzie.
w Endgame wersja rozszerzona "poprawiono" naleśnik
Chcę tylko przypomnieć, że twórcy filmów przyjmują pewien poziom detalu (i błędu) w zależności od przeznaczenia produkcji i/lub budżetu. Precyzja aż do skali atomowej nie jest celem.
W czasach analogowych istniało coś takiego, jak film telewizyjny i serial telewizyjny. Czyli produkcje przeznaczone do oglądania na telewizorach CRT, z ich niewielkimi (relatywnie, do dzisiejszych) ekranami i rozdzielczościami. Używano wtedy tańszego nośnika (np. 16mm albo "video" zamiast 35mm) a także mniej inwestowano w scenografię i w poziom detalu. Zgodnie z założeniem, że widz tego w domu i tak nie zobaczy. Nie zakładano, że ktoś kiedyś zdigitalizuje w megapikselach np. 4 Pancernych, zremasteruje, a następnie ktoś inny będzie analizował klatki na ekranie 4K pod mikroskopem.
W Parku Jurajskim. Nawet w ostatniej wersji 3D w ostatniej scenie walki velocirapotorów z tyranozaurem jest jedna klatka, w której velociraptor w paszczy tyranozaura znika:)
To był kolejny naleśnik, tamtego już zdążyli zjeść
Naprawdę ktoś siedzi i ogląda klatka po klatce film żeby dojrzeć, że coś wystaje z dupy dinozaura i nawet nie wiadomo co to jest?
W Pretty Woman nie je naleśnika, tylko pancake'a. Nie każdy pancake to naleśnik.