@Montuch To jest najbardziej porąbana część tego ogłoszenia, bo są dwie opcje:
1. Trzyma dziecko w zamrażarce albo w formalinie
2. Jest ciągle tak załamana stratą dziecka, że nie może się pogodzić z jego odejściem. Więc otrzymujemy partnerkę z niebagatelnym bagaże psychicznym.
@JanuszTorun to jest taki skrót używany przez małolatów (sb = sobie, siebie), pomijając fakt, ile czasu zaoszczędziła przy tym, nie wiem dlaczego napisała go wielkimi literami. Ale skojarzenie masz prawidłowe.
@Montuch nie. przy niej jest tylko to ostatnie, bo opieka jej go jeszcze nie odebrała. skoro szczerze pisze, to martwego przy niej nie ma. o tatusiach nic nie pisze, to pewnie zaginęli w oparach klubów lub nie wie kto jest ojcem...ale plus za szczerość. coś jak post więźnia z dziesięcioletnim wyrokiem- też się znajduje chętna a i ona ojca kolejnego znajdzie wśród swoich
Zabrali jej z pomocy społecznej dwoje dzieci, jedno prawdopodonie urodziło sie matrwe a ostatnie to świeży nabytek bo ma kilka miesiecy i nie wiadomo co przyszłość przyniesie
Lepiej jakby byłą po prostu zwkłą samotną matką bez takich cudów
Nie dziwne, tylko tam głównie takie są, a ta jako jedna z niewielu, napisała prawdę o sobie.
W sumie prawdę napisała, więc nie ma o co mieć pretensji. Bardziej mnie niepokoi, gdzie ona ma to martwe dziecko? W zamrażarce?
@Montuch To jest najbardziej porąbana część tego ogłoszenia, bo są dwie opcje:
1. Trzyma dziecko w zamrażarce albo w formalinie
2. Jest ciągle tak załamana stratą dziecka, że nie może się pogodzić z jego odejściem. Więc otrzymujemy partnerkę z niebagatelnym bagaże psychicznym.
@Montuch --- Napisała, że 2 dzieci nie ma przy Służbie Bezpieczeństwa?
Tylko dlaczego to jest "niestety"?
@Tomek59 Dokładnie. A ma dopiero 23 lata...
@JanuszTorun to jest taki skrót używany przez małolatów (sb = sobie, siebie), pomijając fakt, ile czasu zaoszczędziła przy tym, nie wiem dlaczego napisała go wielkimi literami. Ale skojarzenie masz prawidłowe.
@Montuch ludzie już nawet nie wiedzą kiedy używać skrótów. Niedługo na maturze, będą walić skrótami.
@Tomek59 No nic nie poradzimy na to. Niedługo maturalne wypracowanie z j. polskiego zajmie pół strony formatu A4.
@JanuszTorun wychodzi na to, że dwójkę zabrała opieka społeczna. A skoro ma odebrane dzieci, to znaczy patologia pełną gębą. Omijać z daleka
@Montuch nie. przy niej jest tylko to ostatnie, bo opieka jej go jeszcze nie odebrała. skoro szczerze pisze, to martwego przy niej nie ma. o tatusiach nic nie pisze, to pewnie zaginęli w oparach klubów lub nie wie kto jest ojcem...ale plus za szczerość. coś jak post więźnia z dziesięcioletnim wyrokiem- też się znajduje chętna a i ona ojca kolejnego znajdzie wśród swoich
Mam 4 dzieci w jedno martwe? Znaczy sie gdzie ono jest? Na cmentarzu czy gdzieś w mieszkaniu/domu?
Ciekawe w jakiej formie to martwe dziecko - w formalinie? Wypchane?
Raczej fejk, ale fun jest, nie?
Rozwodnik po 30 ma do wyboru albo takie, albo takie w wieku 45+.
Dla uściślenia to nie tinder, tylko facebookowe randki.
Zabrali jej z pomocy społecznej dwoje dzieci, jedno prawdopodonie urodziło sie matrwe a ostatnie to świeży nabytek bo ma kilka miesiecy i nie wiadomo co przyszłość przyniesie
Lepiej jakby byłą po prostu zwkłą samotną matką bez takich cudów