@Gardner
I co z tego twojego demota wynika?
Widzisz, że siedzisz po szyję w gó*nie, ale twoja hipokryzja nie pozwala ci z tego szamba wyjść, wziąć prysznic i żyć dalej jak człowiek?!
Nie ma czegoś takiego jak dobra wiara i zła religia (kościół). Skłonność człowieka do tłumaczenia sobie otaczającego go świata istnieniem mocy nadprzyrodzonych nazywamy religijnością. Jeżeli te skłonności u ciebie są silniejsze od przyzwoitości, to może wybierz mniej skompromitowaną wspólnotę kościelną - no. o satanistach nie ma tak wielu kompromitujących doniesień. :)
@rafik3001
A jakie ładne rysunki Michelagelo (57l.) podarował siedemnastoletniemu Thomaso!
The Punishment of Tityus
The Rape of Ganymede
Kiedyś to była miłość!
@swietyczlowiek był kiedyś taki nagłówek, chyba na Onecie, 'nastolatka chciała popełnić samobójstwo. Pomogli jej policjanci'. Jakkolwiek nie byłoby to ogromną tragedią, autor tekstu zdecydowanie ma coś nie tak z banią XD
Tak mi się skojarzyło
Ale to nie widzą do jakiego chorego systemu wchodzą idąc na księdza? Nie wiedzą co tam się dzieje? nie doświadczają tego i nadal mimo wszystko w to brną? To nie wiedzą że jest celibat i inne takie? Tam idą jednostki chore, niedostosowane społecznie... a nie z powołania i dla kasy której mają w bród.. i przywilejów i bezkarnosci w zdecydowanej większości przypadków
@Pasqdnik82 Niektórzy mają jakieś złudzenia. Znam osobiście faceta, który złudznia miał, do seminarium poszedł, a po roku wyszedł już jako ateista, wyleczony ze złudzeń. Może on szybciej przejrzał bo on był normalny hetero.
@Pasqdnik82 właśnie problem w tym, że do seminariów idą mlodzi, fajni chłopacy, z ideałami, jeszcze nie zepsuci, którzy chcą zmienić świat i myślą, że naprawią Kościół. Dopiero te 6 lat formacji ich zmienia. Tem rygor, ta indoktrynacja. Oni to łykają jak pelikany, bo myślą, że tak ma być. Jedynie nieliczne wyjątki się stawiają i rezygnują z dalszej nauki w seminarium. Ci mlodzi księża, świeżo wyświęceni, też jeszcze są gorliwi ipelni zapału. Myślą, że kiedyś zostań świętymi. Dopiero z czasem dostrzegają, w co się wpakowali. Przychodzą umie samotne noce, brak kogokolwiek, do kogo można otworzyć buzię, bo każdy na każdego nadaje do biskupa. Później jest depresja i nierzadko rezygnacja że stanu duchownego. Moim zdaniem szkoda tych biednych kleryków, jeszcze są za mlodzi, żeby ogarnąć, w co się pchają
To tylko znaczy, że postać Polaka-katolika to mit wypromowany dla zdobycia władzy/kasy - wszystko na pokaz jak koncert Dody.
Jestem osobą wierzącą - ponoć katolikiem, doszło jednak do tego, że ludzi mocno promujących się na "katolików" omijam szerokim łukiem z powodu dysonansu pomiędzy postawą w kościele a codziennym życiem. Hipokryzja jest chyba za małym słowem aby oddać obecną sytuację.
@PMY
Zależy o czym mówisz. Pedofila ma miejsce wszędzie, nawet u osób z rodzinami.
Jeśli chodzi o życie parafialne - zależy. Znajomi byli w Bułgarii, zrobili sobie wycieczkę krajoznawczą. Złapała ich zła pogoda i zatrzymali się u pewnej gościnnej kobiety, która miała 4 lub 5 dzieci. Zostali tam na noc. Jeden podróżników zapytał delikatnie, czym się mąż zajmuje, skoro nie wraca. Kobieta powiedziała, że jest kapłanem prawosławnym i przyjeżdża tylko raz na dwa tygodnie.
Także tak zwany syndrom marynarza.
Ludzie nie znają życia księży, a tym bardziej prawosławnych i protestanckich. Nie znają, ale wypowiadają się na ich temat.
Skąd wiesz, że nie mają kłopotów? Mają i to nierzadko więcej.
Jeżeli ludzie wierzą, że zdjęcie celibatu nagle sprawi, że załata się dziura ozonowa, skończą się wojny i głód, to jest to naiwne podejście.
@Zoarix Celibat jest
a) głupi
b) niepotrzebny bo inne odłamy chrześcijaństwa nie mają i zyją.
c) szkodliwy.
Jasne, że wszytkich kłopotów się nie pozbędziemy znosząc celibat. Ale celibat stwarza DODATKOWE i to niemałe problemy. Czy lepiej mieć dżumę i cholerę czy tylko dżumę?
@jeszczeNieZajety
a) to opinia;
b) niektóre go mają, a inne nie mają, ale żonaty ma ograniczenia (prawosławie);
c) mocne słowo, ale brak konkretu;
Posiadanie lub nieposiadanie żony/męża nie jest przepisem. Można być nieszczęśliwym samemu, ale w małżeństwie też, co potwierdzają liczne przypadki. Zawsze wraca surowe powiedzenie 'widziały gały co brały".
Moim zdaniem lepsza jest dżuma z cholerą. Skoro mnie nie wyleczą, to cholera chociaż skróci cierpienia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 sierpnia 2022 o 21:34
@Zoarix @PMY @jeszczeNieZajety mnie się wydaje, że zniesienie celibatu mogłoby nieco pomóc, przynajmniej ukróciłoby problem pedofilii, bo - kolokwialnie mówiąc - księża mieli by się na kim "rozładować" seksualnie. Poza tym nie mieliby wkładane na siłę do głowy, że kobieta = zło, na nie nie wolno patrzeć, a co dopiero rozmawiać, bo to prowadzi do jednego. Mogliby, a może i nawet byłoby wskazane, żeby utrzymywali relację z kobietami, skoro celibatu by nie było. I wtedy cała ich uwaga skupiałaby się na poszukiwaniu ewentualnej partnerki życiowej, a nie na obczajaniu, który ministrant fajniej wygląda
@Gardner
Człowieku... Pedofila to zwyrodnienie, pewna skłonność, a nie efekt samotności.
Naprawdę myślisz, że normalny facet przez brak kontaktu z kobietą nagle stanie się pedofilem?
Nie oglądałeś nigdy filmów łowcy pedofilii? Wiatr
Wśród nich nierzadko są mężczyźni, którzy już mają rodziny i dzieci.
Co w takim razie, jeśli w szkole jest nauczyciel, przykładowo historii lub matematyki, który nie ma żony? To też potencjalny pedofil?
Bardzo wymowne jest to, co napisałeś - księdzu potrzebna żona, aby mógł się na nim legalnie seksualnie wyżyć.
Cóż to za uprzedmiotowienie kobiety, i to z Twoich ust!
Powiedz to na kobiecym forum.
@Gardner
I co z tego twojego demota wynika?
Widzisz, że siedzisz po szyję w gó*nie, ale twoja hipokryzja nie pozwala ci z tego szamba wyjść, wziąć prysznic i żyć dalej jak człowiek?!
Nie ma czegoś takiego jak dobra wiara i zła religia (kościół). Skłonność człowieka do tłumaczenia sobie otaczającego go świata istnieniem mocy nadprzyrodzonych nazywamy religijnością. Jeżeli te skłonności u ciebie są silniejsze od przyzwoitości, to może wybierz mniej skompromitowaną wspólnotę kościelną - no. o satanistach nie ma tak wielu kompromitujących doniesień. :)
@rafik3001
A jakie ładne rysunki Michelagelo (57l.) podarował siedemnastoletniemu Thomaso!
The Punishment of Tityus
The Rape of Ganymede
Kiedyś to była miłość!
Kosciola masz prawo, wiary sie nie wstydz.
@pawelusa74 niby banalne słowa, a podniosły człowieka na duchu.. dziękuję
im więcej samobójstw wśród xięży-tym szybciej to się skończy...
możesz im pomóc...
Pozdrawiam, Niech Cię Bóg błogosławi w tym....
@swietyczlowiek był kiedyś taki nagłówek, chyba na Onecie, 'nastolatka chciała popełnić samobójstwo. Pomogli jej policjanci'. Jakkolwiek nie byłoby to ogromną tragedią, autor tekstu zdecydowanie ma coś nie tak z banią XD
Tak mi się skojarzyło
@Gardner każdy xiądz broni każdego, wśród tej sekty najwięcej pedofili-nie szkoda ich...niech znikną jak najszybciej...
Ale to nie widzą do jakiego chorego systemu wchodzą idąc na księdza? Nie wiedzą co tam się dzieje? nie doświadczają tego i nadal mimo wszystko w to brną? To nie wiedzą że jest celibat i inne takie? Tam idą jednostki chore, niedostosowane społecznie... a nie z powołania i dla kasy której mają w bród.. i przywilejów i bezkarnosci w zdecydowanej większości przypadków
@Pasqdnik82 Niektórzy mają jakieś złudzenia. Znam osobiście faceta, który złudznia miał, do seminarium poszedł, a po roku wyszedł już jako ateista, wyleczony ze złudzeń. Może on szybciej przejrzał bo on był normalny hetero.
@jeszczeNieZajety
Ale facet miał kręgosłup a nie gumowe dildo. Indoktrynacja od dziecka nie zniszczyła go do końca.
@Pasqdnik82 właśnie problem w tym, że do seminariów idą mlodzi, fajni chłopacy, z ideałami, jeszcze nie zepsuci, którzy chcą zmienić świat i myślą, że naprawią Kościół. Dopiero te 6 lat formacji ich zmienia. Tem rygor, ta indoktrynacja. Oni to łykają jak pelikany, bo myślą, że tak ma być. Jedynie nieliczne wyjątki się stawiają i rezygnują z dalszej nauki w seminarium. Ci mlodzi księża, świeżo wyświęceni, też jeszcze są gorliwi ipelni zapału. Myślą, że kiedyś zostań świętymi. Dopiero z czasem dostrzegają, w co się wpakowali. Przychodzą umie samotne noce, brak kogokolwiek, do kogo można otworzyć buzię, bo każdy na każdego nadaje do biskupa. Później jest depresja i nierzadko rezygnacja że stanu duchownego. Moim zdaniem szkoda tych biednych kleryków, jeszcze są za mlodzi, żeby ogarnąć, w co się pchają
@Gardner jak patrzę na ilość błędów w mojej wypowiedzi, aż się łapię za głowę. Sorry, grube palce i nie trafiam, a część zmienia autokorekta ¯\_(ツ)_/¯
Wygaszanie kościołów juz niedługo!
Z roku na rok ludzi coraz mniej o powołaniach nie mówiąc.
To tylko znaczy, że postać Polaka-katolika to mit wypromowany dla zdobycia władzy/kasy - wszystko na pokaz jak koncert Dody.
Jestem osobą wierzącą - ponoć katolikiem, doszło jednak do tego, że ludzi mocno promujących się na "katolików" omijam szerokim łukiem z powodu dysonansu pomiędzy postawą w kościele a codziennym życiem. Hipokryzja jest chyba za małym słowem aby oddać obecną sytuację.
No tak, zniesiemy celibat i całe zło tego świata zniknie.
Niech na plebanii pojawią się kobiety z dziećmi, to dopiero będzie depresja wśród księży.
@Zoarix Jakoś prawosławni i protestanci kłopotów z tym nie mają.
@PMY
Zależy o czym mówisz. Pedofila ma miejsce wszędzie, nawet u osób z rodzinami.
Jeśli chodzi o życie parafialne - zależy. Znajomi byli w Bułgarii, zrobili sobie wycieczkę krajoznawczą. Złapała ich zła pogoda i zatrzymali się u pewnej gościnnej kobiety, która miała 4 lub 5 dzieci. Zostali tam na noc. Jeden podróżników zapytał delikatnie, czym się mąż zajmuje, skoro nie wraca. Kobieta powiedziała, że jest kapłanem prawosławnym i przyjeżdża tylko raz na dwa tygodnie.
Także tak zwany syndrom marynarza.
Ludzie nie znają życia księży, a tym bardziej prawosławnych i protestanckich. Nie znają, ale wypowiadają się na ich temat.
Skąd wiesz, że nie mają kłopotów? Mają i to nierzadko więcej.
Jeżeli ludzie wierzą, że zdjęcie celibatu nagle sprawi, że załata się dziura ozonowa, skończą się wojny i głód, to jest to naiwne podejście.
@Zoarix Nie zrozumiałeś komentarza.
@Zoarix Celibat jest
a) głupi
b) niepotrzebny bo inne odłamy chrześcijaństwa nie mają i zyją.
c) szkodliwy.
Jasne, że wszytkich kłopotów się nie pozbędziemy znosząc celibat. Ale celibat stwarza DODATKOWE i to niemałe problemy. Czy lepiej mieć dżumę i cholerę czy tylko dżumę?
@jeszczeNieZajety
a) to opinia;
b) niektóre go mają, a inne nie mają, ale żonaty ma ograniczenia (prawosławie);
c) mocne słowo, ale brak konkretu;
Posiadanie lub nieposiadanie żony/męża nie jest przepisem. Można być nieszczęśliwym samemu, ale w małżeństwie też, co potwierdzają liczne przypadki. Zawsze wraca surowe powiedzenie 'widziały gały co brały".
Moim zdaniem lepsza jest dżuma z cholerą. Skoro mnie nie wyleczą, to cholera chociaż skróci cierpienia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2022 o 21:34
@Zoarix @PMY @jeszczeNieZajety mnie się wydaje, że zniesienie celibatu mogłoby nieco pomóc, przynajmniej ukróciłoby problem pedofilii, bo - kolokwialnie mówiąc - księża mieli by się na kim "rozładować" seksualnie. Poza tym nie mieliby wkładane na siłę do głowy, że kobieta = zło, na nie nie wolno patrzeć, a co dopiero rozmawiać, bo to prowadzi do jednego. Mogliby, a może i nawet byłoby wskazane, żeby utrzymywali relację z kobietami, skoro celibatu by nie było. I wtedy cała ich uwaga skupiałaby się na poszukiwaniu ewentualnej partnerki życiowej, a nie na obczajaniu, który ministrant fajniej wygląda
@Gardner
Człowieku... Pedofila to zwyrodnienie, pewna skłonność, a nie efekt samotności.
Naprawdę myślisz, że normalny facet przez brak kontaktu z kobietą nagle stanie się pedofilem?
Nie oglądałeś nigdy filmów łowcy pedofilii? Wiatr
Wśród nich nierzadko są mężczyźni, którzy już mają rodziny i dzieci.
Co w takim razie, jeśli w szkole jest nauczyciel, przykładowo historii lub matematyki, który nie ma żony? To też potencjalny pedofil?
Bardzo wymowne jest to, co napisałeś - księdzu potrzebna żona, aby mógł się na nim legalnie seksualnie wyżyć.
Cóż to za uprzedmiotowienie kobiety, i to z Twoich ust!
Powiedz to na kobiecym forum.
Nikt nikomu nie każe zostać księdzem. Kara za głupotę musi być.