ocieplenie klimatu w ciągu kilkudziesięciu lat, to że w Europie pojawiły się dwie pory roku zamiast 4 pór to naturalne ... powiedzą "przygłupy klimatyczne" ,ale nie potrafią wyjaśnić jak natura która zawsze potrzebowała na takie zmiany tysiące lat robi to w kilkadziesiąt lat .
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 sierpnia 2022 o 11:09
@YszamanY Przygłupy klimatyczne odpowiedzą Ci: najwyższy Twój czas wstać od komputera, pójść do biblioteki i poczytać o klimacie w Polsce w XIV czy XV wieku. Tam przeczytasz, że takie zjawiska też występowały.
To, czego nie dowiesz się z mainstreamu, to fakt, że Murzyni starają się od lat zalesić Saharę, ale przychodzą arabskie plemiona ze swoimi kozami, owcami i ch... wie czym jeszcze i tę roślinność niszczą nieodwracalnie, przez obszar samej Sahary powiększył się w ostatnich latach o 10%. Jakby nie zeżarło, to by nie pustynniło; jakby nie pustynniło, to klimat w Europie byłby bardziej umiarkowany.
Przyjrzyj się aktywności wulkanicznej - tam znajdziesz klucz zarówno do ocieplenia, jak i ochłodzenia klimatu.
@YszamanY za czasów Piastów było to samo, w Polsce mieliśmy piękne, bujne winnice a w XVII wieku Bałtyk zamarzał na pół roku a na środku stawiano na ten czas karczmę dla podróżujących saniami.....gdzie masz tysiące lat?
@nexpron opisz więcej , od ponad 30 lat nie ma śnieżnych zim - połącz to z wulkanami ,chociaż spróbuj mi to udowodnić .ile nowych wulkanów działa w tym czasie czy przed .
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 sierpnia 2022 o 13:25
@YszamanY, Kolego od dłuższego czasu piszesz o klimacie, ale zastanów się, chcesz dać upust frustracji czy kogoś przekonać. Podpowiem, że nawet gdy kierujesz komentarz do ignorantów zaczynając od „przygłupów” tylko swoje ego pompujesz, bo na pewno nie dajesz szans, by kogoś przekonać.
No chyba, że poczucie wyższości jest celem, to ja przepraszam i milknę.
@SailorMerkury Winogrona rosną nawet w Szwecji. Ich obecność nie świadczy o żadnych zmianach klimatycznych. Jedynie problem, że wino z nich nie jest jakieś specjalnie dobre. Czemu je zakładano za Piastów? Bo handel był słabo rozwinięty. Czemu potrzebowali wina? Do picia nie, bo mieli piwo i miód pitny. Potrzebne było do obrzędów religijnych. Więc uprawa winogron rozprzestrzeniała się wraz z rozwojem chrześcijaństwa na nowych terenach.
@rex4 zgadza się , jednak idę torem "przygłupów klimatycznych" którzy innych nazywają "ekoterrorystami"
@nexpron zgadza się, to rekonnstrukcja, która mówi więcej prawdy od ciebie
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 sierpnia 2022 o 16:34
tylko tu akurat jest prosty powód, masowe osuszanie bagien i regulowanie rzek, każdy hydrolog to powie, tu wystarczy logika, ale tak najlepiej zakazać węgla i spalinowych aut i płacić w podatkach na "głupoty klimatyczne", wtedy wszystko wróci do tego z przed 100 lat...
@YszamanY jak woda spłynie szybko to i będzie susza bo nie będzie parowania na bagnach bo ich nie ma tylko paruje już na morzu czy jeziorze gdzie rzeka spływa, to jest logiczne, woda nie skropli się u Ciebie tylko 500-800km dalej to i o opady trudniej będzie u Ciebie. Przecież to są podstawy, uczą tego na hydrologii, ale tu nawet nauki nie trzeba wystarcza logika. Wystarczy pomyśleć. Wiadomo jest to jedna z przyczyn, ale śmiesznym jest to że my zarżniemy się w imię ekologii, ok, jeszcze logiczne by było to jakby to coś pomogło, tyle że my zniszczymy europę, wywrócimy życie do góry nogami, zarżniemy gospodarkę ale (i tu logika też) to z czego jakiej produkcji my zrezygnujemy to ta produkcja przeniesie się do chin, indii, na bliski wchód i dalej będzie ta emisja co2 itd tyle że nie u nas, tyle że bez żadnej kontroli
@bedajaja do tego dorzuć masową meliorację i efekt masz jaki masz,
u mnie melioracja szła 40 lat temu z 6 studni w koło domu zostały 2 z czego jedna czasowo wysycha, wcześniej 6 było i wody było wystarczjąco nawet dla bydła, to pamiętam z opowieści dziadka czy ojca. Woda na polach nie zostaje tylko szybko spływa do rowów, przez dreny i zamiast magazynować się pod ziemią ucieka nam.
Osuszanie bagien i melioracja, to przyczyny braku wody, pustynnienia
@YszamanY To też jest powód. I tak. Bagna były na prawie całej długości rzeki przed jej uregulowaniem. Teraz od początku. Chmury powstają głównie nad oceanami. Wpychane są w głąb lądu i powodują deszcz. Czym dalej od oceanu tym mniej wody. Dlatego cale tereny centralne Euroazji to wielki step. Czym po drodze więcej lasów, bagien, i wszelkich mokradeł spowalniających spływ wody to chmury są silniej zasilane w wodę przez wtórne parowanie. Woda może być wpychana dalej w głąb lądu. Melioracja i regulacja rzek skraca czas jaki woda spływa do oceanu. Czym jej więcej spłynie tym mniej wyparuje i będzie mniej opadów. Szczególnie w głębi lądu.
@bedajaja bredzicie, nie twierdzę że kłamiecie z bagnami , bagna nie byly na całej długości rzek, odra płynie możesz pokazać na mapie gdzie na całej długości są bagna ? bredzicie
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 sierpnia 2022 o 16:28
@YszamanY Nie chodzi o to gdzie są, ale gdzie były przed jej uregulowaniem. Poczytaj sobie o starorzeczach odry. Rzeki naturalnie płyną jak serpentyna.
@YszamanY sam bredzisz, bo uparłeś się na jedno, słuchaj człowiek dużo zmienia ale nie tak jakbyś chciał nam to wmówić, że racja jest tylko Twoja. No jaka Twoja rada? Zamykamy kopalnie, przechodzimy na elektryki? Co jeszcze żeby woda wróciła. Słuchaj, pomyśl..... Bagna to jedno to wielki magazyny wody, ale prawie wszystkie łąki torfowe też były terenami zalewowymi gdzie natura magazynowała wodę na małą skalę, wykopaliśmy rowy i ta woda szybko spływa do rzek i ani nie ma czasu wyparować, ani wsiąknąć w glebę do niższych warstw i zasilić wody podpowierzchniowe. Stąd się bierze deficyt, zrobiliśmy drenarkę dziesiątki lat temu a skutki odczuwamy dziś. Jakby człowiek odczuwał ból po uderzeniu młotkiem w palec po roku to już nie mielibyśmy palców, tu skutek odczuwamy po latach temu czasem ciężko nawet to powiązać. Ale to jest proste jak budowa cepa. Dzięki osuszeniu tych terenów mamy więcej plonów, pożywienia itd, ludzie dziś chodzą mniej głodni niż jeszcze 100 lat temu, ale to kosztem magazynowania wody.
@bedajaja ja nie twierdzę że nie - ale brdnią jest żrzucać winę na brak bagien, rzeki nie obejmują całej europy, to tylko ułamek procenta powierzchni - zgadza się człowiek niszczy tę planetę a zmiana klimatu nie jest naturalna
To nie jest wina suszy tylko regulacji rzek. U nas będzie to samo. Państwo wyprostowało rzeki robiąc zwykłe koryta i woda zamiast powoli płynąć meandrami to szybko płynie rowem do ujścia.
gdzie byli eko maniacy jak ścieki do Odry wpuszczali, gdzie są jak rząd zezwala na sprzedaż węgla niskiej jakości - siedzą i pieprzą o samochodach elektrycznych i innych gównach
A eko przygłupy mają radochę ... nie wiedzieć czemu kiedy pokazują wyschniętą Loarę niemal zawsze pokazują ją z tego samego miejsca, ale mniejsza z tym.
1000 lat temu - to wina Boga!, To Bóg na was zesłał suszę!
500 lat temu - to wina czarownic! Czarownice zesłały suszę!
Obecnie - to wina człowieka! Człowiek jest winny!
Rozumiem, że 100, 200 czy 500 lat temu też były kopcące diesle i fabryki przez które ocieplał się klimat, no bo wystarczy poczytać sobie o tzw. "kamieniach głodu" i wychodzi na to, że to już nie pierwszy raz kiedy Europę nawiedzały susze. No ale przecież obecnie na ekoterroryzmie najlepiej się zarabia.
Produkujmy wincyj turbin wiatrowych, produkujmy wincyj paneli słonecznych, produkujmy wincyj samochodów elektrycznych, ciul z tym, że przy okazji niszczymy planetę wykopując rzadkie metale do produkcji baterii, to nic, że w kopalniach dziennie ginie dziesiątki ludzi przy wydobyciu rzadkich pierwiastków, to nic, że produkcja a następnie utylizacja tych "ekologicznych" elektrośmieci kosztuje więcej energii i zasobów niż te nie ekologiczne ale to nic! Co my z tymi elektrośmieciami zrobimy później! To już niech się martwią następni za 100 czy 200 lat! Ważne, że teraz idzie na tym zarobić!
Najśmieszniejsza jest ta cała unijna walka z zanieczyszczeniem środowiska, emisją CO2 itp. itd. wszystko było spoko, można było wszystkich za wszystko karać doputy do póki była ropa i gaz z Rosji, kiedy zaczęło brakować tych dwóch surowców nagle nikomu już nie przeszkadza palenie węglem, otwieranie na nowo nieekologicznych elektrowni, nagle ekologia została zepchnięta na dalszy plan...
ocieplenie klimatu w ciągu kilkudziesięciu lat, to że w Europie pojawiły się dwie pory roku zamiast 4 pór to naturalne ... powiedzą "przygłupy klimatyczne" ,ale nie potrafią wyjaśnić jak natura która zawsze potrzebowała na takie zmiany tysiące lat robi to w kilkadziesiąt lat .
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2022 o 11:09
@YszamanY
Ja myślę że to nawet szybciej idzie. Szybciej niż naukowcy przewidzieli.
@YszamanY Przygłupy klimatyczne odpowiedzą Ci: najwyższy Twój czas wstać od komputera, pójść do biblioteki i poczytać o klimacie w Polsce w XIV czy XV wieku. Tam przeczytasz, że takie zjawiska też występowały.
To, czego nie dowiesz się z mainstreamu, to fakt, że Murzyni starają się od lat zalesić Saharę, ale przychodzą arabskie plemiona ze swoimi kozami, owcami i ch... wie czym jeszcze i tę roślinność niszczą nieodwracalnie, przez obszar samej Sahary powiększył się w ostatnich latach o 10%. Jakby nie zeżarło, to by nie pustynniło; jakby nie pustynniło, to klimat w Europie byłby bardziej umiarkowany.
Przyjrzyj się aktywności wulkanicznej - tam znajdziesz klucz zarówno do ocieplenia, jak i ochłodzenia klimatu.
@YszamanY za czasów Piastów było to samo, w Polsce mieliśmy piękne, bujne winnice a w XVII wieku Bałtyk zamarzał na pół roku a na środku stawiano na ten czas karczmę dla podróżujących saniami.....gdzie masz tysiące lat?
@nexpron opisz więcej , od ponad 30 lat nie ma śnieżnych zim - połącz to z wulkanami ,chociaż spróbuj mi to udowodnić .ile nowych wulkanów działa w tym czasie czy przed .
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2022 o 13:25
@SailorMerkury poważnie ? to twój argument ? jak widzę "przygłupów klimatycznych " wiele
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2022 o 13:27
@YszamanY Znany, nieprawdziwy wykres. Zobacz sobie, człowieku, od kiedy rozpoczęto systematyczne pomiary temperatury, a nie teorie.
@YszamanY, Kolego od dłuższego czasu piszesz o klimacie, ale zastanów się, chcesz dać upust frustracji czy kogoś przekonać. Podpowiem, że nawet gdy kierujesz komentarz do ignorantów zaczynając od „przygłupów” tylko swoje ego pompujesz, bo na pewno nie dajesz szans, by kogoś przekonać.
No chyba, że poczucie wyższości jest celem, to ja przepraszam i milknę.
@SailorMerkury Winogrona rosną nawet w Szwecji. Ich obecność nie świadczy o żadnych zmianach klimatycznych. Jedynie problem, że wino z nich nie jest jakieś specjalnie dobre. Czemu je zakładano za Piastów? Bo handel był słabo rozwinięty. Czemu potrzebowali wina? Do picia nie, bo mieli piwo i miód pitny. Potrzebne było do obrzędów religijnych. Więc uprawa winogron rozprzestrzeniała się wraz z rozwojem chrześcijaństwa na nowych terenach.
@rex4 zgadza się , jednak idę torem "przygłupów klimatycznych" którzy innych nazywają "ekoterrorystami"
@nexpron zgadza się, to rekonnstrukcja, która mówi więcej prawdy od ciebie
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2022 o 16:34
@nexpron
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2022 o 16:40
tylko tu akurat jest prosty powód, masowe osuszanie bagien i regulowanie rzek, każdy hydrolog to powie, tu wystarczy logika, ale tak najlepiej zakazać węgla i spalinowych aut i płacić w podatkach na "głupoty klimatyczne", wtedy wszystko wróci do tego z przed 100 lat...
@bedajaja acha susze spowodowało osuszanie bagien i regulowanie rzek- brawo ty
@YszamanY tak między innymi Nie brawo ty
@Exgame masz blade pojęcie co to jest brak wody w rzece a susza w Europie? uważasz że bagna były wszędzie na całej długości rzek ?
@YszamanY jak woda spłynie szybko to i będzie susza bo nie będzie parowania na bagnach bo ich nie ma tylko paruje już na morzu czy jeziorze gdzie rzeka spływa, to jest logiczne, woda nie skropli się u Ciebie tylko 500-800km dalej to i o opady trudniej będzie u Ciebie. Przecież to są podstawy, uczą tego na hydrologii, ale tu nawet nauki nie trzeba wystarcza logika. Wystarczy pomyśleć. Wiadomo jest to jedna z przyczyn, ale śmiesznym jest to że my zarżniemy się w imię ekologii, ok, jeszcze logiczne by było to jakby to coś pomogło, tyle że my zniszczymy europę, wywrócimy życie do góry nogami, zarżniemy gospodarkę ale (i tu logika też) to z czego jakiej produkcji my zrezygnujemy to ta produkcja przeniesie się do chin, indii, na bliski wchód i dalej będzie ta emisja co2 itd tyle że nie u nas, tyle że bez żadnej kontroli
@bedajaja do tego dorzuć masową meliorację i efekt masz jaki masz,
u mnie melioracja szła 40 lat temu z 6 studni w koło domu zostały 2 z czego jedna czasowo wysycha, wcześniej 6 było i wody było wystarczjąco nawet dla bydła, to pamiętam z opowieści dziadka czy ojca. Woda na polach nie zostaje tylko szybko spływa do rowów, przez dreny i zamiast magazynować się pod ziemią ucieka nam.
Osuszanie bagien i melioracja, to przyczyny braku wody, pustynnienia
@YszamanY To też jest powód. I tak. Bagna były na prawie całej długości rzeki przed jej uregulowaniem. Teraz od początku. Chmury powstają głównie nad oceanami. Wpychane są w głąb lądu i powodują deszcz. Czym dalej od oceanu tym mniej wody. Dlatego cale tereny centralne Euroazji to wielki step. Czym po drodze więcej lasów, bagien, i wszelkich mokradeł spowalniających spływ wody to chmury są silniej zasilane w wodę przez wtórne parowanie. Woda może być wpychana dalej w głąb lądu. Melioracja i regulacja rzek skraca czas jaki woda spływa do oceanu. Czym jej więcej spłynie tym mniej wyparuje i będzie mniej opadów. Szczególnie w głębi lądu.
@bedajaja bredzicie, nie twierdzę że kłamiecie z bagnami , bagna nie byly na całej długości rzek, odra płynie możesz pokazać na mapie gdzie na całej długości są bagna ? bredzicie
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2022 o 16:28
@YszamanY Nie chodzi o to gdzie są, ale gdzie były przed jej uregulowaniem. Poczytaj sobie o starorzeczach odry. Rzeki naturalnie płyną jak serpentyna.
@YszamanY sam bredzisz, bo uparłeś się na jedno, słuchaj człowiek dużo zmienia ale nie tak jakbyś chciał nam to wmówić, że racja jest tylko Twoja. No jaka Twoja rada? Zamykamy kopalnie, przechodzimy na elektryki? Co jeszcze żeby woda wróciła. Słuchaj, pomyśl..... Bagna to jedno to wielki magazyny wody, ale prawie wszystkie łąki torfowe też były terenami zalewowymi gdzie natura magazynowała wodę na małą skalę, wykopaliśmy rowy i ta woda szybko spływa do rzek i ani nie ma czasu wyparować, ani wsiąknąć w glebę do niższych warstw i zasilić wody podpowierzchniowe. Stąd się bierze deficyt, zrobiliśmy drenarkę dziesiątki lat temu a skutki odczuwamy dziś. Jakby człowiek odczuwał ból po uderzeniu młotkiem w palec po roku to już nie mielibyśmy palców, tu skutek odczuwamy po latach temu czasem ciężko nawet to powiązać. Ale to jest proste jak budowa cepa. Dzięki osuszeniu tych terenów mamy więcej plonów, pożywienia itd, ludzie dziś chodzą mniej głodni niż jeszcze 100 lat temu, ale to kosztem magazynowania wody.
@bedajaja
Na razie i tak będziemy płacić więcej za cudowny węgiel i sprowadzać go z CHWie skąd. I wyjdzie nam to drożej jak "głupoty klimatyczne".
@bedajaja ja nie twierdzę że nie - ale brdnią jest żrzucać winę na brak bagien, rzeki nie obejmują całej europy, to tylko ułamek procenta powierzchni - zgadza się człowiek niszczy tę planetę a zmiana klimatu nie jest naturalna
Wikingowie, to by teraz nie nakrecili
Można na luzie filary mostów podmalować.
A co się stało z rybami, nie ma żadnej katastrofy ekologicznej?
To nie jest wina suszy tylko regulacji rzek. U nas będzie to samo. Państwo wyprostowało rzeki robiąc zwykłe koryta i woda zamiast powoli płynąć meandrami to szybko płynie rowem do ujścia.
gdzie byli eko maniacy jak ścieki do Odry wpuszczali, gdzie są jak rząd zezwala na sprzedaż węgla niskiej jakości - siedzą i pieprzą o samochodach elektrycznych i innych gównach
A eko przygłupy mają radochę ... nie wiedzieć czemu kiedy pokazują wyschniętą Loarę niemal zawsze pokazują ją z tego samego miejsca, ale mniejsza z tym.
1000 lat temu - to wina Boga!, To Bóg na was zesłał suszę!
500 lat temu - to wina czarownic! Czarownice zesłały suszę!
Obecnie - to wina człowieka! Człowiek jest winny!
Rozumiem, że 100, 200 czy 500 lat temu też były kopcące diesle i fabryki przez które ocieplał się klimat, no bo wystarczy poczytać sobie o tzw. "kamieniach głodu" i wychodzi na to, że to już nie pierwszy raz kiedy Europę nawiedzały susze. No ale przecież obecnie na ekoterroryzmie najlepiej się zarabia.
Produkujmy wincyj turbin wiatrowych, produkujmy wincyj paneli słonecznych, produkujmy wincyj samochodów elektrycznych, ciul z tym, że przy okazji niszczymy planetę wykopując rzadkie metale do produkcji baterii, to nic, że w kopalniach dziennie ginie dziesiątki ludzi przy wydobyciu rzadkich pierwiastków, to nic, że produkcja a następnie utylizacja tych "ekologicznych" elektrośmieci kosztuje więcej energii i zasobów niż te nie ekologiczne ale to nic! Co my z tymi elektrośmieciami zrobimy później! To już niech się martwią następni za 100 czy 200 lat! Ważne, że teraz idzie na tym zarobić!
Najśmieszniejsza jest ta cała unijna walka z zanieczyszczeniem środowiska, emisją CO2 itp. itd. wszystko było spoko, można było wszystkich za wszystko karać doputy do póki była ropa i gaz z Rosji, kiedy zaczęło brakować tych dwóch surowców nagle nikomu już nie przeszkadza palenie węglem, otwieranie na nowo nieekologicznych elektrowni, nagle ekologia została zepchnięta na dalszy plan...