Ja tam widzę, że gościu jeździ (a nie chodzi!) w maseczce antysmogowej. Widać dla niego zatrucie sadzą jest bardziej prawdopodobne niż upadek na głowę.
W glowie ma to co mu wcisneli do łba..
To samo jak ktos jedzie autem i ma maske.. bo im wmowili ze przez nadmuch covid wpadnie i go zarazi..
2 lata plandemi wystarcza jak widac by ludziom z resztek mozgu zrobic papke..
@Obyczajowy A co mają w głowie plandemiści? Gość na obrazku chroni się przed smogiem. Jak ktoś cały dzień musi chodzić w masce, to przestaje ją zauważać i np. w samochodzie zapomni jej ściągnąć. Ja od 10 lat w lipcu-sierpniu w słoneczną pogodę wychodzę na spacer w maseczce, coby cały spacer nie smarkać (mam silne uczulenie na pyłki), ale nie wiedzieć czemu od 2 lat niektórzy na mój widok pukają się w głowę. Bo oni przecież wiedzą lepiej.
@Obyczajowy Bo jak bym jeździła na motorze/rowerze w mieście, to właśnie taką bym założyła, i to ma sens w odróżnieniu od głupot wypowiadanych przez plandemistów.
@Czubbajka i taka maska pomaga na smog..? To czy mozna taka maske zalozyc na wydech pojazdu by zatezymala smog i nie wydalal go do atmosfery..?
Jal ludzie spaceruja, siedza w kawiarni, jedza w rastauracji na zewnatrz w miescie.. czesto przy ruchliwych ulicach to nie ma smogu i jest ok? Ale jak jedziesz rowerem po miescie to smog Cie zabije? Smog jak jest to jest w calym miescie.. nie tylko w pewnych miejscach..
Glupoty wypowiadane prze plandemistow niczym nie roznia sie od glupoy wypowiadanych przez Covidian..
Po prostu. To czlowiek, ktory oglada telewizje/slucha radia/czyta media, itd. On nie musi myslec. Sluszy, albo czyta rozkaz: nos kaganiec caly dzien, wez szpryce, co 3 miesiace, i poslusznie zadanie wykonuje. Tak jak 60-70% reszty ciemnej masy.
@Greglem ale wiesz że to jest maseczka antysmogowa? Wiesz że takie rzeczy istniały przed pandemią i wielu motocyklistów z nich korzystało?
Kolejny raz widzę zależność pomiędzy "wyłącz TV, włącz myślenie" a brakiem myślenia...
Powinno się jeździć w kaskach. Ale nie ma lepszego przykładu totalitaryzmu niż obowiązek noszenia kasku. Tylko i wyłącznie sobie taki motocyklista zaszkodzi. W żaden sposób innym. Więc po co przymus? Wolność to również wolność do zrobienia sobie (TYLKO sobie) krzywdy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 sierpnia 2022 o 23:11
Może nie lubi połykać komarów jak jedzie? Może porusza się po terenie gdzie jakość powietrza jest odpowiednikiem wody w Odrze? Może ma zapalenie zatok i łatwiej mu oddychać w maseczce?
@Ciawarez1 no właśnie, a prawda może być taka, że gościu ma wywalone na covid, maseczkę na motor ubiera od zawsze, bo na ulicy jest pełno spalin, a co do kasku, to wie że daje taką samą ochronę jak maseczki przeciw covid.
To buntownik. Na motorze pewnie jeździ tyłem :)
U mnie w okolicy podobnie, Wietnamczycy jeżdżą na rowerach w maskach bez kasków, Polacy w kaskach (większa część) bez masek.
Ja tam widzę, że gościu jeździ (a nie chodzi!) w maseczce antysmogowej. Widać dla niego zatrucie sadzą jest bardziej prawdopodobne niż upadek na głowę.
Chroni się przed zabójczym smogiem z wydechu...
To tylko gość w masce antysmogowej w kraju w którym nie ma obowiązku posiadania kasku.
Maska antysmogowa.
W glowie ma to co mu wcisneli do łba..
To samo jak ktos jedzie autem i ma maske.. bo im wmowili ze przez nadmuch covid wpadnie i go zarazi..
2 lata plandemi wystarcza jak widac by ludziom z resztek mozgu zrobic papke..
@Obyczajowy A co mają w głowie plandemiści? Gość na obrazku chroni się przed smogiem. Jak ktoś cały dzień musi chodzić w masce, to przestaje ją zauważać i np. w samochodzie zapomni jej ściągnąć. Ja od 10 lat w lipcu-sierpniu w słoneczną pogodę wychodzę na spacer w maseczce, coby cały spacer nie smarkać (mam silne uczulenie na pyłki), ale nie wiedzieć czemu od 2 lat niektórzy na mój widok pukają się w głowę. Bo oni przecież wiedzą lepiej.
@Czubbajka oni wiedza lepiej.. a skad wiesz ze to maska antysmogowa? Tez wiesz lepiej ? ;) to jakbys sie wiedzial/a lepiej od nich :)
@Obyczajowy Bo jak bym jeździła na motorze/rowerze w mieście, to właśnie taką bym założyła, i to ma sens w odróżnieniu od głupot wypowiadanych przez plandemistów.
@Czubbajka i taka maska pomaga na smog..? To czy mozna taka maske zalozyc na wydech pojazdu by zatezymala smog i nie wydalal go do atmosfery..?
Jal ludzie spaceruja, siedza w kawiarni, jedza w rastauracji na zewnatrz w miescie.. czesto przy ruchliwych ulicach to nie ma smogu i jest ok? Ale jak jedziesz rowerem po miescie to smog Cie zabije? Smog jak jest to jest w calym miescie.. nie tylko w pewnych miejscach..
Glupoty wypowiadane prze plandemistow niczym nie roznia sie od glupoy wypowiadanych przez Covidian..
Po prostu. To czlowiek, ktory oglada telewizje/slucha radia/czyta media, itd. On nie musi myslec. Sluszy, albo czyta rozkaz: nos kaganiec caly dzien, wez szpryce, co 3 miesiace, i poslusznie zadanie wykonuje. Tak jak 60-70% reszty ciemnej masy.
@Greglem ale wiesz że to jest maseczka antysmogowa? Wiesz że takie rzeczy istniały przed pandemią i wielu motocyklistów z nich korzystało?
Kolejny raz widzę zależność pomiędzy "wyłącz TV, włącz myślenie" a brakiem myślenia...
@Greglem amen :)
@Paveu69 wlacz TV tam Ci prawde powiedza.. :) w TVP jedna.. w TVN druga.. a na Polsacie trzecia.. :) sam mozesz sobie wybrac ktora lepsza ;)
może ma maskę która na go chronić od spalin...
Może lubi wiatr we włosach (ale pojechałem!) oraz nie lubi przy 100 km/h połykać much i os.
Nie każdy chce dostać raka płuc od spalin w wieku 50 lat.
Powinno się jeździć w kaskach. Ale nie ma lepszego przykładu totalitaryzmu niż obowiązek noszenia kasku. Tylko i wyłącznie sobie taki motocyklista zaszkodzi. W żaden sposób innym. Więc po co przymus? Wolność to również wolność do zrobienia sobie (TYLKO sobie) krzywdy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 sierpnia 2022 o 23:11
@Gundula Nie wiem. I zupełnie nie widzę co ma kask do rzeczy.
Może nie lubi połykać komarów jak jedzie? Może porusza się po terenie gdzie jakość powietrza jest odpowiednikiem wody w Odrze? Może ma zapalenie zatok i łatwiej mu oddychać w maseczce?
Ja się zastanawiam co mają w głowie ludzie, którzy widząc gościa na motorze z maseczką antysmogową, myślą od razu "covid! Wyłącz tv włącz myślenie!"
@Paveu69 Tu raczej chodziło o brak zabezpieczenia w formie kasku i zabezpieczenie przed covidem w formie maseczki (tak, wiem, antysmogowa)
@Ciawarez1 no właśnie, a prawda może być taka, że gościu ma wywalone na covid, maseczkę na motor ubiera od zawsze, bo na ulicy jest pełno spalin, a co do kasku, to wie że daje taką samą ochronę jak maseczki przeciw covid.
Nie łyka komarów
Spoko, dwa razy wruuum i zaraz będzie rozsmarowany na asfalcie to się dowiesz.
propagande ostatnich 2 lat
Zastanawiem się co ma w głowie ktoś, kto nie panuje nad swoim życiem i próbuje sterować życiem innych ludzi.
Odfiltrowuje rakotwórczy pył z ogumienia który unosi się nad jezdniami. Im cieplej - tym go więcej.
Bo mu wieje, a kask go uwiera. A tak na poważnie, to to mi wygląda na maskę antysmogową, chociaż zdjęcie jest niewyraźne.
Zgaduję hasło: gówno.
kOLEŚ CHYBA ZA MOCNO UWIERZYŁ W TEN CAŁY SROVID I TERAZ CIĘŻKO MU SIĘ POZBYĆ NAWYKU NOSZENIA SZMATY NA SWOJEJ GĘBIE.
W niektórych stanach nie ma obowiązku jazdy w kasku a podczas pandemii jest obowiązek zakładania masek.