Jest porąbany ale w 1% ma rację, seks to nie tylko zabawa i przyjemność ale też odpowiedzialność. Nawet jak się zabezpieczasz jest ułamek szansy na wpadkę a wtedy odpowiedzialność albo aborcja z tym że to drugie często zostawia stały ślad na psychice kobiecej (geny raczej i zachowania w nich wynikające). Skomplikowana sprawa ale w 1% się z nim zgodzę... Więcej nie.
Jedyny upadek wartości jaki obecnie widzę to UPADEK WARTOŚCI ZŁOTEGO
P.S. Mimo wszystko popieram w 100% wolna aborcję bo to powinna być decyzja kobiet.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 sierpnia 2022 o 10:12
trochę racji ma. Seks dla zwykłej przyjemności bez świadomości, że może zakończyć się ciążą to skrajna nieodpowiedzialność. Pewnie dla wielu wyda się to dziwne, ale wiele osób (w tym ja) sypia tylko z kobietami/facetami, z którymi potencjalnie w przyszłości mógłby wychować dziecko
PS
Antykoncepcja może czasem zwieść
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
26 sierpnia 2022 o 11:54
@piotrKrokodyl A nawet zawieść :)
Nawet jeżeli taka prezerwatywa jest stosowana idealnie, to prawdopodobieństwo jest 2%. Pytanie, jaki procent osób korzysta z niej "idealnie" - bo jeżeli nie, to osobom korzystającym nie do końca prawidłowo prawdopodobieństwo wzrasta "tylko" do 12-14%.
@RealSimon To prawda. Tylko jak zawsze warto dodać, że to całe "wspaniałe pokolenie" tak ustawiło system edukacji i tak wychowało potomstwo aby je zniszczyć. A przede wszystkim jego męską część.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
26 sierpnia 2022 o 16:39
Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo. Dlaczego Czarnek bluźnisz, negując to co Bóg stworzył? Twierdząc, że nie taki był zamysł boży. Kimże jesteś? Kimś uzurpującym sobie znać zamysły Boga i ośmielasz się krytykować jego dzieło? "Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę. A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre." Cytat z Biblii Tysiąclecia.
Wystarczy przeczytać tekst ze zrozumieniem, aby przyznać Czarnkowi rację. Nigdzie nie mówi on przecież, że seks ma nie być przyjemnością. Zwraca jedynie uwagę, że jeżeli poza przyjemnością seks nie wnosi nic innego (bliskość, intymność, zaufanie itp.) to faktycznie upadamy cywilizacyjnie, bo właściwie w tym kontekście niczym nie różnimy się od spółkujących psów.
Seks sam z siebie nie ma wartości moralnej. NIe jest ani zły ani dobry. Jeśli jedna, dwoje, troje, czworo itd (co to kogo obchodzi), przy pełnej zgodzie uczestników sprawia sobie przyjemność nie krzywdząc innych - to świetnie. To jest ich i tylko ich sprawa. I jest moralnie dobre. Jeśli pijany małżonek biciem zmusza kobietę do seksu to mimo, że ksiądz, prawda, ich, prawda, stułą, prawda, związał, jest NIEMORALNE.
Odpowiedzialność jest czymś innym. Bycie nieodpowiedzialnym, obojętnie gdzie, na drodze czy w łóżku jest niemoralne. Proste.
Ja nie widzę żadnych "wartości", ktróre by seks tylko dla przyjemności narzuszał.
Ilekroć słyszę jego wypowiedź, za każdym kurczę razem, nie mogę wyjść z podziwu... jak? No jak?? Jakim cudem ten nawiedzony pajac wciąż jest na stanowisku Ministra Edukacji zamiast - po swoich wypowiedziach - na stanowisku Główny Osadzony, w ośrodku zamkniętym dla umysłowo chorych?
Znaczy niby pytanie retoryczne ale... po prostu mi się aż matrix rozjeżdża xD
Jest porąbany ale w 1% ma rację, seks to nie tylko zabawa i przyjemność ale też odpowiedzialność. Nawet jak się zabezpieczasz jest ułamek szansy na wpadkę a wtedy odpowiedzialność albo aborcja z tym że to drugie często zostawia stały ślad na psychice kobiecej (geny raczej i zachowania w nich wynikające). Skomplikowana sprawa ale w 1% się z nim zgodzę... Więcej nie.
Jedyny upadek wartości jaki obecnie widzę to UPADEK WARTOŚCI ZŁOTEGO
P.S. Mimo wszystko popieram w 100% wolna aborcję bo to powinna być decyzja kobiet.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 sierpnia 2022 o 10:12
trochę racji ma. Seks dla zwykłej przyjemności bez świadomości, że może zakończyć się ciążą to skrajna nieodpowiedzialność. Pewnie dla wielu wyda się to dziwne, ale wiele osób (w tym ja) sypia tylko z kobietami/facetami, z którymi potencjalnie w przyszłości mógłby wychować dziecko
PS
Antykoncepcja może czasem zwieść
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 sierpnia 2022 o 11:54
@piotrKrokodyl A nawet zawieść :)
Nawet jeżeli taka prezerwatywa jest stosowana idealnie, to prawdopodobieństwo jest 2%. Pytanie, jaki procent osób korzysta z niej "idealnie" - bo jeżeli nie, to osobom korzystającym nie do końca prawidłowo prawdopodobieństwo wzrasta "tylko" do 12-14%.
@pawel89def dzięki, literówka poprawiona
Kiedy zamiast trafić do psychiatry wybierają cię do sejmu... polska
A co miał powiedzieć? Dzisiejszą młodzieżą kieruje przede wszystkim bezmyślny hedonizm.
@RealSimon To prawda. Tylko jak zawsze warto dodać, że to całe "wspaniałe pokolenie" tak ustawiło system edukacji i tak wychowało potomstwo aby je zniszczyć. A przede wszystkim jego męską część.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 sierpnia 2022 o 16:39
@RealSimon Ta, bo seks przedmałżeński to wymyślono dopiero w późnych latach 60-tych w Ameryce.
Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo. Dlaczego Czarnek bluźnisz, negując to co Bóg stworzył? Twierdząc, że nie taki był zamysł boży. Kimże jesteś? Kimś uzurpującym sobie znać zamysły Boga i ośmielasz się krytykować jego dzieło? "Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę. A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre." Cytat z Biblii Tysiąclecia.
przecież to widać,że nie uprawia seksu,dlatego we łbie cos nie styka
@aagreta on wogole wagine widzial tak jak ja milion baksów w gotówce
Bez kitu! To jest chyba najgłupszy minister edukacji w dziejach tego kraju.
Wystarczy przeczytać tekst ze zrozumieniem, aby przyznać Czarnkowi rację. Nigdzie nie mówi on przecież, że seks ma nie być przyjemnością. Zwraca jedynie uwagę, że jeżeli poza przyjemnością seks nie wnosi nic innego (bliskość, intymność, zaufanie itp.) to faktycznie upadamy cywilizacyjnie, bo właściwie w tym kontekście niczym nie różnimy się od spółkujących psów.
Seks sam z siebie nie ma wartości moralnej. NIe jest ani zły ani dobry. Jeśli jedna, dwoje, troje, czworo itd (co to kogo obchodzi), przy pełnej zgodzie uczestników sprawia sobie przyjemność nie krzywdząc innych - to świetnie. To jest ich i tylko ich sprawa. I jest moralnie dobre. Jeśli pijany małżonek biciem zmusza kobietę do seksu to mimo, że ksiądz, prawda, ich, prawda, stułą, prawda, związał, jest NIEMORALNE.
Odpowiedzialność jest czymś innym. Bycie nieodpowiedzialnym, obojętnie gdzie, na drodze czy w łóżku jest niemoralne. Proste.
Ja nie widzę żadnych "wartości", ktróre by seks tylko dla przyjemności narzuszał.
Ilekroć słyszę jego wypowiedź, za każdym kurczę razem, nie mogę wyjść z podziwu... jak? No jak?? Jakim cudem ten nawiedzony pajac wciąż jest na stanowisku Ministra Edukacji zamiast - po swoich wypowiedziach - na stanowisku Główny Osadzony, w ośrodku zamkniętym dla umysłowo chorych?
Znaczy niby pytanie retoryczne ale... po prostu mi się aż matrix rozjeżdża xD
Pisowski ch*j i wartości. A poza tym, ma dwójkę dzieci czyli zamoczył dwa razy?