@koszmarek66 moim zdaniem to kobiety beda mialy wiekszy problem z tym prawem. Pewny siebie facet nie bedzie mial problemow z zapytaniem i uzyskaniem odpowiedzi. Spora czesc juz tak robi. Moim zdaniem to kobiety nie beda chcialy sie okreslic i jasno powiedziec tak lub nie. Potem jak cos pojdzie nie tak to faktycznie jest ryzyko falszywych oskarzen. Z drugiej strony falszywych oskarzen juz jest mnostwo i bez tego prawa. Nie widze czemu nagle mialoby byc wiecej. Niektore oskarzaja faceta o gwalt nawet jak na randke z nimi nie poszedl i nic nie zaszlo. Zreszta zobaczymy jak to wyjdzie.
@Dobrutro Jest takie przekonanie społeczne, jeśli kobieta mówi że została zgwałcona a mężczyzna mówi że tego nie zrobił to raczej wierzy się kobiecie. Szczególnie jeśli kobieta o tym mówi dopiero po latach. I nawet jeśli postępowanie nie zostanie wszczęte to polityk, aktor, urzędnik, nauczyciel jest skończony. Nawet ksiądz... a nie... ksiądz najczęściej nie.
Zauważ, że jeśli kobieta po kilku latach powie publicznie, że znajomy ukradł jej portfel kilka lat wcześniej, nastawienie jest jakby inne.
Czyli co Panowie, przed każdym bzykaniem dajemy do podpisania partnerce dokument, w którym stwierdza iż bzykanie było za jej zgodą? Inaczej się nie da, by prędzej czy później nie być oskarżonym o "gwałt".
@yapa7 i dalej powstanie problem, gdy ona zacznie twierdzić, że ostatecznie powiedziała nie. W Szwecji bodajże (lub Norwegii) gdzie istnieją już podobne zapisy powstała aplikacja na telefonie, gdzie partnerzy przed każdym bzykaniem (po sparowaniu aplikacji/urządzeń) klikają zgodę przed. I właśnie prawnicy podnieśli kwestie, a co jeżeli w trakcie zmieni zdanie?
To prawo w cale nie chroni kobiety bo dalej jest słowo przeciwko słowu, a jedynie danej kija do szarpania się z facetem.
@koszmarek66 bo gwałt jest gwałtem i zastosowanie tych przepisów bardziej skomplikuje niż pomoże, a feministki obudzą się z ręką w nocniku gdy każdy facet będzie miał "glejt", że przecież się zgodziła.
@yapa7 Ile wart będzie taki glejt kiedy:
1. zostanie podpisany przed seksem ale partner/ka zmieni zdanie w trakcie, z różnych powodów?
2. jego podpisanie będzie już wynikiem przymuszenia?
Ad. 1. Potrzebny aneks stwierdzający, że seks został zakończony a oboje partnerzy nie wnoszą zastrzeżeń pod względem karnym.
Ad. 2. Obydwa glejty są g*wno warte.
Wiemy jak wyginęły dinozaury. Obecnie zaczynamy się domyślać jak wyginie nasza cywilizacja.
@yapa7
Jeśli co wieczór "bzykasz" się z inną, randomową dziewczyną, to tak naprawdę nie tylko glejtem powinieneś się martwić, a raczej regularnymi badaniami na choroby weneryczne. Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie, żeby w normalnym związku potrzebne były takie cyrki i podchody. Chyba, że trafi się na partnera/partnerkę o zachowaniach agresywnych, przemocowych, z zaburzeniami psychicznymi. W takim wypadku najlepiej w ogóle uciekać i dać sobie spokój.
@koszmarek66 Czekaj czekaj. A jaki problem z tym, że ktoś zmieni zdanie w połowie? Seks nie działa tak, że jak zacząłeś, to już lecisz do końca swoje zwyczajowe 3,5 minuty, tylko chyba możesz przerwać, nie? Zepsuje to atmosferę, ale jeśli w trakcie usłyszysz "nie" lub "stop"(z różnych powodów, niekoniecznie przez zmianę zdania), to koniec.
Kurczę. Czasami naprawdę się zastanawiam, w jaki sposób 3/4 społeczeństwa uprawia seks, że tak podstawowe kwestie są przeszkodą nie do przeskoczenia?
@kibic777 pozostaję ci staroświecki system pióro papier i atrament xD coś mi mówi, że gdybyś miał taką perspektywę raczej byś pamiętał o ładowaniu telefonu. A z drugiej strony jakaż to świetna wymówka już nie ból głowy, a rozładowany telefon xD
@Hella_1 ja wiem, że na naukach przedmałżeńskich twierdzą, że prezerwatywa jako zabezpieczenie przed chorobami wenerycznymi jest jak dziurawy parasol na deszczu, bo np. pory w lateksie są większe niż wirus HIV, ale naukowcy jednak sprawdzili, że to działa;)
@kawanalawe no niestety do tego się sprowadza, że tam gdzie się pojawiają takie przepisy to pojawiają się takie rzeczy (patrz Skandynawia gdzie nawet utworzyli specjalne aplikacje na smartfony do wyrażania zgody)
Przecież prostszym byłyby uściślić co jak się zdaje jest już ujęte w KK, że osoba pozbawiona świadomości nie może wykazać zgody, jak również po wpływem środków odurzających lub działająca pod przymusem.
A potem zdziwienie, że faceci stają się coraz bardziej zdystansowani przed poznaniem nowej osoby - partnerki.
Tych co skaczą z przysłowiowego kwiatka na kwiatek mi nie szkoda, ale nawet u nas pojawia się problem z trudnościami w poznawaniu nowych osób, aby znaleźć partnera, partnera. Przykłady wykorzystania aukcji #metoo niezgodnie z intencjami twórców jakiś jednak brzęczą z tył głowy facetom.
@Tibr Nie tylko faceci stają się zdystansowani przed poznaniem nowej osoby. Dziewczyny też. Właśnie o to mi chodzi - skupiamy się na płci, zamiast na człowieku. Przepisy mają dotyczyć wszystkich. Kradzieże czy przemoc zdarzają się przecież również (po pozbawieniu przytomności) na mężczyznach. Nie wiem w jakim kierunku to pójdzie. Być może tak jak piszesz - jakieś aplikacje. Ale wierzyć mi się nie chce, że każdy byłby zdolny do fałszywych oskarżeń, że "inaczej się nie da". Ja bym po prostu nigdy czegoś takiego nie zrobiła, dlatego mi się to w głowie nie mieści.
@kawanalawe często w ocenie czegoś, kogoś robimy to przez pryzmat swoich odczuć, co prowadzi nas na manowce. "ja bym tego nie zrobił" a niestety ludzie częściej robią dokładnie coś innego, co nam się w głowie nie mieści.
Dla mnie gwałcicieli jest niżej niż morderca, gwałt coś co nie mieści mi się w głowie nawet w formie "zabawy". Ale inny ludziom nie.
Chciałbym aby ludzie wprowadzając coś również sprawdzali czy ich szczytne idee nie przyniosą w konsekwencji skutku odwrotnego, żeby założyli plan "b" a co jeżeli to co chce zrobić dla dobra przyniesie zło.
Ona - "To mój były"
On - "Nie znam jej, randomowa chętna na igraszki w klubowym kiblu"
Będzie dodatkowe obciążenie, czy nie?
Następne - "nękanie kobiet na ulicy" - czyli mężczyzn można nękać? I czym to nękanie miałoby się przejawiać? Tym, co baba uzna za nękanie, czy jednak ma/będzie miało to jakąś definicję i warunki do spełnienia?
I ostatnie - "Nie" też może znaczyć "tak", kwestia wyczucia, czy to odmowa, czy kokietowanie
PS - Rozumiem, że jeśli baba mnie uchleje (tj użyje na mnie substancji obezwładniających) i zbałamuci, to będzie sądzona na równi, jakby to chłop uchlał i zbałamucił babę?
@DonSalieri Arabskiej kultury nie znasz. Tam normalnie na ulicy beżowy łapie idącą kobietę za rękę; szarpie; maca ... bo to ich kultura; kultura gwałtu. W Wawie było już wiele przypadków, że beżowy dostał ostry wpier...l od innych, bo z gównem w głowie do tego kraju przyjechał i myślał, że każda jest chętna na seks.
@nexpron Coś tam znam, więc nie zgodzę się, że to "kultura gwałtu". Dla nich takie pojęcie nie istnieje. Baba to przedmiot w domu, jak stół czy szafka. Nawet pies jest wyżej ceniony od niej. Dla nich "baba, co nie chce do lózka" jest jak popsuty samochód, który trzeba naprawić
Może warto dodać, że wymóg zgody ma dotyczyć obu płci. Poza tym niektórzy chyba przeoczyli, że zmiany wprowadzono po tym, jak sąd przyjął brak przytomności za rzekomą zgodę. Może wyobraźcie sobie co przy ogłoszeniu tego wyroku musiała czuć ofiara...?
@solarize Zakazanie samochodów się prędzej czy później wydarzy. Ale nie jeżdżenia nimi tylko własnoręcznego prowadzenia po publicznych drogach. Będą jeździły samochody wyposażone w sztuczną inteligencję i być może kierowcy zawodowi. I szczerze mówiąc patrząc jak niektórzy jeżdżą to nie mam z tym żadnego problemu. Poza bezpieczeństwem zyskamy też mniejsze zużycie energii i mniejszą ilość hałasu i zanieczyszczeń. A jak ktoś bardzo chce to na pewno powstaną różnego rodzaju obiekty zamknięte gdzie będzie sobie można poszaleć do woli i też nie mam z tym problemu.
@Rocannon2 Gwarantuję, że nie za naszego życia, ani za życia następnego pokolenia, jeśli kiedykolwiek. Co więcej samo-jadący samochód ma i będzie miał niewiele wspólnego ze sztuczną inteligencją. To ściśle opracowany przez programistów algorytm, który nie dokonuje żadnej improwizacji, zupełnie jak pralka, tylko o większej złożoności.
Zaznaczam, że użyłem tego terminu w znaczeniu fachowym a nie potocznym. Do kierowania samochodem wcale nie potrzeba tzw. "prawdziwej sztucznej inteligencji". To co mamy za kilka lat powinno działać całkiem nieźle. Inna sprawa, że budowlańcy muszą zacząć lepiej oznaczać miejsca prac budowlanych na drogach bo w takich miejscach często ludzka inteligencja też wysiada.
@Rocannon2 Tak, znam tę definicję i samochody jej nie spełniają i nie będą spełniać. Przeczytałeś artykuł, który sam wkleiłeś? Wiesz, że mowa jest tam między innymi o zdolności nauki, interpretacji zdobytej wiedzy i wykorzystywaniu jej? Samochody nie robią niczego takiego.
Dalej się nie odnoszę, bo piszesz nie na temat. Tematem było zabronienie używania samochodów przez ludzi, a nie czy coś działa, czy nie i kiedy.
@solarize " W informatyce i kognitywistyce oznacza także tworzenie modeli i programów symulujących choć częściowo zachowania inteligentne" i tak się tego terminu najcześciej używa. Samochód nie ma się niczego uczyć ani improwizować, ma bezpiecznie jeździć. Takie samochody już istnieją i jeżdżą po drogach w USA ale są jeszcze bardzo niedoskonałe. Kiedy staną się doskonalsze od ludzi (i będzie to prawie na pewno za naszego życia) to prowadzenie samochodu przez człowieka stanie się czynnikiem ryzyka i będą naciski na to, żeby go wyeliminować. Jestem pewien, że część krajów pójdzie w tym kierunku.
@Rocannon2 ' Samochód nie ma się niczego uczyć ani improwizować, ma bezpiecznie jeździć' A np wzorców zachowań innych użytkowników drogi? Przepisy to jedno, a realna sytuacja to drugie. Nawet jeśli na drodze zostaną tylko autonomiczne pojazdy (hulajnogi, skutery itd też?) to i tak pozostaną piesi. No chyba, że będziesz ich chciał odgrodzić, jak pociągi.
@solarize Ze co? Coś u ciebie z logiką na bakier. Przecież nie zakazano zbliżeń w ogóle. Poza tym, o ile wiem, do prowadzenia samochodu nie wystarczy ustawowy wiek. Zdaje się egzamin, potrzebne są uprawnienia i obowiązują określone przepisy...
@Rocannon2 Nie dojdzie do tego.
Politykom zabraknie jaj żeby bronić granic Europy. To oznacza masową imigrację, wd. ostrożnych szacunków, 100 milionów Murzynów, Arabów i innej hołoty która robi się jak króliki, przyjedzie do Europy do 2050 roku.
To oznacza bezrobocie, wysoką przestępczość, nawet braki żywności i ostatecznie wojnę domową.
Nastapije zahamowanie rozwoju technologicznego, a podróże samochodowe w wielu miejscach będą po prostu niemożliwe ze względu na walki i zniszczenia.
@izka8520 Powiedz mi szczerze, ile razy mówiłaś tak, a ile razy nie, bo kokietowałaś.
Tu się nie da nic zrobić. W dodatku Artabowie przez których wprowadzona została ta ustawa, nie będą się tym przejmować.
Trzeba po prostu być ostrożnym i nie chodzić samemu o ryzykownych porach i w ryzykowne miejsca i nosić przy sobie jakąś broń.
Żaden w miarę rozsądny chłopak nie pójdzie np. w nocy "na miasto" sam, bo wie że pójście w pojedynkę to za duże ryzyko łomotu.
Myśmy chodzili minimum w trzech.
Przeciwstawianie się temu prawu, to tak naprawdę popieranie przemocy seksualnej i wspieranie gwałcicieli, aż mnie przeraziły tutejsze komentarze, może sami dopuszczacie się podobnych czynów... chociaż nie... nie mielibyście na to jaj, zwykłe piz_deczki internetowe, stuleje z kara_chana, które nigdy nie zamoczyły i tak bardzo bronią swojej posranej ideologii i deprecjonują istotę zgody kobiety na seks, bo wiedzą, że gwałt jest jedyną możliwością dla nich na przekazanie swoich parszywych genów, wiedzą to, ale za bardzo się boją żeby zrobić coś nielegalnego, bo przecież w więzieniu to oni byliby gwałceni w dupska przez współwięźniów.
"Nie", znaczy "NIE", zapamiętajcie sobie to stuleje, bo możecie kiedyś stracić swoje "cenne" klejnoty. A przekonać do siebie kobietę, nie jest tak trudno, wystarczy znaleźć odpowiednią i myśleć o niej a nie tylko o własnej dupie.
@Hostis_Humani_Generis Pięknie nam się tu przedstawiłeś, nikt nie potrzebował.
To teraz wyjmij głowę z dupy i poczytaj np o sprawie Brocka Turnera. Pokrótce - Baba się uchlała, chciała iść do niego, żeby z nim "pobrykać", ale po drodze się przewrócili i przeszli do czynów na miejscu. Chłop się upewniał, czy baba chce - wyraziła zgodę. Jak byli w trakcie, podeszło dwóch gości, co szwargotało po ichniemu i - gdy chłop wstał - jeden z gości próbował go napaść. Skutecznie zresztą, bo chłop został obalony jakieś 23 metry dalej.
Co zrobiła baba? "Pan sąd, to był gwałt, bo mam chłopaka i głupio by było, jakby się wydało, że poszłam z innym". I jak chłop ma udowodnić, że baba jednak wyraziła zgodę?
@Hostis_Humani_Generis a pod remizą drinkiem można przekonać na obciągano jednorazowe ? I raczej mało kto myśli o własnej dupie tylko o dupie loszki którą można zapinać od tyłu witamy we współczesności.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 sierpnia 2022 o 12:47
@Hostis_Humani_Generis po tonie i sposobie wypowiedzi wnioskuję, że jesteś rozhisteryzowaną i pasywno-agresywną juleczką albo, co gorsza, incelowym oskarkiem. Gdybyś umiała/umiał/umiało/umiałx czytać ze zrozumieniem i poprawnie interpretować fakty oraz analizować słowo pisane, nie zarzucałabyś komentującym popierania przemocy seksualnej. Z resztą czego oczekiwać od osoby stosującej argumenty do osoby na poziomie "stulejarze", "pi*dy" etc.
Nie pozdrawiam
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 sierpnia 2022 o 10:44
@Hostis_Humani_Generis wyobraź sobie że to kobiety doprowadziły do tego że nie nie zawsze znaczy nie.
Byłeś kiedyś w związku? Ile razy kobieta powiedziała Ci że czegoś nie chce po czym miała pretensje że tego nie dostała?
Ile razy usłyszałem od żony wieczorem "nie mam ochoty", a następnego dnia żona była obrażona, że seksu nie chciałem, to nie zliczę.
Problem polega na tym że żeby nie zawsze znaczyło nie to muszą nauczyć się tego obie strony nie tylko mężczyźni.
I żeby nie było. Nie powinno zawsze znaczyć nie - bez dyskusji. Ale też bez odwoływania swojego tak po fakcie (z obu stron)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 sierpnia 2022 o 14:21
@skromny Miałem dwie wypowiedzi, jedną dłuższą, drugą krótszą. Wiecie co, imbecyle? niech wam ruskie żony i córki pogwałcą, to się, dowiecie co znaczy mieć skopaną dupę. Ja kończę, niech będzie wasza racja a mój spokój. Życzę wam właściwej karmy (o ile wiecie co to znaczy) a teraz pa. Nie pozdrawiam i żegnam ozięble faceciki.
O gwałtach kobiety najczęściej przypominają sobie 10-15lat po stosunku kiedy to oprawca facet zyska kasę. Facet bez większej kasy to i lipne odszkodowanie czyli to nie gwałt a chwila zapomnienia, impuls , chcica.
Gwałty zawsze będą ciężkim tematem do oskarżenia bo jak nie ma wyraźnych dowodów, a nawet są bo i obrażenia ciała można zasymulować to zawsze jest słowo przeciw słowu
Mam tylko nadzieję, że to kwestia tłumaczenia a prawo w równy sposób broni obie płcie a nie tylko mężczyzn. Fakt, że częściej kobiety są molestowane i atakowane ale jest też trochę ofiar męskich
Za to najbardziej mi się podoba przepis o nękaniu. Wiecie, to nie jest takie widoczne na co dzień ale liczba zaczepek z którymi niektórzy muszą się codziennie mierzyć to masakra. I nie mówimy tu o hej jesteś ładna, tylko obmacywaniu, przystawianiu się wulgarnym wołaniu w takim natężeniu że aż strach iść ulicą ładnie czy przystojnie wyglądając.
Opis dotyczy sytuacji w której doszło do współżycia bez wyraźnej zgody. A co jeśli kobieta chce niesłusznie oskarżyć o gwałt jeśli do współżycia w ogóle nie doszło? Jak niesłusznie oskarżony facet może się w takiej sytuacji bronić?
Politycy prawicy zapomnieli chyba, że mężczyźni też mogą być ofiarą gwałtu i że ta ustawa również dotyczy tych mężczyzn. Problemem niestety może być fałszywe oskarżenie o gwałt.
Tak sobie czytam te komentarze tutaj i jestem wręcz zdumiony własną niewiedzą, jak wiele rzeczy mi umyka. Z jednej strony nie zdawałem sobie sprawy z tego jak wiele wygłodniałych gwałcicielek i bałamucicielek (ciekawe określenie) jest w naszym kraju (Polska). Z drugiej strony nie zdawałem sobie sprawy jak wiele w naszym kraju jest zwyczajnych piz*usiów, a to zaś pozwala mi przejść do kolejnej sprawy.
Na serio, czytam komentarze ludzi pod różnymi demotami/memami, zatwardziałych prawaków, wyborców konfederacji, jak to mężczyzna jest w rzeczy samej silniejszy od kobiety fizycznie, a potem te same osoby pieją jak to są i będą obmacywani, bałamuceni i gwałceni przez feministki. Czy tylko ja widzę tutaj pewną sprzeczność? Żeby pogłębić ów wątek o kolejną zagwozdkę, te same osoby raz piszą, że będą potrzebować fizycznej zgody np. w formie papierowej, a zaraz potem narzekają, że jak to tak, bo ich baby bałamucą i jak oni sami mają się bronić? Skoro sami podajecie sobie rozwiązania w obie strony, to czy serio nie widzicie luki w tym co wypisujecie? Ciekawi mnie sposób myślenia niektórych mężczyzn (bo mnie jako faceta to osobiście przeraża, że tak można myśleć), w którym są oni w pełni świadomi bycia mężczyzną, tym silniejszym (już jak beka kiśnie jak któryś siebie zwie alfą albo prawdziwym samcem...), który chce móc rżnąć i nie mieć potem problemów w sądzie (taka podpowiedź - o ile baby nie schlałeś/nie ućpałeś i sama podejmie inicjatywę - brawo, udało się, jak nie podejmuje, a ty podejmiesz to gwarantuje, że dostaniesz sygnał ostrzegawczy, plus zawsze możesz to wybadać w rozmowie, ale mniejsza z tym... ), a jednocześnie sam obawia się płci pięknej, słabszej, która... będzie go gwałcić?
Nie zrozumcie mnie źle, ja zdaje sobie sprawę, że takie przypadki istnieją, gdzie kobieta zgwałci mężczyznę, ale są to przypadki tak znikome, że nie wierzę, że cały wysyp tutaj w komentarzach "Prawdziwych samców, silnych i wyzwolonych", którzy boją się tego bycia zgwałconym to rzecz autentyczna. Prędzej jest to banda lamusków w wieku 15-25, która przesiaduje u mamusi i tatusia na garnuszku, bo po prostu dalej się uczy lub jest zwyczajnym incelem, a to już choroba. Powala mnie po prostu wysyp osób, które swoją hipokryzją powodują prosty mindf*ck sami na sobie i najbliższym otoczeniu. Jeżeli jesteś za wyzwolonym seksem bez zobowiązań, bo jesteś kawalerem/singielką - spoko, bądź sobie. Jednoczesne wypisywanie jak to jesteś pokrzywdzony, bo każda baba może cię zgwałcić i nie udowodnisz tego w sądzie to zwyczajne dywagacje osoby cierpiącej na schizofrenię.
Zastanawia mnie również fakt, że zawsze, ale to zawsze najwięcej do powiedzenia w temacie gwałtu mają faceci. Zarówno w temacie gwałtu na kobietach i gwałcie kobiet na mężczyznach. W obu przypadkach 85-90% komentarzy to wściekłe oburzenie. Zaprawdę - eksperci!
Tylko czemu nikt nie przeczytał ze szczegółami na jakiej podstawie to zostało wprowadzone? Dziewczyna, która na nagraniu (chore po*eby) nie wyrywa się i nie protestuje, bo jest zastraszona i to ma być argument za zbiorowym gwałtem, bo tak można? Każdemu zamiast 15 lat należy się chirurgiczna kastracja i dożywotnio ciężkie roboty w kamieniołomach. Każdemu sprawcy gwałtu. I mówię to ja, facet.
EDIT: No i zapomniałbym - wolność jednostki kończy się, gdy narusza wolność drugiej jednostki. To tak dla przypomnienia wszystkim, którzy mają problem z tym, że ich kobiety o gwałt posądzą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 sierpnia 2022 o 10:01
@Loganesko Jakiego urządzenia używasz, aby wiedzieć kto w Internecie jest wyborcą konfederacji? To musi być coś skomplikowanego, bo wybory do sejmu są generalnie niejawne (karty głosowania nie są przypisane do osób), czyli musi jakoś czytać w umysłach, gdzie postawiono krzyżyk. Ewentualnie identyfikuje jakoś internautę i wyszukuje jego twarz na nagraniach z kamery lokalu wyborczego, gdzie widoczne jest też gdzie postawił krzyżyk? Nie wiem. Podaj namiar do sklepu, gdzie to można kupić, chętnie się dowiem.
@solarize Wróć do mojego komentarza, przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem fragment o tym, że widzę tych samych pieniaczy pod innymi memami/demotami, zastanów się, najlepiej drugi raz, a potem tutaj wróć.
@Loganesko minusy poleciały najprawdopodobniej za ataki adpersonam i budowanie chochoła. I to całkiem słusznie.
Kolejna sprawa: prawo nie powinno być pisane na kolanie, pod wpływem chwili na jakąś konkretną sytuację, bo to tworzy szereg innych sytuacji konfliktogennych. Później mamy takie kwiatki, jak niemożność legalnego wyrzucenia niepłacącego lokatora.
Poczytaj sobie, kim są gwałciciele. Często są to osoby znane ofierze, stosujące manipulacje psychiczne. Teraz wyobraź sobie, że taki facet daje kobiecie oklep, zostanie wtedy z miejsca okrzyknięty damskim bokserem. Nawet jeśli będzie słabszy od kobiety, to czy to jest powód, abyś wyładowywał na niego swoje frustracje? Facet może też zostać zgwałcony przez innego faceta, a nawet jeśli będzie przez kobietę, to czy to jest powód do tego, abyś odmawiał mu sprawiedliwości? W dobie tylu substancji odurzających, różnego rodzaju broni to dalej jest dziwne?
Piszesz coś o wylewaniu frustracji, ale jak na ironię to najwięcej jej widać w Twoim komentarzu.
Jak to mawiają, dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane. Same chęci to jeszcze nie wystarczy, aby stwierdzić, czy dane rozwiązanie jest dobre. Inwektywy i emocjonalne wysrywy w osoby, które nie zgadzają się z Twoimi poglądami są raczej przejawem braku argumentów.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 sierpnia 2022 o 0:54
@Loganesko No przeczytałem i wyszło mi, że nie tylko nie masz pojęcia kto na kogo głosował w ostatnich wyborach, ale także odnosisz się do tezy, którą sam sobie postawiłeś jako fakt.
Możliwe, że na tyle jesteś zmanipulowany, że uważasz, że krytyka prawa może zachodzić tylko w kwestiach, które są sprzeczne z upodobaniem zabierającego głos. Twoja uproszczona wizja świata najpewniej nie dopuszcza możliwości istnienia ludzi rozumujących inaczej niż Ty, a w szczególności ludzi, którzy mogą mieć obiekcje do jakości prawa każdej dziedziny, nawet prawa z którym się zgadzają, to jest do sposobu jego wdrożenia lub niuansów realizacji. Taką niezgodę osoby mogą demonstrować krótko sformułowanymi, specyficznymi kontrargumentami, które nie dotyczą ich osobiście (np. ryzyko bycia zgwałconym), ale mogą zachodzić w ogóle, wobec wszystkich ludzi. Takich ludzi może nie zadowalać wizja, że rozwiązaniem trudnego i złożonego problemu ma być wysranie niskiej jakości ustawy pod publikę, aby ludzie klaskali i poparcie rosło. Dla Ciebie jednak ci domniemani przeciwnicy, to najpewniej obrzydliwi faszyści, bo śmieją narzekać. Przecież władza nie może być nieudolna, a na pewno już nie może mylić się w kwestiach, które sam popierasz, prawda?
A teraz śmiało pisz na kogo głosowałem i opraw mnie w stosowne epitety, poczujesz się lepiej i będziesz mógł pozostać w swojej strefie komfortu prostego rozumowania pożytecznego dla wszelkiej mniej lub bardziej opresyjnej władzy, która ma w dupie moje, Twoje i wszystkie inne problemy ludu.
@skromny Szczerze? Miałem nie odpisywać na to co napisałeś. Nie chce mi się marnować czasu, klawiatury i własnej chęci na tłumaczenie prawactwu ich głupot i problemów, ale postanowiłem upiec 2 pieczenie na jednym ogniu.
Tak więc @skromny i @solarize
Zacznijmy od @solarize - nie będę za ciebie odrabiać pracy domowej, skoro ja piszę jasno, a ty masz to gdzieś i nawet się nie wysilisz, to nie zamierzam ci z nicków, nazw, czy jak to nazwiesz wymieniać każdego wyborcy konfy i prawactwa. Raczej się znacie, ale jeśli byłbyś na tyle niedoinformowany to podpowiem. Wchodzisz na demot/mem, kilkasz profil osoby, która wypisuje konkretne rzeczy jak insynuowanie kobietom bezpodstawne oskarżenia o gwałt, przeglądasz ich demoty/memy + z historii ich komentarzy wnioskujesz to i owo jak chociażby jawna deklaracja wyborcza, gdzie biorą debili jak kórowin, dziambor, bosak, czy inne prawackie pomyje w obrone, a jednocześnie bronią wypowiedzi prawactwa na temat putlera. To nie jest trudne. Spróbuj. Zrobisz, dowiesz się czegoś, a jak ci się nie chce, to tym bardziej mi się nie chce udowadniać tobie na siłę jak głupio postępujesz. Zwłaszcza, że porzuciłem nauczanie młodych umysłów, więc nie zamierzam nauczać niedoinformowanych głów.
Następny jest @skromny Ataki ad personam wymieniłeś i zapewne miałeś w tym swój cel, ale nie wymieniłem NIKOGO z nicku, nazwy konta, czy jak to nazwiesz.
Prawo nie powinno być pisane na kolanie? A przeczytałeś chociaż raz mój wpis dokładnie? To właśnie prawactwo tworzy na kolanie prawa, których potem wymaga od innych. Na kolanie to są tworzone prawa "pro-life", które polegają na tym by:
Ciężarna - > ciąża doprowadzona - > wuj z tym co stanie się z matką - > byleby dziecko dożyło chrztu-pogrzebu-abonamentu na cmenatrzu
Nie wierzysz? To sprawdź sobie coś takiego co odpier*alają baby zakonne w dpsach, księża pedofile i cała reszta tej zgrai, która tworzy rzeczy tylko po to by zbijać kabzę. Skończysz, to oceniaj najpierw od swojego podwórka, które ma w dudzie dzieci narodzone, bo są to dzieci, które już przeszły proces ciążowy i to jest fakt na temat prawackiego ruchu, który udaje ochronę dzieci do momentu aż się urodzą. Potem wuj z nimi. Skąd wiem? No to krótko:
1. Pis i prawica utrudnia dostęp do trzech rzeczy:
- Antykoncepcji
- Badań prenatalnych
- Aborcji
Na tej podstawie prosto wywnioskować zje*anie każdego z wyżej wymienionych + kk, czyli mafii czarnych sukien.
2. DPSy i inne franiczszkany udowodniły w ciągu dekad jak w dudzie mają wiernych, dzieci i niepełnosprawnych, liczne kradzieże, przenoszenie pedofilii, umarzanie spraw w prokuratoriach i sądach na dzień dobry.
Więc krótko, zje*ana prawico - gónwo wiecie, chcecie urządzać innym życie po swojemu, bo nie podoba się wam wolność innych niż własna. Macie głęboko w dudzie to co się stanie z dziećmi, bo skoro ten nierząd ma je w dudzie, to wy też możecie. Macie gdzieś cierpienie kobiet, matek, ojców, dzieci, bo dla was ważne są statystyki i nic więcej! Popieracie to naukami zmyślonego dziada z chmurki, który NIE ISTNIEJE. Popieracie wyższość praw istoty NIEPOTWIERDZONEJ nad prawami ludzkimi i macie gdzieś to, jakie to niesie za sobą konsekwencje.
Piszcie co chcecie, minusujcie, prawdy nie zmienicie, a prawda jest taka, że jesteście je*anymi hipokrytami, pragniecie stagnacji i starego porządku świata, waszego porządku i rzygać się chce na wasz widok ludziom rozsądnym i pewnego dnia wy, wasze religie i wasze podejście - zwyczajnie wyginiecie. Problem mój jedyny w tym temacie jest taki, że ja już tego nie doczekam, mam tylko nadzieje, że moje dzieci będą w tym tryumfować.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 sierpnia 2022 o 20:43
Cały twój komentarz odnosi się do tego, co jest na biało.
Do adpersonam nie musisz wymieniać nikogo z nicku, wystarczy, że stworzysz sobie wyimaginowanego przeciwnika i przypiszesz mu cechy. Nie musi to być jan kowalski, może być to nawet niewidzialny smok, który czycha na każdym kroku. Przeczytaj sobie definicję https://pl.wikipedia.org/wiki/Argumentum_ad_personam. U Ciebie -> wyborcy konfederacji -> przypisujesz im cechy. Chłopie, w całym tym wywodzie nie odniosłeś się wogóle do meritum. Przez cały wywód wogóle nie podałeś ANI JEDNEGO argumentu, tylko cały czas walczysz ze swoimi własnymi projekcjami. Nawet jednym słowem nie odniosłeś się do ustawy. Twoja wypowiedź w skrócie: https://www.youtube.com/watch?v=vY1qAEgu5VU. Przeczytaj jeszcze raz wypowiedź moją i solarize, bo on bardzo dobrze rozwinął. Niestety Ty dalej idziesz w zaparte.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
1 września 2022 o 0:42
@Arnau Faktycznie w przepisach mają zapis, że nękanie kobiet jest wykroczeniem, a nękanie na ulicy facetów już pod to nie podchodzi? Napisałeś to tak, jakby przepisy chroniły tylko zgwałcone i molestowane kobiety, a zgwałconych i molestowanych facetów już nie, tak jest, czy niedokładnie przeczytałeś ustawę?
Jest jedno pocieszenie - lewackie szaleństwo prędzej czy później natrafi na nieubłagane prawa cywilizacyjne. Kraje zachodu pogrążające się w barbarzyństwie ulegną cywilizacjom wyższym, z olbrzymim pożytkiem dla mężczyzn gnojonych przez feministyczne dyktatury. Te procesy zwykle trwają długo, ale powoli zachodzą. Zgniła Europa wreszcie skona pod światłem islamskiego półksiężyca, tym bardziej że barbaryzacja zachodu nie zwalnia, a wręcz przyspiesza. الله أكبر
Czynnik obciążający, gdy jest partnerem - ciekawe.
Bez słów dochodzi do zbliżenia między partnerami. Oj nie padło "tak" więc to był gwałt, a jako partner facet ma dodatkowo prze*ebane.
Dobrze, że takie przepisy chronią kobiety, ale jako facet jestem przerażony możliwościami jakie dajemy kobietom. Wiadomo, że 99% jest normalna i nie będzie nadużywać tych przepisów, ale pomyślcie o tych zaburzonych psychicznie laskach, które zrobią wszystko by się odegrać na facecie za wszelką cenę.
Jeśli to taka prawica jak nasz PiS to współczuje Hiszpanom. Prawda jest taka, że na gwałt nigdy nie ma zgody. Nikt normalny nie powie "tak chce być zgwałcona". A potencjalny gwałciciel nie potrzebuje owej zgody i nawet nie będzie na nią czekać, dokładnie jak z bronią nawet jeśli będzie nielegalna to "zły" zawsze ją zdobędzie. Taka lewicowa logika XD
Wiele ofiar będzie się mogło skuteczniej domagać sprawiedliwości.
I jednocześnie więcej mężczyzn, w tym niewinnych, zostanie skazanych za gwałt.
@koszmarek66 moim zdaniem to kobiety beda mialy wiekszy problem z tym prawem. Pewny siebie facet nie bedzie mial problemow z zapytaniem i uzyskaniem odpowiedzi. Spora czesc juz tak robi. Moim zdaniem to kobiety nie beda chcialy sie okreslic i jasno powiedziec tak lub nie. Potem jak cos pojdzie nie tak to faktycznie jest ryzyko falszywych oskarzen. Z drugiej strony falszywych oskarzen juz jest mnostwo i bez tego prawa. Nie widze czemu nagle mialoby byc wiecej. Niektore oskarzaja faceta o gwalt nawet jak na randke z nimi nie poszedl i nic nie zaszlo. Zreszta zobaczymy jak to wyjdzie.
@koszmarek66 niesłusznie oskarżony jest ofiarą. Będzie łatwiej?
@koszmarek66 Równie dobrze możesz zostać fałszywie oskarżony o kradzież portfela, ale to oskarżeń o gwałt jakoś obawiają się faceci. Dziwne to.
@Dobrutro Jest takie przekonanie społeczne, jeśli kobieta mówi że została zgwałcona a mężczyzna mówi że tego nie zrobił to raczej wierzy się kobiecie. Szczególnie jeśli kobieta o tym mówi dopiero po latach. I nawet jeśli postępowanie nie zostanie wszczęte to polityk, aktor, urzędnik, nauczyciel jest skończony. Nawet ksiądz... a nie... ksiądz najczęściej nie.
Zauważ, że jeśli kobieta po kilku latach powie publicznie, że znajomy ukradł jej portfel kilka lat wcześniej, nastawienie jest jakby inne.
@Dobrutro Bo w przypadku kradzieży portfela, jest domniemanie niewinności.
Czyli co Panowie, przed każdym bzykaniem dajemy do podpisania partnerce dokument, w którym stwierdza iż bzykanie było za jej zgodą? Inaczej się nie da, by prędzej czy później nie być oskarżonym o "gwałt".
@yapa7 i dalej powstanie problem, gdy ona zacznie twierdzić, że ostatecznie powiedziała nie. W Szwecji bodajże (lub Norwegii) gdzie istnieją już podobne zapisy powstała aplikacja na telefonie, gdzie partnerzy przed każdym bzykaniem (po sparowaniu aplikacji/urządzeń) klikają zgodę przed. I właśnie prawnicy podnieśli kwestie, a co jeżeli w trakcie zmieni zdanie?
To prawo w cale nie chroni kobiety bo dalej jest słowo przeciwko słowu, a jedynie danej kija do szarpania się z facetem.
@koszmarek66 bo gwałt jest gwałtem i zastosowanie tych przepisów bardziej skomplikuje niż pomoże, a feministki obudzą się z ręką w nocniku gdy każdy facet będzie miał "glejt", że przecież się zgodziła.
@yapa7 Dlaczego tylko partnerce? I z kim ty się zadajesz, że "inaczej się nie da"?
@yapa7 Ile wart będzie taki glejt kiedy:
1. zostanie podpisany przed seksem ale partner/ka zmieni zdanie w trakcie, z różnych powodów?
2. jego podpisanie będzie już wynikiem przymuszenia?
Ad. 1. Potrzebny aneks stwierdzający, że seks został zakończony a oboje partnerzy nie wnoszą zastrzeżeń pod względem karnym.
Ad. 2. Obydwa glejty są g*wno warte.
Wiemy jak wyginęły dinozaury. Obecnie zaczynamy się domyślać jak wyginie nasza cywilizacja.
@yapa7
Jeśli co wieczór "bzykasz" się z inną, randomową dziewczyną, to tak naprawdę nie tylko glejtem powinieneś się martwić, a raczej regularnymi badaniami na choroby weneryczne. Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie, żeby w normalnym związku potrzebne były takie cyrki i podchody. Chyba, że trafi się na partnera/partnerkę o zachowaniach agresywnych, przemocowych, z zaburzeniami psychicznymi. W takim wypadku najlepiej w ogóle uciekać i dać sobie spokój.
@Tibr a co jeśli rozładuje się telefon?
@koszmarek66 Czekaj czekaj. A jaki problem z tym, że ktoś zmieni zdanie w połowie? Seks nie działa tak, że jak zacząłeś, to już lecisz do końca swoje zwyczajowe 3,5 minuty, tylko chyba możesz przerwać, nie? Zepsuje to atmosferę, ale jeśli w trakcie usłyszysz "nie" lub "stop"(z różnych powodów, niekoniecznie przez zmianę zdania), to koniec.
Kurczę. Czasami naprawdę się zastanawiam, w jaki sposób 3/4 społeczeństwa uprawia seks, że tak podstawowe kwestie są przeszkodą nie do przeskoczenia?
@kibic777 pozostaję ci staroświecki system pióro papier i atrament xD coś mi mówi, że gdybyś miał taką perspektywę raczej byś pamiętał o ładowaniu telefonu. A z drugiej strony jakaż to świetna wymówka już nie ból głowy, a rozładowany telefon xD
@Hella_1 ja wiem, że na naukach przedmałżeńskich twierdzą, że prezerwatywa jako zabezpieczenie przed chorobami wenerycznymi jest jak dziurawy parasol na deszczu, bo np. pory w lateksie są większe niż wirus HIV, ale naukowcy jednak sprawdzili, że to działa;)
@kawanalawe no niestety do tego się sprowadza, że tam gdzie się pojawiają takie przepisy to pojawiają się takie rzeczy (patrz Skandynawia gdzie nawet utworzyli specjalne aplikacje na smartfony do wyrażania zgody)
Przecież prostszym byłyby uściślić co jak się zdaje jest już ujęte w KK, że osoba pozbawiona świadomości nie może wykazać zgody, jak również po wpływem środków odurzających lub działająca pod przymusem.
A potem zdziwienie, że faceci stają się coraz bardziej zdystansowani przed poznaniem nowej osoby - partnerki.
Tych co skaczą z przysłowiowego kwiatka na kwiatek mi nie szkoda, ale nawet u nas pojawia się problem z trudnościami w poznawaniu nowych osób, aby znaleźć partnera, partnera. Przykłady wykorzystania aukcji #metoo niezgodnie z intencjami twórców jakiś jednak brzęczą z tył głowy facetom.
@Eaunanisme "Zwyczajowe 3,5 minuty". O rany. Są osoby których 30 sekund tekstu w internecie to stanowczo za dużo.
@Tibr Nie tylko faceci stają się zdystansowani przed poznaniem nowej osoby. Dziewczyny też. Właśnie o to mi chodzi - skupiamy się na płci, zamiast na człowieku. Przepisy mają dotyczyć wszystkich. Kradzieże czy przemoc zdarzają się przecież również (po pozbawieniu przytomności) na mężczyznach. Nie wiem w jakim kierunku to pójdzie. Być może tak jak piszesz - jakieś aplikacje. Ale wierzyć mi się nie chce, że każdy byłby zdolny do fałszywych oskarżeń, że "inaczej się nie da". Ja bym po prostu nigdy czegoś takiego nie zrobiła, dlatego mi się to w głowie nie mieści.
@kawanalawe często w ocenie czegoś, kogoś robimy to przez pryzmat swoich odczuć, co prowadzi nas na manowce. "ja bym tego nie zrobił" a niestety ludzie częściej robią dokładnie coś innego, co nam się w głowie nie mieści.
Dla mnie gwałcicieli jest niżej niż morderca, gwałt coś co nie mieści mi się w głowie nawet w formie "zabawy". Ale inny ludziom nie.
Chciałbym aby ludzie wprowadzając coś również sprawdzali czy ich szczytne idee nie przyniosą w konsekwencji skutku odwrotnego, żeby założyli plan "b" a co jeżeli to co chce zrobić dla dobra przyniesie zło.
Ona - "To mój były"
On - "Nie znam jej, randomowa chętna na igraszki w klubowym kiblu"
Będzie dodatkowe obciążenie, czy nie?
Następne - "nękanie kobiet na ulicy" - czyli mężczyzn można nękać? I czym to nękanie miałoby się przejawiać? Tym, co baba uzna za nękanie, czy jednak ma/będzie miało to jakąś definicję i warunki do spełnienia?
I ostatnie - "Nie" też może znaczyć "tak", kwestia wyczucia, czy to odmowa, czy kokietowanie
PS - Rozumiem, że jeśli baba mnie uchleje (tj użyje na mnie substancji obezwładniających) i zbałamuci, to będzie sądzona na równi, jakby to chłop uchlał i zbałamucił babę?
@DonSalieri
Powinno tak być. Przecież nie wyraziłeś zgody a prawo nie może faworyzować tylko jednej płci.
@DonSalieri Arabskiej kultury nie znasz. Tam normalnie na ulicy beżowy łapie idącą kobietę za rękę; szarpie; maca ... bo to ich kultura; kultura gwałtu. W Wawie było już wiele przypadków, że beżowy dostał ostry wpier...l od innych, bo z gównem w głowie do tego kraju przyjechał i myślał, że każda jest chętna na seks.
@nexpron Coś tam znam, więc nie zgodzę się, że to "kultura gwałtu". Dla nich takie pojęcie nie istnieje. Baba to przedmiot w domu, jak stół czy szafka. Nawet pies jest wyżej ceniony od niej. Dla nich "baba, co nie chce do lózka" jest jak popsuty samochód, który trzeba naprawić
@DonSalieri Kobiety, tak jak w Indiach, powinny się skrzyknąć, złapać za noże i pogonić to towarzystwo.
Może warto dodać, że wymóg zgody ma dotyczyć obu płci. Poza tym niektórzy chyba przeoczyli, że zmiany wprowadzono po tym, jak sąd przyjął brak przytomności za rzekomą zgodę. Może wyobraźcie sobie co przy ogłoszeniu tego wyroku musiała czuć ofiara...?
@kawanalawe . Powód do zmiany prawa to jedno, a jego jakość to co innego.
@kawanalawe Zgodnie z tą logiką po wypadku samochodowym powinno się wreszcie zakazać tych śmiercionośnych samochodów.
@solarize Zakazanie samochodów się prędzej czy później wydarzy. Ale nie jeżdżenia nimi tylko własnoręcznego prowadzenia po publicznych drogach. Będą jeździły samochody wyposażone w sztuczną inteligencję i być może kierowcy zawodowi. I szczerze mówiąc patrząc jak niektórzy jeżdżą to nie mam z tym żadnego problemu. Poza bezpieczeństwem zyskamy też mniejsze zużycie energii i mniejszą ilość hałasu i zanieczyszczeń. A jak ktoś bardzo chce to na pewno powstaną różnego rodzaju obiekty zamknięte gdzie będzie sobie można poszaleć do woli i też nie mam z tym problemu.
@Rocannon2 Gwarantuję, że nie za naszego życia, ani za życia następnego pokolenia, jeśli kiedykolwiek. Co więcej samo-jadący samochód ma i będzie miał niewiele wspólnego ze sztuczną inteligencją. To ściśle opracowany przez programistów algorytm, który nie dokonuje żadnej improwizacji, zupełnie jak pralka, tylko o większej złożoności.
@kawanalawe To jest właśnie najdziwniejsze, że brak świadomości to zgoda. Czyli według tej logiki można mnie po pijaku okraść?
@solarize A znasz definicję sztucznej inteligencji?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sztuczna_inteligencja
Zaznaczam, że użyłem tego terminu w znaczeniu fachowym a nie potocznym. Do kierowania samochodem wcale nie potrzeba tzw. "prawdziwej sztucznej inteligencji". To co mamy za kilka lat powinno działać całkiem nieźle. Inna sprawa, że budowlańcy muszą zacząć lepiej oznaczać miejsca prac budowlanych na drogach bo w takich miejscach często ludzka inteligencja też wysiada.
@Rocannon2 Tak, znam tę definicję i samochody jej nie spełniają i nie będą spełniać. Przeczytałeś artykuł, który sam wkleiłeś? Wiesz, że mowa jest tam między innymi o zdolności nauki, interpretacji zdobytej wiedzy i wykorzystywaniu jej? Samochody nie robią niczego takiego.
Dalej się nie odnoszę, bo piszesz nie na temat. Tematem było zabronienie używania samochodów przez ludzi, a nie czy coś działa, czy nie i kiedy.
@solarize " W informatyce i kognitywistyce oznacza także tworzenie modeli i programów symulujących choć częściowo zachowania inteligentne" i tak się tego terminu najcześciej używa. Samochód nie ma się niczego uczyć ani improwizować, ma bezpiecznie jeździć. Takie samochody już istnieją i jeżdżą po drogach w USA ale są jeszcze bardzo niedoskonałe. Kiedy staną się doskonalsze od ludzi (i będzie to prawie na pewno za naszego życia) to prowadzenie samochodu przez człowieka stanie się czynnikiem ryzyka i będą naciski na to, żeby go wyeliminować. Jestem pewien, że część krajów pójdzie w tym kierunku.
@Rocannon2 ' Samochód nie ma się niczego uczyć ani improwizować, ma bezpiecznie jeździć' A np wzorców zachowań innych użytkowników drogi? Przepisy to jedno, a realna sytuacja to drugie. Nawet jeśli na drodze zostaną tylko autonomiczne pojazdy (hulajnogi, skutery itd też?) to i tak pozostaną piesi. No chyba, że będziesz ich chciał odgrodzić, jak pociągi.
@solarize Ze co? Coś u ciebie z logiką na bakier. Przecież nie zakazano zbliżeń w ogóle. Poza tym, o ile wiem, do prowadzenia samochodu nie wystarczy ustawowy wiek. Zdaje się egzamin, potrzebne są uprawnienia i obowiązują określone przepisy...
@Rocannon2 Nie dojdzie do tego.
Politykom zabraknie jaj żeby bronić granic Europy. To oznacza masową imigrację, wd. ostrożnych szacunków, 100 milionów Murzynów, Arabów i innej hołoty która robi się jak króliki, przyjedzie do Europy do 2050 roku.
To oznacza bezrobocie, wysoką przestępczość, nawet braki żywności i ostatecznie wojnę domową.
Nastapije zahamowanie rozwoju technologicznego, a podróże samochodowe w wielu miejscach będą po prostu niemożliwe ze względu na walki i zniszczenia.
wyraźna zgoda... juz to widze, jak pójdzie do łóżka dwóch głuchoniemych...
głusi nie są niemi, mają język migowy i spokojnie wyrażą zgodę
@Suzzzi86 I tak potrzebna będzie zgoda na papierze bo jak inaczej udowodnisz ją w sądzie.
@krickin i jak udowodnic, że umowa została podpisana przed zbliżeniem, a nie po??
@izka8520 Powiedz mi szczerze, ile razy mówiłaś tak, a ile razy nie, bo kokietowałaś.
Tu się nie da nic zrobić. W dodatku Artabowie przez których wprowadzona została ta ustawa, nie będą się tym przejmować.
Trzeba po prostu być ostrożnym i nie chodzić samemu o ryzykownych porach i w ryzykowne miejsca i nosić przy sobie jakąś broń.
Żaden w miarę rozsądny chłopak nie pójdzie np. w nocy "na miasto" sam, bo wie że pójście w pojedynkę to za duże ryzyko łomotu.
Myśmy chodzili minimum w trzech.
Przeciwstawianie się temu prawu, to tak naprawdę popieranie przemocy seksualnej i wspieranie gwałcicieli, aż mnie przeraziły tutejsze komentarze, może sami dopuszczacie się podobnych czynów... chociaż nie... nie mielibyście na to jaj, zwykłe piz_deczki internetowe, stuleje z kara_chana, które nigdy nie zamoczyły i tak bardzo bronią swojej posranej ideologii i deprecjonują istotę zgody kobiety na seks, bo wiedzą, że gwałt jest jedyną możliwością dla nich na przekazanie swoich parszywych genów, wiedzą to, ale za bardzo się boją żeby zrobić coś nielegalnego, bo przecież w więzieniu to oni byliby gwałceni w dupska przez współwięźniów.
"Nie", znaczy "NIE", zapamiętajcie sobie to stuleje, bo możecie kiedyś stracić swoje "cenne" klejnoty. A przekonać do siebie kobietę, nie jest tak trudno, wystarczy znaleźć odpowiednią i myśleć o niej a nie tylko o własnej dupie.
@Hostis_Humani_Generis Pięknie nam się tu przedstawiłeś, nikt nie potrzebował.
To teraz wyjmij głowę z dupy i poczytaj np o sprawie Brocka Turnera. Pokrótce - Baba się uchlała, chciała iść do niego, żeby z nim "pobrykać", ale po drodze się przewrócili i przeszli do czynów na miejscu. Chłop się upewniał, czy baba chce - wyraziła zgodę. Jak byli w trakcie, podeszło dwóch gości, co szwargotało po ichniemu i - gdy chłop wstał - jeden z gości próbował go napaść. Skutecznie zresztą, bo chłop został obalony jakieś 23 metry dalej.
Co zrobiła baba? "Pan sąd, to był gwałt, bo mam chłopaka i głupio by było, jakby się wydało, że poszłam z innym". I jak chłop ma udowodnić, że baba jednak wyraziła zgodę?
@Hostis_Humani_Generis a pod remizą drinkiem można przekonać na obciągano jednorazowe ? I raczej mało kto myśli o własnej dupie tylko o dupie loszki którą można zapinać od tyłu witamy we współczesności.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2022 o 12:47
@Hostis_Humani_Generis po tonie i sposobie wypowiedzi wnioskuję, że jesteś rozhisteryzowaną i pasywno-agresywną juleczką albo, co gorsza, incelowym oskarkiem. Gdybyś umiała/umiał/umiało/umiałx czytać ze zrozumieniem i poprawnie interpretować fakty oraz analizować słowo pisane, nie zarzucałabyś komentującym popierania przemocy seksualnej. Z resztą czego oczekiwać od osoby stosującej argumenty do osoby na poziomie "stulejarze", "pi*dy" etc.
Nie pozdrawiam
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2022 o 10:44
@Pistolero438 Wzajemnie. Co więcej, życzę z całego serca, Tobie i Tobie podobnym, srogiej lekcji od życia.
@Hostis_Humani_Generis wyobraź sobie że to kobiety doprowadziły do tego że nie nie zawsze znaczy nie.
Byłeś kiedyś w związku? Ile razy kobieta powiedziała Ci że czegoś nie chce po czym miała pretensje że tego nie dostała?
Ile razy usłyszałem od żony wieczorem "nie mam ochoty", a następnego dnia żona była obrażona, że seksu nie chciałem, to nie zliczę.
Problem polega na tym że żeby nie zawsze znaczyło nie to muszą nauczyć się tego obie strony nie tylko mężczyźni.
I żeby nie było. Nie powinno zawsze znaczyć nie - bez dyskusji. Ale też bez odwoływania swojego tak po fakcie (z obu stron)
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2022 o 14:21
@Hostis_Humani_Generis Przeczytaj sam dół:
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2022 o 23:27
@skromny Miałem dwie wypowiedzi, jedną dłuższą, drugą krótszą. Wiecie co, imbecyle? niech wam ruskie żony i córki pogwałcą, to się, dowiecie co znaczy mieć skopaną dupę. Ja kończę, niech będzie wasza racja a mój spokój. Życzę wam właściwej karmy (o ile wiecie co to znaczy) a teraz pa. Nie pozdrawiam i żegnam ozięble faceciki.
@Hostis_Humani_Generis z tą karmą wzajemnie :)
O gwałtach kobiety najczęściej przypominają sobie 10-15lat po stosunku kiedy to oprawca facet zyska kasę. Facet bez większej kasy to i lipne odszkodowanie czyli to nie gwałt a chwila zapomnienia, impuls , chcica.
bez notariusza się nie ruszaj (sz=ch)
Gwałty zawsze będą ciężkim tematem do oskarżenia bo jak nie ma wyraźnych dowodów, a nawet są bo i obrażenia ciała można zasymulować to zawsze jest słowo przeciw słowu
Mam tylko nadzieję, że to kwestia tłumaczenia a prawo w równy sposób broni obie płcie a nie tylko mężczyzn. Fakt, że częściej kobiety są molestowane i atakowane ale jest też trochę ofiar męskich
Za to najbardziej mi się podoba przepis o nękaniu. Wiecie, to nie jest takie widoczne na co dzień ale liczba zaczepek z którymi niektórzy muszą się codziennie mierzyć to masakra. I nie mówimy tu o hej jesteś ładna, tylko obmacywaniu, przystawianiu się wulgarnym wołaniu w takim natężeniu że aż strach iść ulicą ładnie czy przystojnie wyglądając.
Opis dotyczy sytuacji w której doszło do współżycia bez wyraźnej zgody. A co jeśli kobieta chce niesłusznie oskarżyć o gwałt jeśli do współżycia w ogóle nie doszło? Jak niesłusznie oskarżony facet może się w takiej sytuacji bronić?
@arca
Winę trzeba udowodnić chyba.
I dlaczego wszyscy zakładają w komentarzach, że tylko kobiety są gwałcone. To spotyka też dzieci i mężczyzn.
Politycy prawicy zapomnieli chyba, że mężczyźni też mogą być ofiarą gwałtu i że ta ustawa również dotyczy tych mężczyzn. Problemem niestety może być fałszywe oskarżenie o gwałt.
Tak sobie czytam te komentarze tutaj i jestem wręcz zdumiony własną niewiedzą, jak wiele rzeczy mi umyka. Z jednej strony nie zdawałem sobie sprawy z tego jak wiele wygłodniałych gwałcicielek i bałamucicielek (ciekawe określenie) jest w naszym kraju (Polska). Z drugiej strony nie zdawałem sobie sprawy jak wiele w naszym kraju jest zwyczajnych piz*usiów, a to zaś pozwala mi przejść do kolejnej sprawy.
Na serio, czytam komentarze ludzi pod różnymi demotami/memami, zatwardziałych prawaków, wyborców konfederacji, jak to mężczyzna jest w rzeczy samej silniejszy od kobiety fizycznie, a potem te same osoby pieją jak to są i będą obmacywani, bałamuceni i gwałceni przez feministki. Czy tylko ja widzę tutaj pewną sprzeczność? Żeby pogłębić ów wątek o kolejną zagwozdkę, te same osoby raz piszą, że będą potrzebować fizycznej zgody np. w formie papierowej, a zaraz potem narzekają, że jak to tak, bo ich baby bałamucą i jak oni sami mają się bronić? Skoro sami podajecie sobie rozwiązania w obie strony, to czy serio nie widzicie luki w tym co wypisujecie? Ciekawi mnie sposób myślenia niektórych mężczyzn (bo mnie jako faceta to osobiście przeraża, że tak można myśleć), w którym są oni w pełni świadomi bycia mężczyzną, tym silniejszym (już jak beka kiśnie jak któryś siebie zwie alfą albo prawdziwym samcem...), który chce móc rżnąć i nie mieć potem problemów w sądzie (taka podpowiedź - o ile baby nie schlałeś/nie ućpałeś i sama podejmie inicjatywę - brawo, udało się, jak nie podejmuje, a ty podejmiesz to gwarantuje, że dostaniesz sygnał ostrzegawczy, plus zawsze możesz to wybadać w rozmowie, ale mniejsza z tym... ), a jednocześnie sam obawia się płci pięknej, słabszej, która... będzie go gwałcić?
Nie zrozumcie mnie źle, ja zdaje sobie sprawę, że takie przypadki istnieją, gdzie kobieta zgwałci mężczyznę, ale są to przypadki tak znikome, że nie wierzę, że cały wysyp tutaj w komentarzach "Prawdziwych samców, silnych i wyzwolonych", którzy boją się tego bycia zgwałconym to rzecz autentyczna. Prędzej jest to banda lamusków w wieku 15-25, która przesiaduje u mamusi i tatusia na garnuszku, bo po prostu dalej się uczy lub jest zwyczajnym incelem, a to już choroba. Powala mnie po prostu wysyp osób, które swoją hipokryzją powodują prosty mindf*ck sami na sobie i najbliższym otoczeniu. Jeżeli jesteś za wyzwolonym seksem bez zobowiązań, bo jesteś kawalerem/singielką - spoko, bądź sobie. Jednoczesne wypisywanie jak to jesteś pokrzywdzony, bo każda baba może cię zgwałcić i nie udowodnisz tego w sądzie to zwyczajne dywagacje osoby cierpiącej na schizofrenię.
Zastanawia mnie również fakt, że zawsze, ale to zawsze najwięcej do powiedzenia w temacie gwałtu mają faceci. Zarówno w temacie gwałtu na kobietach i gwałcie kobiet na mężczyznach. W obu przypadkach 85-90% komentarzy to wściekłe oburzenie. Zaprawdę - eksperci!
Tylko czemu nikt nie przeczytał ze szczegółami na jakiej podstawie to zostało wprowadzone? Dziewczyna, która na nagraniu (chore po*eby) nie wyrywa się i nie protestuje, bo jest zastraszona i to ma być argument za zbiorowym gwałtem, bo tak można? Każdemu zamiast 15 lat należy się chirurgiczna kastracja i dożywotnio ciężkie roboty w kamieniołomach. Każdemu sprawcy gwałtu. I mówię to ja, facet.
EDIT: No i zapomniałbym - wolność jednostki kończy się, gdy narusza wolność drugiej jednostki. To tak dla przypomnienia wszystkim, którzy mają problem z tym, że ich kobiety o gwałt posądzą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2022 o 10:01
@Loganesko w punkt :)
@Pistolero438 Ta ilość minusków od inceli ;) Zabolało chyba.
@Loganesko Jakiego urządzenia używasz, aby wiedzieć kto w Internecie jest wyborcą konfederacji? To musi być coś skomplikowanego, bo wybory do sejmu są generalnie niejawne (karty głosowania nie są przypisane do osób), czyli musi jakoś czytać w umysłach, gdzie postawiono krzyżyk. Ewentualnie identyfikuje jakoś internautę i wyszukuje jego twarz na nagraniach z kamery lokalu wyborczego, gdzie widoczne jest też gdzie postawił krzyżyk? Nie wiem. Podaj namiar do sklepu, gdzie to można kupić, chętnie się dowiem.
@solarize Wróć do mojego komentarza, przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem fragment o tym, że widzę tych samych pieniaczy pod innymi memami/demotami, zastanów się, najlepiej drugi raz, a potem tutaj wróć.
@Loganesko minusy poleciały najprawdopodobniej za ataki adpersonam i budowanie chochoła. I to całkiem słusznie.
Kolejna sprawa: prawo nie powinno być pisane na kolanie, pod wpływem chwili na jakąś konkretną sytuację, bo to tworzy szereg innych sytuacji konfliktogennych. Później mamy takie kwiatki, jak niemożność legalnego wyrzucenia niepłacącego lokatora.
Poczytaj sobie, kim są gwałciciele. Często są to osoby znane ofierze, stosujące manipulacje psychiczne. Teraz wyobraź sobie, że taki facet daje kobiecie oklep, zostanie wtedy z miejsca okrzyknięty damskim bokserem. Nawet jeśli będzie słabszy od kobiety, to czy to jest powód, abyś wyładowywał na niego swoje frustracje? Facet może też zostać zgwałcony przez innego faceta, a nawet jeśli będzie przez kobietę, to czy to jest powód do tego, abyś odmawiał mu sprawiedliwości? W dobie tylu substancji odurzających, różnego rodzaju broni to dalej jest dziwne?
Piszesz coś o wylewaniu frustracji, ale jak na ironię to najwięcej jej widać w Twoim komentarzu.
Jak to mawiają, dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane. Same chęci to jeszcze nie wystarczy, aby stwierdzić, czy dane rozwiązanie jest dobre. Inwektywy i emocjonalne wysrywy w osoby, które nie zgadzają się z Twoimi poglądami są raczej przejawem braku argumentów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 sierpnia 2022 o 0:54
@Loganesko No przeczytałem i wyszło mi, że nie tylko nie masz pojęcia kto na kogo głosował w ostatnich wyborach, ale także odnosisz się do tezy, którą sam sobie postawiłeś jako fakt.
Możliwe, że na tyle jesteś zmanipulowany, że uważasz, że krytyka prawa może zachodzić tylko w kwestiach, które są sprzeczne z upodobaniem zabierającego głos. Twoja uproszczona wizja świata najpewniej nie dopuszcza możliwości istnienia ludzi rozumujących inaczej niż Ty, a w szczególności ludzi, którzy mogą mieć obiekcje do jakości prawa każdej dziedziny, nawet prawa z którym się zgadzają, to jest do sposobu jego wdrożenia lub niuansów realizacji. Taką niezgodę osoby mogą demonstrować krótko sformułowanymi, specyficznymi kontrargumentami, które nie dotyczą ich osobiście (np. ryzyko bycia zgwałconym), ale mogą zachodzić w ogóle, wobec wszystkich ludzi. Takich ludzi może nie zadowalać wizja, że rozwiązaniem trudnego i złożonego problemu ma być wysranie niskiej jakości ustawy pod publikę, aby ludzie klaskali i poparcie rosło. Dla Ciebie jednak ci domniemani przeciwnicy, to najpewniej obrzydliwi faszyści, bo śmieją narzekać. Przecież władza nie może być nieudolna, a na pewno już nie może mylić się w kwestiach, które sam popierasz, prawda?
A teraz śmiało pisz na kogo głosowałem i opraw mnie w stosowne epitety, poczujesz się lepiej i będziesz mógł pozostać w swojej strefie komfortu prostego rozumowania pożytecznego dla wszelkiej mniej lub bardziej opresyjnej władzy, która ma w dupie moje, Twoje i wszystkie inne problemy ludu.
@skromny Szczerze? Miałem nie odpisywać na to co napisałeś. Nie chce mi się marnować czasu, klawiatury i własnej chęci na tłumaczenie prawactwu ich głupot i problemów, ale postanowiłem upiec 2 pieczenie na jednym ogniu.
Tak więc @skromny i @solarize
Zacznijmy od @solarize - nie będę za ciebie odrabiać pracy domowej, skoro ja piszę jasno, a ty masz to gdzieś i nawet się nie wysilisz, to nie zamierzam ci z nicków, nazw, czy jak to nazwiesz wymieniać każdego wyborcy konfy i prawactwa. Raczej się znacie, ale jeśli byłbyś na tyle niedoinformowany to podpowiem. Wchodzisz na demot/mem, kilkasz profil osoby, która wypisuje konkretne rzeczy jak insynuowanie kobietom bezpodstawne oskarżenia o gwałt, przeglądasz ich demoty/memy + z historii ich komentarzy wnioskujesz to i owo jak chociażby jawna deklaracja wyborcza, gdzie biorą debili jak kórowin, dziambor, bosak, czy inne prawackie pomyje w obrone, a jednocześnie bronią wypowiedzi prawactwa na temat putlera. To nie jest trudne. Spróbuj. Zrobisz, dowiesz się czegoś, a jak ci się nie chce, to tym bardziej mi się nie chce udowadniać tobie na siłę jak głupio postępujesz. Zwłaszcza, że porzuciłem nauczanie młodych umysłów, więc nie zamierzam nauczać niedoinformowanych głów.
Następny jest @skromny Ataki ad personam wymieniłeś i zapewne miałeś w tym swój cel, ale nie wymieniłem NIKOGO z nicku, nazwy konta, czy jak to nazwiesz.
Prawo nie powinno być pisane na kolanie? A przeczytałeś chociaż raz mój wpis dokładnie? To właśnie prawactwo tworzy na kolanie prawa, których potem wymaga od innych. Na kolanie to są tworzone prawa "pro-life", które polegają na tym by:
Ciężarna - > ciąża doprowadzona - > wuj z tym co stanie się z matką - > byleby dziecko dożyło chrztu-pogrzebu-abonamentu na cmenatrzu
Nie wierzysz? To sprawdź sobie coś takiego co odpier*alają baby zakonne w dpsach, księża pedofile i cała reszta tej zgrai, która tworzy rzeczy tylko po to by zbijać kabzę. Skończysz, to oceniaj najpierw od swojego podwórka, które ma w dudzie dzieci narodzone, bo są to dzieci, które już przeszły proces ciążowy i to jest fakt na temat prawackiego ruchu, który udaje ochronę dzieci do momentu aż się urodzą. Potem wuj z nimi. Skąd wiem? No to krótko:
1. Pis i prawica utrudnia dostęp do trzech rzeczy:
- Antykoncepcji
- Badań prenatalnych
- Aborcji
Na tej podstawie prosto wywnioskować zje*anie każdego z wyżej wymienionych + kk, czyli mafii czarnych sukien.
2. DPSy i inne franiczszkany udowodniły w ciągu dekad jak w dudzie mają wiernych, dzieci i niepełnosprawnych, liczne kradzieże, przenoszenie pedofilii, umarzanie spraw w prokuratoriach i sądach na dzień dobry.
Więc krótko, zje*ana prawico - gónwo wiecie, chcecie urządzać innym życie po swojemu, bo nie podoba się wam wolność innych niż własna. Macie głęboko w dudzie to co się stanie z dziećmi, bo skoro ten nierząd ma je w dudzie, to wy też możecie. Macie gdzieś cierpienie kobiet, matek, ojców, dzieci, bo dla was ważne są statystyki i nic więcej! Popieracie to naukami zmyślonego dziada z chmurki, który NIE ISTNIEJE. Popieracie wyższość praw istoty NIEPOTWIERDZONEJ nad prawami ludzkimi i macie gdzieś to, jakie to niesie za sobą konsekwencje.
Piszcie co chcecie, minusujcie, prawdy nie zmienicie, a prawda jest taka, że jesteście je*anymi hipokrytami, pragniecie stagnacji i starego porządku świata, waszego porządku i rzygać się chce na wasz widok ludziom rozsądnym i pewnego dnia wy, wasze religie i wasze podejście - zwyczajnie wyginiecie. Problem mój jedyny w tym temacie jest taki, że ja już tego nie doczekam, mam tylko nadzieje, że moje dzieci będą w tym tryumfować.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 sierpnia 2022 o 20:43
Cały twój komentarz odnosi się do tego, co jest na biało.
Do adpersonam nie musisz wymieniać nikogo z nicku, wystarczy, że stworzysz sobie wyimaginowanego przeciwnika i przypiszesz mu cechy. Nie musi to być jan kowalski, może być to nawet niewidzialny smok, który czycha na każdym kroku. Przeczytaj sobie definicję https://pl.wikipedia.org/wiki/Argumentum_ad_personam. U Ciebie -> wyborcy konfederacji -> przypisujesz im cechy. Chłopie, w całym tym wywodzie nie odniosłeś się wogóle do meritum. Przez cały wywód wogóle nie podałeś ANI JEDNEGO argumentu, tylko cały czas walczysz ze swoimi własnymi projekcjami. Nawet jednym słowem nie odniosłeś się do ustawy. Twoja wypowiedź w skrócie: https://www.youtube.com/watch?v=vY1qAEgu5VU. Przeczytaj jeszcze raz wypowiedź moją i solarize, bo on bardzo dobrze rozwinął. Niestety Ty dalej idziesz w zaparte.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 września 2022 o 0:42
@Arnau Faktycznie w przepisach mają zapis, że nękanie kobiet jest wykroczeniem, a nękanie na ulicy facetów już pod to nie podchodzi? Napisałeś to tak, jakby przepisy chroniły tylko zgwałcone i molestowane kobiety, a zgwałconych i molestowanych facetów już nie, tak jest, czy niedokładnie przeczytałeś ustawę?
Skoro problem "rozwiązał" nacisk opinii publicznej to po co sądy skoro samosądy sa bardziej sprawiedliwe?
@camper52
sąd sprawiedliwy nie był.
Hehe,
"Ja niżej podpisana, stwierdzam że sama se tego ch*ja wsadziłam i alimentów żadnych domagać się nie będę."
Koniec brzydkich mężczyzn w Hiszpanii
Jest jedno pocieszenie - lewackie szaleństwo prędzej czy później natrafi na nieubłagane prawa cywilizacyjne. Kraje zachodu pogrążające się w barbarzyństwie ulegną cywilizacjom wyższym, z olbrzymim pożytkiem dla mężczyzn gnojonych przez feministyczne dyktatury. Te procesy zwykle trwają długo, ale powoli zachodzą. Zgniła Europa wreszcie skona pod światłem islamskiego półksiężyca, tym bardziej że barbaryzacja zachodu nie zwalnia, a wręcz przyspiesza. الله أكبر
Czynnik obciążający, gdy jest partnerem - ciekawe.
Bez słów dochodzi do zbliżenia między partnerami. Oj nie padło "tak" więc to był gwałt, a jako partner facet ma dodatkowo prze*ebane.
Dobrze, że takie przepisy chronią kobiety, ale jako facet jestem przerażony możliwościami jakie dajemy kobietom. Wiadomo, że 99% jest normalna i nie będzie nadużywać tych przepisów, ale pomyślcie o tych zaburzonych psychicznie laskach, które zrobią wszystko by się odegrać na facecie za wszelką cenę.
Jeśli to taka prawica jak nasz PiS to współczuje Hiszpanom. Prawda jest taka, że na gwałt nigdy nie ma zgody. Nikt normalny nie powie "tak chce być zgwałcona". A potencjalny gwałciciel nie potrzebuje owej zgody i nawet nie będzie na nią czekać, dokładnie jak z bronią nawet jeśli będzie nielegalna to "zły" zawsze ją zdobędzie. Taka lewicowa logika XD
Pięknie. Mam tylko jedno ale: niech takie same kary, jak za gwałt, będą obowiązywały za fałszywe oskarżenia o gwałt.