Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
od ~Bartek24latek
+
97 109
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
F konto usunięte
+3 / 9

A próbowałeś nie narzekać. Może skończą cię w ten sposób pocieszać.?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SkrajnieCentrowy
+1 / 7

Oczywiście, że ta teoria "inni mają gorzej" jest nic nie warta. Każdy ma swoje problemy i każdy martwi się swoimi problemami. Na dobrą sprawę sam decydujesz, a nie ktoś inny, o wielkości swojego problemu, o tym jak do niego podchodzisz i jak wielką kotwicą on może dla ciebie być.
Jeżeli szukasz u przyjaciół wsparcia i słyszysz właśnie "daj spokój, inni mają gorzej", to nie są to wartościowi przyjaciele. Nie chodzi tu o to, aby od razu znaleźli rozwiązanie na Twój problem, a bardziej oto aby potrafili wysłuchać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 września 2022 o 14:21

E eyeswithoutaface
+2 / 6

Prostemu i ograniczonemu umysłowi, jest łatwiej, kiedy równa w dół.
Edit dla dzieci po powrocie ze szkoły :
Prosty umysł, będzie próbował pocieszać w ten sposób, bo tak jest łatwiej i sprawi to, że w końcu zostanie w tym samym miejscu. Upraszczając " Nie ma powodu abym stwierdzał fakty, że jest mi ciężko, przecież 'połowa' ma jeszcze gorzej" , zamiast ciężej i mobilizująco "... ale przecież druga 'połowa', ma o wiele lepiej". Jeśli będziesz się próbował pocieszać się, że np na drugim końcu świata są tacy co mają o wiele gorzej, zostaniesz w tym samym punkcie. Jeśli pomyślisz, że są tacy, którzy mają lepiej, być może będzie to stymulacja i mobilizacja, a więc Twoja "szansa", że kiedyś do nich dołączysz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 września 2022 o 15:09

A Anonim_Gall
+1 / 3

Uważam, że nie należy mówić tak innym, natomiast dobrze jest mówić tak samemu sobie. Dzięki temu człowiek wypracowuje wdzięczność za to co ma, dzięki czemu częściej jest w lepszym nastroju. A lepszy nastrój oznacza większą kreatywność, a tym samym więcej pomysłów na zmianę swojej sytuacji. Narzekanie działa odwrotnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Czarny_motyl
+4 / 4

"Krzyczysz, bo urwało ci nogę? Tamtemu urwało głowę i nie krzyczy." J. Piłsudski. Tylko, że to był tzw. czarny humor. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar belzeq
0 / 2

Podobne rozkminy od lat kojarzą mi się z jednym:

"hej hej hej, hej hej hej
inni mają jeszcze gorzej
hej hej hej, hej hej hej
ale nie da ukryć się, że są tacy, którym jest lepiej"

Polecam cały tekst Kazika: https://bibliotekapiosenki.pl/utwory/Nie_mam_nogi/tekst

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar perskieoko
0 / 0

@belzeq
Ha, ha, ha - właśnie miałem napisać ten tekst.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+1 / 1

Nie patrzę w ten sposób, bo inni mają gorzej. To żaden argument. Nie zazdroszczę, bo inni może mają lepiej. Patrzę na siebie i swoją rodzinę. Skupiam się na sobie. Dążę, żeby było lepiej. Nie zadowalam się tym, co mam, ale też nie załamuję rąk.

W domu u mnie też używano tego argumentu. Gdy narzekałem, że całe wakacje jako 10 latek nap...w polu. No, ale zobacz, biedne dzieci w Afryce głodują... Jakby to było jakieś pocieszenie.

Pod pewnymi względami jesteśmy jednostkami egoistycznymi. Bardziej mierzwi nas godzinny ból ucha niż urwana noga osoby nieznajomej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
0 / 0

Oczywiście że inni mają gorzej... np są bez dachu nad głową... dzieci w Afryce głodują często mają problem z wodą.. ja odkręcam kran i mam wodę... więc oczywiście tamte osoby mają gorzej. Ale wracając do naszych realiów, na problemy widzę dwa rozwiązania.... nie robić nic i niech problem trwa... i oby się nie nawarstwiał... albo reagować i spróbować ten problem rozwiązać w jakiś sposób...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W widal
+1 / 1

To popatrz na opuszczoną przez męża kobietę wychowującą dziecko np. z paraliżem mózgowym. Miłego dnia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pejter
0 / 0

Ale gdyby tak powiedzieć: inni mieli gorzej, ale zaszli dalej? Tylko, że wtedy burzy się poczucie komfortu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M m_q
+1 / 1

Powiedzieć "nie martw się, inni mają gorzej", to jak mówić: "nie ciesz się, inni mają lepiej".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
+2 / 2

Jak pójdzie się na onkologię dziecięcą, to nagle okazuje się, że tak na prawdę to nie mamy żadnych problemów.
A tak poza tym: jak ktoś inny mówi mi, że inni mają gorzej, to fakt bywa to irytujące. Ale potem tak usiądę sobie na spokojnie, pomyśle o koledze który umarł na raka mając 38 lat. Młoda żona wdowa, trójka dzieci sieroty. I dociera do mnie, że tak na prawdę, to nie powinienem marudzić, że mnie w boku szczyka. I nie ma sensu dołować się z powodu, że ktoś ma lepiej bo ma droższe auto, albo coś tam. Bo tak na prawdę jakie to ma znaczenie?? Zawsze będzie ktoś kto będzie miał lepiej. Będzie młodszy, bogatszy ładniejszy. Dopóki ja i moja rodzina jesteśmy zdrowi, mamy co jeść i gdzie spać to jest ok. A jak komuś czegoś brak, to niech się weźmie do roboty, aby to zdobyć, a nie narzeka w stylu " ło jak mi niedobrze" .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MIKKOP
0 / 0

Jest taki termin "toksycznie pozytywny". Polubiłam go ostatnio.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A acotam43
+1 / 1

Ja uważam, że równać trzeba do tych co mają lepiej a nie gorzej...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem