Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
239 246
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K Kar4
0 / 0

Albo pech

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Herr_Otto_Flick
+3 / 7

To się nazywa solidna inżynieria. Współczesne kompozytowe śmigło-wydmuszka po takim uszkodzeniu odleciało by w siną dal, a wibracje powstałe w skutek braku wyważenia rozwaliły by silnik, o ile wcześniej komputer by go nie wyłączył awaryjnie. Tak czy tak, dzisiejszy pilot lecący podobnym samolotem jednosilnikowym po takim trafieniu wracał by na ziemię na spadochronie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 września 2022 o 17:19

K kluska71
+1 / 9

To bylo trafienie na ziemi!!!Ani jedno smiglo by nie wytrzymalo takiego trafienia w czasie lotu!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zbych00
+3 / 3

czy mi się wydaje czy śmigło dostało od tylu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Shiefo
0 / 2

Problem z synchronizatorem działka? Po kierunku wygięcia blach widać z której strony przyleciał :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Herr_Otto_Flick
+2 / 2

@Shiefo Przez śmigło to strzelały samoloty w czasach barona von Richtchofena :)
W czasach IIWŚ już się to praktycznie nie zdarzało, a na pewno nie robiły tego żadne samoloty amerykańskie. A że strzał od tyłu? Bo najczęściej samoloty myśliwskie strzelały do innych samolotów właśnie zachodząc je od tyłu...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ansset_
0 / 0

@Shiefo
Strzał padl ewidentnie z tylu, jednak to nie moze byc "autookaleczenie"
Samolot, jesli sie nie myle, to P-47 Thunderbolt, ktory nie tylko nie mial działek, ale nie mial zadnej pokladowej broni strzeleckiej zamontowanej w miejscu umozliwiajacym zrobienie takiej przestrzeliny.
8 półcalowych browningow mial na pokladzie, w polowie rozpietosci skrzydla (plus minus)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem