Pewno wszystko zgodne z instrukcją (?) "w przypadku sytuacji kryzysowych kierowca powinien przejąć kontrolę nad pojazdem" - przecież napisane ;-). Nie wiem czy to co mówi demot to prawda, ale są eksperci informujący o tym, że systemy autonomicznej jazdy Tesli są jeszcze zbyt zawodne. "Obecnie ponad 100 000 właścicieli Tesli korzysta z technologii, której badania wykazują awarie co osiem minut.!!! " źródło" https://jalopnik.com/ralph-nader-tesla-full-self-driving-responsible-for-ma-1849405031
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 września 2022 o 21:56
Tekst raczej niespójny logicznie.
Autopilot (komputer) dochodzi do wniosku w czasie t=0, że będzie wypadek.
W związku z tym w czasie t=-1 się wyłącza?
To co (kto) prowadzi wnioskowanie przez sekundę od t=-1 do t=0?
Przecież autopilot jest już wyłączony.
@sfzgkkp sugeruję czasem mniej fizyki a więcej logiki. Samochód jedzie prosto w mór z prędkością 50km/h jest 3 metry od ściany - autopilot się wyłącza bo wie, że będzie kolizja i nie zatrzyma się z tej prędkości - wina kierowcy że walną w ścianę. Proste ?
@BartS24
Napisałem powyższego posta zgodnie z logiką (oraz zgodnie z zasadami j. polskiego).
Wytłumaczę to prościej - załóżny, że Ty byłbyś sterowany przez komputer.
Idziesz prosto i nagle się potykasz.
W związku z faktem potknięcia, komputer nakazuje Ci skręt 3 sekundy wcześniej, abyś się nie potknął.
Czy jest to możliwe?
Tak samo opisane jest działanie systemu sterowania teslą.
Gdzieś w ogóle Tesla jest dopuszczona do publicznego ruchu jako autonomiczny pojazd? Nieważne, czy się wyłącza przed wypadkiem, to kierowca ciągle jest całkowicie odpowiedzialny za bezpieczną jazdę.
Ktoś pamięta grę "Mercenary - Escape from Targ" - tam przed rozbiciem się w grunt, ostatnim komunikatem komputera pokładowego było: "Return to manual control" - wtedy odbierałem to za niezły żart, no cóż kto by wtedy pomyślał...
Pewno wszystko zgodne z instrukcją (?) "w przypadku sytuacji kryzysowych kierowca powinien przejąć kontrolę nad pojazdem" - przecież napisane ;-). Nie wiem czy to co mówi demot to prawda, ale są eksperci informujący o tym, że systemy autonomicznej jazdy Tesli są jeszcze zbyt zawodne. "Obecnie ponad 100 000 właścicieli Tesli korzysta z technologii, której badania wykazują awarie co osiem minut.!!! " źródło" https://jalopnik.com/ralph-nader-tesla-full-self-driving-responsible-for-ma-1849405031
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 września 2022 o 21:56
Tekst raczej niespójny logicznie.
Autopilot (komputer) dochodzi do wniosku w czasie t=0, że będzie wypadek.
W związku z tym w czasie t=-1 się wyłącza?
To co (kto) prowadzi wnioskowanie przez sekundę od t=-1 do t=0?
Przecież autopilot jest już wyłączony.
@sfzgkkp sugeruję czasem mniej fizyki a więcej logiki. Samochód jedzie prosto w mór z prędkością 50km/h jest 3 metry od ściany - autopilot się wyłącza bo wie, że będzie kolizja i nie zatrzyma się z tej prędkości - wina kierowcy że walną w ścianę. Proste ?
@BartS24 autopilot się wyłącza, ale systemy wspomagania sie nie wyłączają, więc nie, nie przywalisz w ścianę
@BartS24 Ale jest napisane nie że się wyłącza sekundę przed kolizją, tylko sekundę przed tym gdy stwierdzi że będzie kolizja.
@BartS24
Napisałem powyższego posta zgodnie z logiką (oraz zgodnie z zasadami j. polskiego).
Wytłumaczę to prościej - załóżny, że Ty byłbyś sterowany przez komputer.
Idziesz prosto i nagle się potykasz.
W związku z faktem potknięcia, komputer nakazuje Ci skręt 3 sekundy wcześniej, abyś się nie potknął.
Czy jest to możliwe?
Tak samo opisane jest działanie systemu sterowania teslą.
Gdzieś w ogóle Tesla jest dopuszczona do publicznego ruchu jako autonomiczny pojazd? Nieważne, czy się wyłącza przed wypadkiem, to kierowca ciągle jest całkowicie odpowiedzialny za bezpieczną jazdę.
PULL UP!
PULL UP!
PULL UP!
...
Ktoś pamięta grę "Mercenary - Escape from Targ" - tam przed rozbiciem się w grunt, ostatnim komunikatem komputera pokładowego było: "Return to manual control" - wtedy odbierałem to za niezły żart, no cóż kto by wtedy pomyślał...