@tomek_s ty jesteś mądry bo ci ktoś wmówił, bo przecież wszyscy co myślą inaczej (niż główny ściek) muszą być głupi.
Widocznie nie ogarnąłeś (jak ta skala od rtęci) przytoczonych przykładów.
Osobiście znam kilku ateistów którym zdarza się przywołać imiona dwojga najbardziej znanych żydów, i jakoś nie widzą w tym jakiegoś dysonansu.
Czasem się zastanawiam kim są ludzie, którzy nie rozumieją jak działa inflacja, procent składany, pusty dodruk pieniądza, zmienny kurs walut przy kredytach i potem widzę to. Demot o tym, że dorosły człowiek nie rozumie zadań z matematyki na poziomie klasy drugiej podstawówki. Nie dziwię się, że lada moment PIS będzie mieć trzecią kadencję...
@lolo7 Raczej chodzi tutaj o to, jak wytłumaczyć dziecku zagadnienie, które sami znamy i jest dla nas banalne. Wbrew pozorom, nie jest to takie proste.
Jeśli nie potrafisz pomóc dziecku z zadaniem z drugiej klasy to wcale nie dziwi mnie nagłe nawrócenie się na religię. To dokładnie to miejsce, gdzie ludzie o mocno ograniczonych zdolnościach do analizowania rzeczywistości skupiają się wokół garstki tych nieco od siebie mądrzejszych i służom im w zamian za zabobony i bajki, dają się wykorzystywać i okradać i jeszcze są z tego dumni, bo ktoś dał im fałszywe, ale jakże potrzebne im poczucie wyjątkowości.
nie przejmuj się ateiści tak mają
@lingerer
Istotnie. Nawet teraz przyszła mi myśl "Boże, poskąpiłeś rozumu wszystkim wierzącym, czy tylko tym, których spotykam?".
@Laufer Wszystkim.
@PIStozwis Żadnemu, bo musiałby wpierw zaistnieć. To jednak, na szczęście, nigdy się nie wydarzyło i nie wydarzy ; )
@lingerer to test? Jak nie jesteś w stanie rozwiązać zadania z drugiej klasy podstawówki to nie możesz być ateistą?
@tomek_s nie stwierdzenie faktu
przykłady: wypowiedzi powyżej
@lingerer aleś ty głupi
@tomek_s O! Inteligent się odezwał.
@PIStozwis dzięki, super być docenionym.
@tomek_s ty jesteś mądry bo ci ktoś wmówił, bo przecież wszyscy co myślą inaczej (niż główny ściek) muszą być głupi.
Widocznie nie ogarnąłeś (jak ta skala od rtęci) przytoczonych przykładów.
Osobiście znam kilku ateistów którym zdarza się przywołać imiona dwojga najbardziej znanych żydów, i jakoś nie widzą w tym jakiegoś dysonansu.
Aż tyle z religi zadają?
Czasem się zastanawiam kim są ludzie, którzy nie rozumieją jak działa inflacja, procent składany, pusty dodruk pieniądza, zmienny kurs walut przy kredytach i potem widzę to. Demot o tym, że dorosły człowiek nie rozumie zadań z matematyki na poziomie klasy drugiej podstawówki. Nie dziwię się, że lada moment PIS będzie mieć trzecią kadencję...
@lolo7 Raczej chodzi tutaj o to, jak wytłumaczyć dziecku zagadnienie, które sami znamy i jest dla nas banalne. Wbrew pozorom, nie jest to takie proste.
@Ashardon Od nastu lat uczę córki min. matematyki i jakoś daję radę. Najważniejszą kwestią jest to czy dziecko chce zrozumieć.
@RomekC No i o tym mówię. A dzieci są różne.
@Ashardon "jak" koncentruje się na sposobie wytłumaczenie. Ja zwracam uwagę na postawę/podejście dziecka.
Jeśli nie potrafisz pomóc dziecku z zadaniem z drugiej klasy to wcale nie dziwi mnie nagłe nawrócenie się na religię. To dokładnie to miejsce, gdzie ludzie o mocno ograniczonych zdolnościach do analizowania rzeczywistości skupiają się wokół garstki tych nieco od siebie mądrzejszych i służom im w zamian za zabobony i bajki, dają się wykorzystywać i okradać i jeszcze są z tego dumni, bo ktoś dał im fałszywe, ale jakże potrzebne im poczucie wyjątkowości.
zalosny demot, TFUrco!