Tak to jest, jak się przesyła coraz więcej paczek,
ale firma chce, żeby to obsłużyć jak najmniejszą liczbą ludzi.
I dotyczy to nie tylko paczek, ale wielu dziedzin biznesu.
Coraz więcej roboty na jednego pracownika.
@Xar zamawiam na Alliexpress i większość moich paczek krąży po świecie za nim do mnie dotrze. Z Chin do Singapuru, potem Niemcy i wtedy do Polski. Dłużej idzie do mnie z sortowni w Polsce niż z Chin do Polski.
Dlatego część droższego sprzętu jest wysyłana razem ze "wskaźnikiem" przeciążeń. Jak paczka była rzucana, wskaźnik zmienia kolor. I takiej paczki się nie przyjmuje.
Prawie jak Poczta Polska.
Tak to jest, jak się przesyła coraz więcej paczek,
ale firma chce, żeby to obsłużyć jak najmniejszą liczbą ludzi.
I dotyczy to nie tylko paczek, ale wielu dziedzin biznesu.
Coraz więcej roboty na jednego pracownika.
Kurva, moja paczka do Indii!
@Xar zamawiam na Alliexpress i większość moich paczek krąży po świecie za nim do mnie dotrze. Z Chin do Singapuru, potem Niemcy i wtedy do Polski. Dłużej idzie do mnie z sortowni w Polsce niż z Chin do Polski.
Myślicie że na sortowni w Polsce inaczej to wygląda.
@jaszczuracs +
naiwni ludzie ;)
Ciekawe ile jest tam paczek do Polski z AliExpress? ;D
Dlatego część droższego sprzętu jest wysyłana razem ze "wskaźnikiem" przeciążeń. Jak paczka była rzucana, wskaźnik zmienia kolor. I takiej paczki się nie przyjmuje.
Ludzie chca wszystko z dostawa do domu i zeby ta dostawa kosztowala jak najmniej (najlepiej wcale). Efekt moze byc tylko jeden.
poslak jezyk, trudna jezyk, TFUrco?
Azja Express.